CHEOPS.92.docx

(45 KB) Pobierz

CHEOPS (92)

SESJA PUBLICZNA, WROCŁAW

7 grudnia 2008

Sesja publiczna metodą chanelingu telepatycznego 92

UCZESTNICY:  Lucyna Łobos, Bill Brown, Iwona Stankiewicz, Andrzej Wójcikiewicz
 

PYTANIE: Pytanie od publiczności zadane przez Iwonę Stankiewicz 

EN-KI: Odpowiedź na pytanie za pośrednictwem Lucyny Łobos

 

EN-KI:

Witam was zgromadzonych na tej sali… Tak... i jest to kontakt.  Jestem istotą duchową o imieniu En-Ki.  Już nie będę używał mego przybranego imienia „Samuel“ z prostego powodu.  Poprzez błędy nauczania pewnej grupy ludzi, dużo ludzi uważa, że Samuel w przeszłości…, dalekiej przeszłości…, był złym duchem.  Mnie zna niewielka grupa i to imię dla was jeszcze jest obce.  Nie chcę się zbyt długo „rozwodzić“ jako słowo wstępu, przejdźmy zatem do odpowiedzi na wasze pytania tu, w tym mieście Wrocławiu, jeszcze roku 08.  Zatem słucham pierwszego pytania.

PYTANIE:

Witaj En-Ki, pytanie pierwsze.  Na starych obrazach i rycinach Sfinks nie ma łap. Kiedy i w jakim celu zostały mu dobudowane łapy?

EN-KI:

Sfinks – źle wyczytałaś istoto ludzka… Sfinks w pierwszym podaniu posiadał głowę lwa i łapy.  Łapy, tak naprawdę - nie były dobudowane, bo już w moich przekazach jest wyraźnie mówione, że w łapach…, pod łapami Sfinksa, znajdują się komnaty.  Dzisiejsze łapy Sfinksa – można byłoby powiedzieć – są teraźniejszej budowy.  Dokonana była rekonstrukcja, ale Sfinks łapy posiadał od zawsze.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Andrzeja.  Czy brakujący szczyt Piramidy Cheopsa musi trafić na swoje miejsce przed uruchomieniem energii Piramidy?

EN-KI:

Niekoniecznie.  Ten brakujący kawałek Piramidy wraz z anteną, jaka była na szczycie - dokładnie… anteną – nie do końca musi być zamontowany.  Dobrze by było, żeby chociaż antena była zamontowana, ale nie ma takiej wielkiej konieczności.  Podczas moich przekazów powiedziałem, jak wyglądała antena.  Wielu z was nosi symbol Atlantów i to właśnie była antena łącząca Wszechświat, czyli Marsa, Księżyc z Ziemią.  Antena była potrzebna w tamtych czasach do połączeń, do regularnych kontaktów z wymienionymi planetami i Ziemią.  Najważniejsze jest złożenie klucza do sarkofagu, a nie doszukiwanie się teraz tak mniej znaczących rzeczy, jak czubek piramidy i to co było na czubku Piramidy.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Romka.  Drogi En-Ki, czy symbol składający się z piramidy i dwóch słońc jest ważny dla Misji Ratowania Ziemi i Ludzi?

EN-KI:

Dla nas, dla was, i dla wspólnego dobra – Słońce pokazane jest jako źródło energii dla was, Ziemi.  Jest i będzie.  Najgłówniejszym celem dla ratowania Ziemi i was przy tym – raz jeszcze powtarzam – jest klucz.  Klucz, który znajduje się w pobliżu Piramidy Wielkiej, zwanej tak umownie – Cheopsa.  I to jest najważniejsze.  Słońce, kiedy Ziemia otrzyma ochronę, też odegra swoją rolę zabezpieczającą Ziemię.  Teraz najgłówniejszym celem, najistotniejszym celem – i to będę mówić zawsze, kiedy nadarzy się ta okazja – jest wydobycie klucza.  Uświadomcie to sobie. Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Lidii.  Dlaczego odnalezienie mumii faraona może uchronić świat przed zagładą?

EN-KI:

Sama mumia – niekoniecznie, bo to tylko mumia.  Ale to, co jest wmontowane w mumię, to ma uchronić Ziemię - do końca.  To urządzenie może uruchomić wszystkie inne urządzenia, które w tej chwili są nieaktywne.  To urządzenie w mumii połączy się z urządzeniem, które znajduje się nad Komnatą Króla i „cały łańcuszek“ energetyczny się otworzy.  Do tego jest potrzebna mumia faraona.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Bernarda.  Jak mam odpowiadać znajomym, którzy pytają mnie, dlaczego wyższe cywilizacje, na przykład ta z Oriona, nie demonstrują od setek lat swojej obecności przed dużymi zgromadzeniami ludzi w największych miastach?

EN-KI:

I tutaj nie masz racji – demonstrują.  Tylko na tych dużych zgromadzeniach, istoto ludzka, kto patrzy w niebo?  Patrzy się na to, co dzieje się w „zasięgu wzroku“.  Demonstrują się jako świetliste kule.  Najlepiej ich widać wieczorem.  Dlaczego – jest też pytanie – dlaczego się nie ujawnią, dlaczego nie lądują? Wyjaśniam.  Te największe skupiska militarne - mają namiar na niebo i w momencie, kiedy cokolwiek - ich zdaniem – „podejrzanego“ znalazłoby się w zasięgu radaru, a są już takie - dalekiego zasięgu, z miejsca taka „pigułeczka“ zostanie wysłana tam do góry.  Co dalej idzie - tłumaczyć nie muszę.  Pojawiają się na swych statkach i statki są pod osłoną, jak „czapki niewidki“.  Przyjdzie czas…, odpowiedni czas, kiedy się ujawnią.  A ty jak chcesz ujrzeć, bo pokazują się w różnych zakątkach świata, to patrz wieczorem więcej w niebo, rób zdjęcia gwiazdom – i wtedy pozwolą się tobie sfotografować. Słucham.
 

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Wandy.  Dlaczego w naszym kraju tak się upokarza nauczycieli?

EN-KI:

I tutaj mógłbym ciebie Wando, zaprosić na sesję osobistą, ale tak „oględnie“ powiem.  Nauczyciele - to ludzie wykształceni, natomiast upokorzenia płyną odgórnie, czyli od rządu i rząd, który jest na niższym poziomie wykształcenia - nie bardzo akceptuje fakt, że ktoś może być mądrzejszy.  Więc, dopóki nie pojawi się w umysłach ludzkich i rządu jaki szacunek należy się nauczycielom – to tak będzie.  Istoty ludzkie wzorując się na tym co mówią, co robią rządzący i jakie podejście mają do nauczycieli – tak samo ich traktują.  Zatem wy - nauczyciele, szanujcie swoją pozycję i nie patrzcie co kto mówi, ale - kto to mówi.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czyją mumię znaleziono przy piramidzie mułowej?

EN-KI:

Jeśli sprawa dotyczy tych ostatnich znalezisk, tej pary – bo dwie mumie były – mężczyzny i kobiety… Powiedzmy, że był to „wójt“ tej osady wraz z żoną.  Nikt ważny, nad kim należałoby się zastanawiać i roztrząsać. Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy powinniśmy zrezygnować z jedzenia mięsa?  My i nasze dzieci?

EN-KI:

To zależy… To zależy jaką grupę krwi posiadacie.  W tych czasach, w których wam przyszło żyć coraz trudniej jest znaleźć pożywienie, które zastąpi białko, a wasz organizm jest tak skonstruowany, że musi mieć dostarczany budulec z białka.  I najlepiej będzie gdy zapytasz się własnego organizmu.  On ci odpowie – jeść, czy nie jeść.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Piotra.  Czy możesz coś więcej powiedzieć o nauczycielach, którzy będą nauczać po roku dwunastym?  Ale nie tych z Oriona i duchowych, ale tych ziemskich.

EN-KI:

Najpierw przybędą ci z Oriona po to, żeby was jeszcze doszkolić.  Nie ujmuję wam wiedzy, mądrości, ale taką mądrość jaką posiadają nauczyciele z Oriona – to tego musicie się nauczyć. Większość już przybyła na Ziemię - są wśród was, żyją, dorastają, a ujawnią się dopiero po roku dwunastym.  I wy - nauczyciele, powinniście być dumni z takiego szkolenia, jakie wam przyjdzie mieć po roku dwunastym.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  Co dzieje się ze świadomością człowieka dotkniętego chorobą Alzheimera w jej „posuniętym“ stadium?

EN-KI:

Nic.  Właściwie jest to ciało – wy to nazywacie „roślinką“.  I gdybyś istoto ludzka pod rentgenem lub innymi bardziej precyzyjnymi badaniami obejrzała mózg chorej osoby na tą chorobę, to zobaczyłabyś jak te „pagórki, wzgórki, pofałdowania“ są wyprostowane.  Żyje, po prostu żyje - dopóki powolnie mózg obumiera, dopóki mózg nie umrze całkowicie.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Moniki.  Czy guza na tarczycy można wyleczyć za pomocą naturalnych metod lub środków farmakologicznych?  Czy operacja jest wskazana?

EN-KI:

To zależy…, to zależy od tego jakiej wielkości jest ten guz.  Guz nie powstaje w trybie natychmiastowym, guz po prostu rośnie – i tak samo było w twoim przypadku.  Złe samopoczucie towarzyszyło tobie od długiego czasu i albo było ingnorowane przez ciebie, albo to była ignorancja przez medyków.  I kiedy guz na tyle urósł, że już był mocno widoczny i bardzo tobie to doskwierało, okazało się jedynym rozwiązaniem operacja.  Jest ziele, to znaczy w tej chwili trudno dostępne ziele – jak to się stało, że nagle to ziele, które leczy staje się niedostępne?  Mówię o jaskółczym zielu, czyli glistniku.  Zacznij pić glistnik – i nie obawiaj się.  To ziele nie jest trujące, to ziele leczy.  Usuwa guzy, torbiele, narośla, regeneruje cały organizm.  I jeśli po trzech miesiącach regularnego picia i zrobieniu ponownych badań - guz się nie zmniejszy, to niestety, będziesz musiała się poddać operacji.  Ale, to nie koniec terapii.  Po operacji trzeba jeszcze organizm doprowadzić do równowagi.  I wtedy dopiero polecam tobie, z gwarancją polecam - Suplement Ki.  Życzę tobie wytrwałej pracy, a dopiero potem możesz posłuchać medyka.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  Jak długo, ile czasu trzeba zażywać Suplement Ki?

EN-KI:

To jest uzależnione od schorzenia, bo jeśli tylko tak dla poprawienia samopoczucia, dla bezpieczeństwa, to wystarczy jedno opakowanie.  „Zażywnie“ jest podane na opakowaniu.  Natomiast, jeśli chodzi o spożycie leczniczo - to trzeba przynajmniej przez trzy miesiące spożywać i wtedy dopiero, po tych trzech miesiącach - też nie oczekujcie nagle „cudu uzdrowienia“, bo dopiero wtedy organizm zacznie na tyle być mocny, że wytwarza ten proces samoobrony i ten cud uzdrowienia następuje.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  Poeta polski, Adam Mickiewicz,  napisał w swojej wizji:  „Z matki obcej – krew jego dawne bohatery, a imię jego będzie czterdzieści i cztery“...  Czy to imię „czterdzieści cztery“ ma odniesienie do czasów obecnych i co ta liczba znaczy?

EN-KI:

Mickiewicz, wieszcz polski miał przekazy dotyczące wydarzeń…, wydarzeń, które mają się wydarzyć, czyli ten czas roku dwunastego.  Tutaj wieszcz miał na myśli – z każdego pokolenia i narodowości ma być wybrana ta liczba, która będzie prowadzić rzeszę ludzką do… tutaj było dopisane… do zbawienia, albo prościej mogę określić, do nowego życia.  To miał na myśli wasz polski wieszcz.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Małgorzaty.  Czy moje życie jeszcze ułoży się normalnie i szczęśliwie?  Jestem właśnie po rozwodzie.

EN-KI:

Jeśli będziesz z tak smutną energią chodzić po ziemi, bywać wśród ludzi, emanować tak smutną energią – to nie znajdziesz.  Zamknij tamten rozdział. I chociaż to boli – ty się uśmiechaj, zacznij emanować inną energią, tą ciepłą, uśmiechając się.  Bo uwierz mi, kiedy będziesz emanować energią smutku, każdy mężczyzna będzie ciebie omijał szerokim łukiem.  Jeśli chcesz poznać mężczyznę, to się uśmiechaj – a wtedy poznasz.  Tamto było i już nie wróci, a przed tobą jest życie…, nowe życie.  Słucham.
 

PYTANIE:

Dziękuję, kolejne pytanie od Jolanty.  Dręczy mnie sen z lat dziecięcych. Leżę w łóżku nieruchoma (sparaliżowana), a u stóp moich, przed łóżkiem, stoją dwie kobiety z krzywymi ustami, a jeszcze jedna osoba, której nie widzę, ale czuję, że jest.  Oni się ze mnie śmieją.  Czy sen mój się urzeczywistni?

EN-KI:

Nie.  Był to sen, który może się spełnić, ale dopiero teraz, w tym czasie.  Wasze katastroficzne wizje, sny, bo takie dostajecie - mogą się spełnić i nie muszą – mówię teraz do ogółu – ale spełnienie snu katastroficznego, wizji, zależy od was.  Czyli, jeśli spełni się to, o co zabiegamy, to te wszystkie wizje katastroficzne się nie spełnią.  I tutaj jest pewna racja tego twojego snu.  Te istoty duchowe, które się tobie pokazały, złośliwe istoty, chciały pokazać to, czego wy nie widzicie.  Bo sen dotyczy czasu dzisiejszego, czyli - wy nie widzicie szansy powodzenia, szansy ratunku, lub nie chcecie zobaczyć.  I stąd był ten śmiech, szyderczy śmiech.  Macie w zasięgu ręki pomoc, a nie chcecie z tego skorzystać.  To jest odpowiedź.  Słucham.

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Tomasza.  Czy będę zdrowy?

EN-KI:

A dlaczegóż nie masz być zdrowy. Wiesz Tomaszu na czym polega zdrowie?  To wiara czyni cuda.  Wiara.  Tak jak w swych wystąpieniach, w swych wędrówkach mówił Jezus, a mówił tak:  „Nie ja ciebie uzdrawiam, ale twoja wiara“...  Więc, jeśli twa wiara będzie mocna, to uwierz mi – będziesz zdrów.  Bo, tak naprawdę nie ma choroby nieuleczalnej, jest tylko kwestia wiary.  Słucham.
 

PYTANIE:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Sylwii.  Czy spełnię się jako naukowiec i wykładowca na uczelni?  Czy to jest to, co powinnam robić?

EN-KI...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin