- Wymyślili ten deser we Florencji. Zabajone (kogel-mogel ubijany w cieple z winem) na początku pito w szklanicach, jak napój. Potem potraktowano je bardziej niczym sos i obecnie polewa się nim ciasta, lody, owoce. Zabajone jest bardzo delikatne i okropnie kaloryczne, ale za to jego przygotowanie jest tak przyjemne, jak jedzenie. Kiedy podgrzewa się wino, cała kuchnia wypełnia się winnym zapachem, co rewelacyjnie działa na humor. Na 4 osoby. Czas przygotowania: 25 min.
Jak to zrobić: Postaw wino na gazie. Kiedy będzie się podgrzewać, oddziel białka od żółtek. Dodaj cukier i trzepaczką ubij kogel-mogel. Kiedy wino się zagotuje, przelej pół do kogla-mogla, cały czas mieszając. Następnie miksturę przelej z powrotem do reszty wina, które zostało na gazie. Ubijaj bardzo energicznie miksturę trzepaczką przez ok. 10 min., delikatnie ją podgrzewając. Odstawiaj często z ognia. (Nie możesz przekroczyć temperatury 850 stopni C, bo zrobi ci się jajecznica zamiast zabajone, które powinno finalnie osiągnąć konsystencję puchatej, płynnej, lekkiej pianki.) Ubij w mikserze śmietankę. Umyj truskawki, jeśli są duże pokrój je na pół lub nawet na cztery części. Wymieszaj je w misce z malinami i jagodami. W osobnej misce wymieszaj zabajone i bitą śmietankę. Polej owoce rozłożone fantazyjnie na talerzu. Bon appetit!
· 2 i 1/2 szklanki białego wytrawnego wina
· 10 łyżek cukru pudru
· 6 łyżek jagód
· 10 jajek
· 6 łyżek malin
· 1/2 l śmietanki
· 6 łyżek truskawek
marta_strazak