Piotr Aigner – kościół św. Aleksandra w Warszawie.doc

(34 KB) Pobierz

Piotr Aigner – kościół św. Aleksandra w Warszawie

Kościół św. Aleksandra znajduje się w Warszawie, na placu Trzech Krzyży w dzielnicy Śródmieście (ul. Książęca 21 ).

Kościół został zbudowany w latach 1818-1826 w stylu klasycystycznym według projektu Chrystiana Piotra Aignera na cześć cara Aleksandra I. Car przyjechał do Warszawy po raz pierwszy 12 listopada 1815. Miasto chciało powitać go tymczasową bramą triumfalną postawioną na placu pod trzema krzyżami a potem na jej miejscu zbudować pomnik. Jednak car w liście skierowanym do prezesa senatu nakazał zebrane na ten cel fundusze przeznaczyć na budowę kościoła[1]. Jego pierwotny wystrój tak opisuje współczesny budowie J. Bartoszewicz[1] (pisownia oryginalna, z niewielkimi skrótami):

 

Quote-alpha.png

Aingner podał plany; wzór wziął z panteonu rzymskiego, a więc zbudował rotundę. Dwa w tym kościele sklepienia, jedno na podziemny, drugie na górny kościół: to ostatnie wspiera się na ośmiu mniejszych sklepieniach, ponad niszami. Na wierzch budowniczy zarzucił kopułę, która sztuką i pięknem wyrobieniem zajmuje. Wnętrze kościoła mieści ośm framug; w 4-rech większych zdobnych w korynckie kolumny, są ołtarze i kruchta; w mniejszych zaś, ambona, chrzcielnica i ławki. Kapitele i gzymsy zdobne są i bogate w snycerskie przybory. Ołtarze trzy i posadzka z krajowego marmuru; cymboryjum, krucyfiks i świeczniki, oraz pokrywa do chrzcielnicy ze złoconego bronzu, prześliczne, roboty Norblina. Opisywano kiedyś po pismach publicznych rzadką piękność i wysokość tego cymboryjum, jako też w ogóle bronzów i świeczników przeznaczonych do tego kościoła; co do cymboryjum głoszono, że to bez wątpienia pierwsze było dzieło z takim gustem wykonane w stolicy polskiej. W ołtarzu wielkim mieści się obraz Zbawiciela na krzyżu; w pobocznych zaś są obrazy Niepokalanego Poczęcia, męczeństwo ś. Piotra, wskrzeszenia Łazarza i Najświętszej Panny częstochowskiej. We wklęsłości też ołtarza wielkiego złożono posąg wielkości naturalnej Zbawiciela zdjętego z krzyża, z białego marmuru wykuty..., dzieło, które niegdyś jeden z książąt Lubomirskich, dziedzic Ujazdowa, sprowadził z Rzymu... Cała świątynia pokryta blachą miedzianą; nie wielka, ale widna i piękna, może objąć 900 ludzi, nie więcej.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin