Ćwiczenia słuchowe(1).doc

(317 KB) Pobierz
Ćwiczenia słuchowe na materiale słownym i literowym

Ćwiczenia słuchowe na materiale słownym i literowym

Nawet u harmonijnie rozwiniętego dziecka przed rozpoczęciem nauki czytania i pisania potrzebna jest praca nad rozwojem funkcji analizatorów: słuchowego, wzrokowego, motorycznego, biorących udział w tym procesie.

Najważniejsza rola przypada analizatorowi słuchowemu, odpowiadającemu za właściwe funkcjonowanie procesów analizy i syntezy. To od niego zależy poprawne wybrzmiewanie głosek, ich różnicowanie, łączenie w sylaby i wyrazy. U dzieci z zaburzeniami funkcjonowania analizatora słuchowego często współwystępują wady lub zaburzenia mowy.

Ćwiczenia wymowy głosek

Dla dzieci z wadliwą lub zaburzoną mową przyswajanie głosek zaczyna się od poznawania kształtów i nazw liter. Potem dopiero następuje łączenie litery z głoską. Odbywa się to poprzez: pisanie, malowanie, wycinanie, wydzieranie, wypełnianie konturów liter (kreskami, plasteliną, materiałami sypkimi), modelowanie z drutu, modeliny, układanie ze sznurka itp. Wprowadzenie każdej nowej litery należy łączyć z demonstracją i opisem artykulacji odpowiadającej literze głoski. Szczególnie wyrazistą artykulację mają samogłoski: wymawia się je przy otwartych wargach. Niektóre z nich, np. a, e, wyraźnie ukazują nie tylko układ warg, ale także języka i zębów. Przy ich wprowadzaniu można więc wykorzystać zabawę w „Mima”.

Początkowo wymawiamy dobitnie nazwy głosek, demonstrując ich układ artykulacyjny, potem wykonujemy tę czynność bez użycia głosu. Dzieci odgadują, co to za głoska. Zabawę kontynuują dzieci: jedno dziecko demonstruje układ artykulacyjny, a pozostałe odgadują, jakiej dotyczy głoski. Powyższą zabawę można prowadzić również z niektórymi spółgłoskami, np. „l”.

Głoski najłatwiej wymawia się w izolacji, ponieważ jest czas na staranne przygotowanie narządów artykulacyjnych do ich wymowy. Nowo wprowadzona głoska, wyartykułowana poprawnie w izolacji, łatwo może ulec zaburzeniu w wyrazie, ponieważ po jej wymówieniu narządy nie wracają do stanu obojętnego, tylko płynnym ruchem powinny przejść z jednego położenia artykulacyjnego w drugie. Wówczas nie zawsze nadążają z precyzją wykonania.

Przy wybrzmiewaniu spółgłosek, pewną trudnością w ich prawidłowym odbiorze słuchowym jest równoczesne pojawianie się samogłosek (szczególnie, kiedy wymawiane są z naciskiem). Na przykład przy głosce k, t, czy g słyszalne jest dodatkowo -y.

Niestety zdarza się, że niektórzy nauczyciele, wspierani nawet przewodnikiem metodycznym, wprowadzają spółgłoski niedbale, np.: przy wybrzmiewaniu dołączając do nich różne inne głoski, np.: sz wymawiane jest jak „szy” lub „esz”, „g” jak „gie”, itp. Tymczasem spółgłoski powinny być wymawiane precyzyjnie, bardzo krótko:

Mówi się: n, a nie „en”, k, a nie „ka”, dz, a nie „dzy”, sz, a nie „esz” lub „szy”, ż, a nie „żet” czy „ży”, f, a nie „ef”, g, a nie nie „gie”, w, a nie „wu” czy „wy”, itd.

Jeśli dzieci nie są prawidłowo przeprowadzone przez ten etap poznawania liter i ich zamiany na głoski, zdarza się, że czytając dołączają do spółgłosek dodatkowe dźwięki. Wówczas zamiast, np. worek czytają: wy - o - ry - e - ky, a zamiast: żaba: żet - a - b y - a.

Spółgłoski bezdźwięczne, takie jak h, f, k, p, c, ć, s, ś, t, wymawiamy nieco ciszej. Wtedy ich realizacja jest bardziej precyzyjna.

Ważna jest też poprawna analiza wyrazów zawierających spółgłoski zmiękczone przez i, np. analiza wyrazu ciepły brzmi: c’ - e - p - ł - y, a nie c - i - e - p - ł - y.

Przy wprowadzeniu liter i odpowiadających im głosek można bawić się z dziećmi w tzw. rozsypankę-zgadywankę. Spośród rozsypanych kartoników, odwróconych literami do dołu, dzieci wybierają kolejno po jednym i dopasowują do wybranej litery głoskę, wybrzmiewając ją kilkakrotnie. Później, przy wprowadzaniu dwuznaków, dziecko odkrywając kartonik mówi: pisze się, np. s i z, ale czyta się sz; pisze się r i z, ale czyta się rz.

Trudniejszym etapem poznawania głosek jest ich dyferencjacja - różnicowanie głosek. Najefektywniej przebiega ono w zabawie.

Jako jednym z wielu możliwych przykładów posłużę się sfabularyzowaną zabawą „Pokłon królowi” (za: Sachajska E., Uczymy poprawnej wymowy, Wa-wa, WSiP 1981).

Jedno dziecko - król - siedzi na tronie. Pozostałe dzieci, podzielone na 6 grup, reprezentują przedstawicieli 6 państw: państwa A, O, E, U, I, Y. Przedstawiciel każdej grupy - chorąży - trzyma odpowiedni proporzec z nazwą państwa (np. A). Mogą to być kolorowe chorągiewki (np. państwo A - czerwona, państwo E - żółta, itd.). Dzieci, które uczą się rozpoznawać litery, mogą nieść kartony z wypisaną literą - nazwą swego państwa (drukowaną i pisaną).

Terapeuta opowiada, że wybrano nowego króla i różne państwa wysłały swych przedstawicieli, by oddali mu pokłon. Delegacje przybyły na zamek i oczekują na wezwanie marszałka. Marszałek (początkowo dorosły, potem dziecko) zapowiada wejście każdej delegacji: „Jaśnie wielmożny królu, zbliżają się delegacje, aby uczcić twój majestat. Oto przedstawiciele państwa A”. Na te słowa podchodzą dzieci z tej delegacji, kłaniają się królowi, wymawiają nazwę swego państwa (np. A), po czym stają z boku. Następnie podchodzą kolejno pozostałe delegacje wywołane przez marszałka. Kiedy już wszyscy oddadzą hołd, król dziękuje za okazany szacunek oraz sympatię i pozwala oddalić się. Aby panował porządek, marszałek zapowiada kolejność wychodzenia delegacji, zmieniając ją w porównaniu z wejściem. Po kilku powtórzeniach, jeśli rozpoznawanie jest prawidłowe, można tę samą zabawę przeprowadzić przy wprowadzaniu, utrwalaniu i różnicowaniu spółgłosek. Szczególnie przydatna może okazać się przy pracy nad różnicowaniem tzw. dźwięków opozycyjnych:

·         s - ś - sz

·         z - ź - ż

·         c - ć - cz

·         dz - dź - dż

·         p - b

·         r - l

·         t - d

Po ćwiczeniach różnicujących głoski opozycyjne można przejść do ćwiczeń analizy i syntezy słuchowej wyrazów zawierających ćwiczone głoski. Początkowe ćwiczenia dotyczą wyrazów, których zapis zgadza się z brzmieniem (z tym, co dzieci słyszą). Dla ułatwienia szukamy najpierw samogłosek rozpoczynających krótkie, znane wyrazy, np.: As, ul oko, Ola. Ustalamy wspólnie z dziećmi, co słyszą na początku wyrazu przy wymawianiu wyrazu As? Jeśli mają trudności, naprowadzamy je, np.: - kiedy mówię As, to na początku słychać a. Po czym próbujemy wyróżnić tę głoskę w nagłosie kolejnego wyrazu w podobny sposób.

Kiedy dzieci nie mają już trudności ż wyróżnianiem samogłosek na początku wyrazu (w nagłosie), przystępujemy do wyróżniania w nagłosie spółgłosek. Staramy się łączyć te czynności z zabawą. Podobnie jak przy wyróżnianiu samogłosek, pierwsze ćwiczenia wykonujemy na łatwych, krótkich wyrazach o zapisie zgodnym z fonetyką, np.: las, sok, dom.

Potem dzieci wyszukują nazwy zaczynające się określoną głoską; np. „b”: baba, buda, balon, albo „k”: kot, koc, kura. A następnie:

·         odnajdują w grupie imiona dzieci zaczynające się np. głoską „m” - Marta Martyna, Monika;

·         wyszukują wokół siebie przedmioty, których nazwy zaczynają się określoną głoską, np.: p”: pudełko, pasek plecak, piórnik, papier.

·         podnoszą w górę rękę, jeśli w wyrazach wymawianych przez terapeutę usłyszą daną głoskę, np. „l”: lato, lak, lala, kula, stół, las...

·         chwytając piłkę rzuconą przez terapeutę, podają jednocześnie wyraz zaczynający się głoską, np. „z”: zupa, zegar, zabawka, zapałki.

·         ustalają, jaką głoską zaczynają się odczytywane przez terapeutę wyrazy, np. pole, kolej, mapa, słowik olej, osa...

·         nazywają rozrzucone na stole obrazki, a potem wybierają te, których nazwy zaczynają się taką głoską, jak wskazywany przez terapeutę przedmiot. Jednakże obrazki muszą mieć czytelne, jednoznaczne nazwy: but, lala lody, noga...

·         po lewej stronie układają obrazki zaczynające się np. głoską „p”, a po prawej zaczynające się głoską „d”.

·         łączą linią (np. sznurowadłem, wstążką) obrazki przedmiotów, których nazwy zaczynają się tą samą głoską.

·         odgadują, jaką głoską zaczynają się nazwy pokazywanych przedmiotów.

·         opuszczają głowę, kiedy usłyszą w wyrazach podawanych przez kolegę np. głoskę „g”.

·         bawią się w sklep, gdzie kupują przedmioty, których nazwy zaczynają się np. głoską „s” - sałata, sok, seler, smalec, ser (a odkładają na bok: kaseta, kokos, ananas).

·         wymyślają nazwy ulic nowopowstającego miasta. Wszystkie mają się zaczynać na wskazaną głoskę, np. „n”: Nowa, Nasza, Nadrzeczna, Nocna, Nagietkowa.

·         podają nazwy z początkową głoską np. „f”: fala, fabryka, foka, fotel, firana, fajka, fontanna.

Te same i podobne zabawy można wykorzystać do wyróżniania głosek w środku i na końcu wyrazu (w śródgłosie i w wygłosie). Najpierw samogłoski, potem spółgłoski. Zaczynamy od pracy na podstawie oglądanych przedmiotów i obrazków, po czym przechodzimy powoli do pracy na materiale literowym.

Już na etapie pracy nad głoskami grupa dzieci różnicuje się na te, którym opanowanie materiału przychodzi z łatwością i takie, które wymagają wydłużonej pracy nad opanowaniem dźwięku. Część z nich, pomimo tego, nie jest w stanie poprawnie wymówić wprowadzonych głosek. Warto więc wyodrębnić grupę dzieci z trudnościami, tworząc tzw. zespół wyrównawczy, dający nieraz początek korekcyjno-kompensacyjnemu. Przy zaburzeniach mowy uniemożliwiających prawidłowe opanowanie głosek - pomimo tak zorganizowanej pomocy - dzieci powinny być kierowane do logopedy. Zdarza się z różnych powodów, że dziecko jednak takiej pomocy nie uzyskuje. Nauczyciel musi się wtedy liczyć z indywidualizacją pracy z dzieckiem na terenie klasy. Czasem - bez pomocy logopedycznej - kończy się ona niepowodzeniem. Jeśli jednak dziecko zdoła opanować trudną dla niego głoskę, nauczyciel utrwala ją dotąd w izolacji, aż dziecko będzie ją uzyskiwało bez trudności, automatycznie.

Ćwiczenia głosek w sylabach

Kolejnym etapem pracy nad nieprawidłowo wymawianą głoską jest łączenie uzyskanego jej poprawnego brzmienia z samogłoskami (wadliwej wymowie ulegają na ogół spółgłoski). Najłatwiejszym połączeniem jest na ogół umieszczenie ćwiczonej spółgłoski w nagłosie, potem w śródgłosie i wygłosie (na początku, w środku i na końcu wyrazu). Zdarza się, że dziecku najtrudniej jest uzyskać prawidłowy dźwięk w śródgłosie (wewnątrz wyrazów), wówczas należy zmienić kolejność ćwiczeń. Przykład na głoskach „l” i „cz”:

„l”: la le lu li lo ly - ala ele ulu ili olo yly - al el ul il ol yl
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin