Święto Pieczonego Ziemniaka.doc

(40 KB) Pobierz
ŚWIĘTO PIECZONEGO ZIEMNIAKA

      ŚWIĘTO   PIECZONEGO  ZIEMNIAKA

                         KL. „O”

                 DN. 7 . 10 . 2005

 

Scenariusz  imprezy  plenerowej :

 

Cele :

-         dziecko  ucieszy  się  z  możliwości  wspólnej  zabawy

-         dziecko  weźmie  aktywny  udział  w  proponowanych  zabawach

-         dziecko  przestrzega  ustalonych  reguł

-         dziecko  potrafi  współdziałać  w  grupie

-         dziecko  pozna  tradycje  związane  z  wykopkami

 

Przebieg :

    1 . Przywitanie  z  klasą  IV .

 

     2 . Zabawa  integracyjna  „  Iskierka  „ .

 

     3 . Zapoznanie  dzieci  z  tradycjami  ludowymi  związanymi  z  wykopkami .

 

     4 .” Co  można  zrobić  z  ziemniaka „ -  wysłuchanie   wiersza                     

                                           H .  Łochodzkiej  . 

       

            Co  można  zrobić  z  ziemniaka ?  O  ,  ho !

 

            Mówiąc  najprościej :

 

            sto

 

            różnych  różności .

 

            Kartoflankę ,

 

            do  innych  zup  dodatki ,

 

            miskę  kopytek ,

 

            patelnię  frytek ,

 

            ziemniaczane  płatki .

           A  jeszcze  ( lizać  palce ! )

 

           placki  smażone  na  smalcu .

 

           Z  masłem  kartofle  puree ,

 

           same  do  ust  się  pchają ,

 

           nie  ?

 

           I  te  superziemniaki

 

          w  mundurkach ,

 

           z  gorącą  ,  chrupiącą

 

           skórką ,

 

           wyciągnięte  z  popiołu ,

 

           z  ogniska ,

 

           gdy  mgły  się  snują  dokoła

 

           i  iskra  pryska …

 

          A  my  z  ziemniaka

 

          robimy  prosiaka ,

 

          hipopotama ,

 

           królika ,

 

           krowę :

 

           cztery  zapałki  się  wtyka ,

 

           ogon  i  nogi  z  drucika ,

 

           oczy  -  jarzębinowe ,

 

           uszy  z  liści  jesiennych

          ozdobią  głowę .

 

          Gotowe !

 

    6 . Rozpalenie  ogniska  przez  uczniów  klasy  IV wraz z wychowawczynią.

 

    7 . Gry  i  zabawy :

 

a)     podział  dzieci  na  drużyny .  Klasa  IV  pomaga  w  konkurencjach sportowych.

 

b)    wyścig  worków

 

c)     odgadywanie  zagadek  ukrytych  w  balonach

 

Podobna do okularów,                                                  

Przydaje się młodym, starym.

Widzisz przez nią wszystko mocno powiększone,

Bo masz teraz oko dobrze uzbrojone.

 

 

W jednym rzędzie

Ostre zęby:

gryzą sosny, gryzą dęby.

 

 

Z wszystkich kątów szary kurz

zjada z apetytem.

Zgina, skręca długą szyję,

hucząc, gwiżdżąc przy tym.

 

 

Rośnie w ziemi do jesieni,

później w cukier się zamieni.

 

 

Gorszy od powodzi,

Zawsze w blasku chodzi.

Iskra jego matka-gotowa zagadka.

 

 

Zwierz poczciwy, pracowity

lecz trochę uparty,

więc przez upór przysłowiowe

stroją z niego żarty.

 

 

Złośliwa panienka,

W pasie bardzo cienka,

Leci, bzyczy z daleka,

Każdy od niej ucieka.

 

 

Drobniutkie gwiazdki

z nieba padają,

potem się szybko

w wodę zmieniają.

 

 

Płynie do wsi i do miasta,

do kuchenki i żelazka.

Jeśli płynie, to w przewodach,

Lecz to wcale nie jest woda.

 

 

Skręca w prawo, skręca w lewo

lub płynie na wprost-

aby ją przekroczyć,

trzeba znaleźć most.

 

 

Każdy sportowiec

marzy wciąż o tym,

by…. Zdobyć

srebrny lub złoty.

 

 

Na jabłoni rosną jabłka,

a gruszki na gruszy.

A co rośnie na sośnie?

Sam odgadnąć musisz.

 

 

Na wysokiej nodze stoję,

twarz ma żółta, potem czarna,

lubią dzieci i dorośli

skubać moje smaczne ziarna.

 

 

Porządnego trzeba zucha,

żeby dobrze ją nadmuchać.

Tak, by nie latała nisko,

gdy pójdziemy na boisko.

 

 

 

 

Wisi gruszka u sufitu,

nie masz na nią apetytu,

bo nie służy do jedzenia,

tylko ciemność jasność zmienia.

 

 

Zielone na wiosnę,

złote podczas lata.

Zżęte, w wieniec dożynkowy

gospodyni wplata.

 

 

Zasuszone listki,

co smakują wszystkim.

Gdy ją zaparzamy,

smaczny napój mamy.

 

 

Mają długie kity

i rude kubraki.

Nocą po wsi buszują,

na kokoszki polują.

 

 

Kiedy rosną, to się zielenią.

Kiedy lecą, złotem się mienią.

 

 

Na gałązce złota kula

do listeczków się przytula.

A ta kula pachnie ładnie,

gdy dojrzeje to upadnie.

 

 

Choć kapelusz go zdobi,

Kłaniać się nie myśli.

Czeka, niech się pochylą

Ci, co tutaj przyszli.

 

 

Druciki, pręciki…

krótka zagadka.

Siedzi w niej kanarek

bo to jest….

 

 

Rękami ludzkimi

wydobyte z ziemi,

palą się płomieniem

te czarne kamienie.

 

 

Co to jest za dziwne zwierzę,

co śpiąc, wisi, zamiast leżeć?

 

 

Jeden lata pośród trawy,

drugi służy do zabawy.

Oba buczą, pomrukują,

kiedy sobie w krąg wirują.

 

 

Wiruje bęben ,szybko, że hej!

Czyste ubrania wyjmujesz z niej.

 

 

Jaka to stara melodia Krakowa

z wieży mariackiej co dzień brzmi od nowa?

 

d)    rzuty  rzutkami do balonów

 

e)     wspólne  zjedzenie  czekolady z kl. IV, w nagrodę za rozwiązanie zagadek

 

f)      przeciąganie  liny

 

    8 . Degustacja  upieczonych  ziemniaków przy ognisku.

 

            

 

             

 

Opracowanie: Ewa Paluch

Zgłoś jeśli naruszono regulamin