Sanctuary.S04E06.txt

(36 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1}{72}movie info: XVID  624x352 23.976fps 349.7 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{3}{31}Poprzednio w Sanctuary...
{33}{57}Zostań tam.
{111}{157}Mamo!
{157}{195}Była niezwykle odważnš kobietš.
{195}{253}Zginęła ratujšc cię przed tym stworzeniem.
{309}{345}Ojciec rzadko w pobliżu.
{346}{393}I tak nie miał za wiele|wspólnego z jajogłowym synem.
{393}{429}Póniej oskarżenie,
{429}{451}kiedy zaczynałe pasować
{451}{485}w Biurze.
{485}{525}Kurczę, musiało być ciężko, co?
{1074}{1169}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1170}{1219}Kiedy wylšdowałem,|wszystko było w porzšdku.
{1219}{1254}Jak tylko dotarłem do miasta,
{1254}{1321}Masowy protest w sprawie nadchodzšcych wyborów.
{1321}{1374}Odbywa się w całym miecie.
{1374}{1398}Może potrwać kilka dni.
{1398}{1422}Ciężko będzie utrzymać
{1422}{1462}wasze Sanktuarium w gotowoci.
{1462}{1519}Kiedy miałem wsparcie rzšdu,
{1519}{1551}było dużo łatwiej.
{1551}{1572}Ale teraz...
{1572}{1596}Wiem.
{1596}{1630}Odkšd Magnus wybrała niezależnoć,
{1630}{1670}musimy postępować nieco inaczej.
{1670}{1723}Zamiast pracować z politykami i policjš
{1723}{1762}handluję z łotrami i watażkami
{1762}{1787}żeby przetrwać.
{1787}{1821}Dlatego jestem tu osobicie.
{1821}{1854}Zrobię dla ciebię wypłatę
{1854}{1893}z jednego z naszych osobistych kont.
{2007}{2038}Jaki problem?
{2038}{2096}Nie, nic.
{2096}{2143}Przyjdę do ciebie popołudniu z gotówkš.
{2143}{2165}Gotówkš?
{2165}{2198}Nie do namierzenia.
{2198}{2229}Teraz tak działamy.
{2229}{2255}Ile?
{2255}{2311}Wystarczajšco, by kilka łapówek
{2311}{2382}pozwoliło na dobre stosunki z nowym rzšdem.
{2382}{2465}Bardzo niepokojšcy sposób robienia interesów.
{2465}{2507}Nowy wspaniały wiat.
{2701}{2735}Co jest nie tak?
{2735}{2759}Karta podarunkowa?
{2760}{2793}Trochę bezosobowe.
{2793}{2823}Może kupić co tylko zechce.
{2823}{2846}Tylko mówię.
{2846}{2866}A co ty mu kupiłe?
{2866}{2892}Masaż tkanek głębokich.
{2892}{2916}Co?
{2916}{2941}Kojarzysz tego trójpalczastego
{2941}{2967}hemaslotha z Tajlandii?
{2967}{3012}A, czyli nic mu nie kupiłe?
{3012}{3054}Nie chodzi o to ile wydasz pieniędzy.
{3054}{3082}Nie, to pamięć się liczy.
{3082}{3118}Dokładnie.
{3118}{3153}Sknerus.
{3186}{3212}O co się kłócicie?
{3212}{3233}Nie kłócimy się.
{3233}{3272}Urodzinowy prezent dla Willa.
{3272}{3304}Will wraca dopiero jutro.
{3304}{3339}Masz mnóstwo czasu na zakupy.
{3339}{3359}Huh?
{3359}{3380}Nie jestem skšpy.
{3428}{3461}Alarm zbliżeniowy.
{3461}{3495}Kto chce się włamać.
{3495}{3540}Czujniki na dachu.
{3540}{3562}Kto podchodzi|do lšdowania.
{3562}{3587}migłowiec?
{3587}{3639}Może to atak SCIU?
{3639}{3682}Cholera.
{4040}{4071}Hej, pani doktor.
{4071}{4136}Bruno Delacourt.|powinnam się domylić.
{4136}{4188}Niele pani wyglšda.
{4222}{4317}<font color=#00FF00>⪠Sanctuary 4x06 âŞ</font>|<font color=#00FFFF>Homecoming</font>|Original Air Date on November 11, 2011
{4317}{4413}== sync, corrected by <font color=#00ff00>elderman</font> ==
{4414}{4470}Tłumaczenie PL: bejot
{4478}{4520}Bruno, co do...?
{4520}{4583}Wie pani co, ten kolor wietnie na pani wyglšda.
{4583}{4616}Hej, Casanova!
{4616}{4642}Wystarczy słodzenia,|może mi pomóż?
{4642}{4697}Jestem uprzejmy, skarbie.
{4697}{4720}Przepraszam.
{4720}{4740}Nie słyszała o manierach?
{4740}{4764}Trzysylabowe słowo.
{4764}{4791}Uważaj, nie zrób sobie krzywdy.
{4791}{4812}Sheila,
{4812}{4858}jeli pozwolisz...
{4858}{4888}Wracajšc do mojego pytania.
{4888}{4915}Racja.
{4915}{4959}Przepraszam za niezapowiedzianš wizytę.
{4959}{5003}Prawie dalicie się postrzelić.
{5003}{5030}Mówiłam, że powinnimy zadzwonić.
{5030}{5053}Cóż, nie było czasu.
{5053}{5084}Maniery...
{5084}{5117}Robię to dla ciebie.
{5117}{5168}Ma uszkodzonš lotkę.
{5169}{5192}Pewnie widzielicie lšdowanie.
{5193}{5223}Twarde.
{5223}{5250}Lewe skrzydło.
{5250}{5275}Za dużo odchylenia przy skręcie.
{5275}{5337}cięgno może być uszkodzone.
{5337}{5360}Linia wysokiego napięcia.
{5360}{5385}Dzięki tobie.
{5385}{5419}Mówiłem, "skręć w lewo".
{5419}{5457}Ale zawsze mylisz kierunki.
{5457}{5486}A tym razem nie.
{5486}{5509}To wybrał czas na poprawę!
{5509}{5533}Dobry Boże...
{5533}{5564}Słuchaj, myszko
{5564}{5592}nie przeno swojego gniewu na mnie.
{5592}{5611}Może zabiorę was oboje do rodka?
{5611}{5658}Dzięki, pani doktor.
{5658}{5692}Omawialimy to na ostatniej sesji.
{5692}{5729}Chodzi o jej złoć, przenoszonš...
{5729}{5767}jej wewnętrznš złoć,
{5767}{5798}przenoszonš na mnie.
{5798}{5842}Wtedy tego nie rozumiałem,
{5842}{5909}teraz chyba wiem o co chodzi.
{5909}{5968}A ty się zastanawiasz czemu jestem nadal singlem.
{6063}{6119}Nie widzę naderwania.
{6119}{6159}wietnie, skarbie.|Słyszała?
{6159}{6186}Więc dlaczego boli?
{6186}{6214}Widzę skaleczenia na
{6214}{6261}twoich górnych lotkach
{6261}{6332}ale nic nie przeszło przez powierzchnię skrzydła.
{6332}{6374}Mówilicie że to drut wysokiego napięcia?
{6374}{6398}Tak.
{6398}{6424}Tak.
{6424}{6464}Dziwne.
{6464}{6494}Przy takim uderzeniu
{6494}{6534}spodziewałabym się szarpanych rozdarć,
{6534}{6593}a te cięcia wyglšdajš na dokładne.
{6593}{6622}Faktycznie, dziwne.
{6622}{6682}Jakby były zrobione ostrym narzędziem,
{6682}{6709}jakim ostrzem.
{6709}{6729}Niesamowite.
{6729}{6749}Mówiłam...
{6749}{6773}Cii, moja mała pompko miłoci.
{6773}{6813}Nadal jest roztrzęsiona.
{6813}{6837}Mogłaby...
{6837}{6875}Mogłaby nas na chwilę zostawić?
{6875}{6895}Oczywicie.
{6895}{6930}Wrócę jeszcze zobaczyć co z tobš,
{6930}{6967}ale powinna wyzdrowieć.
{7117}{7185}Ah...
{7185}{7210}Więc tu się ukrywasz.
{7210}{7230}Co?
{7230}{7263}Nie ukrywam się.
{7263}{7301}Ha ha, jasne.
{7301}{7359}Ok, trochę się ukrywam.
{7359}{7392}Ale musi pani przyznać
{7392}{7422}oni sš nie do zniesienia.
{7422}{7455}Fakt, sš niesforni.
{7455}{7481}Jak tam Sheila?
{7481}{7511}Wyzdrowieje.
{7511}{7531}Ale?
{7558}{7605}Po prostu, dowody fizyczne nie
{7605}{7665}pasujš do ich opowieci o obrażeniach.
{7665}{7698}Sšdzi pani, że kłamiš?
{7698}{7743}Albo przynajmniej udajš zranienie.
{7769}{7793}Czemu?
{7835}{7858}Próba włamania.
{7858}{7878}Dach?
{7878}{7909}Zbrojownia.
{8057}{8086}Ah, logiczne.
{8086}{8109}Henry...
{8190}{8249}Wydostańcie mnie stšd, do diabła!
{8509}{8555}Chyba kto tu jest paranoikiem?
{8589}{8620}Rozumiem wzburzenie,
{8620}{8675}rozumiem punkt widzenia
{8675}{8733}i chcę się odnieć do waszych wštpliwoci.
{8733}{8790}Bruno, nie jestem z policji.
{8790}{8854}Jakikolwiek szwindel planujecie w Starym Miecie
{8854}{8886}zupełnie mnie nie obchodzi
{8886}{8917}dopóki nikt nie zostanie ranny.
{8917}{8949}Proszę, pani doktor...
{8949}{9035}Ale pod moim dachem,|musicie przestrzegać moich zasad.
{9035}{9093}Ok, przyznaję.
{9093}{9136}Nie bylimy z wami do końca szczerzy.
{9136}{9198}Co chciałe ukrać ze zbrojowni?
{9250}{9285}Ładunek niebezpiecznych abnormalnych
{9285}{9309}jest w drodze do miasta.
{9309}{9354}Oczywicie, zmierza na czarny rynek.
{9354}{9385}Oczywicie.
{9385}{9415}Oczywicie,|nie mogłem na to pozwolić.
{9415}{9453}Nie takie oczywiste.
{9453}{9499}Ok, widzi pani,
{9499}{9537}Sheila i ja, mielimy plan.
{9537}{9568}Wkrać się do Sanktuarium
{9568}{9617}wzišć kilka ogłuszaczy
{9617}{9653}i udać się do punktu dostawy...
{9653}{9687}i co zrobić?
{9687}{9749}Ogłuszyć przemytników i zabezpieczyć abnormalnych?
{9749}{9787}Jak zwykle, dwa kroki do przodu.
{9787}{9815}Proszę,
{9815}{9853}a co w tym dla was?
{9853}{9921}Ok, włanie dlatego
{9921}{9957}nie przyszlimy do was bezporednio.
{9957}{9984}Nie wierzy mi pani.
{9984}{10013}Winisz mnie?
{10013}{10067}Wie pani co zrobię?
{10067}{10113}Taka jest pani pewna, że to szwindel.
{10113}{10159}miało, proszę mnie sprawdzić.
{10159}{10213}Nie jestem zbyt dumny, by odmówić małej pomocy.
{10213}{10266}Więc ty i ja...
{10266}{10320}Połšczymy siły, tak.
{10350}{10376}Z moimi informacjami
{10376}{10409}i waszym dowiadczeniem?
{10409}{10471}Mnie się podoba.
{10471}{10509}Pani też się..
{10509}{10539}się spodoba. Spodoba się pani?
{10539}{10560}No dalej.
{10560}{10583}Będzie super...
{10583}{10650}{y:i}Jeli ci abnormalni istniejš
{10650}{10701}moim priorytetem jes upewnić się,
{10701}{10737}że nie wpadnš w złe ręce.
{10738}{10785}Oczywicie, jasne.
{10786}{10837}I będziesz na bardzo krótkiej smyczy.
{10837}{10864}Miau...
{11001}{11037}Ładnie się goli.
{11038}{11142}Wiesz, Cecile znów o ciebie pytała.
{11142}{11171}Mhm.
{11171}{11238}To za wielki wysiłek podnieć telefon?
{11238}{11295}Magnus mówi, że przez kilka dni
{11295}{11321}powinna się oszczędzać.
{11321}{11346}A, czyli ty tylko
{11346}{11389}wpadasz do Starego Miasta,|łamiesz parę serc
{11389}{11417}i znikasz?
{11417}{11441}Nie...
{11441}{11469}Co, sšdzisz, że jeste za dobry
{11469}{11489}dla Ferrolumpa, o to chodzi?
{11489}{11515}Hej...
{11515}{11547}dzięki Bogu, dotarłe.
{11547}{11581}Ból, przeszywajšcy!
{11581}{11603}Co? O.
{11603}{11649}Przepraszam.
{11649}{11685}Magnus chce nas widzieć.
{11685}{11705}Dobrze, do zobaczenia.
{11705}{11725}Wszystkich nas.
{11725}{11745}Co?
{11817}{11868}Ona nadal trzyma kosmyk twojego futra.
{12562}{12598}Potrzebujesz pomocy?
{13240}{13270}Will!
{13297}{13363}Co.. Co zabrali?
{13363}{13388}Wszystko.
{13478}{13539}Masz paskudnš ranę.
{13539}{13596}Nie, nie mogę...
{13596}{13647}Co się dzieje?
{13647}{13717}Nic nie widzę.
{13717}{13752}Zabierz mnie do Sanktuarium.
{13752}{13826}Bojówki odcięły głowne drogi.
{13826}{13863}Musimy zejć z ulic.
{13973}{14044}Ok, tędy...|Tędy.
{14044}{14084}Przed tobš jest łóżko.
{14084}{14128}Połóż się.
{14128}{14173}S...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin