von Falkenhayn Eryk - Niemieckie Naczelne Dowództwo w latach 1914-1916.pdf

(696 KB) Pobierz
Falkenhayn Eryk von - Niemiecki
BIBLJOTEKA PAMIĘTNIKÓW I MATERJAŁOW DO HISTORJI WOJNY ŚWIATOWEJ
T O M II
ERYK v. FALKENHAYN
GENERAŁ PIECHOTY
NIEMIECKIE NACZELNE DOWÓDZTWO
W LATACH 19141916
Z NIEMIECKIEGO PRZETŁUMACZYŁ
DR. B. MERWIN
MAJOR
WARSZAWA 1926
WOJSttOWY INSTYTUT N AUKOWO W Y D AW N I CZ Y
SPIS TRŁŚCI.
Str.
13
21
I. Zmiana na stanowisku szefa Sztabu Generalnego ....
Pojęcie i zakres działania Naczelnego Dowództwa. — Stosunek
Naczelnego Dowództwa do sprzymierzonych naczelnych dowództw. — Główni
współpracownicy Naczelnego Dowództwa.
II. Ogólne połoŜenie w połowie września 1914 r. ......
Niebezpieczne osłabienie frontu zachodniego na korzyść wschodniego.—
Odmowa dalszego cofnięcia frontu. — NiemoŜliwość toczenia działań
zaczepnych na wschodzie, a działań obronnych na zachodzie. —
Marynarka nie udziela narazić czynnego poparcia. — WaŜność zamknięcia
na stałe Dardaneli. — Decyzja poparcia sprzymierzeńca w Galicji. —
Powaga połoŜenia. — Angielski plan wygłodzenia.
III. Walki nad Tfserą i pod Łodzią. ..... ......
35
Niepowodzenie marszu czołowego ku Sanowi i Wiśle. — Myśl natarcia we
Flandrji utrzymuje się. — Dowódca frontu wschodniego decyduje się na
uderzenie boczne. — Bitwa pod Ypres. — Zasady wojny pozycyjnej. —
Podział na grupy armij; ujemne strony tego podziału.
//" % .
IV.J Od rozpoczęcia wojny pozycyjnej w listopadzie i grudniu
1914" r. do wznowienia wojny rucHowej w roku 1915 49
Dodatnie i ujemne strony wojny pozycyjnej. — Zwiększenie jednostek
bojowych przez zmniejszenie stanów. — Uzupełnienie sprzętu wojennego
i amunicji w zimie 1914/15. — Rozwój lotnictwa. — Przystąpienie
Turcji do wojny. — Braki, które się dały we znaki prowadzeniu wojny w
Turcji. — Dowódcy na wschodzie domagają się dalszego dostarczenia
sił. — Znaczenie Rosji dla wyniku wojny. — Ofensywa zimowa na
wschodzie jest postanowiona. — Ofensywa na wschodzie prowadzi tylko
do połowicznych powodzeń. — Wyniki walk w Karpatach i bitwy na
Mazurach. — Natarcia odciąŜające na zachodzie. — PołoŜenie w
Dardanelach. — Postawa Włoch. — Wojna łodziami podwodnemi.
VI
str. V. Przełom pod Gorlicami i Tarnowem i jego następstwa .
. 73
PołoŜenie na froncie zachodnim na wiosnę 1915 r. — Stan wojska
austrjackowęgierskiego. — RozwaŜania przed postanowieniem
przełamania frontu. — RozwaŜania przed przełamaniem frontu. —
Przygotowania do przełamania frontu. — Działania pozorne przed
przełamaniem frontu. — Przełamanie frontu. — Natarcia odciąŜające na
zachodzie. — Następstwa przełamania frontu. — Postępowanie wobec
Włoch. — RozwaŜania co do postępowania wobec Włoch. — Postanowienie
prowadzenia wojny z Włochami narazie obronnie. — Stosunek Niemiec do
Włoch. — PołoŜenie w Galicji z końcem maja i początkiem czerwca 1915
 
r. — Ofensywa w Galicji zostaje znowu podjęta w czerwcu 1915 r.
VI. Działania przeciw Rosji w lecie i w jesieni 1915
r.—"Wstrzymanie nieograniczonej wojny łodziami podwodnemi . 97
PołoŜenie na wschodzie w połowie 1915 r. — RozwaŜania nad połoŜeniem
w Galicji z końcem czerwca 1915 r. — Utworzenie „armji Bugu". —
Właściwości terenu na obszarze Prypeci. — Zarządzenia celem
odciąŜenia grupy uderzeniowej w Królestwie Polskiem. — Stanowisko
Naczelnego Dowództwa wobec zamiarów dowódcy frontu wschodniego. —
PowaŜne przesilenie w c. i k. 4 armji z początkiem lipca 1915 r. —
Nowe zarządzenia celem odciąŜenia grupy uderzeniowej. — Przejście
Woyrscha przez Wisłę, zwycięstwo Mackensena. — Wzięcie Warszawy i
Dęblina. — Nieporozumienia między Naczelnem Dowództwem a dowódcą
frontu wschodniego. — Błędy w prowadzeniu działania. — Odrębne
działania c. i k. Naczelnego Dowództwa i dowódcy frontu wschodniego.
— Początek transportów na granicę serbską. — Wzięcie Modlina. —
Rosjanie fortyfikują się pod Wilnem. — Początek ofensywy wileńskiej
przez dowódcę frontu wschodniego. — Zatrzymanie operacji wileńskiej.
— Korespondencja Naczelnego Dowództwa z dowódcą frontu wschodniego. —
Stałe pozycje w jesieni 1915 r. — Macki pokojowe w stronę Rosji. —
Wstrzymanie bezwzględnej wojny łodziami podwodnemi. — Propozycja
pośrednictwa Ameryki. \
"VII. Próby przełamania frontu na zacHodnim teatrze wojennym
w jesieni 1915 r. i kampanja przeciw Serbji ..... 135
.f
Zawarcie przymierza z Bułgarją. — Plan działań przeciw Serbji. —
Powodzenia francuskie w Szampanji w jesieni 1915 r. — Złamanie
nieprzyjacielskich natarć masowych. — Przybycie ledwo w porę posiłków
na zachód. — Bohaterowie niemieccy we Francji j w jesieni 1915 r. —
Warunki przełamania frontu. — Przejście przez Dunaj w jesieni 1915
r.; działania w Serbji. — Pogrom wojska serbskiego. — Uwzględnienie
przymusowego połoŜenia Grecji. — Kampanja serbska działaniem
pobocznem. — Tarcia między Bułgarją a AustroWęgrami. — Zrzeczenie
się dalszego prowadzenia działań na Saloniki. — Zajęcie trwałych
stanowisk na granicy Grecji.
VII
str. 161
VIII. Na schyłku roku 1915
Odrzucenie wniosku Austro Węgier, zmierzającego do zaatakowania
Włoch. — C. i k. Naczelne Dowództwo zrzeka się działania przeciw
Włochom. — RozwaŜania nad natarciem na Rumunję. — Zrzeczenie się
natarcia na Rumunję w jesieni 1915 r. — Dardanele wolne. — Plan
działań na rok 1916. — Polityka uniemoŜliwia wojnę podwodną w roku
1916.
183
IX. "Walki w roku 1916
ZałoŜenie działań na obszarze Mozy w r. 1916. — Odwody strategiczne w
r. 1916. — Zrzeczenie się pomocy sojuszników na zachodzie. — /
RozwaŜania nad kierunkiem natarcia i przygotowania do natarcia. —
Zarządzenia celem zamaskowania własnych zamiarów. — Rozpoczęcie
natarcia na obszarze Mozy. — Powodzenia na zachodnim brzegu Mozy. —
Przeciwnatarcia na obszarze Mozy. — Wielkie powodzenia na obszarze
Mozy. — Rosyjskie uderzenie odciąŜające. — Austrjackowęgierska
ofensywa we Włoszech. — Niepowodzenie ofensywy austrjacko
węgierskiej, powodzenie rosyjskiej. — Zmiana połoŜenia wskutek
niepowodzeń sprzymierzeńca w Galicji. — Odwody zachodnie muszą być
przerzucone na wschód. — Ofensywa rosyjska w Galicji. — Zarządzenia
przygotowawcze przeciw Rumunji. — PołoŜenie w połowie 1916 roku na
Bałkanach. — PołoŜenie w Azji w lecie 1916 r, — Rozpoczęcie natarcia
nieprzyjacielskiego nad Sommą. — Szturm nad Sommą. — Umiarkowane
 
powodzenia nieprzyjaciela nad Sommą. — PołoŜenie na zachodzie w
czasie natarcia nad Sommą. — Stwierdzenie nadmiernego osłabienia
frontu galicyjskiego. — Rozszerzenie władzy rozkazodawczej
niemieckich dowódców. — Sprawa polska. — Postawa Rumunji staje się
groźna. — Zarządzenia przeciw Rumunji. — Przeciwuderzenie Włochów. —
Wypowiedzenie wojny przez Włochy i Rumunję. — Ustąpienie szefa Sztabu
Generalnego. — Ogólne połoŜenie z końcem sierpnia 1916 r.
233
Porównawczy przegląd stosunku sił
SPIS MAP i SZKICÓW.
Mapa 1. PołoŜenie państw centralnych we wrześniu 1914 r. l:
12.000.000.
Mapa 2. PołoŜenie na zachodnim teatrze wojennym w
połowie września 1914 r.
l: 1.000.000. Mapa 3. PołoŜenie na zachodnim teatrze
wojennym w połowie października 1914 r.
l: 1.000.000. Mapa 4. Natarcie na skrzydła
frontu rosyjskiego w styczniu i lutym 1915 r.
l: 2.250.000.
Mapa 5. Kampanja letnia 1915 r. na wschodzie, l: 2.250.000. Mapa
6. Działania w Serbji w jesieni 1915 r. l : 1.500.000. Mapa 7.
Ofensywa Brusiłowa w lecie 1916 r. 1:2.250.000.
str.
Szkic 1. PołoŜenie na wschodzie w połowie września 1914 r. l:
5.000.000 . . 29
Szkic 2. PołoŜenie na wschodzie z początkiem listopada 1914 r.
l: 5.000.000 41
Szkic 3. Włoski teatr wojenny, l: 1.500.000 ............. 88
Szkic 4. Walki nad Mozą 1916 r. 1:225.000. ............ 190
Szkic 5. Bitwa nad Sommą. 1:250.000 ...............
211
PRZEDMOWA.
KsiąŜkę tę napisano dla uczczenia wszystkich, którzy dla
ojczyzny Ŝycie oddali, wszystkich, którzy dla niej cierpieli.
Nie będzie ona wielbiła czynów poszczególnych jednostek. Ci z
Ŝyjących, którzy chcą widzieć, nie potrzebują herolda; zaś przyszłym
pokoleniom głos mocniejszy niŜ mój wyśpiewa hymn o niemieckiej
ofiarności, wierności i bohaterstwie okazanem w tych najcięŜszych, a
jednak wspaniałych dniach.
KsiąŜka ta, podając to, co uświadomiłem sobie w czasie zaszłych
wypadków, starać się będzie wyjaśnić w sposób ogólnie zrozumiały
myśli operacyjne, zapomocą których najlepszych w narodzie prowadzono
do walki i zwycięstwa w tych dwóch latach wojny, podczas których
stałem na czele Naczelnego Dowództwa.
Wywody moje nie zawierają historji wojny w zwykłem tego słowa
znaczeniu. Zajmują się one wydarzeniami wojennemi i innemi wypadkami,
pozostającemi z niemi w związku, o tyle tylko, o ile naleŜało je
uwzględnić dla uzasadnienia postanowień Naczelnego Dowództwa.
Wywodów tych nie napisałem gwoli pochlebienia komukolwiek lub
poniŜenia. Tylko tam wypowiedziałem sąd, tylko tam wysnułem wniosek,
gdzie było to nieodzowne dla wyjaśnienia mego postępowania. Świadomie
zrzekłem się wszelakich ozdób, wszelkiego odbiegania od przedmiotu i
ilustrowania wydarzeń. Dalszą moją działalność słuŜbową opiszę
później osobno.
Frazesy, samoułuda i kłamstwo strąciły Niemcy na dno przepaści;
one to zdławiły w naszym ongi mocnym i dobrym narodzie zmysł
rzeczywistości. Dalsze trwanie tych przywar jest dla nas groźne:
zamienić moŜe nas na zawsze w niewolników. Nie powinny one
przynajmniej znaleźć przystępu tu, gdzie mowa o kierownictwie
najpotęŜniejszemi bojami, jakie kiedykolwiek naród przebył.
y. Falkenhayn.
Berlin, sierpień 1919.
 
1.
Zmiana na stanowisku szefa Sztabu Generalnego.
Dnia 14~go września 1914 r., wieczorem, poruczyła Jego Cesarska
i Królewska Mość w Luksemburgu ówczesnemu ministrowi wojny,
generałowi porucznikowi v. Falkenhaynowi, prowadzenie funkcji szefa
Sztabu Generalnego w miejsce chorego generałapułkownika v.
Moltke'go.
Zmiana ta narazić nie została podana do ogólnej wiadomości.
Dotyczyła ona jednak pełnego zakresu funkcji, tak, iŜ generał
począwszy od tego dnia do 29go sierpnia 1916 r., t. j. do swego
ustąpienia, ponosi sam odpowiedzialność za niemieckie kierownictwo
wojną; natomiast do chwili swego mianowania nie miał on
bezpośredniego ani pośredniego wpływu na prowadzenie wojny.
Wybór niezwykłej formy nominacji nastąpił na wyraźne Ŝyczenie
generała. Nie było bowiem rzeczą właściwą, by podnieconą wypadkami
wojennemi ludność państwa jeszcze bardziej niepokoić, zaś przez
zmianę na stanowisku kierowniczem dodawać bodźca propagandzie
nieprzyjacielskiej i składać dowód, iŜ Francuzi nad Marną
rzeczywiście odnieśli całkowite zwycięstwo; a to tem bardziej, iŜ
istniała moŜliwość polepszenia się w krótkim czasie stanu zdrowia
generała v. Moltke'go i uczestnictwa tegoŜ w działaniach wojennych w
tej lub innej formie. Nadzieja ta nie spełniła się. Dnia 3go
listopada 1914 r. musiało nastąpić ogłoszenie definitywnego
mianowania generała porucznika v. Falkenhayna szefem Sztabu
Generalnego, przy równoczesnem pozostawieniu na stanowisku ministra
wojny.
Generał sam zaproponował tymczasowe pozostawienie tego urzędu w
jego ręku.
Miarodajne w tym względzie było wspomnienie nieprzyjemnego
stosunku między Ministerstwem Wojny a Sztabem Generalnym podczas
wojny 1870/71; stosunek taki nie był wprawdzie ogólnie znany,
faktycznie jednak istniał. Precyzyjne wykonanie niezwykłych wymogów,,
które — jak to w tym wczesnym okresie wojny poznać juŜ było moŜna —
postawić trzeba było Ministerstwu na czas trwania wojny, dalej
konieczność utrzymywania rozumnej, pozbawionej wszelkich
16
tarć, a nawet ścisłej współpracy ze Sztabem Generalnym — czyniły
poŜądanem utrzymanie kierownictwa w jednem ręku, a to do czasu, aŜ
obie władze harmonijnie zgrają się ze sobą. Jednolitości kierownictwa
zawdzięczać teŜ głównie naleŜy, Ŝe rozpoczęte przez ministra wojny,
bezpośrednio po wybuchu wojny, uregulowanie sprawy surowców, jako teŜ
zarządzone równocześnie wystawienie nowych, silnych jednostek
bojowych, rozwijać się mogły bez przeszkód; jednolitość ta
spowodowała równieŜ, Ŝe zaŜądana wkrótce przez nowego szefa Sztabu
Generalnego reorganizacja i potęŜny rozwój produkcji sprzętu
wojennego mogły się dokonać bez przeszkód „resortowych" i
biurokratycznych.
To teŜ podczas pierwszych dwóch lat wojny stosunek Sztabu
Generalnego do Ministerstwa Wojny nie zaznał wcale zmącenia. Naogół
przebył on równieŜ zwycięsko i do końca wojny wszelkie próby.
Korzyści, z tego wypływających, nie trzeba podkreślać. NaleŜy
stwierdzić, Ŝe przejściowe złączenie z początkiem wojny w jednem ręku
stanowisk szefa Sztabu Generalnego i ministra wojny było jednym z
najwaŜniejszych warunków przeprowadzenia wojny, wobec niezwykłej
przewagi środków, jakiemi rozporządzali nieprzyjaciele.
Gdy z początkiem 1915 r. za inicjatywą kanclerza v. Bethmann
Hollwega, powodowanego usprawiedliwionemi zastrzeŜeniami kon
stytucyjnemi, nastąpił znowu rozdział obu władz, współpraca była juŜ
tak dalece ustalona, iŜ nie mogła być więcej na szwank naraŜona.
Ponadto poręczała jej utrzymanie osobistość nowego ministra wojny,
generałaporucznika Wilda v. Hohenborn. Minister znał i godził się
jako dotychczasowy generalny kwatermistrz na plany i zamiary swego
poprzednika.
 
W związku z powyŜszem naleŜy przed omówieniem wypadków wyjaśnić
zarówno pojęcie „Naczelnego Dowództwa", jak teŜ sprawę jego stosunku
do sprzymierzonych naczelnych dowództw.
Na podstawie konstytucji Rzeszy kierownictwo całej niemieckiej
siły zbrojnej podczas wojny, a zatem takŜe naczelne dowództwo nad
wojskiem i to nietylko nad wojskiem w polu, lecz nad wszystkiem tem,
co wogóle do wojska — i do marynarki — naleŜało, spoczywało
bezpośrednio w ręku cesarza, jako naczelnego wodza. Organami jego w
wykonywaniu zadań naczelnego wodza byli: dla sił lądowych pruski szef
Sztabu Generalnego wojska w polu; dla sił morskich niemiecki szef
Sztabu Admiralicji, przyczem na podstawie cichego porozumienia było
przyjęte, Ŝe w sprawach, dotyczących wspólnie prowadzenia wojny
lądowej i morskiej, decydujący głos ma szef Sztabu Generalnego.
17
Dla ułatwienia, powiedzmy lepiej, dla umoŜliwienia prawidłowego
urzędowania przyznał cesarz szefowi Sztabu Generalnego prawo
wydawania w jego imieniu rozkazów operacyjnych. Wskutek tego, a
bardziej jeszcze wskutek rozwoju historycznego, stał się szef Sztabu
Generalnego właściwym przedstawicielem władzy Naczelnego Dowództwa,
zaś w kaŜdym razie jedyną osobą, odpowiedzialną za jego działania czy
zaniedbania.
Oczywiście przesłanką było, Ŝe stale informował cesarza o
wypadkach wojennych i przed waŜnemi postanowieniami uzyskiwał jego
rozstrzygnięcie. Tak teŜ zawsze postępował generał v, Falkenhayn w
ciągu całego swego urzędowania. Nie ukryto przed naczelnym wodzeni
ani jednego faktu, mającego powaŜniejsze znaczenie, ani nie wydano
waŜniejszego zarządzenia, któregoby przedtem nie przedstawiono mu do
rozstrzygnięcia.
Zakres działania szefa Sztabu Generalnego, w charakterze
zastępcy naczelnego wodza w Naczelnem Dowództwie, ograniczony był
tylko prawami, przysługującemi konstytucyjnie najwyŜszym władzom
państwowym. I tak naprzykład — co naleŜy podkreślić — prowadzenie
polityki Rzeszy, naleŜące do kanclerza, i kierownictwo administracją
wojska, złoŜone w ręku ministra wojny, były niezaleŜne od szefa
Sztabu Generalnego. Z tego teŜ wynika, jak waŜne było zjednoczenie
przez czas pewien w jednem ręku władzy ministra wojny i szefa Sztabu
Generalnego, dokonane wśród nieprzewidzianych w całej pełni
okoliczności, spowodowanych wojną.
Nasuwała się myśl, by dla osiągnięcia tego samego celu stworzyć
stanowisko osobnego wodza naczelnego, który stałby nad ministrem
wojny i szefem Sztabu Generalnego; lecz myśl ta nie dała się
zrealizować w silnej, ale konstytucyjnej monarchji, jaką była pruska.
Naczelny wódz istniał juŜ w osobie cesarza; a jeśli był on zajęty
wielekroć innemi zadaniami, to jednak nigdy swych obowiązków
naczelnego wodza nie usuwał na plan dalszy.
Z drugiej strony nie naleŜy przypuszczać, jakoby działalność
ministra wojny (po ponownem oddzieleniu obu urzędów), lub działalność
kanclerza obywała się bez wpływu na szefa Sztabu Generalnego,
Polityka i administracja siły zbrojnej była w tej walce o byt tak
ściśle zespolona z kierownictwem wojska, iŜ nie naleŜało ich
oddzielać. Gdzie to się jednak zdarzało, tam stale następstwa były
fatalne. Szef Sztabu Generalnego musiał się wcale często, i to bardzo
dokładnie, zajmować niemi, a zwłaszcza polityką. Jednak, poza
nielicznemi, nieuchronnemi wyjątkami, stanowczo unikał imania się
czynności wykonawczych zarówno w zakresie administracji, jak i
polityki; był bowiem przekonanyyŁ^t a utwierdziły go w tem
Niem. Nacz. Dow.
18
przekonaniu doświadczenia z czasu, gdy równocześnie sprawował władzą
ministra wojny i szefa Sztabu Generalnego — iŜ siła jednego człowieka
jest niewystarczająca, by prócz prowadzenia Naczelnego Dowództwa
kierować jeszcze innemi urzadami. Pogląd ten potwierdziły wypadki w
następnych latach wojny.
MoŜna stwierdzić, iŜ opisane powyŜej rozwiązanie kwestji
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin