Tajemnica �ycia po �mierci Jenny Randles Peter Hough Tajemnica �ycia po �mierci Z j�zyka angielskiego prze�o�y�a Paulina Braiter KK (Uli IU CIEBIE \ Tytu� orygina�u The Aflerlife. An Investigation into the Mysteries ofLife After Death Projekt ok�adki Roman Kirilenko ,, , Redakcja Andrzej Imiolczyk Bo�enna Imiolczyk � � " \t; ':��� >' Korekta Bo�enna Burzy�ska Beata Wyrzykowska Copyright � by Jenny Randles and Peter Hough y Copyright � for the Polish translation by Bauer-Wellbild Media Sp z o.oJSp. K. Warszawa 2004 Wszelkie prawa zastrze�one Bauer-Weltbild Media Sp z o.o., Sp. K. Klub dla Ciebie Warszawa 2004 ul. Majda�ska 12 04-088 Warszawa www.kdc.pl Trzysta dwudziesta pi�ta publikacja Hubu dla Ciebie ISBN 83-7404-011-4 Sk�ad i �amanie DK, Warszawa Druk i oprawa ,:; Oldenburg Taschenbuch GmbH, jf, Hiirderstrasse 4, 85551 Kirchheim WST�P W�yciu jedna rzecz jest pewna - nasz w�asny cielesny zgon. Wiadomo, �e nikt nie uniknie �mierci, lecz ludzie od zarania dziej�w mieli nadziej� i wierzyli w istnienie za�wiat�w, w trwanie �ycia po �mierci, w istnienie krainy, w kt�rej nasza psyche mo�e przetrwa� i by� mo�e rozwija� si� dalej lub powr�ci� na ziemi� obleczona w nowe cia�o. Odkryte cmentarzyska neandertalczyk�w pochodz�ce sprzed ponad pi��dziesi�ciu tysi�cy lat, a tak�e staroegipski zwyczaj mu-mifikowania zw�ok oraz przedchrze�cija�skie, poga�skie obrz�dy pogrzebowe sugeruj�, �e wiara w nie�miertelno�� istnia�a od zawsze. Jednak w naszym wsp�czesnym naukowym �wiecie sama wiara nie wystarczy. Niezb�dne s� dowody i naukowcy, zw�aszcza ci zajmuj�cy si� medycyn� i fizyk�, ju� ich szukaj�. Najwi�kszych post�p�w w sferze badania �ycia po �yciu dokonano na polu �wspomnie�" z poprzednich �ywot�w oraz w zakresie relacji pacjent�w, kt�rzy prze�yli �mier� kliniczn�. Zw�aszcza w tej drugiej dziedzinie, badania naukowe prowadzone przez specjalist�w od ko�ca lat siedemdziesi�tych XX wieku coraz dobitniej przekazuj�, i� umys� i cia�o nie stanowi� jedno�ci, a to oznacza, �e umys� mo�e przetrwa� �mier� cia�a fizycznego. 6 TAJEMNICA �YCIA PO �MIERCI Mo�e jednak cz�owiek to tylko pe�ne pychy zwierz�, kt�re z powodu swego rozwini�tego rozumu nie chce si� pogodzi� z wizj�, �e mog�oby podobnie jak inne wykorzystywane przeze� stworzenia po prostu umrze� i obr�ci� si� w proch? Czy to �rasowa" arogancja sprawia, �e tak �akniemy �ycia po �yciu, czy ma to uchroni� nasze kruche ego? A mo�e arogancj� jest s�dzi�, �e my jedyni nie podlegamy og�lnemu mechanizmowi wszech�wiata - wszech�wiata, w kt�rym wszystko wpisane jest w kr�g zniszczenia i odnowy, stanowi�cy kluczowy element olbrzymiej, niepoj�tej dla nas kosmicznej maszynerii. Energii nie mo�na zniszczy�, mo�na j� tylko przekszta�ci�, nada� jej inn� posta�. Czy to w�a�nie spotyka nas po �mierci cia�a? Wielu pisarzy, od Brama Stokera i Algernona Blackwooda po wsp�czesnych, takich jak Philip Jose Farmer, g�osi�o wprost niezniszczalno�� duszy. Czy takie wizje stanowi� jedynie wytw�r fantazji, czy te� maj� swoje pod�o�e w og�lnej uniwersalnej prawdzie? Ostatni rozdzia� stworzysz sam Pisz�c t� ksi��k� zag��bili�my si� w bogat� literatur� zajmuj�c� si� zagadnieniami �ycia po �yciu, gromadz�c bogaty zas�b materia��w tak historycznych, jak i wsp�czesnych. Przedstawiamy je teraz tobie, drogi czytelniku: wierzenia, mity, relacje ludzi i badania nad �yciem po �mierci. Znaczna cz�� tego, co tu zgromadzili�my, to owoc r�wnie� naszych w�asnych bada� nawiedzonych dom�w, zagadnienia reinkarnacji i przebywania poza cia�em. Nie prowadzimy jednak krucjaty. Staramy si� zachowa� obiektywizm. Podobnie jak ty, my tak�e mo�emy kierowa� si� w naszych os�dach wy��cznie dowodami. Przedstawiamy ci zatem argumenty obu stron, a tak�e prost� metod� ustalenia w�asnej opinii. Pod koniec ka�dego rozdzia�u dokonujemy podsumowania g��wnych zagadnie� przemawiaj�cych za przetrwaniem duszy Wst�p 7 i przeciw niemu. Po lekturze rozdzia�u zach�camy do przyznania mu punkt�w, w zale�no�ci od twego w�asnego odczucia, czy jego tre�� daje nadziej�, czy raczej wzmacnia sceptycyzm. Je�li uznasz, i� przedstawione dowody przemawiaj� na TAK, przyznaj rozdzia�owi ocen� dodatni� (od 1 do 10 punkt�w). Je�eli stwierdzisz, �e argumenty sugeruj� raczej sceptyczne podej�cie do kwestii przetrwania, przyznaj punkty ujemne (od -1 do -10, w zale�no�ci od oceny, jak bardzo przemawiaj� na NIE). W przypadku, gdyby� nie potrafi� si� zdecydowa�, masz do dyspozycji neutralne zero. Po przeczytaniu ca�ej ksi��ki otrzymasz trzyna�cie ocen. Dodaj je. Podsumuj wszystkie oceny dodatnie, nast�pnie ujemne i odejmij ni�sz� liczb� od wy�szej. Rezultat (dodatni b�d� ujemny, w zale�no�ci od poszczeg�lnych punkt�w) poka�e, jak oceni�e� si�� dowod�w przedstawionych w ksi��ce. W ostatnim rozdziale sugerujemy, o czym mo�e �wiadczy� otrzymany przez ciebie wynik. Zbieraj�c punkty, sam w istocie napiszesz ostatni rozdzia� ksi��ki! I dop�ki nie zdob�dziemy niepodwa�alnych dowod�w, dop�ty ka�de z nas musi samodzielnie podj�� decyzj�... 1 WIARA UNIWERSALNA Wiara w �ycie pozagrobowe jest zjawiskiem uniwersalnym. Nie ograniczaj� jej ani czas, ani przestrze�, kultura, ewolucja czy pogl�dy filozoficzne. Wiele wspania�ych cywilizacji mia�o u swych podstaw przekonanie, �e istnieje inny �wiat poza naszym - wymiar nie cia�a, lecz ducha. Najwybitniejsi filozofowie g�osili pogl�d, i� istnieje �wiat duch�w, wymiar �wiat�a i mi�o�ci lub, dla niekt�rych, otch�a� cierpienia - ogniste piek�o. Czasami �w inny �wiat bywa� te� po prostu pustk�, czelu�ci�, jedynie przystankiem na drodze odrodzenia si� w nowym ciele. Fakt, i� wizje te s� powszechne i bardzo podobne w�r�d r�nych lud�w, stanowi by� mo�e najbardziej znacz�c� poszlak� przemawiaj�c� na rzecz ich prawdziwo�ci. Je�li owe uniwersalne przekonania nie wynikaj� z powszechnej kulturowej �wiadomo�ci pewnej podstawowej prawdy, musi istnie� wa�ny pow�d, dla kt�rego powsta�y (zapewne pow�d zwi�zany z instynktem przetrwania na poziomie czysto zwierz�cym i ewolucyjnym). Oznacza�oby to, i� spo�ecze�stwo przyjmuje podobne wierzenia po to, by m�c rozwija� si� dalej. A przecie� z punktu widzenia przetrwania, przekonanie, i� �ycie jest kr�tkie i mo�e sko�czy� si� w ka�dej chwili, wydaje si� zdecydowanie bardziej sprzyja� 10 TAJEMNICA �YCIA PO �MIERCI czujno�ci i sprawnemu rozmna�aniu (oznaczaj�cemu przed�u�enie trwania gatunku) ni� idea, �e �ycie stanowi tylko etap przej�ciowy, wiod�cy ku czemu� lepszemu. Czemu zatem mieliby�my wynajdywa� podobne historie, skoro jeste�my jedynie zwierz�tami, a wszelkie takie przekonania to bezsensowne mity? Je�li przetrwanie jest faktem, wszyscy powinni�my by� go �wiadomi gdzie� w g��bi naszej psychiki. Uniwersalna wiara w �ycie pozagrobowe stanowi�aby naturalne rozwini�cie tej wiedzy, nawet je�li istniej� wy�sze powody natury kosmicznej, niepozwalaj�ce nam zrozumie� owej wiary na poziomie �wiadomo�ci. Nawet ludy prymitywne najprawdopodobniej podziela�y fundamentalne przekonanie, �e �ycie nie ko�czy si� z chwil� rozk�adu cia�a. Pi��dziesi�t tysi�cy lat temu neandertalczycy grzebali swoich zmar�ych. Mo�e nie brzmi to jako� niezwykle, ale przecie� wykopanie do�u wymaga wysi�ku, zw�aszcza je�li dysponuje si� kiepskimi narz�dziami - i to w sytuacji, gdy ka�da chwila powinna by� wykorzystana na zgromadzenie nowych zapas�w jedzenia. �atwiejsze i logiczniejsze by�oby pozostawienie cia� zmar�ych drapie�nikom i padlino�ercom. A jednak neandertalczycy nie tylko grzebali swoich pobratymc�w, ale stworzyli na t� okazj� ca�y rytua�. Czasami zw�oki kr�powano sznurami, uk�adaj�c je w pozycji p�odowej. Czy stanowi to przejaw wiary w reinkarnacj�? Czy zmuszaj�c cia�o do zachowania takiej pozycji, jak� przyjmowa�o w �onie matki, u�atwiano mu ponowne narodziny? A mo�e wi�zy mia�y powstrzyma� o�ywionych zmar�ych przed powstaniem z ziemi i zaatakowaniem �ywych? Tak czy inaczej, ich obecno�� wskazuje na przekonanie, �e cia�o i umys� stanowi� dwie odr�bne rzeczy i �e ego prze�ywa, a tak�e ma w�adz� nad cia�em: duch w maszynie. W jaki spos�b wiara ta uzewn�trznia si� w najr�niejszych kulturach i czasach? Czy istnieje jedno�� wiary wskazuj�ca na �r�d�o inne poza wyobra�ni�? Czy to fundamentalne za�o�enie Wiara uniwersalna 11 filozofii cz�owieka ma co� wsp�lnego ze zbiorow� nie�wiadomo�ci� Junga? Carl Jung, szwajcarski psycholog, stworzy� t� teori� na pocz�tku XX wieku, sugeruj�c, i� opr�cz pod�wiadomo�ci jednostki istnieje tak�e pod�wiadomo�� rasowa b�d� kulturowa, w kt�rej zawiera si� ka�da my�l, uczucie, ka�da informacja zdobyta b�d� odczuwana przez ludzko��. Twierdzi�, �e ka�da jednostka jest po��czona z t� zbiorow� nie�wiadomo�ci�, czerpi�c z niej i dodaj�c nowe elementy. W chwili �mierci cia�a ka�dy z nas m�g�by zosta� wch�oni�ty przez �w superumys� - prawdziwy �wiat, prawdziwy wymiar �ycia po �mierci. Egipt Egipskie teksty religijne zapisane na �cianach piramid w Sak-karze to najstarszy opis wiary w �ycie pozagrobowe. Tworz� one podstaw� dla wsp�czesnych okultystycznych system�w magicznych. Pochodz�ce sprzed ponad czterech tysi�cy lat teksty opisuj� rytua�y niezb�dne do przeniesienia martwego faraona z tego �wiat? do �wiata nast�pnego. W staro�ytnym Egipcie wykorzystywano do tego celu zakl�cia i modlitwy. Z czasem zakl�� zacz�y u�ywa� tak�e wy�sze warstwy spo�ecze�stwa, a w ko�cu ka�dy, kogo by�o sta� na ich zakup. Niewa�ne, czy zmar�y by� za �ycia faraonem, czy te� ch�opem -je�li tylko w sercu zachowa� czysto��, m�g� po �mierci zamieszka� w krainie bog�w. R�ne zakl�cia przenosi�y zmar�ych r�nymi drogami. Zmar�y m�g� wzlecie� niczym ptak b�d� wdrapa� si� po schodach do nieba. Gdy ju� tam dotar�, rozpoczyna� szcz�liwe �ycie wieczne. Dodatkowo ...
Ninoczka115