00:00:27:BANK KRWI|PRAGA, CZECHY 00:00:51:Pierwszy raz oddajesz krew? 00:00:55:Tak. 00:00:58:Tutaj płacš gotówkš. 00:01:00:I nie ma ograniczenia,|co do liczby zgłoszeń... 00:01:02:...odkupujš nawet w słoikach. 00:01:04:Jared Nomak?|Teraz pańska kolej. 00:01:20:Czy w cišgu ostatnich 12 miesięcy... 00:01:22:...robił pan sobie tatuaż|albo miał jakie zmiany skóry? 00:01:26:Nie. 00:01:29:Skšd wzięła się ta blizna na pańskiej brodzie? 00:01:32:Wypadek z dzieciństwa. 00:01:35:Twierdzi pan,|że nie ma żadnych bliskich, zgadza się? 00:01:38:Nic mi o nich, nie wiadomo. 00:01:40:Nie ma do kogo zadzwonić|w razie wypadku? 00:01:42:Nikogo. 00:01:44:Żadnej rodziny?|Mówiłem ci, że nie. 00:01:46:Czy chce mi pani powiedzieć,|że nie mogę zostać dawcš? 00:01:49:To zależy...|mielimy trochę dziwnych 00:01:52:wyników podczas pańskich badań krwi. 00:01:57:Jak dziwnych? 00:02:00:Już wyjaniam... 00:02:03:Proszę pozwolić mi wyjanić.|Pańska krew zawiera składnik 00:02:06:na który nigdy wczeniej,|nie natknęlimy się. 00:02:11:Co?|Co chcesz przez to powiedzieć? 00:02:14:Kim jestecie?|Nie... 00:02:17:Proszę usišć. 00:02:20:Co to jest? 00:02:22:To jest dobra wiadomoć,|zła wiadomoć, Jared. 00:02:25:Dobra wiadomoć dla nas... 00:02:29:...zła wiadomoć... 00:02:31:Nie... Nie... 00:02:33:...dla ciebie. 00:03:18:"Wampiry" 00:03:22:"Nienawidzę wampirów" 00:03:39:<Zapomnij to, o czym wiesz> 00:03:42:<Wampiry istniejš> 00:03:46:<Nazywam się Blade> 00:03:50:<Urodziłem się pół-człowiekiem...|pół-wampirem> 00:03:56:<Nazwali mnie...Dniowcem> 00:04:02:<Mam wszystkie ich moce...> 00:04:05:<i żadnej z ich słaboci> 00:04:09:<...poza Głodem...> 00:04:11:<20 lat temu poznałem człowieka,|który to zmienił> 00:04:16:<Whistler'a> 00:04:18:<Nauczył mnie trzymać Głód na uwięzi> 00:04:21:<Nauczył mnie zasad> 00:04:23:<Dał mi broń...>|<...do polowania> 00:04:26:<Srebro...czosnek...> 00:04:29:<wiatło słoneczne> 00:04:32:<2 lata temu został zaatakowany> 00:04:34:<Zabrali go...> 00:04:36:<...i przemienili go w to,|czego najbardziej nienawidzę> 00:04:41:<Powinienem był go wykończyć> 00:04:44:<Teraz na niego poluję> 00:04:49:<Znajdę go...> 00:04:51:<...i nic nie stanie mi na drodze> 00:04:57:BLADE 2 00:05:18:Dniowiec jest tutaj!|Zatrzymajcie go! 00:05:34:Gdzie jest ? 00:05:45:"Pierdolę to!" 00:08:15:Nie! 00:08:16:"Nie wiem gdzie go trzymajš." 00:08:21:Zabierz mnie do niego... 00:08:24:...a rozważę potraktowanie cię,|jako nieważny wštek. 00:08:27:"Proszę - ja nic nie wiem." 00:08:31:"Zastrzelił się. Potem go przemienili.| Tylko utrzymujemy go przy życiu!" 00:09:04:"To ja Rush, wpuć mnie." 00:09:17:"Nie strzelajcie! To ja!" 00:09:26:"Kurwa! To nie srebro ale boli jak cholera." 00:10:48:Dorwę cię póniej. 00:11:28:Starcze... 00:11:30:Co z ciebie zrobili ? 00:12:25:Chodmy do domu. 00:13:15:Uwaga dziewczynki i chłopcy... 00:13:18:...Rycerz Nocy powraca. 00:13:24:Chcesz hita, B ? 00:13:26:Póniej.|Wyłšcz wiatła. 00:13:35:Znalazłe go. 00:13:41:I nie zabiłe. 00:13:44:Pomóż mi. 00:13:49:Mam złe przeczucia co do niego B. 00:13:53:Posłuchaj jak oddycha.|On już umiera. 00:13:56:Teraz cierpi,|więc pomóżmy mu się od tego uwolnić. 00:13:59:Trzymali go w stazie na wpół przemienionego. 00:14:01:Wstrzyknę mu przyspieszony retro-wirusowy detoks. 00:14:05:Tak jak uzależnionemu od heroiny. 00:14:08:Teraz będzie miał trochę dreszczy. 00:14:10:Wštpię, żeby to zadziałało. 00:14:12:Zabijmy skurwysyna teraz. 00:14:15:Wyjd. 00:14:24:Jeżeli zostało w rodku co z ciebie,|to posłuchaj... 00:14:30:...rano te żaluzje się otworzš... 00:14:36:...niezależnie od tego czy wyzdrowiejesz. 00:14:52:Stary, nie chciałem nazwać go... 00:15:34:Posłuchaj mnie, Blade... 00:15:38:- ...będziesz musiał mnie wykończyć.|- Nie. 00:15:41:Daj mi ten cholerny pistolet... 00:15:50:...a teraz odejd. 00:15:53:Uparty skurwysyn. 00:16:47:Jak się czujesz? 00:16:55:Jak zmiażdżone gówno. 00:17:00:Jak mnie znalazłe? 00:17:03:Zaczšłem w Moskwie... 00:17:04:...potem Rumunia. 00:17:06:Cišgle cię przenosili. 00:17:08:Ile mnie nie było? 00:17:13:Miesišce? 00:17:15:Za długo. 00:17:23:Lata. 00:17:28:Zamęczyli mnie prawie na mierć. 00:17:31:Trzymali mnie w pojemniku z krwiš. 00:17:34:A potem dalej torturowali. 00:17:39:Skurwysyny mogły chociaż naprawić mi nogę... 00:17:46:Gdzie moje sprzęty? 00:18:03:Co jest? Miło mi cię poznać, człowieku.|Wiele o tobie słyszałem. 00:18:07:Jestem Josh, ale nazywaj mnie Scud,|jak wszyscy. 00:18:22:Powiedz mi, Skid... 00:18:24:Scud...Scud-Scud-Scud. 00:18:27:Nie ważne. 00:18:28:Co ty tu robisz? 00:18:30:Wprowadzam pozafabryczne modyfikacje. 00:18:33:Nitro i takie tam gówno. 00:18:35:Dodałe mu mocniejszy profil wydechu. 00:18:37:Tak...w zamierzeniu ma mieć 300 koni... 00:18:40:...i spali się, zanim będzie miał|następnš zmianę oleju. 00:18:44:Spod jakiego kamienia wygrzebałe gówniarza? 00:18:46:Co ci się kurwa nie podoba, dziaduniu? 00:18:49:Nie podoba mi się to, że byłem cholernym krwiopijcš|przez ostatnie dwa lata... 00:18:52:...a kiedy wracam,|jaki gnojek rozpierdala pracę mojego życia. 00:18:56:Ryzykowalimy powodzenie naszej operacji,|żeby cię uratować... 00:18:59:- Naszej operacji?|- Tak... 00:19:01:Naszej operacji?!|To ja stworzyłem tš operację ty zasrańcu... 00:19:08:Czujniki ruchu...|strefa trzecia panowie... 00:19:10:Człowiek? 00:19:13:Temperatura ciała 50 F...raczej ssacz. 00:19:22:Używajš magnezowych flar. 00:19:25:Wyjebali twój system zabezpieczeń. 00:19:32:Nie ufam ci... 00:20:18:Zajebisty strój. 00:20:29:Włšcz wiatła. 00:22:18:"Nyssa! Odłóż miecz." 00:22:21:"Twoi ludzie strzelili pierwsi." 00:22:25:"Jestemy tu żeby dostarczyć wiadomoć." 00:22:28:Reprezentujemy prawowitego władcę|społeczeństwa wampirów. 00:22:32:Oferuje ci przymierze. 00:22:35:Chcš się z tobš spotkać. 00:22:39:Scud. 00:22:45:cišgnijcie maski. 00:22:51:Mam na imię Asad. 00:22:53:To jest Nyssa. 00:22:59:Byłe naszym najgorszym wrogiem... 00:23:02:...ale teraz jest co innego na ulicach. 00:23:07:Co gorszego niż ty. 00:23:22:Co cię tak mieszy? 00:23:25:Opowiadajš straszne historie o Bladzie... 00:23:28:...a ja jestem rozczarowana. 00:23:30:Słyszysz B? 00:23:32:Ona jest rozczarowana. 00:23:35:Zgodziłe się z nami ić, tak łatwo. 00:23:37:No dalej B , pokaż jej. 00:23:41:Bardzo, proszę. 00:23:46:Semtex. 00:23:48:Wystarczy, żeby zrównać z ziemiš|kilka przecznic. 00:23:53:Cišgle jeste rozczarowana? 00:24:17:Strażnicy to ludzie, B... 00:24:19:...prawdopodobnie sługi. 00:24:39:Jeste tego pewien? 00:24:41:Jeżeli nie będę... 00:24:55:Prawdziwa siła naszego społeczeństwa|znajduje się tutaj. 00:25:11:Ojcze... 00:25:20:Blade...to jest Zarzšdca Eli Damaskinos. 00:25:24:<Witaj Dniowcze.> 00:25:27:Mówi się: bšd dumny ze swego wroga|i ciesz się jego sukcesem. 00:25:32:I za to chciałbym ci podziękować. 00:25:35:Za co? 00:25:37:Za zlikwidowanie Deacona Frosta. 00:25:39:Oddał nam pan przysługę.|Karel Kounen... 00:25:44:Jeste człowiekiem.|Ledwo...jestem adwokatem. 00:25:48:Europejskie Konsorcjum Zdrowia. 00:25:50:Jak zapewne wiesz,|wampiryzm jest typem wirusa... 00:25:55:...który jest przenoszony przez drapieżników. 00:25:59:W cišgu 72 godzin rozprzestrzenia się|w układzie krwiononym człowieka... 00:26:03:...tworzšc nowy pasożytniczy organizm. 00:26:06:Jak rak. 00:26:08:Rak...który ma cel. 00:26:14:Niestety ten wirus ewoluował. 00:26:17:Spotkalimy się z czym nowym. 00:26:19:Wyglšda inaczej...ale mamy dane... 00:26:22:...które powinny nas doprowadzić do nosiciela. 00:26:33:Tutaj... Jared Nomak. 00:26:36:Urodził się wampirem...ale nie tak jak ty. 00:26:41:Zmienił się i teraz żywi się nie tylko na ludziach... 00:26:47:...ale również na wampirach. 00:26:48:Wyglšda na to że oddaje mi przysługę. 00:26:50:Nie rozumiesz. 00:26:53:Wampirze ofiary nie umierajš. 00:26:56:Zmieniajš się w Nosicieli. 00:26:59:Musisz zrozumieć...|Te rzeczy sš jak uzależnieni od crack'a 00:27:02:Muszš odżywiać się codziennie. 00:27:04:Nie ma 72 godzinnej przemiany. 00:27:06:W tej chwili jest już około tuzina Rozpruwaczy... 00:27:11:...do końca tygodnia będzie około setki. 00:27:14:Tysišce sš kwestiš miesięcy...|dalej sam sobie policz. 00:27:18:Czy ja dobrze to rozumiem? 00:27:20:Wy chcecie, żebym na nich polował? 00:27:22:Dla was? 00:27:24:Kiedy skończš z nami,|jak mylisz kim się będš odżywiać? 00:27:29:...twoimi cennymi ludmi... 00:27:31:Nikt z nich nie zostanie. 00:27:35:Przez ostatnie dwa lata|szkolilimy specjalny oddział... 00:27:37:...Krwawników... 00:27:39:Chcemy żeby im przewodził. 00:27:41:Dwa lata. 00:27:43:Trenowalimy ich,|żeby polowali na ciebie... 00:27:49:Co teraz B, jak mylisz? 00:27:52:Brzmi jak dobry plan. 00:27:54:Co naprawdę mylisz? 00:27:57:Wyjebiš nas przy pierwszej okazji. 00:28:02:Więc, nie bierzemy się za to, co? 00:28:04:Zagramy tak jak chcš... 00:28:07:...wtedy zabiorš nas głębiej|niż bylimy kiedykolwiek. 00:28:10:Zobaczymy jak ich wiat wyglšda naprawdę. 00:28:12:Ja mam doć ich wiata. 00:28:15:Te gówna,|już nie sš na szczycie łańcucha pokarmowego. 00:28:20:Cholera, naprawdę się o niego martwię. 00:28:22:Wiem, że to twój przyjaciel i w ogóle... 00:28:24:...ale powiniene na niego uważać. 00:28:27:Nikt nie może wyzwolić się z Głodu|w cišgu jednej nocy. 00:29:15:- Szukasz czego do zabawy?|- Możliwe... 00:29:18:- A co masz?|- Co chcesz.. 00:29:20:dziwki, narkotyki...co tylko potrzebujesz. 00:29:25:Co tylko potrzebuję? 00:29:28:To mi się podoba. 00:29:30:A co jeżeli potrzebuję ciebie? 00:29:46:Tylko na smaczek... 00:30:23:Sš gotowi i czekajš na ciebie... 00:30:26:...Dniowcze. 00:30:42:Blade.....
rollopuchaty