Anastazja.dodatki - Siedliska Rodowe.Filmyprawdy na chomikuj.pl.pdf

(3858 KB) Pobierz
7171194 UNPDF
Koncepcja tworzenia ekologicznej zabudowy siedliskowej
Materia¸ wyjÊciowy do powo¸ania Stowarzyszenia Nowa Cywilizacja
propagujàcego urzeczywistniajàcego ide´ siedlisk rodowych.
Motto – My ludzie nawet tak prostej prawdy nie potrafimy zrozumieç:
jeÊli ty jesteÊ synem Boga, zdolnym zrozumieç Ojca, to weê ziemi telko jeden
hektar i zrób na nim raj, uraduj Ojca. Jemu nie sà potrzebne rytua¸y i
pok¸ony. On oczekuje wspó¸pracy w tworzeniu
W. Merge
Spis treÊci
S¸owniczek.........................................
str. 1
Rozdzia¸ l Ekoosiedla........................
2
1.1. Idea i cel.................. ..................
2
1.2. KoniecznoÊç wyboru nowej drogi rozwoju ludzkoÊci........
2
1.3. Tworzenie osiedli ekologicznych ......................................
4
1.3.1. Ideologia .......................................................................
4
1.3.2 Siedliska rodowe ..........................................................
7
1.3.3 Topografia osiedla ekologicznego.................................
8
1.3.4 Dzia¸alnoÊç gospodarcza mieszkaƒców osiedli ............
8
1.3.5 Osiedla ekologiczne jako nowe centra kultury ............
8
1.3.6 System kszta¸cenia .......................................................
10
1.3.7 Organizacja czasu wolnego od pracy...........................
12
1.3.8 Medycyna......................................................................
13
1.3.9 Uprawa ziemi w siedlisku rodowym............................
14
Rozdzia¸ 2 Tworzenie siedlisk rodowych ..............................
16
2.1 Ogrodzenie i plan dzia¸ki .................................................
16
2.2 Âwiadome nasadzenia. Nasionko lekarz ..........................
17
2.3 Dom.....................................................................................
18
2.4 Pszczo¸y ..............................................................................
18
2.5 Âwiadome procedury w warunkach letniego ogrodu ........
19
2.6 Od˝ywianie ..........................................................................
20
2.7 Wychowywanie dzieci .........................................................
21
2.8 Dobrze by by¸o, gdyby starsi przeprosili swoje dzieci... .....
22
2.9 Ksi´ga rodowa .....................................................................
24
Aneks...........................................................................................
24
S¸owniczek
Siedlisko rodowe - wydzielony, stanowiàcy prywatnà w¸asnoÊç, obszar ziemi
o powierzchni od jednego do dwóch hektarów, na którym przez Êwiadome ukszta¸to-
wanie nasadzeƒ, ekologiczny system u˝ytkowania rolniczego oraz ekologicznà zabu-
dow´ mieszkaniowo-gospodarczà tworzy si´ zwarty ekosystem, pozwalajàcy ˝yç w
symbiozie z przyrodà i zapewniç rodzinie, jako minimum, samowystarczalnoÊç zaopa-
trzenia w produkty ˝ywnoÊciowe. Osiedle ekologiczne (ekoosiedle) - skupisko od kilku
do 350 rodowych siedlisk, tworzàcych urbanistycznie zwarty kompleks, z niezb´dnà
infrastrukturà technicznà, us¸ugowà, oÊwiatowà i administracyjnà. W ekoosiedlach
powinny obowiàzywaç wewn´trzne prawa, zabraniàjàce w szczególnoÊci podejmowania
dzia¸alnoÊci gospodarczej szkodliwej dla Êrodowiska przyrodniczego i chroniàce ogólnà estetyk´ osiedla.
1
7171194.001.png
Rozdzia¸ 1
Ekoosiedla
W koncepcji ekoosiedli przedstawiono wariant kompleksowego rozwiàzania wi´kszoÊci problemów doty-
czàcych miejsca i roli cz¸owieka we wspó¸czesnym Êwiecie.
1.1. Idea i cel
W opracowaniu proponuje si´ nowe podejÊcie do rozwiàzania licznych problemów spo¸ecznoÊci ludzkiej
i paƒstwa poprzez reorientacj´ poglàdów na otaczajàcy nas Êwiat i stworzenie obrazu nowego stylu ˝ycia,
u pod¸o˝a którego le˝y mi¸oÊç cz¸owieka do przyrody, symbioza cz¸owieka i przyrody oraz dominacja duchowego
rozwoju spo¸eczeƒstwa nad technokratycznym. Nowy system poglàdów opiera si´ na nadaniu nowego znacze-
nia otaczajàcej nas rzeczywistoÊci i nowego miejsca cz¸owiekowi w otaczajàcym go Êwiecie oraz zrozumieniu ce-
lu i drogi rozwoju cywilizacji ludzkiej, co wymusza koniecznoÊç realizowania nowego obrazu ˝ycia. Osiàgnàç
ten cel mo˝na poprzez tworzenie nowych osiedli ekologicznych i przekszta¸canie w osiedla ekologiczne ju˝ ist-
niejàcej zabudowy wiejskiej. Podstawowym ogniwem tworzenia osiedli ekologicznych jest siedlisko rodowe. Sie-
dliska rodowe tworzàce system osiedli ekologicznych b´dà pozwala¸y na kompleksowe rozwiàzanie wi´kszoÊci
problemów dotyczàcych wspó¸czesnego cz¸owieka poprzez:
• stworzenie systemu utrzymywania równowagi ekologicznej w miejscach ˝ycia i dzia¸alnoÊci gospodar-
czej cz¸owieka, odbudow´ i dominacj´ ˝ywego Êrodowiska przyrodniczego,
• wdro˝enie nowych naturalnych metod organizacji ekosystemów i uprawy ziemi pozwalajàcych mini-
malnym wysi¸kiem uzyskaç optymalne plony oraz odbudowaç humusowà warstw´ gleby,
• stworzenie systemu pozwalajàcego jako minimum zabezpieczyç cz¸owieka w produkty ˝ywnoÊciowe,
• wdro˝enie technologii budowy ekologicznych i energooszcz´dnych domów,
• szerokie wdro˝enie ekologicznych technologii produkcji energii elektrycznej i ciep¸a z odnawialnych
êróde¸ energii,
• stworzenie nowego systemu kszta¸cenia i wychowania dzieci oraz wspó¸pracy dzieci i doros¸ych,
• realizacj´ nowego podejÊcia do ochrony zdrowia,
• stworzenie warunków i obrazu ˝ycia zabezpieczajàcych duchowy rozwój cz¸owieka, jego samorealizacj´
i mo˝liwoÊç osiàgni´cia szcz´Êcia.
Celem tworzenia ekoosiedli jest stworzenie warunków do rozwiàzania ekonomicznych, socjalnych i ekolo-
gicznych problemów spo¸eczeƒstwa, a tak˝e do duchowego rozwoju, wyzwolenia twórczego potencja¸u i mo˝li-
woÊci samorealizacji ka˝dego cz¸owieka przez tworzenie sieci ekologicznych osiedli z¸o˝onych z siedlisk rodo-
wych.
1.2. KoniecznoÊç wyboru nowei drogi rozwoiu ludzkoÊci
Po rozpadzie socjalistycznego systemu paƒstwa z powodu braku lepszego socjalnego i ekonomicznego mo-
delu spojrzenia ludzi zwróci¸y si´ ku wzorcowi ˝ycia w krajach ekonomicznie rozwini´tych, b´dàcych na szczy-
cie fali post´pu techniczno-naukowego.
Jaki jest tego efekt?
Wi´kszoÊç ludzi naszego kraju uwa˝a siebie za nieszcz´Êliwych. Spo¸eczeƒstwo w pe¸ni doÊwiadczy¸o, co
to jest bezrobocie, bieda i ˝ycie na granicy minimum socjalnego. Nawet tym, którym uda¸o si´ znaleêç prac´,
tak zwanà zaoferowano tylko kromk´ chleba. Czy mo˝na nazwaç szcz´Êliwym górnika, który przez ca¸e swoje
zawodowe ˝ycie wydobywa w´giel pod ziemià? Czy te˝ robotnika, który nic innego nie widzi w ˝yciu oprócz
miejsca przy warsztacie? Czy po to przyszli oni na ten Êwiat? I nawet jeÊli w dalekiej, mglistej przysz¸oÊci ich
praca spowoduje wzrost produkcji przemys¸owej, czy b´dà oni ludêmi szcz´Êliwymi? Wielu uczonych na zacho-
dzie alarmuje, ˝e rzeczywistoÊç stworzona zgodnie z zasadami wspó¸czesnego rozwoju technologicznego pozba-
wia cz¸owieka nie tylko duchowoÊci, ale i ogranicza jego ÊwiadomoÊç do technokratycznego Êwiatopoglàdu i spo-
sobu myÊlenia.
Niestety, w po¸àczeniu z ideologià konsumpcji i zysku, charakterystycznych dla systemu kapitalistyczne-
go, prowadzi to do degradacji duchowych idea¸ów i sensu ˝ycia poprzez wydêwigni´cie pieniàdza na piedesta¸
bóstwa, g¸ównej potrzeby w ˝yciu cz¸owieka. Dà˝enie do nieograniczonego zysku rodzi nadprodukcj´ i Êwiado-
mà polityk´ maksymalnej konsumpcji, prowadzàc w konsekwencji do wyczerpania si´ naturalnych zasobów
Ziemi. Du˝ym osiàgni´ciem zachodnich cywilizacji jest demokracja i kultura socjalna, zbudowana na ogólnych
idea¸ach – równoÊci prawa, wolnoÊci sumienia i demokratycznych wyborów.
2
 
Razem z tymi osiàgni´ciami zachodniej cywilizacji Êlepo kopiuje si´ wszystkie negatywne przejawy syste-
mu kapitalistycznego, czyli:
• rozwarstwienie spo¸eczeƒstwa na bardzo bogatych i skrajnie biednych, skazanych na n´dz´ i niekoƒ-
czàcà si´ walk´ o prze˝ycie,
• degradacj´ rozwoju duchowego, bezlitosnà eksploatacj´ zasobów naturalnych,
• zanieczyszczenie Êrodowiska prowadzàce do kl´sk ekologicznych.
Coraz bardziej oczywisty staje si´ brak ogólnospo¸ecznej socjalnej i duchowej idei gwarantujàcej dobrobyt
spo¸eczeƒstwa. Uniemo˝liwia to rozwiàzanie obecnych i przysz¸ych ekonomicznych problemów paƒstwa. Wi´k-
szoÊç demokratycznych polityków kieruje si´ ideà, ˝e nale˝y tylko zaprowadziç porzàdek, stworzyç odpowied-
nie przepisy prawne, a w rynkowym systemie gospodarki problemy uregulujà si´ automatycznie. Jednak
w systemie z degradujàcà si´ moralnoÊcià, kultywujàcà ideologi´ bogacenia si´, nieobj´tym ogólnospo¸ecznà
i ogólnoludzkà ideà rodzàcà duchowoÊç, prawo normalnie nie funkcjonuje. Przepisy prawa ¸amane sà nawet
przez tych, którzy sà powo¸ani do egzekwowania jego przestrzegania. Powy˝szy stan si´ pog¸´bia poprzez domi-
nacj´ ideologii konsumpcji i zysku nad ideà rozwoju duchowego. Szczególnie staje si´ to niebezpieczne, kiedy
w¸asne interesy i ambicje dzia¸aczy paƒstwowych przedk¸ada si´ nad interes ogólnopaƒstwowy i zaczyna si´
przyjmowaç jako norm´ wspó¸czesnej moralnoÊci. W rezultacie powstaje korupcja, zorganizowana przest´p-
czoÊç, moralna degradacja w¸adz ustawodawczych.
Oprócz specyficznych dla naszego kraju problemów hamujàcych rozwój ekonomiki istniejà ogólnoÊwiato-
we problemy, które w ogóle przekreÊlajà wszelkà mo˝liwoÊç rozwoju ekonomicznego drogà, którà realizowa¸y
paƒstwa wysoko rozwini´te. Sà to:
• wyczerpywanie si´ naturalnych zasobów planety; przy istniejàcej strukturze ekonomiki i poziomie jej
rozwoju ludzkoÊç odczuje energetyczny i surowcowy g¸ód za 20-50 lat, jeszcze za ˝ycia obecnych pokoleƒ; jeÊli
nie zmienià si´ technologie uprawy ziemi, bardzo zale˝ne od stanu i iloÊci energoch¸onnych Êrodków produkcji
oraz wyja¸awiajàce humusowà warstw´ gleby, to pojawi si´ jeszcze problem g¸odu;
• globalny kryzys ekologiczny spowodowany istniejàcymi technologiami generujàcymi bogactwo wysoko
rozwini´tych paƒstw; dà˝enie biednych i rozwijajàcych si´ paƒstw, w których ˝yje wi´kszoÊç ludnoÊci ziemi,
drogà rozwoju paƒstw wysoko rozwini´tych doprowadzi do du˝ego obcià˝enia Êrodowiska naturalnego, wyczer-
pania si´ zasobów surowcowych, a w konsekwencji do katastrofy ekologicznej.
Materialne bogactwo paƒstw rozwini´tych kosztem eksploatacji zasobów naturalnych i cz¸owieka po-
wstàje ze szkodà dla ekologii oraz fizycznego i duchowego zdrowia ludzi. Rodzi to pijaƒstwo, narkomani´, ze-
psucie, duchowà degradacj´, szybkie pogarszanie si´ zdrowia ca¸ego spo¸eczeƒstwa. Mo˝na do tego dodaç jesz-
cze terroryzm, technologiczne katastrofy, wojny... Zmusza nas to do zastanowienia si´: czy w¸aÊciwà drogà
idzie rozwój ludzkiej cywilizacji? Oczywiste stàje si´, ˝e g¸ównym celem jest duchowy rozwój ludzkoÊci, a nie
technokratyczny. Oczywiste jest równie˝ to, ˝e obecny system ekonomiczny nie tworzy l˝ejszych warunków ˝y-
cia cz¸owieka, a odwrotnie – w pe¸ni go zniewala, zmuszajàc do pracy g¸ównie dla podtrzymania systemu,
rujnujàc jego duchowoÊç i zdrowie. W konsekwencji czyni wi´kszoÊç ludzi nieszcz´Êliwymi. Nie ma sensu kopio-
waç istniejàcych systemów ekonomicznych, jeÊli ju˝ teraz wiadomo, ˝e sà przestarza¸e i nie rozwiàzujà ekono-
micznych, socjalnych i duchowych problemów spo¸eczeƒstwa. Po co ka˝demu z osobna i wszystkim razem traciç
si¸y na to, ˝eby w koƒcu zbudowaç paƒstwo, w którym kwitnie narkomania, prostytucja, bandytyzm, ideologia
chciwoÊci i bezdusznoÊci? Koncepcja budowy takiego paƒstwa podÊwiadomie jest odrzucana przez spo¸eczeƒ-
stwo jako coÊ obcego s¸owiaƒskiej duchowej kulturze. Dopóki naród nie b´dzie natchniony nowà socjalnà ideà,
nie b´dzie aktywnie uczestniczy¸ w twórczych procesach, to nie b´dzie nast´powa¸ rozwój paƒstwa jako ca¸oÊci.
Podstawà polityki socjalnej spo¸eczeƒstwa nie powinna byç walka o prze˝ycie, a stworzenie realnych mo˝liwo-
Êci dla wi´kszoÊci ludzi, aby godnie i dostatnio ˝yç bez wzajemnej rywalizacji czy walki o miejsce pracy. Trzeba
optymalnie wykorzystaç to, czym dysponujemy. G¸ównà materialnà bazà kràju sà: urodzajne gleby, warunki
przyrodniczo-klimatyczne, intelekt i pracowitoÊç ludzi. Kraj b´dzie zawsze biedny, je˝eli ten kapita¸ nie zosta-
nie w pe¸ni aktywnie wykorzystany. Alternatywà dla rozwarstwiania spo¸eczeƒstwa na "garstk´" bardzo boga-
tych i biednà wi´kszoÊç powinno byç pojawienie si´ du˝ej iloÊci ma¸ych rodzinnych podmiotów gospodarczych.
Spo¸eczeƒstwu nie sà potrzebni monopoliÊci zgarniajàcy wi´kszoÊç dochodu poprzez dyktat cen, a mali wytwór-
cy po to, aby dobrobyt by¸ mo˝liwy do osiàgni´cia przez ca¸e spo¸eczeƒstwo.
Najbardziej realnym sposobem urzeczywistniania tego jest powstanie osiedli ekologicznych na bazie sie-
dlisk rodowych. Niezb´dne wi´c jest, aby ka˝da rodzina wyra˝àjàca ch´ci w tym kierunku mog¸a otrzymaç w¸a-
sny kawa¸ek ziemi, nazwany siedliskiem rodowym (kawa¸ek ziemi niezbyt du˝y, taki aby mo˝na go uprawiaç
r´cznie, ale wystarczajàco du˝y, aby zapewniç rodzinie materialny dobrobyt i niezale˝noÊç), zbudowaç dom
3
 
i zamiast ˝àdaç od paƒstwa pracy, p¸acy, zasi¸ków socjalnych, swojà pracà zabezpieczyç siebie i rodzin´,
pracujàc we w¸asnym siedlisku rodowym. Odp¸yw ludzi z miast pozwoli obni˝yç popyt na miejsca pracy, a tym
samym zwi´kszy cen´ ludzkiej pracy i zap¸at´ za nià. Nie oznacza to, ˝e wszyscy powinni przenieÊç si´ na "za-
cofanà" wieÊ. Osiedla ekologiczne mogà zagospodarowaç twórczy potencja¸ si¸y roboczej uwolnionej na skutek
bezrobocia. Powinny w nich w sposób naturalny rozwijaç si´ ró˝norodne dziedziny twórczoÊci intelektualnej:
sztuka, nauka, technologie informacyjne, szkolnictwo i medycyna naturalna. Oprócz tego b´dà po˝àdane i za-
cznà si´ rozwijaç kierunki dzia¸alnoÊci zwiàzane z wdro˝eniem czystej ekologicznie energetyki, budownictwa
i biotechnologii.
Siedliska rodowe b´dà bazà pozwalajàcà twórczym intelektualnie ludziom wykorzystaç efektywnie swój
czas, a nie traciç go na zdobycie kawa¸ka chleba i dachu nad g¸owà. Zastosowanie nowoczesnych technologii do-
prowadzi do skrócenia dnia roboczego, pojawi si´ czas na rozwuj ró˝norodnych zainteresowaƒ, twórczej dzia¸al-
noÊci oraz zaspokojenie duchowych potrzeb ca¸ego spo¸eczeƒstwa. Cz¸owiek, który lubi przyrod´, otrzyma mo˝-
liwoÊç samodzielnego stworzenia idealnego, estetycznie pi´knego miejsca do ˝ycia. Materialna niezale˝noÊç,
duchowoÊç, symbioza cz¸owieka z przyrodà pozwolà stworzyç jakoÊciowo nowy model ˝ycia, a dla wielu ludzi
urzeczywistniç marzenia o raju na ziemi i szcz´Êliwym ˝yciu.
Je˝eli ka˝da rodzina na swoim kawa¸ku ziemi stworzy swojà "ma¸à Ojczyzn´" jako rajski zakàtek, to wte-
dy ca¸y kraj – "wielka Ojczyzna" – b´dzie przepi´kny. LudzkoÊç powinna przestawiç swojà ekonomik´ z natu-
ralnych zasobów nieodnawialnych na êród¸a odnawialne, które nie zanieczyszczajà Êrodowiska. G¸ównà na-
dziejà ludzkoÊci na prze˝ycie sà biozasoby ziemi i morza, gdy˝ sà to jedyne naturalne êród¸a samoodnawialne.
Rozwój nowoczesnych biotechnologii pozwala mieç nadziej´, ˝e w nied¸ugim czasie produkcja rolna b´dzie
g¸ównym êród¸em surowca do wytwarzania wielu towarów konsumpcyjnych. Gaz i ciek¸e paliwo produkowane
z biomasy b´dà stanowiç rzeczywistà cz´Êç potencja¸u energetycznego. Zadanie Stowarzyszenia polega na pro-
mowaniu i urzeczywistnianiu projektu tworzenia sieci osiedli ekologicznych na bazie siedlisk rodowych, nowej
kultury i nowych form ˝ycia ludzi, nowych zasad produkcji i nowego stosunku do otaczajàcej nas przyrody. Jest
to zamiana technokratycznej drogi rozwoju ludzkoÊci na duchowy powrót do przyrody na wy˝szym poziomie jej
rozumienia. To stworzenie nowego modelu ˝ycia, bardziej naturalnego dla cz¸owieka i bezpiecznego dla przyro-
dy. To nowe spo¸eczne stosunki czyniàce cz¸owieka bardziej wolnym i niezale˝nym, pozwalajàce na pe¸nà jego
samorealizacj´. Ten projekt odzwierciedla g¸ównà ide´, przy czym formy i drogi jego realizacji mogà byç ró˝ne.
1.3. Tworzenie osiedli ekologicznych
1.3.1. Ideologia
Stowarzyszenie Nowa Cywilizacja nie jest religijnà ani politycznà organizacjà. Typowe religijne organi-
zacje, zajmujàc si´ g¸ównie duchowym ˝yciem cz¸owieka, tracà zwiàzek z otaczajàcà realnà rzeczywistoÊcià, nie
przyk¸adajà dostatecznej wagi do tworzenia materialnej i ekonomicznej bazy pe¸nowartoÊciowego i szcz´Êliwe-
go ˝ycia. Stowarzyszenie skupia ludzi twórczych o ewolucyjnym Êwiatopoglàdzie i duchowoÊci, pragnàcych po-
przez zmian´ priorytetów i wartoÊci odbudowaç pi´kno i harmoni´ otaczajàcego nas Êwiata. Przyroda i ˝ycie na
Ziemi nie jest dzie¸em przypadku czy dzia¸alnoÊcià innych cywilizacji kosmicznych. Ca¸a otaczàjàca nas przyro-
da nie jest niczym innym, jak tylko materializacjà myÊli Boga. Wszystko, co ˝yje na ziemi, od zewn´trznie pro-
stej trawki do cz¸owieka reprezentuje sobà harmonicznà jednoÊç w ca¸oÊci i jest wieczne.
Wszystkie boskie stworzenia sà wieczne, samowystarczalne i same siebie mogà powtarzaç w swoim roz-
woju. Jest to idealnie zaprojektowany system, który istnieje ju˝ miliony lat s¸u˝àc w pe¸ni cz¸owiekowi, i b´dzie
móg¸ istnieç jeszcze miliony lat, pod warunkiem, ˝e cz¸owiek nie zniszczy go swojà "rozumnà" dzia¸alnoÊcià.
W tym ˝ywym systemie od poczàtku Stwórca stworzy¸ mechanizm w pe¸ni i w nadmiarze zabezpieczajàcy
˝ycie cz¸owieka. Konieczne jest nauczenie si´ rozumienia idei Stwórcy. W szczególnoÊci znaczy to, ˝e trzeba po-
znaç i zrozumieç mo˝liwoÊci ˝ywej przyrody i korzystaç z niej bez szkody, nie tracàc du˝o wysi¸ku na zdobywa-
nie po˝ywienia. Dla przyk¸adu: nie nale˝y sztucznie nawoziç ziemi czy stosowaç chemicznych Êrodków ochrony,
gdy˝ kompletny biosystem sam potrafi odbudowaç swojà ˝yznoÊç i zwalczyç ró˝nego rodzaju szkodniki, ponie-
wa˝ posiada wszystkie mo˝liwoÊci samoochrony. To pozwala, w ideale, otrzymaç produkty ˝ywnoÊciowe bardzo
ma¸ym nak¸adem pracy. W rezultacie myÊl cz¸owieka uwalnia si´ od codziennych fizycznych zaj´ç i mo˝e si´ on
zàjàç tym, co jest mu w¸aÊciwe – wykorzystaniem swojej twórczej myÊli do samorealizacji i tworzeniem wokó¸
siebie pi´knej rzeczywistoÊci. Do pe¸niejszego poznania otaczàjàcego nas Êwiata trzeba mieç wi´cej swobody
i czasu na myÊlenie. Dotychczasowy sposób ˝ycia nie pozwala na to.
Dlaczego ludzkoÊç nie nauczy¸a si´ w pe¸ni rozumieç przyrod´ i do tej pory nie rozwiàza¸a swoich proble-
mów, a stworzy¸a wiele nowych? G¸ównà przyczynà by¸a duchowa degradacja cz¸owieka, w rezultacie której
4
 
ludzkoÊç jako ca¸oÊç utraci¸a mo˝liwoÊç rozumienia otaczàjàcego jà Êwiata i idei Stwórcy. Ca¸e z¸o dotyczàce
cz¸owieka nak¸ada sam na siebie cz¸owiek, kiedy ¸amie zasady duchowego ˝ycia i zrywa zwiàzek z przyrodà.
W rezultacie, na skutek d¸ugotrwa¸ych wysi¸ków ludzkoÊç stworzy¸a cywilizacj´, która zagra˝a ˝yciu na Ziemi,
a tym samym ˝yciu cz¸owieka. Wspó¸czesna technokratyczna cywilizacja nie rozwiàzuje g¸ównego celu, czyli
uczynienia cz¸owieka szcz´Êliwym, a zabiera du˝o energii i si¸, zniewala cz¸owieka i przy tym niszczy Êrodowi-
sko naturalne. Dlatego te˝ mo˝na dojÊç do wniosku, ˝e w ostatnim czasie rozwój ludzkiej cywilizacji szed¸ dro-
gà regresu. Nie oznacza to, ˝e ca¸kowicie neguje si´ osiàgni´cia nauki i techniki. Przeciwnie, w¸aÊnie wspó¸cze-
sny rozwój nauki doprowadzi¸ do zrozumienia potencja¸u i wartoÊci biosystemów przyrodniczych i otworzy¸
mo˝liwoÊci efektywnego ich wykorzystania. Wa˝na jest zmiana priorytetów.
Na pierwszym miejscu nale˝y postawiç osiàgni´cie szcz´Êcie przez cz¸owieka i ochron´ otaczajàcej nas
przyrody jako jedynego êród¸a ˝ycia. A to du˝o zmienia. Na przyk¸ad u˝ywanie ró˝nych przedmiotów rozkoszy
czy wygód nie czynià cz¸owieka szcz´Êliwym, bo szcz´Êcie jest poj´ciem innej kategorii i osiàga si´ go innymi
metodami. Du˝a cz´Êç ga¸´zi przemys¸u wytwarzajàcego te towary w nowym systemie poglàdów traci na zna-
czeniu. Tym bardziej wydajà si´ byç bezsensowne ogromne wydatki na podbój kosmosu i zbrojenia. Rozwój
przemys¸u nie rozwiàzuje zadania zapewnienia szcz´Êcia cz¸owiekowi, dlatego nie powinien byç uwa˝any za za-
danie priorytetowe rozwoju paƒstwa. Rodzi si´ pytanie: je˝eli nie stymulowaç rozwoju przemys¸u, nie tworzyç
miejsc pracy, to w jaki sposób rozwiàzywaç nabrzmia¸e problemy socjalne?
Dla cz¸owieka od samego poczàtku sà stworzone przez Stwórc´ naturalne, samoodnawialne zasoby zabez-
pieczajàce ˝ycie. Przy màdrym ich wykorzystaniu cz¸owiek w pe¸ni mo˝e zabezpieczyç swój dobrobyt. Te zasoby
ka˝dy cz¸owiek powinien mieç zapewnione od momentu narodzin w formie w¸asnego kawa¸ka ziemi – jego ma-
¸ej Ojczyzny", która stwarza mu miejsce do ˝ycia i zabezpiecza naturalne po˝ywienie, materia¸ do budowy do-
mu i inne potrzeby. Odebraç cz¸owiekowi takie mo˝liwoÊci – to tak, jak pozbawiç go powietrza czy s¸oƒca.
Funkcjà paƒstwa powinno byç gwarantowanie ich otrzymania i ochrona. Cz¸owiek powinien mieç zagwaranto-
wane prawo otrzymania w¸asnego kawa¸ka ziemi z niezniszczalnà przyrodà, pozwalajàcego zabezpieczyç Êrod-
ki do ˝ycia wolne od podatków. Nie paƒstwo jest rzeczywistym w¸aÊcicielem ziemi, a cz¸owiek. Aby ziemi star-
czy¸o dla wszystkich obywateli paƒstwa, nale˝y wprowadziç ograniczenia maksymalnej powierzchni, którà mo-
˝e posiadaç jeden cz¸owiek. Powstanie rodowych siedlisk stworzy baz´ do otrzymania podstawowych natural-
nych Êrodków do ˝ycia cz¸owieka. Pozwoli to cz¸owiekowi osobiÊcie zapewniç sobie dobrobyt, byç wolnym
i szcz´Êliwym. To powinno byç g¸ównà podstawà tworzenia przysz¸ego socjalnego systemu spo¸ecznego.
P¸aca otrzymywana teraz przez mieszkaƒców miast praktycznie w ca¸oÊci jest przeznaczana na jedzenie,
odzie˝, transport, op¸aty mieszkaniowe i komunalne. Mieszkaƒcy osiedli ekologicznych praktycznie nie muszà
kupowaç z zewnàtrz produktów ˝ywnoÊciowych, korzystaç z transportu i us¸ug komunalnych. Wykorzystanie
technologii budowy energooszcz´dnych i ekologicznych domów maksymalnie obni˝y koszt ich utrzymania.
W rezultacie ukierunkowanych poszukiwaƒ i zastosowania najlepszych metod uprawy ziemi wyzwoli si´ du˝a
iloÊç czasu, którà cz¸owiek mo˝e wykorzystaç na intelektualnà dzia¸alnoÊç, twórczoÊç artystycznà, wychowanie
dzieci i samorealizacj´. W rezultacie dzia¸alnoÊci twórczej i wynalazczej mieszkaƒcy osiedli ekologicznych b´dà
wymyÊlaç i wdra˝aç nowe technologie. Uzyskany z tego dochód pozwoli zajàç si´ dalszymi twórczymi poszuki-
waniami. Jest to droga do materialnego dobrobytu i pe¸nej samorealizacji ka˝dego cz¸owieka. I ten dobrobyt
nie b´dzie tak bardzo zale˝ny od efektów ekonomicznego systemu paƒstwa.
Obecna cywilizacja w sposób sztuczny oddziela cz¸owieka od przyrody. Cz¸owiek pozbawiony mo˝liwoÊci
sta¸ego kontaktu ze Êrodowiskiem przyrodniczym nie umie jej efektywnie wykorzystaç i zmuszony jest podpo-
rzàdkowaç si´ ma¸o efektywnemu, sztucznemu systemowi zabezpieczenia ˝ycia.
Kiedy cz¸owieka pozbawi si´ podstawowych Êrodków do ˝ycia, staje si´ on niewolnikiem technokratyczne-
go lub politycznego systemu, b´dàc zmuszonym ˝yç i pracowaç wed¸ug algorytmów podtrzymujàcych i chronià-
cych ten system. Ka˝dy system woli, aby cz¸owiek by¸ potencjalnie biedny, uzale˝niony od niego i poÊwi´ca¸ ca-
¸e swoje ˝ycie walce o prze˝ycie. Istniejàce systemy w sposób sztuczny i na d¸ugo skazujà wi´kszoÊç ludzi na
bied´. Spo¸eczeƒstwem pozbawionym naturalnych Êrodków do ˝ycia ¸atwo jest manipulowaç przez tych, któ-
rych interesuje bogactwo i w¸adza. Je˝eli zapytaç zwyk¸ego cz¸owieka, co teraz jest mu najbardziej potrzebne
w ˝yciu, najcz´Êciej odpowie – pieniàdze, myÊlàc, ˝e dysponujàc du˝à ich iloÊcià, mo˝na byç wolnym, kupiç
szcz´Êliwe ˝ycie. Tak wi´c pieniàdze stajà si´ g¸ównym celem ˝ycia, idolem. Przecie˝ wi´kszoÊç ludzi traci naj-
lepsze lata swojego ˝ycia na zdobycie pieni´dzy. Ludzie myÊlà, ˝e do tego, aby byç wolnym i zrealizowaç siebie
w ˝yciu, potrzeba du˝o pieni´dzy. I system faktycznie pozwala osiàgnàç to tylko nielicznym, ˝eby byli oni przy-
k¸adem i zach´tà dla innych. Wi´kszoÊç ci´˝ko pracuje przez ca¸e ˝ycie, lecz pozostàjàc wewnàtrz systemu, nie
jest wolna. Jest to jeden z mechanizmów na podporzàdkowanie i zniewolenie cz¸owieka przez sztucznie stwo-
5
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin