{430}{516}Puszczaj. {549}{660}- Nic ci nie jest?|- Kocham cię, złotko. {2201}{2283}Boże... {2886}{3158}MARZEC 1979 - MARZEC 1983 {3327}{3424}- Witamy, doktorze.|- Jak się miewa Larry? {3428}{3545}- Do dupy.|- Całkiem do dupy. {3566}{3718}- Jak się czujesz?|- Okropnie. Boli. {3723}{3881}Kończš mi się pomysły.|Narkotyki, ból. To cię wykończy. {3885}{3979}Co mocniejszego. {3984}{4173}30 kawałków. Możemy dostać nasze|proszki bez niepotrzebnych kłótni? {4177}{4294}Takie rzeczy można już|teraz operować. {4349}{4468}- Przygotować laser.|- Gotowy. 5 watów. {5229}{5309}Czeć, kochanie.|Co to? {5314}{5464}Umarła jaka staruszka -|wzięłam więc parę kwiatków. {5552}{5651}- Jak się czujesz?|- Niele. {5655}{5780}- Dobrze się czujesz?|- Wymienicie. {5784}{5947}Po raz pierwszy od czasu strzelaniny|nie czuję bólu. {5951}{6117}Nie mam ochoty.|Nie chcę - dobrze się czuję. {6121}{6273}Nie dajš ci żadnych rodków?|Robisz mnie w balona, oszucie. {6277}{6483}Pięć lat jechałe na prochach.|Wštpię, czy bez nich jest ci dobrze. {6488}{6615}Trudno uwierzyć, że|nic nie biorę? {6619}{6740}Brałem narkotyki, bo mnie bolało.|Teraz już nie boli. {6744}{6902}Na co mi potrzebne?|Nie wiem, dlaczego to robisz. {6907}{7094}Inaczej się rozchoruję.|Dzięki nim wietnie się czuję. {7099}{7191}- Zechcesz jeszcze kiedy.|- Skończyłem z tym. {7196}{7346}Już to słyszałam.|Wszystko dlatego, że... {7409}{7545}- Przestań! Nie chcę!|- Uważaj, bo zrobisz sobie krzywdę. {7721}{7877}Wiele razem przeszlimy.|Tym razem też się uda. {7882}{8007}- Chcesz się telepać?|- Tak - ty też powinna. {8011}{8141}- Nie.|- Tak. {8160}{8325}Nie.|Nie mogę, Larry. {8329}{8467}- Co mam robić?|- Po co mi to wiństwo? {9103}{9160}Zboczeniec powrócił! {9269}{9337}- Jak ci na imię?|- Sophie. {9341}{9425}Ogło, że wrócił zboczeniec. {9454}{9596}Wrócił zboczeniec. {9601}{9778}Obroty spadły o jednš trzeciš.|Kolorowe zdjęcia sš do kitu. {9783}{9859}Modelki wyglšdajš jak zdziry. {9863}{9980}Artykuły piszš skończeni|kretyni. {9985}{10096}Panie Flynt... Nie chcę być|niegrzeczny, {10100}{10194}ale wiat się trochę zmienił. {10198}{10361}Widziałem, co pan robił w latach|70-tych. To było naprawdę szalone. {10365}{10527}Ale Reagan przebudował Amerykę.|Większoć Moralna zdobywa władzę. {10531}{10619}- Zwalniam cię.|- Słucham? {10624}{10741}Wyno się natychmiast!|Wyrzućcie go w cholerę! {10745}{10880}Wpakujcie tego wypieszczonego|idiotę do pieca! {10884}{10970}Pokrójcie go na kawałki|i rzućcie lwom na pożarcie! {10975}{11146}Tak nie można! To zastępca|dyrektora do spraw marketingu! {11151}{11270}Podważasz mój autorytet?|Co widzisz na cianie? {11275}{11419}LFP. Larry Flynt Publications!|Nie - JFP. {11424}{11622}- To ja tu jestem grubš rybš!|- Tak jest, szefie. {11713}{11814}Larry,|jakie masz plany? {11854}{11956}Plany...|Plan jest prosty. {11960}{12106}To państwo pozbawiło mnie męskoci,|lecz zostawiło mi połowę. {12111}{12239}I to tę, wyposażonš w mózg.|Postaram się go wykorzystać. {12373}{12440}- Obud się.|- Kto mówi? {12444}{12547}Larry Flynt.|Czy CBS interesuje kaseta wideo {12551}{12687}na której FBI sprzedaje Johnowi|DeLoreanowi 50 kg kokainy? {12691}{12833}Pan Waverly?|Althea Flynt. {12967}{13105}Ma pan ochotę na kawę, herbatę,|kanapki albo co w tym gucie? {13109}{13244}Nie, dziękuję.|Mogę obejrzeć tamę? {13269}{13341}John DeLorean. {13346}{13490}- Zgadnij, co to.|- Koka. Cała walizka? {13494}{13617}Tak. Popatrz. DeLorean...|położył na niej łapę. {13622}{13731}To jego jedyny kontakt|z kokainš. {13736}{13913}Mój ulubiony kawałek.|Nie mogš zamknšć walizki. {13917}{14030}Za dużo tej kokainy.|Trudno upchnšć. {14035}{14175}- Niesamowite.|- Wznoszš toast. Spójrz. {14180}{14361}Pukanie do drzwi.|Grubas wstaje i idzie otworzyć. {14365}{14496}Kokaina warta 4 miliony|i nikt się nie denerwuje. {14560}{14636}FBI. FBI. {14641}{14762}Naprawdę dobre zdjęcia.|Przeciera obiektyw. {14766}{14875}Obserwuj tego gocia.|Bierze kieliszek i wychodzi. {14880}{15024}Nie denerwujš się,|bo sš z FBI! {15028}{15161}- Mamy prawo je wyemitować...|- Bzdura. Zostały skradzione... {15165}{15286}Uczciwy proces będzie niemożliwy.|Nie znajdziemy bezstronnej ławy. {15291}{15396}Mówimy o podstawowych prawach,|gwarantowanych przez konstytucję... {15418}{15523}Panowie... {15528}{15612}- Wystarczy!|- Została skradziona. {15687}{15785}A to parodia kampanii|reklamowej Campari. {15789}{15906}Jerry Falwell mówi o swoim|pierwszym stosunku. {15929}{16093}- Jestecie durni.|- Czy cokolwiek ci się podoba? {16114}{16237}Masz się stawić w sšdzie, żeby|ujawnić swojego informatora. {16242}{16359}FBI strasznie się wkurzyło.|Przesłuchanie odbędzie się jutro. {16363}{16464}Tym wezwaniem podetrę|sobie tyłek! {16468}{16570}- Dlaczego pana klient to robi?|- To bardzo skomplikowany człowiek. {16574}{16677}Wydaje mi się, że cierpi|na manię przeladowczš. {16681}{16825}Postaram się, aby miał się czym|martwić. Wydam nakaz aresztowania. {17796}{17870}- Cholera!|- Stać! {17874}{18045}Policja stanowa!|Rzuć broń! Ręce na głowę! {18071}{18149}Na kolana! {18226}{18359}NBC, ABC...|A co się dzieje z CBS? {18363}{18478}- Proszę wyjć, panie Flynt!|- Zamknij się! {18482}{18576}Zapomnielicie o priorytetach? {18635}{18777}Przeze mnie cały wiat zamienił|się w brukowiec! {19007}{19126}Larry, wybierasz się dokšd? {19130}{19253}- Poddaj się!|- Przyniesiesz mi banana? {19258}{19394}- Naturalnie, kochanie.|- Dziękuję ci bardzo. {19399}{19514}SĽD OKRĘGOWY|LOS ANGELES, KALIFORNIA 1983 {19519}{19665}Proszę unieć prawš dłoń,|a lewš położyć na Biblii. {19721}{19823}Czy przysięga pan mówić prawdę,|tak panu dopomóż Bóg? {19827}{19934}- Nie.|- Nie? {19956}{20145}Jestem ateistš. Nie mogę przysięgać|na Boga, skoro w niego nie wierzę. {20149}{20258}- Sprawia pan kłopoty.|- Wiem, Wysoki Sšdzie. {20263}{20428}Może pan złożyć owiadczenie,|jeli to pana zadowala. {20463}{20576}Proszę odpowiedzieć na jedno pytanie|i będzie pan mógł wrócić do domu. {20580}{20666}- Wal.|- Skšd miał pan tę tamę? {20670}{20843}Vicki Morgan była|kochankš Alfreda Bloomingdale'a... {20847}{20960}Alfred przedstawił jš koleżkom|Reagana z Gabinetu. {20964}{21141}Polubili jš bardzo, jeli|wiecie, co mam na myli. {21145}{21260}Chodzi o to, że Vicky|była zbyt naiwna. {21265}{21397}Zaczęła pisać ksišżkę|o wszystkich tych orgietkach. {21401}{21563}I nagle została zamordowana! Jednak|Biały Dom nie wiedział, {21567}{21705}że Vicky posiadała|kasety z ich sekskapadami. {21710}{21926}Zawierajš wyjštkowe wiństwa.|Ohyda. Nigdy nie widziałem... {21931}{22038}Cóż, ja widziałem, ale większoć ludzi|na pewno nie. {22042}{22192}Co to ma wspólnego ze|sprawš DeLoreana? {22196}{22336}- Dobre pytanie.|- Właciwie to nic, Wysoki Sšdzie. {22341}{22468}Mam tamte tamy i tę, i jako|tak mi się skojarzyło. {22472}{22600}Wolałbym, by trzymał się tematu.|Pytam raz jeszcze: {22604}{22737}- Jak zdobył pan tę tamę?|- Nie ma pan prawa o to pytać! {22741}{22806}Obraża pan sšd! {22810}{22964}Będzie pan płacił $10.000 dziennie,|dopóki nie ujawni pan swego ródła. {23308}{23384}Panie Flynt, czy to spisek? {23589}{23679}Larry, skšd wzišłe te tamy? {23683}{23792}Co się stało z kasetami|Vicky Morgan? {23834}{23891}Naprawdę masz je u siebie? {23896}{24032}Nie. Mówiłem tylko o DeLoreanie.|Wierzš w każde moje słowo. {24037}{24121}Proszę zdjšć hełm z głowy. {24125}{24244}- Nie jestemy na froncie.|- Ostrożnoć nigdy nie zawadzi. {24249}{24438}Rzšd pana ochroni.|Sprowadzilimy dodatkowe siły. {24443}{24628}Wyjawi nam pan swoje ródło czy|zapłaci 10.000 dolarów? {24731}{24784}Wysoki Sšdzie... {24788}{24934}Zgodnie z Pierwszš Poprawkš mam|prawo trzymać ródło w tajemnicy! {24939}{25091}- Proszę pozwolić mi z nim pomówić.|- Zamknij się! Pełen luz. {25096}{25240}- Czy to flaga amerykańska?|- Zrobiłem sobie z niej pieluchę. {25245}{25348}Traktujecie mnie jak niemowlę, więc|tak też się będę zachowywał. {25353}{25470}Aresztuję pana za zbezczeszczenie|flagi amerykańskiej. {25475}{25623}- Chcemy wpłacić kaucję.|- Chwileczkę. {25628}{25764}Sšd wyznacza kaucję|w wysokoci $50.000. {25769}{25882}- Wolałbym teraz dostać czek.|- Naturalnie. {25886}{26001}Krótko będę trzymał|pana Flynta. {26005}{26167}Nie wolno mu też|opuszczać Kalifornii. {26207}{26392}Nie wsišdziesz do tego samolotu.|Uważasz, że to zabawne? {26397}{26568}Racja. To jaki cholerny żart!|Postrzelili mnie 5 lat temu... {26572}{26739}Też tam byłem. A przecież nie staram|rozwcieczyć wszystkich naokoło. {26743}{26908}Możesz chodzić i dmuchać babki,|a ja jeżdżę na wózku! {26912}{27075}Mam jednak pienišdze i dlatego mogę|wstrzšsnšć tym systemem. {27092}{27186}Znajd sobie innego pomocnika. {27191}{27352}Nie wiem, w co się pakujemy.|Jeli polecisz, rezygnuję. {27356}{27481}Nie bšd melodramatyczny.|Jestem twoim wymarzonym klientem. {27485}{27602}Zabawny, bogaty i|w kłopotach po uszy. {27606}{27686}Id do diabła, Larry. {27691}{27779}Pa, pa. {27878}{28001}Dlaczego złamał pan zakaz sšdu?|Miał pan nie opuszczać Kalifornii. {28005}{28116}- Nastšpiło nieporozumienie.|- On ma rację. {28121}{28238}Pewne przepisy majš nam pomagać,|nie szkodzić. Przepraszam. {28287}{28408}Chciałbym wreszcie wyjawić|moje ródło. {28412}{28515}Kto przekazał panu tamy? {28551}{28637}Samuraj. {28641}{28746}- To samuraj dał mi tamę.|- Kim on jest i gdzie się znajduje? {28772}{28903}W drodze na spotkanie ze mnš|uszkodził sobie miednicę {28907}{29043}i leczy się obecnie akupunkturš|w Pekinie. {29048}{29175}Sšd obawia się, że jest pan|umysłowo chory. {29179}{29275}Opinie sš jak dziura w dupie -|każdy ma własnš. {29279}{29355}Zamknij się, Alan! {29359}{29474}- Proszę pozwolić mówić adwokatowi.|- Nie. Znam zasady. {29479}{29588}- Zwalniam cię.|- Mam cię doć. To ja cię zwalniam. {29592}{29715}- Nie możesz mnie...
rollopuchaty