(2-20) Joey And The Actors Studio.txt

(16 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:02:Bobby, dostałem twojš wiadomoć.
00:00:04:Nie wierzę, że chcš abym|wystšpił w Studiu Aktorów.
00:00:06:To wielki zaszczyt. Jestem dumna z ciebie.
00:00:09:Może pogadamy o tym jakie klipy wykorzystamy.
00:00:11:Mam fajny pomysł.
00:00:13:Dla inspiracji aktorów w tłumie,|pokarzę kilka moich nieudanych przesłuchań.
00:00:18:To im pokaże, że nawet dobry aktor|nie nadaje się do każdej roli.
00:00:22:/Joey Tribbiani.|/Test obrazu do "King Kong'a".
00:00:25:/Akcja!
00:00:34:/Proszę pana. Wie pan, że nie|/będzie pan grał roli małpy.
00:00:40:To nie było tak dobre, jak pamiętam.|Ten jest dobry!
00:00:43:/Joey Tribbiani.|/Test obrazu do "Capote".
00:00:48:Jestem Truman Capote.
00:00:51:Rozumiem, że ty i twój|brat jestecie zamieszani
00:00:53:w haniebnš zbrodnię.
00:00:55:/Dziękuję.
00:01:01:/Test obrazu do "Batman Poczštek".
00:01:02:/Akcja!
00:01:05:Jestem Batman...
00:01:08:Jestem mrocznš sprawiedliwociš Gotham.
00:01:12:Naprawdę wkręcił mi się ten głos Capote.
00:01:16:Podoba mi się!
00:01:20:Tłumaczenie: [v1] and aamonaa :)
00:01:24:Ze słuchu. Poprawki mile widziane.
00:01:49:Co powinienem powiedzieć,|gdy James zada mi to pytanie:
00:01:51:Jeli jest Bóg, co by|chciał usłyszeć od niego,
00:01:53:gdy pójdziesz do nieba?
00:01:55:Czeć Joey, jestem Bogiem.
00:01:57:Nauczysz mnie jak by super?
00:02:01:To niezłe.
00:02:03:Nie denerwujesz się tym,|że będziesz przemawiał przed grupš?
00:02:06:- Nie.|- Po raz pierwszy w mojej karierze
00:02:08:mam mowę końcowš,|w poniedziałek i już wiruje.
00:02:11:Jestem aktorem.
00:02:12:Mam dobre i sprawdzone lekarstwo|na lęk przed publikš.
00:02:15:Ale ma to zwišzek z seksem.
00:02:17:- Co to jest?|- Uprawianie seksu.
00:02:20:- Joey?|- Powinna wiedzieć, że pomogłem wielu aktorkom,
00:02:22:przełamać lęk. Noc ze mnš zwana|jest też pod nazwš lecznicza noc.
00:02:26:Jedna nazawała jš nawet penisterapiš.
00:02:30:Doceniam propozycję,|ale mówiłam,
00:02:32:potrzebuję czasu. Nie jestem gotowa|na co więcej niż przyjaciele.
00:02:40:Ach te suczki, co?
00:02:51:Chwila, rozmawiam przez telefon,|muszę tylko...
00:02:53:Oddzwoni!
00:02:55:O co chodzi z nami?
00:02:57:- Co?|- Lubię cię, a ty lubisz mnie?
00:02:59:- No tak...|- Więc czemu to robimy?
00:03:02:Jak ci mówiłam, dużo przeszłam ostatnio
00:03:05:kobiety w moim wieku|z rozwodem na koncie...
00:03:07:Za dużo słów.
00:03:09:- Co?|- Nic nie wymaga powiedzenia tylu słów.
00:03:13:Spróbuj jeszcze raz.
00:03:16:Miałam wiele skomplikowanych uczuć,|a moje emocje...
00:03:20:Co ty robisz?
00:03:22:Z powodu upływu czasu,|mam teraz długš brodę,
00:03:25:którš sarkastycznie pocišgam.
00:03:29:Joey, sam nie masz dobrych relacji z kobietami.
00:03:31:A co jeli nam się nie uda?|Znienawidzimy siebie.
00:03:34:Ale chcemy być razem.
00:03:35:Byłoby szaleństwem chociaż,|nie spróbować.
00:03:38:Tylko jedna randka.
00:03:40:Zabiorę cię do Studia Aktorów,|a potem pójdziemy gdzie
00:03:42:i pokażę ci jak wspaniale może być.
00:03:47:Dobrze, ale mylę...
00:03:48:Nie myl!
00:03:50:Poprostu zrób to.
00:03:54:Wyszedł mi niezły slogan, co?
00:03:56:Nie myl!
00:04:01:Siadajcie.
00:04:04:Mam wam co do powiedzenia.
00:04:06:Wiesz jak bardzo kocham twojš siostrę,|twojš matkę.
00:04:08:kocham jš tak bardzo,|że chcę urwać jej głowę
00:04:10:i skoczyć z niš ze skały.
00:04:13:Chodzi o to, że...
00:04:15:zdecydowałem poprosić jš o rękę.
00:04:19:Czekajcie, wiecie jak tego nienawidzę,
00:04:20:więc dam wam 5 sekund|na wyrażenie swojej radoci.
00:04:29:Wystarczy!
00:04:32:Masz piercionek?
00:04:33:Chodzi o to, że piercionek jest w rodzinie,|a moja mama nie chcę umrzeć.
00:04:37:Muszę kupić swój, problem w tym,|że mam problem z gotówkš.
00:04:40:Jeli potrzebujesz kasy, możesz|zapisać się na badania medyczne
00:04:43:które prowadzi moja przyjaciółka.|Próbujš nowe leki na alergie i takie tam.
00:04:47:Możesz zarobić niezłš kasę.
00:04:48:- Dobra zapisz mnie.|- Super, już dzwonię.
00:04:51:Zawsze marzyłem,|że moi starzy się pobiorš.
00:04:53:Mam własnš poduszeczkę na obršczki.
00:04:55:Dzwoń do kumpeli!
00:05:00:Jimmy Costa?|Proszę wejć.
00:05:03:Czy to twój partner do testów?|- Partner? Nie. Tylko go przywiozłem.
00:05:07:Przyjmujemy tylko podania par,
00:05:09:abycie mogli sprawdzać|swoje reakcje na lek.
00:05:13:Serio?
00:05:17:Czy to mi zaszkodzi?|Będzie co czego nie będę mógł jeć?
00:05:20:Będziesz mógł jeć wszystko|to co do tej pory.
00:05:22:To brzmi bardzo niebezpiecznie.
00:05:27:Testujemy dzi nowy lek antydepresyjny.
00:05:30:Oferujemy 2 tysišce dolarów za tydzień.
00:05:32:Jeli się zdecydujecie, musicie|zaliczyć szybki test psychologiczny.
00:05:35:Tak, tak, tak.
00:05:36:Za 2 tysiaki, możesz wywiercić dziurę w|mojej czaszce i pogrzebać palcami w mózgu.
00:05:42:Do roboty!
00:05:45:Może zaczniemy od pana?
00:05:47:To prosty test Rorszaka.
00:05:49:Pokarzę serię plam z atramentu,
00:05:51:a ty powiesz mi co ci przypominajš, ok?|- Jasne.
00:05:54:Nie tłum się.
00:05:56:Mów wszystko co ci przyjdzie do głowy,|nieważne jakie to będzie dziwne.
00:05:58:To włanie chcę usłyszeć.
00:05:59:O tak. Bez ogródek.
00:06:03:Plama z atramentu.
00:06:06:Możesz być bardziej dokładny?
00:06:08:Racja, przepraszam.
00:06:09:Czarna plama z atramentu.
00:06:12:Tusz.
00:06:13:Bazgroł.
00:06:14:Bazgroł z tuszu tworzšcy|atramentowš plamę.
00:06:17:Mam tu trochę dziwnych rzeczy.
00:06:24:Był rok 1996.
00:06:27:Benjamin N. został wiceminstrem Izraela.
00:06:31:Naukowiec, doktor Ian Willmann,|sklonował owieczkę Dolly.
00:06:36:Ameykańska telewizja pokazała,|łamacza serc kur domowych,
00:06:39:Doktora Drake'a Remoray'a.
00:06:47:Czy pan doktor jest z nami?|Możemy z nim porozmawiać?
00:06:51:Witam.
00:06:53:Nie, nie. Zaczekajcie.
00:06:56:Witam.
00:06:57:Tak. To jest to.
00:07:01:Powiedz mi co. Gdy kamery sš włšczone,
00:07:04:w chwili tworzenia,
00:07:07:co ci przychodzi do głowy?
00:07:09:Nic.
00:07:12:Ponieważ, jeste wczuty w chwilę.
00:07:15:Mógłby to zrobić teraz?|Pomyl, dla nas o niczym.
00:07:28:Uczniowie...
00:07:30:nicoć.
00:07:36:Mam jeszcze jednš sztuczkę.
00:07:39:Jak tylko skupię na tobiš swojš uwagę,
00:07:41:moje oczy nie chcš cię pucić.
00:07:43:Jak Michael Caine, w ogóle nie mrugam.|Patrz.
00:07:51:Widzisz to?
00:07:53:Trzymam cię.
00:07:56:Czujesz moc?
00:08:01:Teraz kilka pytań.|Jakie jest twoje ulubione słowo?
00:08:04:Zabawstycznie.
00:08:07:Znaczy, niesamowite.
00:08:09:Ten wieczór jest zabawstyczny.
00:08:15:- Co cię podnieca?|- Jestem podniecony w tej chwili.
00:08:18:Co chciałby usłyszeć od Boga,|gdyby istniał i poszedłby do nieba?
00:08:21:Witaj w niebie.|Oto twój czekoladowy motocykl.
00:08:26:W tobie jest magia, Joey.
00:08:31:Pora na pytania od publicznoci.
00:08:33:Czeć Joey. Moim pytaniem do ciebie jest:
00:08:36:Czemu po randce nigdy|do mnie nie zadzwoniłe?
00:08:40:Nigdy w życiu nie widziałem tej kobiety.
00:08:43:Więc wracaj do Pasadeny, Jackie.
00:08:47:Moje pytanie ma zwišzek z poprzednim.
00:08:49:Co to za facet, który sypia z dziewczynš,
00:08:51:a potem wymyka się|przez jej okno w łazience?
00:08:55:Najwyraniej pomyliła mnie z kim innym.
00:08:58:Bo to... nigdy... się... nie... stało.
00:09:01:Ja mam pytanie.
00:09:03:Z iloma obecnymi tu kobietami spałe?
00:09:05:Tylko z tymi dwoma, tak sšdzę...
00:09:08:Ręce wysoko. Doliczyłem się...
00:09:11:14.
00:09:12:Brakuje ci 300 do Genea Wildera|i 150 powyżej Johnnyego Deepa.
00:09:16:Więc okłamał cię i nigdy więcej nie zadzwonił?
00:09:19:To cały Joey. Sprawia,|że czujesz się wyjštkowa,
00:09:21:a potem skacze do następnej dziewczyny.
00:09:24:I to stało się z wami wszystkimi?
00:09:28:Nie ma pytań pomiędzy sobš.
00:09:29:Każ im przestać. Niech kto co zrobi.
00:09:31:Możesz nam wyjanić jakim|cudem jeste taki przystojny?
00:09:36:Nie teraz Howard.
00:09:39:Alex jest zaniepokojona|wczorajszym wieczorem, co?
00:09:41:To było straszne.
00:09:42:Nie pamiętam nawet ile tam|było kobiet z którymi spałem.
00:09:48:Brałe dzi swojš pigułkę?
00:09:49:- Tak, a ty?|- Tak.
00:09:51:Czuję, że naprawdę działa na mnie.
00:09:53:Czuję się taki zrelaksowany i skupiony.
00:09:56:Ciemna chmura odleciała.
00:10:00:Co słychać kolego?
00:10:08:- Czy te pigułki zrujnowały ci życie seksualne?|- To efekt uboczny?
00:10:12:Gina i ja nie robilimy tego|od czasu jak zaczšłem je brać.
00:10:15:Ale nie mogę jej tego powiedzieć,|bo chcę, aby piercionek był niespodziankš.
00:10:19:To tu spotykasz się ze swojš dziwkš?|W domu mojego brata?!
00:10:22:Mówiłem ci. Nie ma nikogo innego.
00:10:24:Więc czemu nie chcesz już spać ze mnš?
00:10:26:Próbowałam wszystkiego co go podkręca.
00:10:28:Biłam go, obrażałam.|Patrz na to.
00:10:31:Giń!
00:10:34:Gina, kiedy mnie dusisz,|ranisz moje uczucia.
00:10:39:Poddaję się.|To najbardziej seksy co mogłam zrobić.
00:10:45:Więc ten problem z seksem,|nie dotyczy cię wogóle?
00:10:49:Nie zrobili jeszcze lekarstwa,|które zabiłoby mój pocišg do seksu.
00:10:54:W tym numerze Playboya|jest interesujšcy artykuł
00:10:56:z Alanem G.
00:11:00:O mój Boże!
00:11:03:Nie mogę wyobrazić sobie cycków!|Jak wyglšdajš cycki!
00:11:08:Nie może mieć skutków ubocznych.
00:11:10:- Co masz na myli?
00:11:11:- Moja przyjaciółka mówiła,|że umieciła go w grupie Placebo.
00:11:14:To tylko potęga sugestii.
00:11:18:Tu pisze, że skutkiem ubocznym|jest również suchot w ustach.
00:11:21:Wiem.
00:11:23:Moje usta sš jak pustynia.
00:11:26:- I zawroty głowy.|- O mój Boże, wszystko się kręci.
00:11:33:Alex, wiem, że tam jeste.|Przestań mnie ignorować.
00:11:36:Dobra niech ci będzie.
00:11:38:Rozpoczynam strajk głodowy. Do czasu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin