Batman.Mask.Of.The.Phantasm.(1993).DVDRip.AC3.x264.txt

(32 KB) Pobierz
[295][374]BATMAN|Maska upiora
[726][760]Tłumaczenie i synchronizacja: Aster
[1111][1140]Długo to trwało, panowie.
[1135][1155]Trzy lata na same matryce.
[1152][1177]Ale myślę, że warto było poczekać.
[1174][1222]Proszę, przyjrzyjcie się dobrze, chłopcy.
[1214][1237]Rany, panie Sol, nie widzę różnicy.
[1234][1267]Potrzebowałbyś mikroskopu neutronowego, Palmer.
[1262][1288]Identyczne z prawdziwymi.
[1283][1310]Chcę przepuścić przez kasyno pół miliona tygodniowo.
[1307][1326]Trzy czwarte bańki do marca.
[1323][1364]Komuś się to nie podoba?
[1377][1411]Rany! Brać go!
[1772][1796]Chuckie Sol.
[1792][1831]Batman! A ty tu skąd?
[1878][1908]Twój anioł śmierci czeka.
[1903][1943]Nie jesteś Nietoperzem.
[1950][1971]Kim... Kim ty jesteś?
[1967][1983]Czego chcesz?
[1982][2021]Chcę ciebie, Chuckie.
[2411][2457]Tym razem cię mam, marny, śmierdzący...
[2449][2475]Co?
[2627][2653]Widzieliście? Boże!|Co się stało?
[2649][2688]Patrzcie! To Batman!
[2877][2895]Mówię wam, przyjaciele.
[2892][2919]Jego działalność jest zabójcza.
[2915][2960]Ile razy pozwolimy Batmanowi na przekraczanie granicy?
[2953][2999]Przepraszam, panie radny, ale nie może pan winić Batmana za to, co spotkało Chuckiego Sola.
[2991][3001]Dlaczego nie?
[3001][3022]On jest niebespieczny, komisarzu.
[3019][3033]To nie tylko moje zdanie.
[3032][3061]Wiele osób, włączając w to policjantów,
[3057][3092]uważa, że Batman jest takim samym zagrożeniem jak przestępcy, których łapie!
[3086][3163]Jakie to ma być miasto, skoro liczymy na wsparcie potencjalnego szaleńca!
[3167][3185]Co za bzdury, proszę pana.
[3183][3217]Jest pan wręcz przykładem zdrowego umysłu.
[3212][3262]Acha, wyprasowałem pańskie rajtuzy i odłożyłem bomby z gazem na miejsce.
[3254][3284]Dziękuję, Alfredzie.
[3279][3311]Czy wolno spytać, cóż to takiego?
[3307][3325]Kawałek szyby samochodowej.
[3323][3366]Z samochodu Chuckiego Sola.
[3367][3389]Są na nim jakieś chemikalia.
[3387][3421]Jakiś zagęszczony długołańcuchowy mikrocząsteczkowy polimer.
[3415][3438]Zmiennogenetyczny rzecz jasna.
[3435][3467]Naturalnie.
[3488][3513]Lada chwila będę lądować.
[3510][3528]Miło będzie znowu cię zobaczyć, Arturze.
[3526][3536]I wzajemnie.
[3536][3553]O nic się nie martw.
[3550][3577]Uporządkujemy cały twój majątek.
[3572][3614]Nie zapominaj, że masz po swojej stronie wpływowego radnego miasta.
[3608][3635]Aż się wierzyć nie chce, że to już dziesięć lat.
[3631][3695]Planujesz odnaleźć starych przyjaciół?|/Bruce Wayne - |Jeden z najbogatszych przedsiębiorców Gotham/
[3684][3711]Och, Arturze, nie zaczynaj znowu.|/Bruce Wayne - |Jeden z najbogatszych przedsiębiorców Gotham/
[3705][3728]To stare dzieje.|/Bruce Wayne - |Jeden z najbogatszych przedsiębiorców Gotham/
[3724][3769]To zachęcające. Do zobaczenia.
[3925][3941]Daj spokój, Bruce.
[3940][3968]Całkiem sam w tej wielkiej rezydencji.
[3963][3989]Nigdy nie myślałeś o małżeństwie?
[3984][4000]Ani razu?
[3998][4032]Nigdy nie wymawiaj słowa na m przy Bruce'ie.
[4027][4045]To go denerwuje.
[4043][4066]A co ze słowem na z?
[4063][4077]Słowem na z?
[4075][4104]Zaręczyny.
[4099][4131]Na waszym miejscu uważałabym na Bruce'a, dziewczyny.
[4126][4147]Najpierw was będzie czarował i adorował,
[4144][4183]aż pomyślicie, że jesteście jedyną kobietą, jaką był kiedykolwiek zainteresowany.
[4176][4211]A gdy się zaczynacie zastanawiać, gdzie urządzić wesele
[4205][4250]zapomina wasz numer telefonu.
[4249][4274]To jest styl Bruce'a Wayne'a.
[4271][4284]Bruce?
[4282][4308]Przepraszam.
[4304][4339]Okropne.|Bruce?
[4332][4346]Przyjaciel w potrzebie?
[4345][4361]Panie radny.
[4360][4384]Jak tam gromienie nietoperzy?
[4380][4406]Lepiej, niż twoje życie miłosne.
[4403][4427]Doprawdy, Bruce, wybierasz chyba tylko takie,
[4423][4450]z którymi nie chcesz się wiązać na poważnie.
[4446][4469]Przynajmniej od czasu tej jednej dziewczyny.
[4466][4477]Jak jej było?
[4476][4508]Ann? Andie? Andrea?
[4503][4526]Tak, Andrea Beaumont.
[4523][4546]Słodziutkie maleństwo.
[4542][4564]Jak ci uciekła?
[4561][4587]Dziękuję za chusteczkę, Arturze.
[4583][4634]Wiesz, gdzie ją możesz sobie wsadzić.
[4688][4717]Andrea.
[5009][5035]Dokładnie, jak tatuś będzie jeszcze bardziej opiekuńczy,
[5032][5072]to wybuduje fosę wokół mojej sypialni.
[5065][5105]W takich chwilach, żałuję, że nie ma cię tutaj, byś...
[5099][5110]Tak?
[5109][5142]Przepraszam... Myślałem, że coś pani mówiła.
[5137][5151]Do mnie, znaczy się.
[5150][5174]Nie.
[5171][5203]W porządku.
[5206][5260]Wiesz kto to był? Bruce Wayne. No wiesz, Zakłady Wayne'a?
[5250][5282]Widziałam go na uczelni. Humorzasty typ.
[5277][5294]Ale ładniutki.
[5292][5310]Tak?
[5308][5332]Usłyszałem swoje nazwisko. Myślałem...
[5329][5344]Do kogo pani mówi?
[5343][5376]Do mojej matki.
[5371][5390]Och, nie chciałem...
[5388][5414]Nie szkodzi. Skończyłyśmy.
[5410][5445]Mama nie jest dzisiaj zbyt rozmowna.
[5439][5474]Hej, nie tylko ja rozmawiam z bliskimi.
[5468][5504]Czy ja coś mówię?
[5535][5560]Po prostu jak mówię do niej na głos,
[5556][5582]mogę sobie wyobrazić, co by odpowiedziała.
[5579][5614]Słyszę ją jakby tu była.
[5608][5630]Ja też rozmawiam z rodzicami.
[5627][5642]I co pan mówi?
[5640][5657]Złożyłem przysięgę.
[5655][5668]Jaką?
[5666][5679]Tajną.
[5678][5714]Ooo, tajemniczy człowiek.
[5708][5732]Dotrzymał jej pan?
[5728][5758]Póki co.
[5786][5806]Andrea Beaumont.
[5803][5816]Bruce Wayne.
[5814][5823]Wiem.
[5822][5836]Chłopiec miliarder.
[5835][5857]Powiedz mi, przy tych całych pieniądzach i władzy,
[5854][5888]czemu ciągle wyglądasz, jakbyś chciał się rzucić z urwiska?
[5883][5897]A co cię to obchodzi?
[5895][5922]Nic.
[5930][5963]Mama pytała.
[6179][6222]Ruchy. Nie mamy całej nocy.
[6254][6283]Czekajcie na mnie.
[6278][6296]Uwaga, przechodzę.
[6293][6333]Dobra, Skaz. Skończyliśmy zakupy.
[6327][6345]U mnie czysto.
[6342][6382]No, Bruce, zobaczymy.
[6378][6411]Spadamy stąd.
[6439][6464]Na ziemię. Rzućcie broń.
[6461][6473]Co to za pajac?
[6472][6484]Słyszeliście.
[6482][6513]Taaa, słyszeliście, chłopcy.
[6508][6532]Słyszeliście pana karatekę.
[6529][6550]No, aż się trzęsę.
[6547][6586]Pomódl się, frajerze.
[6768][6794]Tak!
[6857][6890]Pan wybaczy.
[7153][7190]Hej, Jones! Patrz!
[8065][8082]/Tajemniczy obrońca odstrasza bandytów/
[8080][8126]Czytałem dziś rano o pańskim anonimowym wyczynie i pytam
[8118][8145]czy na pewno nie rozważy pan ponownie rugby?
[8141][8183]Przykro mi, Alfredzie, ale plan zaczyna działać.
[8176][8208]Mam do tego dryg. Czuję to.
[8203][8221]Jedno mi tylko nie pasowało.
[8219][8238]Nie bali się mnie.
[8235][8260]Muszę od początku wywoływać w nich strach.
[8256][8308]Pan wybaczy, paniczu Bruce, ale dokończymy raczej tą rozmowę innym razem.
[8299][8321]Ufam, że ma pan gościa.
[8318][8331]Cześć.
[8330][8373]Hej, co ci się stało? Potknąłeś się o drobne?
[8365][8395]Spotkaliśmy się trzy dni temu i nie dzwoniłeś.
[8390][8415]Pomyślałam, że pewnie nie żyjesz czy coś.
[8412][8443]Myślisz, że każdy facet którego poznasz do ciebie zadzwoni?
[8438][8478]Jeśli jest na tyle inteligentny, by obsłużyć telefon.
[8471][8483]Co to jest?
[8482][8492]Jujitsu.
[8492][8517]Na zdrowie.
[8514][8529]To był żart.
[8527][8546]Jujitsu to nie żart.
[8543][8564]Potrzeba lat, by je opanować.
[8562][8589]Hej!
[8595][8626]Sama znam kilka ruchów.
[8621][8671]Szkoła samoobrony dla dziewcząt panny Hellavie.
[8662][8696]On się śmieje!
[8742][8793]Niezła praca nóg. A tańczyć potrafisz?
[8952][8996]Pan wybaczy, ale ta Bambi tańczy na fortepianie.
[8988][9029]Bruce'iku! Gdzie jesteś?
[9310][9327]Czekajcie tutaj.
[9325][9369]Co pan każe, panie Bronski.
[9389][9417]Mówią, że Nietoperz ukatrupił tego gościa.
[9413][9440]Wiem.
[9518][9555]Chuckie, Chuckie.
[9557][9590]Zawsze byłeś frajerem.
[9584][9612]Buzz!
[9611][9641]Kto tam?
[9728][9756]Buzz Bronski.
[9752][9785]Twój anoł śmierci czeka.
[9779][9823]Odwal się ode mnie, świrze.
[10026][10079]Czas zapłacić za grzechy, panie Bronski.
[10157][10185]Buzz.
[10188][10225]Dobra, draniu. Łap!
[10246][10276]Co do...?
[10282][10315]James! Logan!
[10314][10331]Chłopaki!
[10328][10357]Chodź!
[10379][10399]To tu!
[10397][10426]Szefie!
[10443][10481]Chłopaki, szybciej!
[10595][10647]Zawsze był pan frajerem, panie Bronski.
[10696][10736]Żegnam, panie Bronski.
[10879][10909]Szefie!
[10946][10975]O kurna!
[10985][11022]Hej! To Nietoperz!
[11050][11090]To cholerny Nietoperz!
[11217][11260]/DRUGI BOSS MAFIJNY ZABITY|Czy Nietoperzowi odbiło?/
[11252][11280]Buzz!
[11307][11334]Nie!
[11461][11499]Co to ma znaczyć, że nie? Musi pan go zacząć ścigać!
[11493][11510]On tego nie zrobił!
[11507][11567]To śmieci, panie Reeves. Batman nie zabija. Kropka.
[11557][11573]Chcesz go pan, to go pan złap.
[11571][11597]Ja do tego ręki nie przyłożę.
[11593][11627]No więc, panowie?
[11621][11656]Jakieś pomysły?
[11713][11756]Na ogół zjawia się prędzej.
[11856][11900]Na trawniku jest chyba jakiś osad chemiczny.
[11893][11919]Może pasować do śladów, które znalazłem na szybie.
[11915][11961]Niewiele, ale to już taki dzień.
[12143][12192]Powinno być ich stać na ogrodnika.
[12186][12246]Przepraszam, mamo, ale cały świat schodzi na psy.
[12271][12297]Ty!
[12382][12410]Bruce?
[12471][12499]Kazałem bankierowi się temu przyjrzeć.
[12495][12536]Mówi, że może ci zwiększyć oprocentowanie lokaty.
[12530][12553]Jakie bataty?
[12550][12563]Powiedziałem lokaty.
[12561][12603]Przepraszam, wspominałam.
[12599][12637]W porządku, masz pewnie dużo na głowie.
[12630][12661]Monsieur?
[12731][12743]Pamiętasz to miejsce?
[12742][12789]Jasne. My i tato przychodziliśmy tu kiedyś ciągle.
[12781][12797]Co tam u staruszka?
[12795][12811]Jesteście blisko, nie?
[12810][12826]Bliżej niż kiedykolwiek.
[12824][12849]Szkoda, że tym razem n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin