Składniki:
· pół kostki masła lub margaryny (125 g)
· 10,5 dag cukru pudru
· 1 jajko
· 1 żółtko
· 2 łyżki kawy rozpuszczalnej (w granulkach, nie w płynie; ja dałam 2 łyżeczki, bo nie jestem kawoszem :)
· 22,5 dag mąki
· 1 łyżka mleka
· 1 łyżka soku z cytryny
· 1 łyżka posypki czekoladowej
Masło pokroić w małą kosteczkę. Umieścić w misce. Dodać 6,5 dag cukru pudru, kawę i mąkę. Wbić jajko. Składniki wymieszać mikserem, następnie zagnieść jednolite, gładkie ciasto. Zawinąć w folię przezroczystą, ochładzać 30 minut.
Ochłodzone ciasto rozwałkować, niezbyt cienko. Szklanką wycinać półksiężyce. Układać je na blaszce, posmarowanej margaryną (dodatkowo posypałam kaszą manną). Żółtko roztrzepać z mlekiem. Posmarować ciasteczka. Piec 10 - 12 minut w temperaturze
175 stopni.
Resztę cukru utrzeć z sokiem z cytryny. Powstały lukier umieścić w woreczku, zrobić małą dziurkę, wycisnąć z niego lukier, zrobić dekoracje na ciasteczkach. Natychmiast oprószyć posypką (szybko gęstnieje).
Smacznego :)
psotnica23