Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 24 - Zabłąkane dusze.pdf
(
611 KB
)
Pobierz
10760689 UNPDF
Bente Pedersen
Zabłąkane
Dusze
1
Dawno temu wpadła w ręce wojowniczych przy
byszów z północy. Uprowadzili ją z ciepłego, roz
świetlonego Rzymu i powiedli do kraju, gdzie ziemia
ścięta jest wieczną zmarzliną. Do kraju, gdzie słońce
stoi chłodne i nie spala ziemi na rdzawy popiół.
Nazwali ją Jumala i oddawali jej cześć.
Był to lud, który osiadł na południowych brzegach
Bałtyku.
Pod panowaniem władcy o imieniu Filimer garst
ka współplemieńców ruszyła na południe i w okoli
cach Morza Czarnego założyła potężne królestwo.
W tamtych czasach jednakże mężczyźni nie zapusz
czali korzeni, tak jak to zawsze czyniły kobiety.
Mężczyźni prowadzili wojny i zdobywali łupy.
Mężczyźni szukali podniety, nieustannie rzucając
wyzwanie śmierci, zastawiając swój ziemski żywot za
krótkotrwałą rozkosz, jaką daje akt odwagi.
Kobiety rodziły im dzieci, zajmowały się gospodar
stwem, gotowały strawę i szyły odzienie. Życie kobiet
upływało na poszukiwaniu owoców runa leśnego,
szykowaniu jedzenia, wspólnym pilnowaniu ognia
i doglądaniu dzieci. Zycie kobiet to śmiech i codzien
ny znój. To świat zamknięty. Ogień, dzieci, mężowie.
Kobiety nie szukały łupów, nie marzyły o władzy,
którą daje podbijanie nowych ziem. Krew nie wrzała
w ich żyłach na myśl o walce, pocie, ciałach poległych
wojowników z innego plemienia. Nie chciały rabo
wać i brać niewolników. Ni łupić obcych miast.
Świat kobiet to ogień, dzieci i mężowie.
Legendy głoszą, że ten lud, a właściwie sami mężczyź
ni, sprzymierzył się z królem Wizygotów, Alarykiem,
i razem z nim ruszył na Rzym w roku Pańskim 410.
Zdobył i splądrował miasto. Ceglasta, spalona słoń
cem ziemia spłynęła krwią.
Nasyceni walką, upojeni zwycięstwem wracali wo
jownicy do swoich domostw, lecz wielu z nich nie za
trzymało się w potężnym królestwie na północnych
brzegach Morza Czarnego. Niektórzy nie zatrzyma
li się nawet na przyjaznych plażach Bałtyku.
Otworzyła się przed nimi ogromna kraina na pół
nocy świata, gdzie morze jest dzikie, a ziemię na głę
bokości sztychu łopaty skuwa wieczny lód. Znaleźli
kraj wprost wymarzony do podbojów, zamieszkiwa
li go bowiem ludzie łagodni i nienawykli do walki.
Wojownicy rozbili obóz nad ogromną rzeką, któ
ra szerokim ujściem wpada do morza.
Mieli ze sobą zloty posążek kobiety z dalekiego
kraju, gdzie słońce pali żywym ogniem, powietrze ma
zapach ziół, a wiatr jest jak łagodna pieszczota.
Postawili go na wzniesieniu w gęstym, wilgotnym
lesie. Stał tam przez kolejne tysiąc lat. Przez tysiąc lat
modlili się do złotego wyobrażenia kobiety, które
skradli kiedyś, by wykazać się odwagą godną praw
dziwych mężczyzn. W kraju tak odległym, że nikt go
już nie pamiętał.
Ta kobieta była dla nich bóstwem najwyższym.
Odlana z najszlachetniejszego kruszcu, jakże różna
od bożków z kamienia i drewna. Inna, bo mająca
ludzkie rysy. Inna, bo przemawiająca do nich, wypo
wiadająca boskie słowa w nieznanym języku.
Składali jej ofiary. Przez stulecia znosili dla niej tro
fea, aż wokół poniosła się wieść o wielkim skarbie. Choć
otaczali swą boginię ścisłą tajemnicą, zawsze znalazł się
ktoś, kto nie potrafił utrzymać języka za zębami.
Bronili jej czci zacieklej niż życia własnych współ
ziomków. Zdrajców i plotkarzy karali śmiercią. Bó
stwo ze złota należało do nich, stanowiło ich sekret
i odpowiedzialność. Będzie ich chronić, obdarzać
szczęściem i dostatkiem dopóty, dopóki starczy im
sił, by zatrzymać je wyłącznie dla siebie.
Na północ od Dwiny pewna zakochana młódka
opowiedziała swemu wybranemu o Jumali. O ziemi
u jej stóp wysłanej złotymi monetami. Niewinna
i niedoświadczona, dała się uwieść. Opisała wojowni
czemu wikingowi drogę do bogini.
Mężczyźni z zachodu znaleźli posążek i świątynię
pełną skarbów. Jumali nie ruszyli, ale złupili świąty
nię. Zabrali tyle, ile byli w stanie unieść, i podzielili
kosztowności między siebie.
Ich przywódca, Torę, pozostał nienasycony. Dziew
czynę, która powierzyła mu tajemnicę, wyrzucił z pa
mięci, zanim dotarli do celu. Towarzysze znaczyli dla
niego mniej niż kruszec, który można zważyć w dło
ni i w którego blasku można się ogrzać. Zabił jednego
i zabrał jego część. Skierował miecz przeciwko Gun-
steinowi, ale ten zdołał umknąć.
Torę pożeglował swoim statkiem na zachód, uwo-
żąc rozliczne skarby i historię o złotym posążku ko
biety.
Wiele razy jeszcze wykazał się brawurą. Rozlał
wiele krwi, nie licząc się zbytnio z ludzkim życiem.
Potomność zapamiętała go pod mianem Torę Hund.
Jumala stała na wzniesieniu nad Dwiną już tysiąc
lat, kiedy wieść o niej dotarła aż do stolicy. Do ludzi
kościoła, ludzi pragnących władzy i bogactw i wyzna
jących tę samą definicję męskiej odwagi, która każe
zdobywać obce ziemie, mordować, grabić i zadawać
gwałt. Która dodaje powagi i ważności powracającym
ze skarbami z wypraw w odległe zakątki świata.
Jumala pachniała złotem. Chytrzy doradcy pod
szeptywali, że pachnie też bałwochwalstwem. Łatwo
usprawiedliwić gwałt zadany bezbronnym.
Wysłano ludzi i nakazano im przenieść posążek do
stolicy.
Wyznawcy Jumali pojęli, że muszą ratować bogi
nię. Miejsce, w którym stała od tysiąca lat, przestało
być bezpieczne.
Lud ruszył więc w drogę, uwożąc cały swój doby
tek i największą świętość. Pociągnął na południe, jak
najdalej od cara i władzy kościoła.
Po posążku wszelki słuch zaginął.
Jumala przetrwała w opowieściach ludzi zamiesz
kujących północne brzegi Dwiny.
- Była obca. Przybyła z dalekiego kraju. Nic o niej
nie wiedzieli. Nadali jej imię i oddawali cześć. Ona
obdarzała ich pomyślnością. Aż znikła. Przybyła zni
kąd i odeszła w nicość...
Plik z chomika:
martuniaa1
Inne pliki z tego folderu:
Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 01 - Obcy ptak.rtf
(520 KB)
Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 02 - Podcięte skrzydła.rtf
(387 KB)
Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 03 - Tam gdzie tańczą huldry....rtf
(445 KB)
Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 04 - Oblubienica wójta.rtf
(529 KB)
Pedersen Bente - Raija ze śnieżnej krainy 05 - Dom nad morzem.rtf
(486 KB)
Inne foldery tego chomika:
Ach co to był za ślub
Adrian Mole
Andrzej Pilipiuk
Circle trilogy
Dla każdego
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin