mm5.pdf

(10229 KB) Pobierz
30750845 UNPDF
nr 5/2008
www.millionaire.pl
magazine
Rodzinnej Walta Disneya
czyli jak powstała Myszka Miki Cz.1
Fotografia i Grafika
Wyjechać czy zostać?
- Kamil „Cebula” Cebulski
Hipnotyzer przedsiębiorczości
www.millionaire.pl
MILLIONAIRE
nr 5/2008
1
magazine
Imperium Rozrywki
Praca za granicą nie jest ani dobra ani zła
Młody przedsiębiorczy człowiek
Michał Jankowiak
30750845.018.png
Nasza redakcja
Prenumerata
Od Redakcji
Spis treści
Redaktor Naczelny
Adrian Florek a.lorek@millionaire.pl
Millionaire Magazine to e-gazeta rozpowszechniana
drogą elektroniczną za pomocą poczty e-mail.
Zapisując się na prenumeratę zyskujesz to, że
każdy numer z momentem ukazania się traia
od razu do Ciebie. Aby zostać prenumeratorem,
wystarczy zapisać się na listę, podając imię,
nazwisko i oczywiście adres e-mail.
Ponadto za zapisanie się dostaniesz:
Nagranie z wystąpieniem Kamila Cebulskiego
“Jak zmiana światopoglądu doprowadziła do
sukcesu” z konferencji Myśleć Jak Milionerzy.
Małymi kroczkami Millionaire Magazine nabiera
profesjonalizmu, do pracy w redakcji zgłaszają się
ludzie, którzy pragną podzielić się z innymi ludźmi
swoją wiedzą. W ostatnim czasie udało mi się
nawiązać współpracę ze studiem graficznym, które
wykona nowy design Millionaire Magazine dla wersji
PDF. Liczba czytelników rośnie, a co najważniejsze
- zadowolonych czytelników!
4 Wyjechać czy zostać?
Daniel Janik
6 Fotograia i Graika...
Grażyna Dobromilska
Redakcja
Łukasz Nowak l.nowak@millionaire.pl
Daniel Janik daniel.janik@interia.pl
Grażyna Dobromilska madgraf@madgraf.eu
Jolanta Gajda kontakt@superkid.pl
Grzegorz Jeżewski achtungjez@poczta.fm
Marek Jacenko Marek.Jacenko@relaksacja.pl
Magdalena Bienia magdalena.bienia@orilame.biz
Adrian Florek a.lorek@millionaire.pl
Daniel Rydel danielrydel@win-win.pl
Jola Gajda kontakt@superkid.pl
Michał Bielecki mica007@vp.pl
Paweł Sygnowski p.sygnowski@list.pl
Tomasz Rezner t.rezner@millionaire.pl
Jagoda Karolina Wójcik
8 Moi przyjaciele 2008 .
Kasia Dobromilska
10 Biznes w młodym wieku a rodzice .
Grzegorz Jeżewski
11 Imperium Rodzinnej Rozrywki
Walta Disneya .
Łukasz Nowak
Wyniki konkursu
Perspektywy naszej gazety zaczynają się poszerzać,
gdyż nasza redakcja nawiązuje ciekawe kontakty
z różnymi organizacjami, stajemy się partnerami
w wielu przedsięwzięciach, czego przykładem może
być Arena Biznesu w Krakowie. Staramy się, by
Millionaire Magazine ukazywał się płynnie w równych
odstępach czasu, czyli co miesiąc. Staramy się
realizować wszelkie założenia, które towarzyszyły
tworzeniu tego magazynu. Wraz z nowymi numerami
Millionaire Magazine ukazują się nowe działy, tak
będzie i tym razem.
12 Przestań umieć .
Daniel Rydel
Nazwiska wygranych:
Łukasz Walczyński,
Maciej Romański,
Rafał Krajewski
Gratulujemy!
13 Jak zmienić stres w relaksujcą energię?
Marek Jacenko
14 DOCHÓD Z PASJI – CZY TO MOŻLIWE?
Wywiad z Sebastianem Schabowskim .
Jola Gajda
Projekt graiczny, okładka i skład
Magdalena Cyrczak
magda@cyrczak.com; www.cyrczak.com
18 Kontakty a Twoje życie .
Magdalena Bienia
20 Dowcipy .
Adrian Florek
W tym numerze pojawi się po raz pierwszy rubryka
pt. „Młodzi zdolni”, w której będziemy prezentować
młodych ludzi, którzy są przedsiębiorczy, posiadają
talent itp. Jeśli ty chcesz się pochwalić swoimi
osiągnięciami, to zapraszam do kontaktu ze mną.
W aktualnym numerze znajdziemy także: wywiad
z Kamilem Cebulskim i Michałem Jankowiakiem,
artykuł z cyklu: „Jak zmienić stres w relaksującą
energię 7 prostych kroków…” , sylwetki ludzi
sukcesu, a także wiele innych ciekawych rzeczy!
22 Jak kontrola stresu przekłada się
na zarobki i jakość życia .
Marek Jacenko
24 Jakość życia - część 2 .
Tomasz Rezner
www.cyrczak.com
26 Podstawy szybkiego czytania - cześć 1 .
Paweł Sygnowski
PROFESJONALNE PROJEKTOWANIE GRAFICZNE
28 Młody przedsiębiorczy człowiek
- Kamil „Cebula” Cebulski .
Jagoda Karolina Wójcik
Mam nadzieję, że wszystko to, co robimy w redakcji
magazynu, okaże się dla was pożyteczne.
Projektowanie graficzne i skład materiałów reklamowych i informacyjnych
- wizytówek, papieru firmowego, plakatów, ulotek, teczek, katalogów, reklam etc,
Profesjonalne opracowywanie elementów graficznych Identyfikacji Wizualnej firmy (Corporate Identity):
logo, kolory firmowe, oraz zasady ich wykorzystywania w celach marketingowych
Projektowanie graficzne serwisów www , banerów, buttonów, mailingów
30 Michał Jankowiak - hipnotyzer
przedsiębiorczości .
Jagoda Karolina Wójcik
MAGDALENA CYRCZAK
PRofEsjoNALNE PRojEKtowANiE GRAfiCZNE
wEbDEsiGN, PoLiGRAfiA, iDENtYfiKCjA wiZ-
uALNA
Zapraszam do lektury!
Adrian Florek
31 Roman Karkosik .
Michał Bielecki
32 Jak kobieta przedsiębiorcza
może wspierać rozwój dziecka .
Grażyna Dobromilska
www.cyrczak.com
magda@cyrczak.com
www.millionaire.pl
www.millionaire.pl
2
nr 5/2008
MILLIONAIRE
MILLIONAIRE
nr 5/2008
3
magazine
magazine
Serdecznie zapraszam do współpracy!
30750845.019.png 30750845.020.png 30750845.021.png 30750845.001.png 30750845.002.png 30750845.003.png 30750845.004.png 30750845.005.png 30750845.006.png 30750845.007.png 30750845.008.png 30750845.009.png
Praca za granicą nie jest ani dobra ani zł Daniel Janik
daniel.janik [małpa] interia.pl
http://www.boox24.pl
Czy nie warto zainwestować bardziej w siebie?
Nauczyć się czegoś nowego, pogłębiać swoją wiedzę
w dziedzinie, która nas rzeczywiście interesuje?
Przecież każdy z nas ma przynajmniej jedną
kategorię, w której jest naprawdę dobry. Czy nie
warto zaryzykować i zainwestować choćby zarobione
tam, na Zachodzie pieniądze w coś własnego?
Ludzie od wieków migrują z jednego miejsca w inne
w poszukiwaniu własnego szczęścia. To jest nasze
odwieczne prawo, z którego możemy skorzystać,
kiedy chcemy... To powód, dla którego wyjeżdżamy,
może być lepszy lub gorszy!
ktoś, komu zależy na nauczeniu się perfekcyjnie
obcego języka; człowiek przedsiębiorczy,
z pomysłem, który jedzie uzbierać na własny
biznes...
Pamiętam, jak 4 lata temu byłem w Niemczech.
Pojechaliśmy z kolegą zarobić na studia. Mieszkaliśmy
z dwoma około 40-letnimi Polakami. I co mnie
najbardziej uderzyło, to to, że oni w ogóle nie umieli
mówić po niemiecku (no dobra, parę podstawowych
słów, by z siebie wykrzesali), a pracowali tam od
ponad 10 lat (przyjeżdżali na parę miesięcy i jechali
na urlop do Polski na miesiąc, i tak w kółko od 10 lat).
Jeszcze lepiej, uważali, że nie lubią Niemców. To po
co jadą do kraju, którego nie lubią, słuchają ludzi,
których nienawidzą? Dla mnie to absurd!
Wiem, że w Polsce jest trudniej niż na Zachodzie,
że jest mnóstwo bzdurnych przepisów, które
utrudniają życie, prowadzenie irmy itd. Wiem, że
nie jest to wszystko tak poukładane, jak chociażby
w Niemczech czy Holandii. Wiem również, że tam
za najprostszą pracę otrzymujemy wynagrodzenie,
które pozwala nam na prowadzenie w miarę
normalnego życia. Tam za pracę na podobnym lub
nawet niższym stanowisku otrzymamy kilkakrotnie
więcej niż w Polsce. To są fakty i żadne argumenty
nie mają szans z nimi! Więc na tym mógłbym już
w gruncie rzeczy zakończyć...
Oczywiście nie neguję innych powodów, każdy
decyduje za siebie i ważne, by to on sam czuł się
dobrze w wybranej przez siebie sytuacji!
Zastanawia mnie jednak, czy warto jeździć za
granicę i pracować tam, dajmy na to, 10 miesięcy
i wrócić tutaj na 2, i tak w kółko, rok w rok, aż
do... No właśnie, jak długo? I co z tego będziemy
mieli? Poza tym wyjazdy takie stają się coraz
mniej opłacalne w związku z obniżaniem stawek
minimalnych oraz umocnieniem się złotówki. Dużo
również mówi się ostatnio o tym, że osoby, które
wyjechały kilka lat temu, a teraz chciałyby wrócić,
będą musiały startować tutaj z gorszej pozycji...
Natomiast ich koledzy, którzy zaczynali w tamtym
czasie za marne pieniądze, teraz mieli szanse
awansować, rozwinąć się, zdobyć doświadczenie
i zarabiają naprawdę dobrze.
Jechać do kraju, którego się nienawidzi,
podejmować pracę, którą się wykonuje niechętnie
– i tak od 10 lat?! Czy byli w tej sytuacji szczęśliwi?
Wątpię! Chociaż, kto wie, pewnie na swój sposób
i w jakimś stopniu byli...
dla nas wszystkich! Ktoś musi to przecież zrobić,
czy nie lepiej, jak zrobimy to sami?
Powtórzę jeszcze raz – nie uważam, że wyjazd za
granicę jest zły! Każdy z nas niech jednak zada sobie
pytanie, czy tego właśnie chce! Jeśli tak czuje,
jeśli tak podpowiada mu serce (i rozum trochę też),
to niech jedzie i będzie szczęśliwy! A jeśli ktoś
czuje, że jednak chce zostać tutaj – to niech jest
tutaj szczęśliwy. Ale niech też zawalczy o to swoje
szczęście, niech zacznie wymagać więcej od siebie.
Jak to powiedział kiedyś ktoś mądry: jest jeden
sposób, by uczynić świat lepszym – dać mu jedną
lepszą osobę, siebie! Jeśli każdy z nas da Polsce jedną
lepszą osobę, to niedługo nie trzeba będzie wyjeżdżać
z Polski tylko dlatego, że tam jest lepiej, a tu gorzej!
Owszem, mieli rodziny i z pewnością robili to także
dla nich (choć z ich gadki można było odnieść różne
wrażenie), ale przez to też skazywali się na wieczne
niewidzenie z nimi! Może jest jakiś inny sposób?
A może jednak? A może jest druga strona medalu?
Że wspomnę tylko o rozstaniu z rodziną (młodszym
w tym wypadku jest trochę łatwiej) czy robieniu
czegoś, na co nie mamy ochoty, tylko dlatego,
że płacą więcej...
Co innego, gdyby próbowali chociaż tam normalnie
żyć, poznać język, kulturę. A tak, jak przychodzili
po pracy, to tylko pili (pewnie, by nie myśleć za
dużo o swoim życiu)... Smutne to, ale prawdziwe.
Wiem, że to mniejszość, ale to tylko taki przykład
dla pokazania, że powód jest ważny do podjęcia
decyzji o wyjeździe!
Mimo, że tutaj w Polsce jest ciężko, to jednak jest
coraz lepiej! Mimo, że ciężko zaczynać od zera z
własną irmą, to są jednak ludzie, którzy tak właśnie
zaczynali i odnieśli niebywały sukces. Mimo, że dużo
jest jeszcze do zrobienia, to może warto powalczyć
o nasze wspólne lepsze jutro? Może warto wziąć się
do roboty i stworzyć w Polsce „cud gospodarczy”?
Przecież on sam nie przyjdzie! Jak możemy
oczekiwać zmian na lepsze, skoro sami nie jesteśmy
w stanie wziąć odpowiedzialności za siebie, nie
chcemy się odważyć i zaryzykować, by cokolwiek
zmienić?
Oczywiście, że tam mają lepiej, ale to wszystko
też nie jest takie piękne. Zwykła praca pozwala im
prowadzić w miarę normalne życie, ale zwróćmy
także uwagę na to, że większość żyje na kredyt.
Pamiętam jak byłem 3 lata temu w Holandii i
rozmawiałem z młodym Holendrem (Marco) o tym,
jak tam się żyje. On już nie był taki entuzjastyczny
jak my, wierzący w to, że wszędzie jest super, a tylko
u nas kiepsko. To on zwrócił mi uwagę na to, że tam
też wcale nie jest tak cudownie, jak nam się wydaje.
Jak to mówią: wszędzie lepiej, gdzie nas nie ma...
Czy to jest możliwe? A może to tylko moja utopijna
wizja? A czy 100 lat temu ktoś by pomyślał, że
polecimy w kosmos? Albo 50 lat temu,
że zbudujemy wieżowce o wysokości 800 m?
Albo, że w Polsce będzie demokracja?
Niech każdy z nas znajdzie swoje miejsce na Ziemi
i jest, tak po prostu, zwyczajnie szczęśliwy. Tego
Tobie, Drogi Czytelniku, i sobie również z całego
serca życzę!
Opowiadał, że większość studiuje tam na kredyt
(on sam miał chyba 30000 euro do spłacenia),
kończąc studia i podejmują pracę też żyją na kredyt
– mieszkania, samochody, wszystko fajnie, ale na
kredyt...
Jak pisałem na początku, nie wyjazd jest zły,
tylko powód, dla którego wyjeżdżamy. Student
wyjeżdżający na wakacje, by mieć za co studiować;
ktoś, kto kocha poznawać nowe kraje i ich kultury;
PS. Nikt nie mówił, że będzie łatwo...
Napisałem, że mimo, iż jest jeszcze tyle do
zrobienia... A może właśnie dlatego, że jest jeszcze
tyle do zrobienia – przecież to jest ogromna szansa
www.millionaire.pl
www.millionaire.pl
4
nr 5/2008
MILLIONAIRE
MILLIONAIRE
nr 5/2008
5
magazine
magazine
Wyjechać czy zostać?
30750845.010.png 30750845.011.png 30750845.012.png 30750845.013.png
Fotografia i Grafika...
Podczas dyskusji redakcyjnych Millionaire Magazine
pochwaliłam się Adrianowi swoją przedsiębiorczą
i utalentowaną córką, czyli Kasią... i tak powstał
pomysł działu prezentującego ciekawe fotografie.
Znajdziesz tu zarówno fotografie nie przetworzone, jak
również poddane działaniu efektów specjalnych Adobe
Photoshop czy fotomontaże. Zapraszamy twórców do
kontaktu z redakcją.
Grażyna Dobromilska
madgraf@madgraf.eu www.madgraf.eu
www.blog.madgraf.eu
W październiku 2007 zakwaliikowanie się
na wystawę pokonkursową Ogólnopolskiego
Konkursu Fotograicznego “Lublin, Lublinianie,
Lubelszczyzna”. Organizatorzy Lubelskie
Towarzystwo Fotograiczne i Wojewódzki Ośrodek
Kultury.
“Kasia jest moim fotografem „irmy”
I na mojej stronie www ma kilka katalogów.
Oto jej fotograie z działu Fotograia/Sesje zdjęciowe
- Natura http://madgraf.eu/index.php?id=5&idd=5:
CÓRKA OCENIA MOJE PROJEKTY :-)
Mnie, pani mgr inżynier elektronik z wykształcenia,
podyplomowemu informatykowi, dzięki kolejom
losu... udało się odkryć w sobie talent do plastyki
w poligraii. Nie potraię się co prawda posługiwać
pędzlem, lecz... programem Adobe Photoshop :-)
ale realizuję drzemiące we mnie jeszcze w szkole
średniej pokłady do tego rodzaju środków wyrazu
osobowości...
WYGRANE KONKURSY CÓRKI i WYSTAWY
O jej talencie do plastyki obrazu świadczy zostanie
laureatem w maju 2004 konkursu plastycznego
organizowanego przez Centrum Kultury i Promocji
w Kraśniku, pierwsze miejsce w powiecie w kategorii
szkoły podstawowe, w V klasie, zaś w maju 2005 roku
laureatem Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego,
pierwsze miejsce na województwo lubelskie.
W czerwcu 2007 roku - wygranie konkursu
fotograicznego w swojej szkole nt. “Mikroświat,
czyli świat pod stopami”.
Zaprezentowano 121 fotograii 43 uczestników
spośród 356 prac nadesłanych na konkurs przez
48 autorów. W listopadzie 2007 roku - I miejsce
w Powiatowym Konkursie Fotograicznym
“Najpiękniejsze miejsca w moim powiecie”.
Organizator Starostwo Powiatowe w Kraśniku.
Foto pól w okolicach Blinowa przed burzą.
Z tym, że moje projekty poddaję ocenie córki. Jeśli
ona powie, zmienić! to... zwykle ma rację :-)
Spotkałam się około października 2007 (miała
niecałe 15 lat) z bardzo ostrym zarzutem, że to
nieprofesjonalne, żeby gimnazjalistka była dla mnie
autorytetem.
Zapomniałam w tym momencie w argumentacji
o UTALENTOWANYM Kamilu Cebulskim, który w
wieku 16 lat zajął się biznesem, inwestując swoje
pierwsze 300 zł od mamy, a już w 2007 roku
najmłodszym milionerem w Polsce :-)
A co można powiedzieć o Jermaine Briggs?
Amerykaninie? który w wieku 17 lat dostał od swojej
mamy 70 dolarów na rejestrację domeny, a w roku
2007, tj. w wieku 24 lat, może pochwalić się, że na
nauce gry na pianinie przez Internet! zarobił
już 3 miliony dolarów?
www.millionaire.pl
www.millionaire.pl
6
nr 5/2008
MILLIONAIRE
MILLIONAIRE
nr 5/2008
7
magazine
magazine
czyli fotografia, efekty Adobe Photoshop, fotomontaże
30750845.014.png 30750845.015.png
Moi przyjaciele 2008 Kasia Dobromilska
www.millionaire.pl
www.millionaire.pl
MILLIONAIRE
nr 5/2008
8
MILLIONAIRE
nr 5/2008
9
magazine
magazine
30750845.016.png 30750845.017.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin