rozmowa_z_rodzicami_dziecka_krzywdzonego.pdf

(325 KB) Pobierz
116021222 UNPDF
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz • Rozmowa z Rodzicami dziecka kRzywdzonego
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz
Ośrodek Terapii Dzieci i Młodzieży z Rodzin Alkoholowych w Gdańsku
Rozmowa z rodzicami dziecka krzywdzonego
W artykule przedstawione zostały etapy rozmowy interwencyjnej z rodzicem dziecka krzyw-
dzonego. Autorki zwracają również uwagę na szereg czynników utrudniających podejmowanie
skutecznych działań w sytuacji przemocy domowej.
Wstęp
rzywdzenie dziecka w rodzinie na-
leży do najbardziej poruszających
i angażujących emocjonalnie prob-
lemów, z jakimi w swojej praktyce zawo-
dowej stykają się specjaliści pomagający
dzieciom. Dom rodzinny, który powinien
być bezpiecznym miejscem, gdzie dziecko
doświadcza opieki i miłości, w sytuacji
przemocy domowej staje się źródłem poni-
żenia, cierpienia i lęku. Naturalną reakcją
w konfrontacji z taką sytuacją jest oburzenie
i gniew.
Zadanie sporządzenia pogłębionej diag-
nozy sytuacji rodzinnej, a w skrajnych
przypadkach uczestniczenie w procesie,
którego efektem jest zabranie dziecka z domu
lub wkroczenie na drogę postępowania
karnego, wywołują niepokój i wewnętrzne
konlikty. Bywa i tak, że kontakt z dzie-
ckiem krzywdzonym przywołuje nasze
własne wspomnienia z dzieciństwa i zwią-
zane z nimi trudne emocje. Jednak niewiele
uwagi poświęca się sposobom radzenia so-
bie z tymi emocjami. Tymczasem mają one
ogromny wpływ na efektywność pomocy
świadczonej przez nas dzieciom krzywdzo-
nym i ich rodzinom.
Dlatego, zanim przystąpimy do omówie-
nia kolejnych etapów rozmowy interwen-
cyjnej z rodzicem dziecka krzywdzonego,
chciałybyśmy zwrócić uwagę na niektóre
czynniki i mechanizmy utrudniające po-
dejmowanie skutecznych działań w sytu-
acji przemocy domowej. Świadomość tych
trudności podnosi skuteczność i profesjo-
nalizm naszej pracy, pomaga w nawiązy-
waniu kontaktu i przeprowadzaniu roz-
mów z rodzicami.
Czynniki utrudniające skuteczną pomoc
dziecku krzywdzonemu
Mechanizm nadidentyfikacji
Stres związany z pracą z rodzinami,
w których dzieci są krzywdzone, oraz na-
sza trudność w konfrontowaniu się z włas-
nymi negatywnymi uczuciami do rodziców
i cierpieniem dziecka sprawiają, że czasami
nieświadomie uruchamiamy mechanizm
nadidentyikacji. Oznacza to, że projektuje-
my na nich nasze realne lub przypisywane
sobie cechy i przeżywane przez nas uczu-
cia wobec dziecka, a nie próbujemy wczuć
1
116021222.009.png 116021222.010.png 116021222.011.png 116021222.012.png
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz • Rozmowa z Rodzicami dziecka kRzywdzonego
się w ich sytuację po to, aby móc ich zaak-
ceptować. Możemy też postrzegać dzieci
jako lepiej funkcjonujące i silniejsze niż są
w rzeczywistości oraz interpretować ich
zachowania w sposób, który nas uspokaja.
W efekcie możemy tworzyć zniekształcony
obraz rodziców i dzieci.
Określając na tej podstawie cele do
zrealizowania, mogą one znacznie prze-
wyższać rzeczywiste zasoby rodziny oraz
nie odpowiadać na najpilniejsze potrze-
by dziecka. Przykładem jest sytuacja,
w której odwlekamy decyzję o umieszcze-
niu dziecka w placówce opiekuńczej, po-
nieważ postrzegamy rodzica jako mniej
krzywdzącego niż jest on nim w rzeczy-
wistości, a sytuację dziecka – jako mniej
dramatyczną.
Mechanizm ,,przemieszczania problemu”
Przeszkodą w trafnej ocenie sytuacji
rodziny może się stać także mechanizm
,,przemieszczania problemu”. Polega on na
skupianiu się przez specjalistów na jednym
z wielu problemów dziecka, np. na dei-
cytach rozwojowych (opóźnienie rozwoju
psychoruchowego), zaburzeniach nerwico-
wych (lęki, moczenie nocne), zaburzeniach
zachowania. Jeśli nakierujemy swoją uwagę
na te problemy, nie wiążąc ich z sytuacją
krzywdzenia dziecka w rodzinie, pomoc
udzielona dziecku będzie niewystarczająca.
Strategie przetrwania dzieci krzywdzonych
Nasze mechanizmy ochrony są wzmac-
niane dodatkowo przez strategie przetrwa-
nia dzieci krzywdzonych. Często biorą one
na siebie część odpowiedzialności za doro-
słych i są wobec nich niezwykle lojalne. Prze-
jawia się to w taki sposób, że dzieci tolerują
frustrację, przezwyciężają lęk, ,,kryją rodzi-
ców”, starają się sprostać ich oczekiwaniom.
One bardziej dbają o dobre samopoczucie
dorosłych niż swoje, dlatego też wyczuwają
często, że gdyby powiedziały całą prawdę
o swojej sytuacji, mogłyby narazić specjali-
stów na przeżywanie negatywnych emocji.
W rezultacie nic nie mówią, żeby ich chronić.
Uczucia wobec rodziców dziecka krzywdzonego
Spotkanie i rozmowa z rodzicem sto-
sującym przemoc wobec dziecka lub
z rodzicem, który niewystarczająco je chro-
ni, jest jedną z najtrudniejszych sytuacji,
z jakimi spotykają się specjaliści. Wzbudza
to w nich silną frustrację, uczucie gniewu,
a nawet wrogości. Rodzą się pytania: Jak
matka mogła do tego dopuścić? Dlaczego
się na to godziła? Dlaczego nie zrobiła nic,
aby chronić dziecko? Pojawiają się komen-
tarze: Taka osoba jest niegodna tego, by być
rodzicem .
Uczucia są wpisane w ludzką naturę.
Rozpoznawanie i akceptowanie uczuć, jakie
wywołują w nas rodzice dziecka krzyw-
dzonego, jest oznaką profesjonalizmu.
O tym świadczy umiejętność radzenia sobie
z tymi uczuciami i dokładanie starań, aby nie
wpływały one na podejmowane działania.
Dlatego osoby profesjonalnie zajmujące
się pomaganiem powinny korzystać z sy-
stematycznych superwizji. Ułatwiają one
oddzielanie tego, co jest wynikiem trudno-
ści specjalisty od trudności pacjentów. Może
się zdarzyć, że osoba pomagająca sama do-
świadczała przemocy w dzieciństwie. Wów-
czas kontakt z rodzicem, o którym wiadomo,
że krzywdzi własne dziecko, może wywołać
w niej negatywne uczucia i utrudniać prze-
prowadzenie rozmowy. W takiej sytuacji
istnieje ryzyko, że osoba ta zamiast poma-
gać, będzie koncentrować się na własnych
przeżyciach i oceniać sytuację dziecka przez
pryzmat osobistych doświadczeń.
2
116021222.001.png 116021222.002.png
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz • Rozmowa z Rodzicami dziecka kRzywdzonego
Własne przekonania a społeczne stereotypy
Na zachowanie osób pomagających
w sytuacjach przemocy domowej mają
wpływ ich przekonania oraz stereotypy
czy mity dotyczące przemocy w rodzinie.
Jeden z takich mitów głosi: Bicie dziecka
jest oznaką miłości rodzicielskiej, ponieważ
uczy je dyscypliny i kształtuje jego charakter.
Albo inne przykłady: Bita kobieta może bez
problemu odejść od maltretującego ją partne-
ra, Wysokie statystyki dotyczące przemocy
w rodzinie to wymysł feministek . Świado-
mość własnych przekonań i ich źródeł,
np. znanych z autopsji metod wychowaw-
czych, tradycji rodzinnych i kulturowych,
pomaga w weryikowaniu naszych ocen
i umożliwia kontrolowanie ich wpływu na
zachowanie wobec oiar i sprawców prze-
mocy.
Podejmowanie działań tylko z jednej perspektywy
Przeszkodą w efektywnym pomaganiu
dzieciom, które doświadczają przemocy,
jest pomijanie kontekstu rodzinnego oraz
podejmowanie jednostronnych działań.
Sama pomoc psychologiczna, choćby naj-
lepsza, nie wystarcza, aby zatrzymać prze-
moc i zapewnić dziecku bezpieczeństwo.
Jeżeli natomiast będziemy podejmować
tylko działania prawne, a nie zapewnimy
dziecku i jego rodzinie wsparcia psycholo-
gicznego, to udział w procedurach praw-
nych może się okazać ponad ich siły.
Należy pamiętać, co jest priorytetem na
danym etapie pomagania. Nie można kie-
rować dziecka na terapię (rozumianą jako
leczenie skutków urazów psychicznych
spowodowanych przemocą), kiedy jego
zdrowiu, a może nawet życiu zagraża nie-
bezpieczeństwo. Oczywiście dziecko będą-
ce w takiej sytuacji potrzebuje emocjonal-
nego wsparcia, ale najpilniejszą potrzebą
jest powstrzymanie przemocy, nawet jeśli
wiązałoby się to z koniecznością zabrania
dziecka z domu rodzinnego.
Brak współpracy w środowisku lokalnym
Czasami czujemy się osamotnieni w dzia-
łaniu, borykamy się z brakiem współpracy
służb społecznych i innych instytucji w śro-
dowisku lokalnym. Należy podkreślić, że
nawet najlepszy specjalista sam nie poradzi
sobie ze zjawiskiem przemocy. Działanie
w pojedynkę czy jednorazowo podjęta in-
terwencja są mało skuteczne. Skuteczniej-
sze jest tworzenie zespołów interdyscypli-
narnych, których celem jest opracowanie
spójnego, uwzględniającego różne aspekty
sytuacji programu pomocy konkretnemu
dziecku i jego rodzinie.
Taki sposób działania sprawi również, że
żadna z instytucji nie będzie przyjmować
na siebie nadmiernej odpowiedzialności.
Etapy rozmowy z rodzicem
Jak rozmawiać z rodzicem, gdy podejrzewamy,
że dziecko jest krzywdzone w rodzinie? (,,rozmowa diagnostyczna”)
Nawiązanie kontaktu z rodzicem
Należy zadbać o to, aby rozmowa z ro-
dzicem odbyła się w spokojnym miejscu
– w pomieszczeniu, do którego nie wcho-
dzą inne osoby, gdzie nie dzwoni telefon
i można zamknąć drzwi. Dla dobra dziecka
starajmy się pozyskać rodzica do współ-
3
116021222.003.png 116021222.004.png
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz • Rozmowa z Rodzicami dziecka kRzywdzonego
pracy. Należy go więc traktować z szacun-
kiem. Równocześnie bądźmy zdecydowani
i konsekwentni. Podczas rozmowy unikaj-
my pretensji i oskarżania rodzica. Bądźmy
uważni na pozawerbalne przejawy uczuć
rodzica – wstyd, niepokój, złość.
W miarę możliwości należy reagować na
te uczucia, pomagając rozmówcy, by sobie
z nimi poradził. Nie należy ponaglać ro-
dzica, przerywać mu, okazywać zniecierp-
liwienia i irytacji. Trzeba dbać o prostotę
i przejrzystość języka, stosować zasadę
„minimum słów – maksimum treści”.
Rodzic, któremu zaproponowano rozmowę
na temat problemów dziecka, często nastawia
się obronnie. Wynika to z lęku przed negatyw-
ną oceną jego osoby i postępowania, a także
samego dziecka. Nawiązanie kontaktu z ro-
dzicem może ułatwić powiedzenie mu czegoś
pozytywnego o dziecku – jego osiągnięciach,
kontaktach z rówieśnikami lub o nim samym
– o jego staraniach na rzecz dziecka.
Przedstawienie problemu
Pierwszym celem rozmowy jest ustale-
nie z rodzicem, że dziecko ma problemy
i określenie ich natury. Dopóki się tego nie
ustali, trudno szukać przyczyn problemów
i zastanawiać się nad tym, jak można dzie-
cku pomóc.
Na początku warto przedstawić swoje
intencje: Martwię się o Kubę, ponieważ widzę,
że dzieje się z nim coś niepokojącego i odwo-
łać się do wspólnego celu, jakim jest dobro
dziecka. Należy unikać oceniających opinii
typu: Kuba jest agresywny , a także obwi-
niania rodzica. Nie należy również mówić
wprost, że z dzieckiem są problemy. Tego
rodzaju komunikaty sprawiają, że rodzic
czuje się zaatakowany, nasilają się jego ten-
dencje obronne, co prowadzi do zaprzecza-
nia.
Ponadto opiekun utwierdza się w prze-
konaniu, że winę ponosi dziecko, co może
skłonić go do stosowania kar wobec dzie-
cka. Najlepiej opisać niepokojące zachowa-
nia dziecka, przedstawiając je jako sygna-
ły tego, że dziecko jest w trudnej sytuacji
i z czymś sobie nie radzi.
Warto też dokładnie podać, co dziecko
robi w określonych sytuacjach np.:
– Kiedy Kuba otrzymał ocenę niedostateczną
ze sprawdzianu, zaczął płakać i trząść się. Wi-
działam, że czegoś bardzo się boi.
– Kiedy nauczyciel wychowania izyczne-
go podszedł do Kuby, aby pomóc mu wykonać
ćwiczenie, Kuba skulił się i zasłonił rękami.
Wyglądało to tak, jakby się bał, że zostanie
uderzony.
– Widzę, że Kuba przychodzi do szkoły roz-
drażniony. Gdy inne dziecko do niego podejdzie,
bije je pięściami .
Rodzic może prezentować odmienny od
naszego punkt widzenia na temat zacho-
wań dziecka. W jego opinii problemy, któ-
re dostrzega pedagog (nauczyciel, lekarz),
wcale nimi nie są: To chyba normalne, że chło-
pak bije się z kolegami. Jedynka z klasówki jest
chyba powodem do płaczu . Rodzic może też
upatrywać przyczyn problemów w samym
dziecku – On zawsze był leniwy. W domu
też jest nadpobudliwy i niegrzeczny – lub nie
chcieć przyjąć do wiadomości informacji
o niepokojących zachowaniach dziecka,
a nawet kwestionować fakty – Kuba nigdy
się tak nie zachowuje .
Bywa i tak, że rodzicowi trudno uwie-
rzyć w opisywane problemy dziecka, gdyż
w domu one nie występują. Zdarza się, że
dziecko, bojąc się agresywnego rodzica,
w domu jest ciche i zahamowane. Nato-
miast w szkole odreagowuje napięcie, np.
bijąc kolegów, chodząc po klasie w trakcie
lekcji. W takiej sytuacji warto powiedzieć:
Wierzę pani, że Kuba w domu jest spokojny.
Spróbujmy więc zastanowić się, dlaczego ina-
czej zachowuje się w domu, a inaczej w szko-
le . Jeżeli rodzic stwierdzi, że radzi sobie
z dzieckiem, można zapytać, jak udaje mu
się to osiągnąć. Jeśli opiekun wszystkiemu
zaprzecza, możemy powtórzyć: Ja jednak
martwię się, ponieważ widzę, że z Kubą dzieje
się coś niepokojącego. Moim zdaniem dziecko
potrzebuje pomocy .
4
116021222.005.png 116021222.006.png
G rażyna r ymaszewska , e wa O lewicz • Rozmowa z Rodzicami dziecka kRzywdzonego
Można również odwołać się do wiedzy
na temat rozwoju dzieci: W zachowaniu Kuby
widać dużo napięcia i niepokoju. Wycofuje się
z kontaktu z rówieśnikami, nie bawi się z nimi. To
nie jest naturalna reakcja dziecka w jego wieku lub
pokazać szkody, jakie ponosi dziecko: Kuba ma
duże możliwości, a jednak trudno mu się uczyć. Wi-
dać, że jakieś zmartwienia pochłaniają jego energię .
Ustalenie przyczyn problemów dziecka
Określenie problemów dziecka jest
punktem wyjścia do wspólnego z rodzicem
poszukiwania ich przyczyn. Nie należy
od razu przedstawiać naszych hipotez od-
noszących się do tych przyczyn. Pediatra
może powiedzieć matce: Nie znalazłam żad-
nej choroby, która byłaby przyczyną moczenia
nocnego u Małgosi. U dzieci taka reakcja jest
często wynikiem przeżywania jakichś sytuacji
stresowych. Jak pani myśli, co może być źródłem
stresu Małgosi? Nauczyciel natomiast może
zapytać rodzica: Jak pani/pan tłumaczy sobie
trudności Kuby?; Zastanawiam się, skąd biorą
się trudności Kuby. Co pani/pan myśli na ten
temat?
Tak sformułowane pytanie umożliwi
poznanie opinii rodzica, pokaże mu, że
liczymy się z jego zdaniem i oczekujemy
od niego zaangażowania w rozwiązywa-
nie problemów dziecka. Jest to szczególnie
istotne w przypadku rodziców, którzy mają
tendencję do przerzucania odpowiedzial-
ności za problemy swojej rodziny i własne
na innych ludzi i instytucje.
Dociekając przyczyn trudności dziecka,
warto zapytać o:
– sytuację rodzinną,
– relację dziecka z drugim rodzicem i ro-
dzeństwem,
– sposoby rozwiązywania ewentualnych
konliktów w rodzinie,
– reakcje rodziców na problemy dziecka
i sposoby radzenia sobie z nimi.
Jeżeli rodzic ujawni problemy rodziny –
warto powiązać je z niepokojącymi zacho-
waniami dziecka: Powiedziała pani, że mąż
krzyczy na Kubę i potrai go uderzyć, kiedy syn
przychodzi do domu z oceną niedostateczną. To
tłumaczy jego napięcie i zdenerwowanie w szko-
le. Nauka kojarzy mu się z zagrożeniem .
Ujawnienie problemów rodziny często
wiąże się z przeżywaniem silnych emocji
– wstydu, lęku, poczucia winy. Warto więc
być uważnym na różne sygnały pozawer-
balne (ton głosu, mimikę) wysyłane przez
osobę, z którą rozmawiamy, by właściwie
zareagować na to, co może ona przeżywać.
W takiej sytuacji ważne jest okazywanie
zrozumienia: Pewnie jest to dla pani bardzo
trudna sytuacja, kiedy mąż krzyczy i bije syna.
Zastanawia się pani, jak ochronić dziecko?
Ważne też, żeby dać nadzieję: Takie proble-
my można rozwiązać . Jest to dobry moment
do zaproponowania pomocy rodzicowi
i dziecku.
Jeśli podejrzewamy, że rodzic stosuje
przemoc wobec dziecka, pytanie go o kon-
kretne zachowania, np. Czy bije pani/pan
dziecko? , może być ryzykowne. Wzbudzi
to jego nieufność, wywoła reakcję zaprze-
czania, a także przeświadczenie, że dziecko
coś powiedziało. Lepiej jest zadać pytanie
otwarte: Co pani/pan robi, kiedy syn wraca do
domu z kolejną jedynką? Rodzic, który uważa
lanie za właściwą metodę wychowawczą,
w takiej sytuacji sam może ujawnić, że bije
dziecko.
Jeżeli rodzic zdobędzie się na ujawnienie
prawdy o swoim zachowaniu albo o uczu-
ciu gniewu, czy nawet niechęci do dziecka,
należy to docenić, a nie reagować natych-
miastową krytyką. Pamiętajmy – unikanie
oskarżeń, pouczeń i udzielanych naprędce
rad, ułatwia porozumienie z drugą osobą.
Rozmowa, podczas której dajemy rodzi-
cowi wyraźnie do zrozumienia, że dostrze-
gamy problemy dziecka, ale równocześnie
nie sugerujemy ich źródeł, stwarza szansę,
iż rodzic skonfrontuje się z faktem trud-
nej sytuacji swojego dziecka. Nawet, jeżeli
nie jest gotowy do ujawnienia problemu
krzywdzenia, być może sam spróbuje zmie-
nić swoje zachowanie, np. stanie w obronie
dziecka.
5
116021222.007.png 116021222.008.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin