JesieniąJesienią, jesieniąSady się rumienią:Czerwone jabłuszkaPomiędzy zielenią. Czerwone jabłuszka,Złociste gruszeczkiŚwiecą się jak gwiazdyPomiędzy listeczki.- Pójdę ja się, pójdę Pokłonić jabłoni, Może mi jabłuszkoW czapeczkę uroni! - Pójdę ja do gruszy,Nastawię fartuszka,Może w niego spadnieJaka śliczna gruszka!Jesienią, jesieniąSady się rumienią;Czerwone jabłuszkaPomiędzy zielenią.A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,a ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.Pokaz mi wody ogromne i wody ciche,rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,dużo motyli mi pokaz, serca motyli przybliż i przytul,myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.
wiololo