FLCL - 01.txt

(11 KB) Pobierz
00:00:00:Tłumaczenie hao@z.pl|http://berserker.of.pl
00:00:03:Odchyl ramię, wyprostuj rękę, wyceluj we wroga
00:00:07:i wal! wal! wal! i bach!
00:00:11:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:15:O czym ty mówisz?
00:00:16:Jeżeli się zamachniesz z|lewej możesz pokonać cały świat.
00:00:20:Ustawienie to trudna sprawa.
00:00:25:Znowu mówisz o grze?
00:00:29:Ta, co robisz?
00:00:31:Zadanie domowe.
00:00:32:Dlaczego nie zrobisz go w domu?
00:00:35:Bo bym wyglądał głupio.
00:00:36:(Mamimi mówi o sobie w 3ciej osobie)|Możesz też odrobić za Mamimi?
00:00:40:Trzymasz ręce odwrotnie.
00:00:42:Hę??
00:00:45:Ta, powinieneś grać w baseball.
00:00:49:Dlaczego zawsze nosisz pałkę?
00:00:52:A dlaczego ty zawsze tu przychodzisz?
00:00:56:Bo… Hm?! Sama nie wiem.
00:01:01:Niczym się nie przejmujesz.
00:01:13:Czuć od ciebie dym.
00:01:14:Nie paliłam.
00:01:19:Hej, dlaczego zawsze to robisz?
00:01:23:Twoje ucho…
00:01:25:Ucho? Ah!
00:01:27:Mamimi musi to zrobić, albo nie wytrzyma.
00:01:30:Nie wytrzyma? I co się stanie?
00:01:33:Pewnie coś niesamowitego.
00:01:45:Nie ma w tym nic niesamowitego, normalka.
00:01:51:Koszmarnie wielką fabrykę|widać z naszego miasta.
00:01:56:Kiedy fabryka urządzeń medycznych|"Medical Mechanica" została wybudowana,
00:02:00:wszyscy dorośli byli wściekli.
00:02:10:Dym wydostaje się każdego dnia o tej samej porze,|według mnie to zły znak.
00:02:17:Kiedy się rozprasza, przykrywa całe miasto.
00:02:41:Nie lubię kwaśnych napojów.
00:02:48:Masz ślad. Co z nim zrobisz?|Zakleisz plastrem?
00:02:54:-Masz|-Co?
00:02:55:Co? To należy do Ta.|Jest jeszcze w połowie pełna.
00:03:16:Hej.
00:03:19:Mój brat... tam...
00:03:39:Nadjeżdża!!!
00:03:49:Co do...!?
00:03:54:Ta!
00:03:55:Stój!
00:04:02:Stój, tutejsza dziewczyno.
00:04:05:Taro właśnie udeżył się w głowę|więc nie powinnaś go ruszać.
00:04:14:Ale to nie Taro...
00:04:22:On jest martwy! Ten chłopak jest|całkowicie martwy jak na kogoś o imieniu Taro!
00:04:27:Mówiłam już, że to nie Taro.
00:04:30:Ma na imię Naota. Mamimi mówi na niego Ta. Eh...|Właśnie go zabiłam. Cholera, i w końcu go znalazłam!
00:04:35:Zabiłam go! Zabiłam go szybko...|Zabiłam go gwałtownie? Nie...
00:04:40:Potężnie? Nie... całkowicie? Nie... nie nienienienie...
00:04:42:Potężnie? Nie... całkowicie? Nie... nie nienienienie...
00:04:57:Wstawaj!
00:05:16:Nie było tak źle.
00:05:19:Powinieneś był od razu zacząć oddychać.
00:05:21:O mało żyły mi nie pękły.
00:05:24:Bo z ciebie taki wolny ślimak!
00:05:26:NIE PRAWDA
00:05:34:Zrobiłam to! Taro wrócił do żywych!
00:05:36:Jak już mówiłam, to nie jest Taro.
00:05:38:Naprawdę?
00:05:39:To dobrze, bo gdyby był Taro, było by z nim źle.|Na pewno by umarł.
00:05:45:Farciara ze mnie!
00:05:51:Ostateczny cios!
00:06:01:Co? nie wylatuje...
00:06:04:Chyba walnę go jeszcze raz.
00:06:08:Udeżył się w głowę,|więc go nie ruszaj, proszę.
00:06:13:Aaah!!!
00:06:17:Co ty do diabła wyprawiasz?
00:06:19:Co? Sztuczne oddychanie?
00:06:22:Tylko nie to.
00:06:24:Robiła ci to z języczkiem?
00:06:27:Jesteś bezużyteczny!
00:06:29:Co ty wygadujesz?!
00:06:37:Ale jest szybka.
00:06:40:Chyba ma conajmniej ze 20 lat.
00:06:43:Chcesz iść do szpitala?
00:06:45:Głupia dorosła, która w rzeczywistości jeszcze nie dorosła...
00:06:49:To wygląda boleśnie.
00:06:53:Ah! AAaaaaa....
00:06:56:To nie może być guz...|Nie mogę iść z czymś takim do szpitala.
00:07:05:AAaaa...
00:07:08:Będzie dobrze, jeżeli będzie wciśnięty.
00:07:11:Co ja to miałem zrobić na jutro do szkoły?
00:07:14:AAaa!! AAajajajajaj...
00:07:18:Słyszałeś? On wyłazi!
00:07:20:To naprawdę dziwne, nie pasuje.
00:07:22:Coś tam ukrywasz, prawda?
00:07:25:Nienawidzę jej.
00:07:27:Naota! Naota! Wiedziałeś?
00:07:30:-Kobieta Vespa!|-Ta na tym skuterze?
00:07:32:(Vespa: pszczoła albo osa, tutaj model skutera)|-Kobieta pszczoła?|-Ona ma gitarę.
00:07:35:I jeździ na motorze.
00:07:36:Jest inny, ale...
00:07:37:Dziewczyna z 2 klasy powiedziała,|że ona ukradła jej chleb curry!
00:07:40:Chleb curry?
00:07:41:I jeśli cię ukąsi, złowieszczy znak|będzie się pojawiać ilekroć zrobisz coś złego.
00:07:47:Jakie złe rzeczy?
00:07:48:No cóż...
00:07:50:Na przykład coś zboczonego.
00:07:53:Zboczonego?
00:07:55:Co to za siniak?
00:07:56:To złowieszczy znak!
00:07:58:Super! Pokaż!
00:08:00:To idiotyczne, coś takiego nie istnieje.
00:08:01:Widziałeś to Naota?
00:08:02:Zostałeś użądlony?
00:08:03:Zboczeniec! Naota, ty zboczeńcu!
00:08:04:No sama nie wiem..
00:08:05:Gdzie zostałeś użądlony?
00:08:06:Zboczeniec!
00:08:08:To nic nadzwyczajnego, normalka...
00:08:13:A więc to nie jest kara...|za spotkanie z Samejima Mamimi...
00:08:18:Normalka.
00:08:20:Postanowiłem po szkole iść do szpitala.|Nie ma to nic wspólnego z kobietą-pszczołą.
00:08:30:Hmm.. ten jest doskonały...
00:08:33:Hej, stało się coś|wczoraj potem? Cokolwiek?
00:08:37:Coś się stało, nie?|Coś dziwnego.
00:08:41:Co dziwnego?
00:08:43:Co to? Wygląda podejrzanie...
00:08:48:Założę się, że coś ukrywasz...
00:09:02:Szpital miejski
00:09:03:Hmm... To objaw Furikuriozy.
00:09:07:Co? Furi... Kuri... ?
00:09:10:To taki rodzaj stresu.|Jeżeli dziecko wymaga od siebie za wiele, wyrośnie mu róg.
00:09:17:To brednie! Nigdy o czymś takim nie słyszałem!
00:09:19:Tak, to brednie... więc... co to właściwie jest?
00:09:23:To pod plastem?
00:09:28:Co? Ty tutaj?
00:09:31:Nie uciekaj...
00:09:33:Stój spokojnie...
00:09:38:Złagodzę twój ból!
00:09:46:He? Gdzie się podziałeś?
00:09:48:Hop hop! Taro !
00:09:59:Zdjęcia? Nie chcę ich oglądać...|Mam teraz ważniejsze sprawy na głowie!
00:10:06:Nie wiem! Wyjdź gdzieś z przyjaciółmi!
00:10:28:Snił mi się mój brat.
00:10:30:Kołysał mnie w moim śnie dokładnie tak|jak robił to kiedyś. Ubóstwiałem to.
00:10:50:Obiad!
00:11:00:To ty jesteś Vespa, którą spotkałem!
00:11:04:Po co tyle wrzasku?
00:11:06:Usiądź.
00:11:07:Cześć.
00:11:09:Od dzisiaj będzie tutaj pracować.|Ma na imię Haruhara.
00:11:12:Haruko... miło cię poznać.
00:11:16:Twój tato został potrącony.
00:11:18:Przez skuter!?
00:11:19:Było by lepiej, gdybyś zginął.
00:11:20:Zatrudniłem ją żeby ci pomagała w domu, tato.
00:11:23:Dziadku, dobrze się czujesz... GOSPOSIA?!?!
00:11:26:GOSPOSIA ?!?!
00:11:27:...szukał jej wszędzie!|A Taro się włuczył gdzieś z jakąś nastolatką.
00:11:31:Wyrosły jej już piersi?
00:11:32:Nie jestem Taro!
00:11:35:Co to za dupcia? Hę? hę?
00:11:38:Byłem z Samojima Mamimi!
00:11:40:Z Mamimi?
00:11:41:Niedobrze, to mądrala numer jeden!
00:11:44:Twojego brata nie ma a ty wpadasz w złe towarzystwo , Naota!
00:11:47:Z wyrośniętymi piersiami? Z wyrośniętymi piersiami?
00:11:50:Furikurioza piersiasta!
00:11:53:-Co to jest Furikurioza?|-A skąd mam wiedzieć?
00:11:55:Myślisz, że dzieciak z podstawóki|wie takie rzeczy?
00:11:58:Ha, haaa....
00:12:01:To jest to?To jest Gundam Hammer Naoty?
00:12:03:Co?
00:12:04:Cóż, Gundam to taki robot z anime. O to chodzi?
00:12:09:Nie rozumiem nic z tego co mówisz!
00:12:10:Naota jest taki jak ja, więc...
00:12:11:Więc pewnie to robisz... napewno to robisz...
00:12:13:robisz to i robisz i robisz to|i dostałeś furikuriozy...
00:12:15:A rozumiem, nieźle "mały braciszku".
00:12:18:A propo, co słychać u Haruko?
00:12:21:Tego rozwijającego się....
00:12:22:-Kasztanka?|-Nie, tu nie chodzi o żadnego kasztanka ani wiewiórkę!
00:12:25:Śmierć!
00:12:26:To jakiś rodzaj kasztankowej furikurozy.
00:12:28:Kluski?
00:12:29:-Zatem!!!|-Nic?
00:12:30:Oh, ex-szefie od działu reklamy,|jaka młoda i urocza żonka!
00:12:34:To taki FURIKURIOZALNY sen!
00:12:36:To taki FURIKURIOZALNY sen!
00:12:38:To taki FURIKURIOZALNY sen!
00:12:40:Tak, furikuriozalny ruch ręką byłby właśnie taki...
00:12:44:Eee. Ja już jestem właśnie w takim związku z Ta.
00:12:47:Co to znaczy "W TAKIM" ?!
00:12:49:Usta-usta.
00:12:54:Uuuu.. Uss.... Uuuu...
00:12:55:Kuri, kuri, kuri, kuri....
00:12:56:Zamknijcię się!!!
00:12:58:Widzę Nao, że już jesteście furikuri pod tym samym dachem.
00:13:02:Nie obchodzi mnie żadne furi czy kuri ani nic innego!
00:13:04:Chcesz to zrobić dziś w nocy?
00:13:06:Zamknij się! Gadasz jak dzieciak!
00:13:07:Będzie Ciemno, a twoje prawdziwe furikuri...
00:13:10:...ukryte pod tym plastrem!!!
00:13:13:Nic tam nie ukrywam!
00:13:14:Plaster!
00:13:15:Kuri, kuri, kuri...
00:13:25:Cholerni głupcy, niczym się nie przejmują.
00:13:29:Podobno budują urządzenie medyczne, ale...
00:13:34:Tak, cóż... Wiem, ale to nie jest tak dobre jak tamto...
00:13:45:Dzieciak, którego znalazłam nie jest przydatny...
00:13:54:Widzę, że już się rozgościłaś.
00:13:58:Ta, ty będziesz spał na dole, a ja na górze.
00:14:02:Kim jesteś?
00:14:06:Wędrującym pomocnikiem.
00:14:08:Powiedz prawdę.
00:14:10:Obcym.
00:14:11:Przedtem udawałaś pielęgniarkę.
00:14:14:Chodziło o plaster.
00:14:16:Dziwna jesteś.
00:14:18:Co tam masz pod plastrem?
00:14:22:-Nie wiem.|-Kłamca, widziałeś to, prawda?
00:14:25:Co tam mam?
00:14:27:Więc co tam masz?
00:14:29:To twoja wina.
00:14:30:To twoja głowa.
00:14:32:To dlatego że mnie uderzyłaś.
00:14:33:Zdejmij go.
00:14:36:Przyszłaś z tatą, tak? Więc idź do niego!
00:14:48:Co?
00:14:50:Najpierw poznałam Ta.
00:14:55:Tak czy inaczej, to pokuj moje brata,|więc nikt inny tu nie może spać.
00:15:02:Tak już jest.
00:15:04:Ile lat ma twój brat? Gdzie teraz jest?
00:15:09:W Ameryce.
00:15:10:A co robi?
00:15:12:Gra w baseball.
00:15:13:musi być w tym dobry.
00:15:18:Co? Tu chcesz spać?|Tu będziesz spać?
00:15:21:Nie mam gdzie indziej.|Góra jest twojego brata.
00:15:27:Cholera, ona igra ze mną...
00:15:30:Naota.
00:15:33:Porozmawiajmy.
00:15:36:O co chodzi?
00:15:37:Naota, masz coś przeciwko takim rozmowom przy Haruko?
00:15:42:Rób co chcesz.
00:15:46:Nao w imie...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin