Hostel III 2011 DVDRip XviD-FTW (2).txt

(25 KB) Pobierz
00:00:33:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:37:Oto twój klucz.
00:00:58:Czeć!
00:01:11:Przepraszam, musieli dać mi zły klucz.
00:01:12:Nie, to twój pokój. Zostałymy na dłużej,|niedługo wyjeżdżamy.
00:01:21:Co jest kurwa?
00:01:23:Spokojnie, Victor, to jego pokój.
00:01:30:Przyjechałe na wakacje?
00:01:34:Tak, nigdy tu wczeniej nie byłem.
00:01:36:Ciekawe miasto.
00:01:38:Skšd jestecie?
00:01:41:Ukraina.
00:01:44:- Spoko.
00:01:45:- Skoro mnie porwał to nie|wiem, jak to się skończy.
00:01:57:Wystarczy, bo się zmęczę.
00:02:02:Chod.
00:02:03:Napij się z nami.
00:02:11:To wódka, nie wstyd się.
00:02:15:No chod.
00:02:18:Wiesz, to...
00:02:20:W zasadzie to mam piwo.
00:02:23:Pijecie piwo? Nadal jest zimne.
00:02:27:Piwo?
00:02:37:Podoba mi się.
00:02:38:Nosi cały zapas ze sobš.
00:02:54:Toast, tak?
00:02:56:Na zdrowie!
00:03:04:Wezmę prysznic i jedziemy.
00:03:18:Cholera...
00:03:20:Kurwa. Przepraszam, nie chciałem...
00:03:23:Nie, za co?
00:03:24:Ludzie tak majš, ja patrzę na wszystko|co się rusza.
00:03:29:Niezła dupeczka, nie?
00:03:31:No.
00:03:36:Bylimy wczoraj w klubie, tam sš ostre laski,|pójdziesz to na pewno zaliczysz.
00:03:40:- Mam kartę vipowskš.|- Nie, nie trzeba...
00:03:42:Spoko, pójdziesz jako ważniak.
00:03:46:Anka, potrzebna mi nasza karta!
00:03:49:Poczekaj, zgubiłem.
00:03:51:Skarbie, potrzebuję wejciówki!
00:03:59:Co do kurwy, Anka!
00:04:01:Chod tu, jest sprawa!
00:04:05:Mów do mnie.
00:04:07:Stary, chod tu.
00:04:10:Ma zawał czy co, chod tu.
00:04:14:Co ty kurwa robisz, chod tu!
00:04:18:No chod, musimy zabrać jš do lekarza!
00:04:22:Pomóż mi, wezwij jebanego lekarza!
00:04:25:No chod kurwa, co tak stoisz, pomóż.
00:04:27:Wezwij jebanego lekarza!
00:04:29:Na chuj tak stoisz?
00:04:30:Co ty kurwa robisz, chod tu!
00:05:23:Wszystko gotowe.
00:05:38:Masz, wytrzyj jš.
00:05:41:Będzie sporo warta.
00:06:34:Hostel 3
00:06:36:Tłumaczenie:|GHunter
00:07:07:Bez jaj,|zostawcie sobie to na miesišc miodowy.
00:07:11:Man drużba...
00:07:13:Skoro już jestem drużbš...
00:07:17:Dlaczego ona wychodzi za ciebie?
00:07:20:Miałe swojš szansę na 1 roku.
00:07:22:Czemu jš zmarnowałem.?
00:07:23:Nie wiem. Byłe męskš dziwkš?
00:07:30:Chod.
00:07:39:No bez jaj,|będziesz go całowała do końca życia.
00:07:41:Na ten weekend jest mój.
00:07:43:- Co za kutas.|- Niech nie dyma striptizerek.
00:07:46:- Co?|- W Palm Springs nie ma striptizerek.
00:07:50:Nie ma odpowiednich.
00:07:54:I jak już się zapisze,|będzie tylko zaliczał dołki.
00:07:59:No dobra.
00:08:02:Zadzwonię jak dojedziemy.
00:08:03:Dbaj o siebie.
00:08:16:niadanko?
00:08:17:Nie, dzięki. Trochę wczenie.
00:08:19:- Nawet jak na ciebie.|- To nic, stary.
00:08:23:Za kilka godzin będziesz je spijał|z tyłeczka goršcej striptizerki.
00:08:29:Mylałem że w Palm Springs nie ma|dobrych striptizerek.
00:08:31:Nie ma.
00:08:34:Nie jedziemy tam, prawda?
00:09:30:Kurwa mać.
00:09:34:Co to kurwa jest?
00:09:48:Wstawaj!
00:09:52:Kim wy kurwa jestecie?
00:09:54:Co wy kurwa robicie?
00:09:56:Czego od nas kurwa chcecie?
00:10:02:Chodcie do mnie!
00:10:04:Skurwysynu, nie dotykaj jej!
00:10:09:Chod co mnie, skurwysynu!
00:10:23:Anka, przyjdę po ciebie!|Zdechniecie, skurwiele!
00:11:20:A oto i pan młody!
00:11:33:Nie przyjechalimy dla ciebie,|tylko dla nich.
00:11:36:Kasyno ze striptizerkami.|Potrzšnij nim jak królik!
00:11:40:Cycki i dupcie zaraz przy stole,|gdzie przegrasz dom!
00:11:42:Mogę się zabawiać z tymi pannami,
00:11:44:a jak wrócę do domu miało powiem żonie,|że nie byłem w klubie.
00:11:47:Genialne. Dobra, siadajcie.
00:12:19:To całe miejsce to eksperyment.
00:12:21:Patrzcie. Nie ma okien, zegarów.
00:12:26:Pompujš tu tlen żeby nie zasnšł.
00:12:30:Dajš ci wódę, żeby był pijany,|a do tego przed tobš chodzš dupeczki.
00:12:35:To wszystko po to, by wydoić cię z kasy.
00:12:39:Tak, ale nie wtedy kiedy wygrywasz.
00:12:42:A ty jak, Mickey,|nie wyglšdasz jakby ci dobrze szło.
00:12:45:Ja? Dam sobie radę, nie martw się.
00:12:48:Boże, nie zaczynaj.
00:12:50:Czego?
00:12:51:Tej całej gadki o nie robieniu,|słyszałem każdš jej wersje.
00:12:56:Nie chcesz żeby się żenił,|ale sam jeste żonaty?
00:13:00:Tak, jestem, i to istne piekło.
00:13:02:Serio.
00:13:04:Małżeństwo to istny cyrk na kółkach.
00:13:07:Piercionek zaręczynowy, obršczka, chomšto.
00:13:10:Zobaczysz.
00:13:11:Ale z nim będzie inaczej.
00:13:14:Serio?
00:13:15:Ciekawe.
00:13:16:W jakim sensie?
00:13:17:Bo nie żeni się z flšdrš.
00:13:20:A, o to chodzi, ma super pannę!
00:13:23:Żenię się za tydzień i ty tam będziesz|ze swojš cudownš żonš.
00:13:27:Mojš kochanš grubaskš. Tak, będziemy.
00:13:30:Dobra, czas się zbierać.
00:13:31:Co ty robisz? Wkręciłem się.
00:13:32:Wiem, dlatego cię odkręcam,|Azjaci przynoszš pecha.
00:13:36:Ale robicie dobre fajerwerki.
00:13:39:Pierdolony rasista, przepraszam.
00:13:41:Nie mówił tego poważnie.
00:13:42:To co teraz?
00:13:44:- Mam bilety do Circus de Soleil.|- Mało że kaleka, to jeszcze pedał.
00:13:48:Czasami.
00:13:50:W zasadzie to nie ma znaczenia, bo...
00:13:53:Scotty żartuje, serio...
00:13:55:ale widzicie te laski z tyłu?
00:13:58:Stary, sš zajebiste.
00:13:59:Na pewno nienawidzš swoich ojców.
00:14:02:Co ty robisz? Nie zaczynaj.
00:14:04:Nic nie robię, pójdę tam i zgarnę jednš.
00:14:08:Nic tak nie nawilża cipki jak to, nie?
00:14:10:Dymanie to wcišż dymanie!
00:14:16:Czeć.
00:14:18:- Jestem Kendra.|- A ja Nikki.
00:14:21:Ja jestem Scott, to Carter, Mike i Justin.
00:14:25:Mike.
00:14:27:Więc chcecie się dołšczyć?
00:14:28:Marna ta impreza.
00:14:30:Dopiero zaczynamy.
00:14:33:Mamy w pokoju jacuzzi, więc|jakbycie chciały przyjć...
00:14:37:Niele.
00:14:38:Chyba że macie lepszy pomysł.
00:14:42:Znamy jedno miejsce, ale...
00:14:44:- Jest nietypowe.|- Mocno nietypowe.
00:14:53:Może to za wiele dla grzecznych|chłoptasi z przedmiecia.
00:14:57:Jest nieco przerażajšce.
00:14:59:Lubicie się bać?
00:15:01:Lubimy, zawsze lubilimy.
00:15:06:A ty?
00:15:09:Lubisz się bać?
00:15:11:Tak.
00:15:12:Jasne.
00:15:34:Uwielbiam tego gocia z radia,|mam wszystkie jego płyty.
00:15:37:Może jednak mógłby ciszyć?
00:15:41:Żebymy siebie słyszeli.
00:15:48:Dzięki.
00:15:49:- Nie uważacie, że co z nimi nie tak?|- Co?
00:15:54:Kogo to obchodzi, chcę je tylko wydymać.
00:15:58:Sprawdzić poziom oleju językiem. Kumacie?
00:16:00:Tam na dole?
00:16:03:Wiesz, że nie działa ci licznik?
00:16:07:Grube ryby płacš po 20 dolców i jest ok.
00:16:14:Na pewno to tędy?
00:16:15:Spokojnie, GPS wskazuje że to gdzie tutaj.
00:16:20:Widzisz tu klub? Bo ja nie widzę.
00:16:22:Widzę tylko starš fabrykę.
00:16:26:Czego się boicie?
00:16:27:Mylicie, że zawiozę was w alejkę,
00:16:29:gdzie moi kumple was okradnš|i poderżnš wam gardła?
00:16:36:Dobra, czas się zbierać!
00:16:49:Na pewno to tutaj?
00:16:50:Nie widzę adresu, który nam podała.
00:16:52:Miały rację, to miejsce jest doć straszne.
00:17:01:Czego?
00:17:03:Przyszlimy na imprezę.
00:17:05:Jestecie na licie?
00:17:08:Nikki i Kendra nas wpisały.
00:17:12:Więc to wy?
00:17:14:To znaczy?
00:17:16:To znaczy, że będziecie się dobrze bawić.
00:17:20:Proszę do rodka, korytarzem prosto.
00:17:46:Stary, to miejsce jest pojebane,|powinnimy stšd wyjć.
00:17:49:Gdzie, do Circus Soleil?
00:17:53:- Cipka wystaje ci ze spodni!|- Co?
00:17:55:To już dzisiaj drugi raz.
00:18:00:Cóż, jestemy tutaj.
00:18:02:Możemy zobaczyć o co tu chodzi.
00:18:06:Stary, nigdzie nie idziemy.
00:18:10:Kurwa, to mój.
00:18:12:Kurwa!
00:18:13:To Amy.
00:18:15:Odbierzesz to, prawda?|Bo prawie jeste żonaty.
00:18:18:Wiesz co ja robię? Jak wyrwę się od żony.|wyłšczam jebany telefon!
00:18:22:Nie może dzwonić, pisać ani wysłać|zdjęcia swojego ukochanego żarcia.
00:18:26:Dlatego masz chujowe małżeństwo.
00:18:31:Czeć.
00:18:33:Miałe zadzwonić kiedy dojedziesz do hotelu.
00:18:35:Wiem, kurde, przepraszam.
00:18:37:Idziemy gdzie, więc...
00:18:40:Muszę kończyć.
00:18:42:Zadzwonię jak wrócę do hotelu.
00:18:48:Powinnam się martwić?
00:18:51:Nie.
00:18:52:Nie rób tego.
00:18:54:Nie masz się o co martwić.
00:18:56:Dobra? Kocham cię.
00:18:59:Ja ciebie też.
00:19:13:Chłopaki?
00:19:17:No bardzo zabawne.
00:19:47:Co do chuja? Co ty kurwa robisz?
00:19:50:Przestań, nie mogę oddychać!
00:19:53:Gdzie ty mnie kurwa zabierasz?
00:19:58:Wypuć mnie!
00:20:25:Co do chuja?
00:20:39:Skurwysyny!
00:20:50:Pozabijam was!
00:20:52:- Wiedziałe o tym?|- Nie miałem pojęcia.
00:21:23:Ubierz jš, co ty robisz?
00:21:29:Jeste zły?
00:21:31:Może.
00:21:34:Ładnie mnie załatwilicie.
00:21:37:Za to nam płacš.
00:21:39:Więc...
00:21:42:czym się zajmujesz?
00:21:43:W tym tygodniu eskortš.
00:21:48:Rozczarowany?
00:21:50:Nie.
00:21:52:To dobrze.
00:21:55:Chodmy.
00:21:57:Gdzie?
00:21:58:Do pokoju z szampanem.
00:22:03:Wpakujesz mnie w kłopoty.
00:22:07:Czeć, jestem Angela.
00:22:12:Aja Justin.
00:22:15:Przepraszam, muszę ić..
00:22:18:Jasne.
00:22:19:Nie wiesz co tracisz, to cudo|jest sztywne całš noc!
00:22:27:Co z nim jest nie tak?
00:22:31:Wiele.
00:22:33:Słodziak z ciebie.
00:22:36:Więc...
00:22:38:zostań tutaj, nie wiem jak długo|zejdzie z twoim kumplem.
00:22:46:Gotowy?
00:22:48:Włanie spuciłem się w gacie.
00:22:50:To nie moja żona.
00:22:52:To nie moja żona!
00:22:54:Nie mów nikomu.
00:23:39:Nie, zwolnij.
00:23:42:Powoli też jest fajnie.
00:23:44:Mamy ten pokój na godzinę.
00:23:48:Może moglibymy tylko pogadać...
00:23:51:Pogadać?
00:23:55:Na przykład... jeste z Vegas?
00:24:00:O tym chcesz gadać?
00:24:03:Nie, tylko...
00:24:11:To twój pierwszy raz?
00:24:13:Nie...
00:24:15:Żenię się...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin