Blood 16.txt

(9 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:14:Wow... wszystko jest bia�e!
00:00:15:Patrz! To �nieg! Pada �nieg!
00:00:18:Gdy jest a� tak zimno, na pewno b�dzie pada�
00:00:48:Witamy w Rosjii.
00:00:58:Jestem David.
00:01:00:Elizabeth. Mo�esz mi m�wi� Liza.
00:01:07:Witajcie.
00:01:18:Kai-niichan, to po prostu jest ich spos�b witania.
00:01:21:Witam.
00:01:23:To ty jeste� Saya?
00:01:25:Tak.
00:01:30:Erm... co� nie tak?
00:01:32:Nic takiego.
00:01:45:Je�li za du�o b�dziesz �ni� na jawie,
00:01:46:zostawimy ci� z ty�u jak w Wietnamie.
00:01:54:�artuj�.
00:01:56:Dzi�ki tej pogodzie, nie b�dziemy musieli |u�ywa� dodatkowego ch�odzenia.
00:02:00:Jak dostaniemy si� do Yekaterinburgu?
00:02:03:Syberyjskimi liniami kolejowymi.
00:02:06:T�umaczenie: Uruner Red|Synchro: Kajet Milego ogladania : )
00:02:14:Zn�w rzuci�o mn� w wir huraganu
00:02:22:gdy szuka�em straconych sezon�w
00:02:30:W ilu miejscach ostatnio by�e�?
00:02:38:Ile miejsc ostatnio widzia�e�?
00:02:46:Nie m�w mi tego!
00:02:50:Wspomnienia wolno�ci zawsze si� powtarzaj�, a� ci� przepe�ni�
00:03:06:Wi�c nie boj� si�... nawet jutra.
00:03:18:Nale��... Sezon mnie wzywa
00:03:22:bo zawsze czu�em ci� w sobie
00:03:38:Ep.16  Ekspres Syberyjski.
00:03:54:Ubranie, bronie, amunicja, lekarstwa, i jedzenie.
00:03:59:Przygotowali�my wszystko wedle pro�by.
00:04:02:Rozumiem.
00:04:04:6 dni zajmie nam dotarcie do Yekaterinburgu?
00:04:06:Ekspres syberyjski, przebywa tras� z |Vladivostok'u do Moskwy, w siedem dni.
00:04:12:I do tego je�dzi raz na dwa dni wi�c |nie mo�emy si� na niego sp�ni�.
00:04:17:Riku, du�o wiesz, nie?
00:04:19:Wcze�niej przeczyta�em o tym w ksi��ce.
00:04:21:Ale tak naprawd�, to b�d� nim jecha� pierwszy |raz, wi�c jestem troch� podenerwowany.
00:04:26:Naprawde?
00:04:27:No taa, na Okinawie nie ma takich poci�g�w.
00:04:29:Je�dzi�e� ju� czym� takim Hagi?
00:04:39:Obaasa n! |[Obaasan w dos�ownym t�umaczeniu oznacza "babcie" ale mo�e |by� u�ywane og�lnie do starszych kobiet.]
00:04:41:Pomog� pani.
00:04:42:Oh, dzi�kuje za twoj� uprzejmo��.
00:04:46:Nie ma za co.
00:04:52:Dzi�ki.
00:04:57:Obassan, niech poda mi pani r�k�.
00:04:58:Oh, dzi�kuj�.
00:05:21:To jest nawet dobre. Smakuje mi.
00:05:24:Ale tu ciep�o.
00:05:30:Nie kumam tego.
00:05:32:Co ma znaczy� taki przydzia� przedzia��w?
00:05:34:Nie powinno by� �adnych problem�w.
00:05:35:Co ty wygadujesz?
00:05:37:Jest du�y problem.
00:05:38:Czemu ten go�ciu jest tym samym przedziale co Saya?
00:05:41:Hagi jest tym, kt�ry podporz�dkowuje si� rozkazom Sayi.
00:05:45:Powiniene� by� si� tego spodziewa�.
00:05:47:To nie ma nic do rzeczy!
00:05:49:B�dziesz szcz�liwy maj�c pok�j z Say�, nie?
00:05:52:N-nie mia�em tego na my�li...
00:05:55:A mo�e wola� by� pok�j z Liz�?
00:05:58:T-ty jeden...
00:06:00:Oh, ju� si� boje!
00:06:02:W ka�dym razie, nie kumam sposobu, w jaki przydzielali�cie nam przedzia�y!
00:06:11:Czemu tak nagle musieli�my zmieni� nasze przedzia�y?
00:06:13:Nie wiem...
00:06:24:Naprawd� nie kumam tego.
00:06:29:Do�� zabawnie jest dra�ni� Kai'ego.
00:06:31:Lewis, jeste� za bardzo odpr�ony.
00:06:34:Nie b�d� taki szorstki.
00:06:38:Na Syberii nie ma �adnych Demon�w, nie?
00:06:41:Po prostu nie mieli�my o nich �adnych informacji od 1918.
00:06:45:To mniej wi�cej w tym czasie co zako�czy�a si� Rosyjska Rewolucja...
00:06:49:W dzienniku Joel'a jest tylko par� wzmianek o nich, |w trakcie rz�d�w Zwi�zku Radzieckiego.
00:06:53:Trzymajcie si� na baczno�ci.
00:06:55:Dobra.
00:08:09:No c�...
00:08:14:Gdzie �e� kupi� co� takiego?
00:08:17:Dosta�em.
00:08:24:Ta dw�jka powiedzia�a, �e udaje si� do Pary�a.
00:08:26:Poprosili mnie bym przedstawi� ich waszej dw�jce.
00:08:30:Cena, za kt�r� zdecydowa�e� si� nas |przedstawi�, to jeden batonik czekolady?
00:08:34:Nie, za tuzin.
00:08:36:Co wy na to? Po prostu zjedzcie co� z nimi.
00:08:41:No dobra...
00:08:51:Oh!
00:08:55:Obaasan!
00:08:57:Dzi�kuje, �e wtedy mi pomog�e� ch�opcze.
00:09:00:Nie ma za co.
00:09:01:Erm...
00:09:06:Na pewno mog�?
00:09:08:Przepraszam, Hagi.
00:09:10:Nic nie szkodzi.
00:09:17:Tak, tak. A teraz wypij herbat�.
00:09:25:Ale jest smaczne!
00:09:27:No nie?
00:09:29:Naprawd� sporo jesz...
00:09:33:Obaasan, a co z twoim jedzeniem?
00:09:35:Wystarczy mi tyle ile mam.
00:09:38:Z wiekiem zmiesza si� tw�j apetyt.
00:09:41:Oh, naprawd�?
00:09:44:Dok�d si� udajecie?
00:09:47:Yekaterinburg.
00:09:49:Obaasan, a ty?
00:09:50:Do Moskwy-- by zobaczy� si� z moj� |nowo narodzon� prawnuczk�.
00:09:55:Gratulacje!
00:09:58:Dzi�kuj�.
00:10:00:Wygl�da na to, �e zawsze jestem wam wdzi�czna.
00:10:04:Teraz jak o tym wspomnia�a�, to tak.
00:10:11:Ona jest jedynym wojownikiem, kt�ry mo�e pokona� Demony...
00:10:15:Nie wygl�da na kogo� takiego, nie?
00:10:18:Odk�d przeczyta�am dziennik Joel'a,
00:10:21:Nigdy nie wyobrazi�a bym sobie jej z tak radosn� min�.
00:10:25:Ale to ju� si� nie liczy.
00:10:28:Tak d�ugo jak Saya ma si�y by walczy� z Demonami,
00:10:32:B�d� wype�nia� moje obowi�zki jako tarcza.
00:10:36:Afganistan?
00:10:38:By�o to w 1989,
00:10:41:Wycofywali�my si�, gdy w pobli�u granicy, pojawi� si� Demon |i zmi�t� z powierzchni ziemi, ca�y m�j oddzia�.
00:10:48:Wszystkich opr�cz mnie.
00:10:52:Dlatego tu jestem.
00:10:59:C�, jutro wieczorem dotrzemy do Yakaterinburga.
00:11:04:Wybaczcie.
00:11:12:T�umaczenie: Uruner Red|Synchro: Kajet
00:12:10:Jak si� czujesz?
00:12:14:Tak jak zawsze.
00:12:16:To dobrze.
00:12:21:Erm...
00:12:22:Tak?
00:12:23:Co si� sta�o w Wietnamie trzydzie�ci lat temu?
00:12:28:W Wietnamie?
00:12:29:Co� si� tam sta�o.
00:12:32:Ale nie wiem, czy to jest prawda czy nie.
00:12:36:Tak jakbym mia�a wspomnienia senne.
00:12:42:Czy to nie dziwne?
00:12:45:Je�li mam wspomnienia wydarze�, kt�re zdarzy�y si� trzydzie�ci |lat temu, to znaczy, �e musze ju� przynajmniej �y� tak d�ugo.
00:12:54:Je�li to prawda,
00:12:58:czym ja jestem?
00:13:05:Czemu chcesz wiedzie� te rzeczy?
00:13:10:W Wietnamie... us�ysza�am piosenk�.
00:13:14:Piosenk�?
00:13:15:Gdy j� us�ysza�am, wizje rzeczy kt�rych nigdy wcze�niej |nie widzia�am, zacz�y kr�ci� mi si� w g�owie.
00:13:22:Julia-san, prosz� powiedz mi.
00:13:25:Wiesz, nie?
00:13:28:To co wiem, to s� zapiski o tobie, a nie wspomnienia.
00:13:33:Dlatego nie mog� ci powiedzie� czy te rzeczy |wydarzy�y si� naprawd� czy nie.
00:13:38:To jest co� co musisz sobie sama przypomnie�.
00:13:44:Nawet pomimo, �e musze to robi�... pomimo,| �e musze chroni� wszystkich...
00:13:53:Czym ja jestem?
00:14:12:Jako� to brzmi tak nostalgicznie...
00:14:16:To Hagi.
00:14:17:Ju� p�no. Powiem mu by przesta�.
00:14:19:Zostaw go w spokoju.
00:14:36:Eh? Mog� zagra� na tym?
00:14:40:Odpr� si�.
00:14:41:W taki spos�b?
00:14:43:Tak, w taki.
00:14:44:Tak?
00:14:49:Przytrzymaj to troch� wy�ej.
00:15:03:U�ywamy twojego ��ka.
00:15:05:Przepraszam.
00:15:08:Nic nie szkodzi.
00:15:26:Ci�ko musi ci by� przyjmowa� |regularne transfuzje krwi.
00:15:31:Przyzwyczai�am si� do tego.
00:15:34:Walczysz a� w takim stopniu?
00:15:41:Ten g�os!
00:15:42:Co� nie tak?
00:15:49:S�ysz� to!
00:15:57:Co si� dzieje!?
00:16:00:Demon!|Czemu on jest tutaj?
00:16:15:Cofnijcie si�!
00:16:18:Haji.
00:16:40:Sk�d to si� tu wzi�o?
00:16:44:To oni!
00:16:50:Jeszcze jeden!?
00:17:15:Saya! Je�li b�dziesz tu z nimi walczy�, to b�dzie za du�o ofiar.
00:17:18:Przejd� na ty�y!
00:17:21:Id�cie przodem!
00:17:25:Lewis!
00:17:26:Wiem!
00:17:33:Powiedzia�em by� poszed� przodem.
00:17:35:Nie przyjmuje od ciebie rozkaz�w.
00:17:40:Hej.
00:17:41:Co?
00:17:42:Oddaj mi pistolet taty.
00:17:44:Co niby by� m�g� zrobi�?
00:17:46:Nie wiesz tego dop�ki nie spr--
00:17:52:On znowu tu przyjdzie!
00:17:58:Co ty wyprawiasz?!
00:17:59:Szybko! Uciekaj!
00:18:57:Hagi.
00:19:20:Nikomu si� nic nie sta�o?
00:19:26:Krew Sayi?
00:19:28:Nadchodzi!
00:19:41:Udalo sie!
00:19:42:Jeszcze nie!
00:20:03:Ju� po nim.
00:20:06:Czemu Demony---
00:20:20:Riku!
00:20:23:We� Riku!
00:20:29:Riku, Saya!
00:20:39:Pu��! Pu�� mnie!
00:20:40:Co u diab�a chcesz zrobi�?
00:20:43:Liza!
00:20:54:Lewis, zmu� ich by zatrzymali poci�g!
00:20:56:D-dobra!
00:21:02:Co u diab�a... co u diab�a tu si� dzieje?
00:21:19:Riku! Saya!
00:21:23:Riku! Saya!
00:21:26:Riku! Saya!
00:22:09:Prawdziwe rany nie bol�
00:22:15:Po prostu tracisz sw�j g�os i zamieraj� s�owa
00:22:20:a �zy p�yn� strumieniami
00:22:32:Nawet gdy my�la�am o tamtych czasach, |by�am przepe�niona ideami
00:22:38:Teraz moje serce jest suche
00:22:43:Prze�ywam swe �ycie o niczym nie my�l�c
00:22:57:Nie chc� ju� wi�cej p�aka�!
00:23:02:Nie chc� p�aka�, p�aka�, p�aka�...
00:23:08:Nie chc� wi�cej p�aka�...
00:23:14:Nie chc� p�aka�, p�aka�, p�aka�...
00:23:21:p�aka�, p�aka�, p�aka�...
00:23:32:To by�a stara historia.
00:23:35:Gdy pada� nieustanny potok �niegu,
00:23:36:pomara�czowe p�omienie o�wietli�y �pi�c� twarz Sayi.
00:23:40:Jakie sny nam si� �ni�y?
00:23:42:Jedyne co mog�em zrobi�, to pilnowa� jej podczas drzemki.
00:23:46:Dla mnie, tego kt�ry jej s�u�y, to jest czas najwi�kszej mej rado�ci.
00:23:51:Nast�pnym razem w Blood+:
00:23:53:Pami�tasz nasz� obietnic�?
00:23:56:Saya, nigdy nie zapomne.
00:24:01:Do zobaczenia w nastepnym odcinku...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin