SCENARIUSZ
PRZEDSTAWIENIE DLA BABCI I DZIADKA nr 1
WNUKI: idą śpiewając:Wszystkie wnuki, nawet duże,nawet takie po maturze,nawet takie z długą broda aż po pas,niech do dziadków lecą z kwiatkiemi zaniosą na dokładkętę piosenkę, którą śpiewa każdy z nas!PukająWNUK 1:Puk, puk, to my!WNUKI:Nikogo nie ma?WNUK 2:Puk, puk, tu Wasze wnuki kochane!WNUKI:Nikogo nie ma...WNUK 3:Puk, puk, otwórzcie w tym świątecznym dniu!WNUKI:Nikogo nie ma!!!siadają przed drzwiamiWNUK 4:I co teraz zrobimy? Babci nie ma!WNUKI:Nie ma!WNUK 4:A ja mam dla niej laurkę!WNUK 5:Dziadka nie ma!WNUKI:Nie ma!WNUK 5:A ja mam dla niego wierszyk!WNUKI:Nie ma ani babci, ani dziadka, a my mamy dla nichżyczenia!U babci jest słodko, świat pachnie szarlotką,WNUK 6:Ach zjadłbym dziś sobie troszeczkę!z dziadziusiem pogwarzył z uśmiechem na twarzy...WNUKI:Otwórzcie nam drzwi! Przyjdźcie wreszcie!(WNUK 7 płacze)WNUK 8:Nie płacz! Przecież na pewno zaraz wrócą!WNUK 7:A jeśli zjadł ich wilk?!WNUKI:Jaki wilk?WNUK 7:Przechodził obok, bo szedł do babci CzerwonegoKapturka i nagle ......!
SCENA 2
WILK:Ach, cóż to za wspaniały zapach! To przecież moja ulubiona szarlotka! Muszę zajrzeć przez okno . W kuchni widzę tylko dwoje ludzi. Nie wyglądają zbyt smakowicie, ale to ciasto ...! Wrr chrum, brum, tra la la! Oddawajcie szarlotkę, albo was zjem!BABCIA:Ojej! Ratunku! Pomocy!DZIADEK:Uciekaj paskudny wilku! Ja babcię obronię!WILK:Ale mam taką ogromną ochotę na szarlotkę i muszę zawieźć trochę moim dzieciom!DZIADEK:Trudno! To szarlotka dla naszych wnucząt .BABCIA:Ale, dziadku, może podzielimy się z tym wilkiem? Chce zanieść swoim dzieciom...?DZIADEK:Przecież nie wystarczy dla wszystkich!BABCIA:Już nie zdążę upiec następnej szarlotki .WILK:To ja was zabiorę do jeziora, nad którym rośnie specjalna przyprawa powiększająca . Tylko dajcie mi już kawałek ciasta, bo mi ślinka leci!DZIADKOWIE:No. dobrze, ale musimy szybko wracać!
SCENA 3
DZIECKO 9:No i jeszcze nie wrócili!Gdzie ta babcia ja się pytam, gdzie ta babcia,co do łóżka podchodziła w miękkich kapciach,na dobranoc niosła bajkę, a dziś co?czy te babcie to już tylko w bajkach są?DZIECKO 10:Tylko w bajkach? tak! Już wiem co się stało! Tu nie było żadnego wilka, tylko babcia i dziadek Siedzieli sobie wygodnie na fotelach i myśleli o tym, że chcieliby, żebyśmy już przyszli, aż tu naraz...
SCENA 4
DZIADEK:Ach! Mój fotel się rusza!BABCIA:Mój podskakuje!DZIADKOWIE:Mój gdzieś leci!DZIADEK:Spójrz jak pięknie wygląda miasto pod nami!BABCIA:Zbliżamy się do lasu! Trzymaj się mocno!DZIADEK:Jakieś światełko przed nami! To chyba mała chatka!BABCIA:Na kurzej łapce! To domek...BABA JAGA:Witajcie! Nareszcie! No, gdzie te prezenty?DZIADKOWIE:Jakie prezenty?BABA JAGA:Jak to jakie? Te, które dostaliście od swoich wnucząt. Nikt nie pamięta o mnie, więc muszę zdobywać upominki zabierając innym dziadkom i babciom. Dawajcie!DZIADEK:Ale my nic nie dostaliśmy.BABCIA:Właśnie czekaliśmy na nasze wnuczęta, żeby im dać coś smacznego.BABA JAGA:Dać im?! To po co używaliście czarodziejskich foteli?DZIADKOWIE:To zupełnie niechcący!BABA JAGA:Niechcący?!Churum burum,czaby raby,niech zamienią się tuw żaby!DZIADKOWIE:Ratunku! Kum, kum, kum!WNUKI:Czary, mary, czary mary, co za widok!Przez szuwary, przez szuwary żaby idą.Chlapu, chlapu, chlapu, chlapu, klap, klap, klap,idzie para, idzie para strasznych żab!BABA JAGA:Mały wnuczku nie słuchajco ci szepczą do ucha.Każda mówi, że jest królewną,a królewna jest jedna, a królewna jest jednai jak znajdziesz właśnie tę jedną?
SCENA 5
WNUK 10:Co ona wygaduje? JA nie chcę żadnej królewny, tylko babcię i dziadka!WNUK 11:Takie bajeczki, to dla małych dzieci!A ja znalazłem ślady! Spójrzcie! Przed oknem, na tymplacu na pewno wylądował talerz!WNUK 1:No coś ty! Ani babcia, ani dziadek nie rzucają talerzami!WNUK 11:A czy ja mówię, że rzucają? Przyleciał talerz!WNUK 2:Wybił szybę i uderzył babcię!WNUK 11:Nie przerywaj! Porwał babcię i dziadka! Latający talerz ufoludków!
SCENA 6
WNUKI:Ufo, ufo, - latający obiekt,ufo, ufo, - są na naszym globie,ufo, ufo szukaj ich tu gdzieś!Ufo, ufo, ufo, ufo jest!!!WNUK 3Co wy tu robicie? Gdzie jest babcia? A dziadek?UFO 1:Dostaliśmy specjalne zadanie do wykonania na Ziemi. Mieliśmy dowiedzieć się co to jest BA-DEK i DZIA-BCIA.WNUKI:Czego mieliście się dowiedzieć??!!UFO 1, 2, 3:Co to jest BA-DEK i DZIA-BCIA.WNUK 4:Chyba : dziadek i babcia?UFO 2:No właśnie! Więc przylecieliśmy i znaleźliśmy jednego dziadka i jedną babcię, ale kiedy ich zabraliśmy na naszą planetę, to zaczęli okropnie protestować, że muszą wracać do jakichś -wnu, -wnu,WNUKI:-cząt!UFO 3:No właśnie! cząt!WNUK 5:Wnucząt!UFO 3:Tak właśnie mówię! Więc znowu kazali nam tu przylecieć i dowiedzieć się co to jest to cząt.WNUK 6:Do wnucząt muszą wracać, czyli do nas!UFO 1, 2, 3:Ale oni muszą u nas zostać, bo są nam bardzo potrzebni!WNUKI:To nam są bardzo potrzebni! nie możemy bez nich żyć! bo my ich bardzo kochamy! i nigdy nie oddamy!
SCENA 7
DZIADKOWIE:Dzieci, co wy tu robicie? Przecież mieliście być dopiero za godzinę!WNUKI: (budzą się, przeciągają)Za godzinę? A gdzie wy byliście?WNUK 7:To nie porwał was wilk, ani Baba Jaga?WNUK 8:Nie zabrały was ufoludki?WNUK 9:Już nie jesteście żabami?DZIADEK:O czym wy mówicie? Chodźcie szybko, bo babcia upiekła dla was wspaniałą szarlotkę!
FINAŁ
WSZYSCY:Nie ma jak dziadek, jak dziadka kocham,bez dziadka byłby kiepski los,jak macie babcię, to się nie trapcie,bo wam nie spadnie z głowy włos!
dorotka880