Nowy Dokument tekstowy (11).txt

(0 KB) Pobierz
By� sobie facet, kt�ry dba� o swoje cia�o. Pewnego razu stan�� przed lustrem, rozebra� si� i zacz�� podziwia� swe cia�o. Ze zdziwieniem stwierdzi� jednak, i� wszystko jest pi�knie opalone opr�cz jego cz�onka! Nie podoba�o mu si� to, wiec postanowi� cos z tym zrobi�. Poszed� na pla��, rozebra� si� i zasypa� cale swe cia�o, zostawiaj�c cz�onka stercz�cego na zewn�trz.
Przez pla�� przechodzi�y dwie staruszki. Jedna opiera�a si� na lasce. Przechodz�c obok zasypanego faceta ujrza�a cos wystaj�cego z piasku. Ko�cem laski zacz�a przesuwa� to w jedna, to w druga stron�.
- �ycie nie jest sprawiedliwe - powiedzia�a do drugiej.
- Czemu tak m�wisz? - spyta�a tamta zdziwiona.
- Gdy mia�am 20 lat by�am tego ciekawa, gdy mia�am 30 lat bardzo to lubi�am, w wieku 40 lat ju� sama o to prosi�am, gdy mia�am lat 50 ju� za to p�aci�am, w wieku 60 lat zacz�am si� o to modli�, a gdy mia�am 70 to ju� o tym zapomnia�am. Teraz, kiedy mam 80 lat, te rzeczy rosn� na dziko, a ja nawet nie mog� przykucn��!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin