Quispel Gilles - Gnoza.doc

(1411 KB) Pobierz

 

 

C:\Users\user\Desktop\505647917.jpg

 


SPIS TREŚCI

Od Wydawcy polskiego                            7

Wprowadzenie. Na tropach tajemnej wiedzy ....              11
Gnoza jako religia światowa. Znaczenie gnozy dla świa­
ta starożytnego                            53

Przedmowa                                    55

Przedmowa do drugiego wydania                            55

I.  Znaczenie nowego odkrycia                            59

II.  Wyjątki  z  Apokryfu  Jana                            70

III.              Gnoza, neoplatonizm, chrześcijaństwo ....              73

IV,              Podstawy  gnozy                            85

V.  Szymon i Helena                            103

VI.  Walentyn                            128

VII.  Mit walentyniański                            136

Zakończenie                            150

Dodatek                            153

Wybór tekstów gnostyckich                            155

Wybór tekstów patrystycznych o gnostykach i fałszy­
wej   gnozde                            187

Bibliografia do wydania polskiego                            244

Indeks autorów tekstów i poglądów                            263

Indeks tekstów                            265

Indeks  rzeczowy              :              270


Tytuł oryginału

Gnosis als Weltreligion.

Die Bedeutung der Gnosis in der Antike. 2. Auflage.

© Copyright by Origo Verlag Ztirich 1972

oraz

Gnosis  [Sonderdruck  aus:]   Die  Orientalischen Religionen  im

Romereich. Hrsg. von Maarten J. Vermaseren. Leiden,

E. J. Brill 1881 s. 413—435.

© Copyright by E. J. Brill Leiden 1981

<G) Copyright for the Polish edition by Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1988

Konsultacja naukowa,

Wprowadzenie oraz Wybór tekstów gnostyckich doc. dr hab. Wincenty Myszor

Wybór patrystycznych tekstów gnostyckich

oraz Bibliografia do wydania polskiego

Czesław Mazur

Tłumaczenie przejrzał i poprawił

oraz całość zredagował

Paweł Pachcianek

Okładkę i karty tytułowe projektowała Jadwiga Bobrowska

Redaktor techniczny Adam Małaszewski

Korektorzy

Maria Zebrowska

Anna Maria Sitarska

ISBN 83-211-0774-5

 


UXORI CARAE

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

OD WYDAWCY POLSKIEGO

Wykłady na temat gnozy, jakie prof. Gilłes Quispel wy­głosił w Instytucie Carla Gustava Junga w ZuryGhu i ja­kie opublikował pod wspólnym tytułem Gnosis als Welt-religion, przedstawiamy polskiemu czytelnikowi nie tylko dlatego, że są one dobrym wprowadzeniem do problema­tyki gnostycyzmu, że zyskały rozgłos w świecie i że te­mat gnozy i gnostycyzmu stał się w ostatnich latach mod­ny, lecz także i przede wszystkim z tej racji, że bliższe zapoznanie się z nimi pozwala lepiej zrozumieć znaczenie literatury chrześcijańskiej II i III w. i rolę, jaką odegra­ła ona w rozwoju teologii. Teologia chrześcijańska tego okresu, a być może nawet cała teologia starożytnego Koś­cioła, powstawała i kształtowała się bowiem w polemice i dialogu z gnozą. Trzeba pamiętać, że treść naszego po­jęcia „teologia" wyrażało w II w. mniej więcej pojęcie „gnoza", a św. Ireneusz nie bez powodu zatytułował swoje dzieło polemiczne Zdemaskowanie i odparcie fałszywej gnozy.

Quispela interesuje gnoza przede wszystkim jako zja­wisko życia psychicznego, a więc jako zagadnienie z dzie­dziny psychologii religii, i w tym sensie uznaje gnozę za religię światową, czyli powszechną. Gnoza jednak, wziąw­szy pod uwagę treść obecnych w niej przekonań i wierzeń, mogła uchodzić za teologię w II i III w^; co więcej jej zwolennicy widzieli w nie] właśnie głębszy czy też wyższy stopień refleksji nad wiarą, a samych siebie uważali za doskonalszych chrześcijan od tych, którzy pozostawali wierni nauczaniu Kościoła. Było to możliwe z tej racji, że i chrześcijanie, i gnostycy posługiwali się podobnymi ter­minami, pokrewnym sposobem myślenia, odwoływali się do tego samego Pisma Świętego, dociekali sensu i wartoś­ci tych samych tajemnic Chrystusa i Kościoła, sakramen­tów i życia chrześcijańskiego. Dla wielu chrześcijan ta „głębsza" wiara, czyli gnoza, opromieniona tajemniczością prywatnych objawień, ascetyzmem, a zwłaszcza wynoszą-


8              Od Wydawcy polskiego

ca ponad tłum zwykłych chrześcijan, mogła być równie pociągająca, jak dzisiaj są niektóre mądrości Wschodu, medytacja transcendentalna, ogólnie „nowe religie".

Niebezpieczeństwa wynikające z ostatecznie pozornych podobieństw chrześcijaństwa i gnostycyzmu właściwie ocenili tacy ludzie jak Ireneusz, biskup Vienny i Lyonu, żyjący w II w. Rzecz charakterystyczna, za największe bluźnierstwo gnostyków Ireneusz uznał nie gnostyckie spekulacje na temat eonów czy alegoryczną interpretację Pisma Świętego, ale negację Boga-Stwórcy, negację stwo­rzonego świata, a więc i wartości życia na ziemi, ciała ludzkiego. Gnostycy głosili właśnie wyzwolenie spod pa­nowania ziemskich potęg (archontów), głosili ucieczkę od złego świata, gdy tymczasem Kościół głosił wyzwolenie z niewoli grzechu. Kościół, wierny biblijnej myśli, głosił wartość stworzenia, które wyszło z ręki dobrego Boga. Gnosiycy negowali wszystkie rzeczywistości ziemskie, a więc i człowieczeństwo Jezusa, zbawczą wartość Jego cierpienia, rzeczywistość śmierci na krzyżu, rzeczywistość zmartwychwstania. Dla gnostyków zmartwychwstanie było wyzwoleniem z ciała, dla chrześcijan Kościoła zmartwych­wstanie oznaczało dalsze życie całego człowieka. Przeci­wieństw między gnostycyzmem a chrześcijaństwem jest oczywiście znacznie więcej. Wartość zaś wykładów Quis-pela polega między innymi na tym, że ukazują powszech­ne rysy gnostyckiej świadomości religijnej, "a więc rysy mogące określać również psychikę współczesnego chrześ­cijanina. I jemu bowiem ustawicznie grozi pokusa uciecz­ki od świata realnego, wyzwolenie się od złego świata, historii, rzeczywistości ziemskich. I jemu wydaje się po­żądane rozdzielenie Chrystusa wiary i Jezusa historii, uczynienie z nauki Chrystusowej ideologii, a z krzyża tyl­ko symbolu, kosmicznego symbolu ludzkości, i jego nęci pragnienie zastąpienia potrzeby wyzwolenia z winy ja­kimś usprawiedliwiającym samozbawieniem (znać mecha­nizm winy w psychoanalizie to przecież wyzwolić się od niej!). Jeśli Quispei ma rację i gnoza jest „religią świa­tową" to i dzisiaj realne jest niebezpieczeństwo owego „wyższego" i „głębszego" chrześcijaństwa.

Gnoza wszakże kazała też cnrzescijanom żyjącym w II i III w podeimować istotne pytania, pytania o człowieka ,  Boga   świat i  zbawienie, i rozstrzygac...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin