00:00:15:Kirikou i Czarodziejka 00:01:10:Matko 00:01:11:wydaj mnie na �wiat! 00:01:14:Dziecko, kt�re potrafi m�wi�|z matczynego �ona 00:01:17:potrafi te� samo przyj�� na �wiat. 00:01:32:Nazywam si� Kirikou. 00:01:36:Matko, umyj mnie. 00:01:38:Dziecko, kt�re samo potrafi przyj��|na �wiat, mo�e te� samo si� umy�. 00:01:54:Nie marnuj wody. 00:01:56:Karaba Czarodziejka|wysuszy�a nasze �r�d�o. 00:02:06:Matko, gdzie jest m�j ojciec? 00:02:08:Poszed� walczy� z Karab� Czarodziejk� 00:02:13:a ona go po�ar�a. 00:02:17:Matko, gdzie s� bracia mego ojca? 00:02:20:Poszli walczy� z Karab� Czarodziejk� 00:02:24:a ona ich po�ar�a. 00:02:27:Matko, gdzie s� bracia mojej matki? 00:02:30:Poszli walczy� z Karab� Czarodziejk� 00:02:35:a ona ich po�ar�a. 00:02:37:Tylko najm�odszy wci�� �yje. 00:02:39:Gdzie on jest? 00:02:40:Na drodze, wzd�u� kt�rej rosn� ogniste|drzewa, id�c na walk� 00:02:44:z Karab� Czarodziejk�. 00:02:45:Wi�c p�jd� i mu pomog�! 00:02:59:Dzie� dobry, wujku.|Jestem Kirikou, tw�j siostrzeniec. 00:03:06:Nie jeste� moim siostrze�cem. 00:03:07:Dopiero co opu�ci�em siostr�,|a jej dziecko jeszcze si� nie narodzi�o. 00:03:10:Ju� si� narodzi�o, i oto jestem. 00:03:12:Przyszed�em pom�c ci walczy�|z Karab� Czarodziejk�. 00:03:15:Nie gadaj g�upstw. 00:03:17:Nie mo�esz mi towarzyszy�.|Wracaj do domu! 00:03:26:Przynajmniej pos�ucha�. 00:03:29:Sk�d si� wzi�� dzieciak,|kt�ry tak szybko biega? 00:03:33:Jeden nie powinien walczy�|z czarodziejami i czarodziejkami, 00:03:36:stracili�my ostatniego wojownika... 00:03:39:Dawnymi czasy... 00:03:45:Le�ny duszek!|Ju� nigdy nie odzyskam kapelusza... 00:03:51:O, kapelusz.|To doda mi troch� autorytetu. 00:03:59:Czy id� na �mier�, jak moi bracia? 00:04:03:Nie b�j si�, wujku,|jestem przy tobie. 00:04:10:To znaczy gdzie? 00:04:12:Tutaj. 00:04:14:Z�a� st�d! 00:04:16:Ojej, jeszcze troszk�. 00:04:17:Tu jest naprawd� fajnie. 00:04:19:Mam st�d �wietny widok|przez te ma�e dziurki. 00:04:21:Nie mo�esz ze mn� i��. 00:04:22:To, co si� b�dzie dzia�o,|nie jest przeznaczone dla dzieci. 00:04:25:Przez ciebie ryzykuj�,|�e zostan� po�arty. 00:04:27:Za p�no! 00:04:35:Szlachetna pani,|drog� nadchodzi m�czyzna! 00:04:39:Ze strachu dr�yj 00:04:40:Z rado�ci dr�yj 00:04:41:Oto nadchodzi 00:04:44:Oto jest 00:04:46:Z rado�ci dr�yj 00:04:47:Ze strachu dr�yj 00:04:49:Bo oto jest KA-RA-BA 00:04:52:Czego chcesz, cz�owieku? 00:04:54:Chcemy, �eby� przesta�a|zabiera� nam wod�, 00:04:57:trzyma� nas dla okupu, 00:04:59:i niszczy� nas.|Czego jeszcze ��dasz? 00:05:01:Jak �miesz si� uskar�a�? 00:05:03:Macie uj�cie wody niedaleko st�d, 00:05:05:Kobiety z twojego plemienia|nadal maj� klejnoty 00:05:08:ukryte w swoich chatach,|a ty wci�� �yjesz. 00:05:11:Wujku, za tob�!! 00:05:20:Po lewej! 00:05:25:Super! 00:05:31:Masz magiczny kapelusz? 00:05:33:Eee... tak. 00:05:35:Dlaczego on m�wi do ciebie "wujku"? 00:05:38:Eee... To kapelusz... dobrze wychowany. 00:05:40:Daj mi go.|Wykluczone! 00:05:42:Dobra odpowied�! 00:05:42:Zostawi� twoj� wiosk� w spokoju,|jesli dasz mi ten kapelusz. 00:05:47:Eee... 00:05:49:Hej, chyba nie zamierzasz|da� mnie czarodziejce? 00:05:51:Pomy�l! Za to, �e dasz mi kapelusz,|przyniesiesz ludziom z wioski pok�j. 00:05:55:B�dziesz dla nich bohaterem! 00:05:59:Eee... 00:06:00:Jednak przyjmij ofert�.|Zr�b, o co prosi. 00:06:03:Jeste� pewien? 00:06:04:Tak, ale b�d� ostro�ny... 00:06:06:Co m�wi�e�? 00:06:07:Zgadzam si� na wymian�,|je�li odwo�asz wszystkie swoje fetysze. 00:06:11:Po�o�� kapelusz na ziemi,|a ty pozwolisz mi odej��, 00:06:14:zanim go podniesiesz. 00:06:17:Zgoda. 00:06:32:Przynie�. 00:06:45:Co jest? �ap go! 00:07:18:Wujku, schyl si�! 00:07:22:Atakuj� fetysze? 00:07:23:Nie, chia�em, �eby� mnie poni�s�. 00:07:26:To moja pierwsza wyprawa|i jestem troch� zm�czony. 00:07:30:- Masz tupet!|- Dlaczego? 00:07:31:Karabala Czarodziejka jest nikczemmna. 00:07:34:- A ma do tego powody?|- Tak. 00:07:52:Zostanie poni�ony|i na zawsze odejdzie. 00:07:55:Oto i on! 00:07:59:To on! 00:08:00:Wr�ci�! 00:08:02:Nie umar�! 00:08:04:Patrzcie, nasz m�czyzna wr�ci�! 00:08:06:To niewiarygodne! 00:08:09:Czarodziejka go nie po�ar�a! 00:08:11:Jest silniejszy! 00:08:12:To bohater! 00:08:14:Jest wspania�y! 00:08:15:Jaki pi�kny kapelusz! 00:08:17:Ale... To m�j kapelusz! 00:08:20:C�... Znalaz�em go na drodze. 00:08:24:A to kto? 00:08:26:To Kirikou. 00:08:28:M�wi, �e jest moim siostrze�cem. 00:08:30:M�j syn 00:08:32:To tw�j syn? 00:08:33:Jest malutki. 00:08:35:Tak, ale jestem wy�szy od ciebie. 00:08:37:Och... 00:08:38:Najwa�niejsze, �e odzyska�em kapelusz. 00:08:43:Oddaj nam kapelusz! 00:08:45:Oddaj nam kapelusz! 00:08:48:Oddaj im kapelusz,|inaczej jeste�my zgubieni! 00:08:55:Co b�dzie, kiedy Karaba|Czarodziejka przekona si�, 00:08:59:�e kapelusz nie jest magiczny? 00:09:02:Mam nadziej�, �e mi go odda. 00:09:05:Czy wiesz, dlaczego Karaba|Czarodziejka jest niegodziwa? 00:09:09:O tak, ja wiem wszystko. 00:09:11:Wi�c dlaczego? 00:09:13:Eee... poniewa� jest czarodziejk�. 00:09:16:W takim razie dlaczego jest czarodziejk�? 00:09:20:Och, zadr�czasz mnie.|Poza tym jeste� na to za ma�y. 00:09:25:Nie podlega kwestii, �e ona|jest czarodziejk�. 00:09:28:Fetysze! 00:09:31:Ten kapelusz nie jest magiczny. 00:09:34:Kobiety musz� przynie�� wielkiej|Karabie ca�e swoje z�oto. 00:09:39:Nieszcz�ni, co ukryj� cho�|jedn� bry�k�! 00:09:46:Ale przecie� oddali�my ju� niemal wszystko! 00:09:49:Nieszcz�ni, co ukryj� cho�|jedn� bry�k�! 00:09:57:I co zrobimy? 00:09:58:B�d� pos�uszny! A na drugi raz nie r�b|czego� r�wnie g�upiego. 00:10:04:Matko, chc� i�� z tob�|zobaczy� Karab� Czarodziejk�. 00:10:10:Jeste� ju� troch� jak m�czy�na,|skoro chcesz ujrze� Karab� Czarodziejk�. 00:10:24:Szlachetna pani, nadchodz�|nieszcz�sne kobiety 00:10:28:z wioski i nios� dla ciebie z�oto. 00:10:31:Ze strachu dr�yj 00:10:33:Z rado�ci dr�yj 00:10:35:Oto nadchodzi 00:10:37:Oto jest 00:10:38:Z rado�ci dr�yj 00:10:40:Ze strachu dr�yj 00:10:42:Bo oto jest KA-RA-BA 00:10:57:Och, Karaba, oto nasze z�oto. 00:11:01:B�d� dla nas lito�ciwa. 00:11:03:Nieszcz�ni, je�li zachowali�cie|cho� jedn� bry�k�... 00:11:09:Karabo Czarodziejko,|dlaczego jeste� niegodziwa? 00:11:16:Dlaczego jeste� niegodziwa? 00:11:19:Przecie�... Ty jeste� g�osem z kapelusza! 00:11:21:Jestem Kirikou. Wiem, czego chc�,|i chc� wiedzie�, 00:11:25:czemu jeste� niegodziwa. 00:11:28:Ty n�dzny kurduplu!|Mog�abym ci� ot tak po�kn��, 00:11:33:Ale jeste� za ma�y,|�eby si� to op�aca�o. 00:11:36:Poczekam, a� troch� podro�niesz 00:11:38:i b�dziesz mia� wi�cej cia�a. 00:11:40:A teraz precz! 00:11:43:Tw�j syn przynosi nam k�opoty! 00:11:45:�le go wychowa�a�. 00:11:47:Kirikou sprowadzi�|nieszcz�cie na nasz� wiosk�. 00:11:49:Nasza wioska od dawna|jest przekl�ta, 00:11:52:a Kirikou ocali� �ycie swojego wuja. 00:11:54:G�upia matko. 00:11:56:Kirikou jest za ma�y,|�eby kogokolwiek uratowa� 00:11:58:Uwaga! 00:12:11:Mam nadziej�, �e �adna z kobiet|nie oszukiwa�a. 00:13:12:Nie!!! 00:13:16:Nie! 00:13:22:Nie! 00:13:31:Nie! 00:13:37:Matko, czy oni nie mog� zgasi� ognia? 00:13:39:Nie, nasze �r�d�o wysch�o,|a woda jest za daleko. 00:13:52:Przekl�te �r�d�o jest tam. 00:13:58:Mo�esz �y� bez z�ota,|ale nie mo�esz �y� bez wody. 00:14:03:Nie mo�esz �y� bez tych,|kt�rych kochasz. 00:14:06:A Karaba Czarodziejka wzi�a wszystkich naszych m�czyzn, jednego po drugim. 00:14:10:Nasza wioska umiera. 00:14:15:Czy wszyscy m�czy�ni|id� walczy� z Karab� Czarodziejk�? 00:14:18:Och, nie. 00:14:19:S� tacy, kt�rzy nie id� walczy�,|ale te� gin�, jak pozostali. 00:14:32:Karaba Czarodziejka jest rozgniewana|i obawiam si�, �e spr�buje 00:14:36:porwa� nasze dzieci. 00:14:38:A wi�c zostan� je chroni�. 00:14:41:Bardzo dobrze. 00:14:44:Zabawimy si� w je�d�ca? 00:14:46:O tak, tak.|B�dzie super! 00:14:50:Precz!|Nie m�wili�my do ciebie! 00:14:52:Jeste� za ma�y,|�eby si� z nami bawi�! 00:14:55:Ale... dlaczego? 00:14:56:M�wili�my, �eby� spada�. 00:15:20:Ojej, jaka pi�kna ��d�! 00:15:26:- Wskakujmy!|- Nie!! 00:15:27:- Co z nim?|- Nie, nie r�bcie tego! To Czarodziejka! 00:15:32:Co ty gadasz? 00:15:33:To nie Czarodziejka.|To piroga! 00:15:36:- Nie zje nas!|- Nie wchod�cie! 00:15:38:Pilnuj swojego nosa, mikrusie! 00:15:48:Jestem kapitanem! 00:15:55:Jak fajnie... 00:15:59:Szybko, skaczcie do wody! 00:16:01:Piroga zbiera was do Karaby Czarodziejki. 00:16:05:Wyskakujcie, p�ki mo�ecie! 00:16:08:Nie mo�emy, boimy si�! 00:16:09:Nie mog�.|Pom� nam! 00:16:11:To ��d� Czarodziejki.|S� zgubieni! 00:16:36:A teraz p�y�cie do brzegu|i biegnijcie do domu 00:16:44:Kirikou jest bardzo ma�y, 00:16:45:ale za to jaki �mia�y! 00:16:47:Dzieci! Czemu� ta piroga nie wraca? 00:16:50:Ju� jest, szlachetna pani,|sunie dnem rzeki. 00:17:01:Ale gdzie s� dzieci? 00:17:03:S� na brzegu|skacz�c wok� Kirikou. 00:17:09:Kirikou!!! 00:17:10:Kirikou jest bardzo ma�y|ale za to jaki �mia�y! 00:17:15:Ale za to jaki �mia�y! 00:17:17:Kirikou jest malutki 00:17:20:Ale nie do ko�ca! 00:17:22:Kirikou jest malutki 00:17:24:Ale nie do ko�ca! 00:17:28:Kirikou jest roztropny. 00:17:30:Je�li b�dziecie go s�ucha�,|Czarodziejka nigdy was nie po�re. 00:17:33:My�l�, �e najlepiej b�dzie|wr�ci� do wioski. 00:17:45:O, jakie fajne drzewo! 00:17:48:Nigdy go wcze�niej nie widzia�am! 00:17:49:Trzymajcie si� od niego z daleka. 00:17:51:No nie, znowu zaczynasz! 00:17:53:Teraz to nie ma nic|wsp�lnego z Czarodziejk�! 00:17:55:To zwyk�e drzewo z|korzeniami w ziemi! 00:17:57:Nie wspinajcie si� na drzewo!|Nie jedzcie owoc�w! 00:18:00:Mamy ci� do��. 00:18:02:Kim ty jeste�? 00:18:02:Nie rz�dzisz nami. 00:18:03:Lubimy wspina� si� na drzewa. 00:18:04:Nic nam si� nie stanie,|dop�ki nie b�dziemy je�� owoc�w. 00:18:08:NIE!! 00:18:10:Fajnie tu! 00:18:12:Powiniene� do nas do��czy�. 00:18:13:Nie mo�e, jest za ma�y. 00:18:16:Schod�cie! Szybko! 00:19:07:Nie jestem wystarczaj�co silny. 00:19:09:Rozbujajcie drzewo. 00:19:15:M...
aurelka