{1}{75}movie info: XVID 592x320 25.0fps 699.3 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/ {3842}{3973}- Sebastian...|Spr�buj si� skoncentrowa�. {3978}{4070}- A co ja mog� powiedzie�?|Jestem g�upi jak but. {4075}{4234}- To nieprawda.|- Prawda. Biedny g�upi bogacz. {4239}{4356}- To nie twoja wina.|Dojrzewanie to trudny okres. {4361}{4449}- Bez dobrego wychowania,|mog� pojawi� si� problemy. {4454}{4592}- Ale ty potrafisz wznie�� si� ponad|b��dami swoich rodzic�w. {4593}{4620}- Prosz�! {4669}{4739}- Z autografem? Mog� j� zatrzyma�?|"Dobre wychowanie - jak wychowa� idealne dziecko" {4740}{4809}- Jest twoja. {4810}{4910}"Rachunek za ksi��k�"|- Musisz przesta� by� dla siebie taki surowy. {4911}{5005}- Przesz�o�� masz ju� za sob�.|- Tak, ma pani racj�. {5010}{5154}- Wie pani, a� trudno uwierzy�, �e by� czas,|kiedy my�la�em tylko o seksie. {5155}{5240}- Nie, to nie jest spos�b na �ycie.|- Wiem. {5241}{5307}- We�my na przyk�ad pani�... {5312}{5414}- Jest pani bardzo atrakcyjn� kobiet�.|Ma pani zab�jcze nogi. {5419}{5548}- Chcia�bym je sfotografowa�...|Taki w�a�nie kiedy� by�em. {5562}{5664}- Teraz jestem wyleczony.|- Jestem z ciebie taka dumna. {5679}{5740}- Za tydzien o tej samej porze?|- Nie m�wi�am ci? {5741}{5806}- Jad� na promocj� mojej ksiazki.|Wr�c� za miesi�c. {5811}{5902}- Ale dlaczego?|- Inni te� potrzebuj� mojej pomocy. {5907}{6009}- Ty dasz ju� sobie rad�.|- Mam nadziej�. {6014}{6096}- Gdyby� czego� potrzebowa�, czegokolwiek...|...nie kr�puj si� i dzwo�. {6101}{6184}- Przyda�by mi si� serdeczny u�cisk. {6372}{6450}- W porz�dku... Chyba musisz ju� i��. {6590}{6684}- Pani c�rka na pierwszej linii.|- Powiedz jej niech zaczeka. {6718}{6781}- To ona?|- To moja Marcy. {6781}{6886}- Wygl�da na mi��.|- Jest �wietna. Pierwszorz�dna studentka. {6886}{7003}- Wyj�tkowo obrotna m�oda kobieta.|Tej jesieni p�jdzie do Princeton. {7008}{7089}- To jest w�a�nie typ dziewczyny,|z jak� powinienem by�. {7094}{7181}- Dla ciebie to zbyt wysokie progi.| Nawet nie pr�buj. {7217}{7381}- Dbaj o siebie, Sebastianie.|- Dzi�kuj� pani... za wszystko. {7425}{7476}- G�wniarz. {7625}{7719}- Tak?|- Pani c�rka wci�� czeka. {7729}{7805}- Cze��, kochanie.|- Kaza�a� mi czeka�? {7806}{7859}- Przepraszam.|Co� si� sta�o? {7865}{7986}- Powiedzia�, �e mnie kocha,|a ja mu uwierzy�am. {7991}{8104}- Jestem taka g�upia!|- Ju� wszystko w porz�dku, kochanie. {8109}{8207}- Uspok�j si�, we� g��boki oddech,|wyjd� z tego zakl�tego kr�gu. {8208}{8315}- Mog�aby� sko�czy� z tymi swoimi|psychologicznymi g�wnami?! {8320}{8395}- Moje zdj�cia s� w Internecie. {8400}{8450}- Jakie zdj�cia? {8451}{8590}- Nagie, a jak my�lisz?|"Dobre wychowanie - jak wychowa� idealn� >>zdzir�<<" {8591}{8738}- Jak mog�a� by� taka g�upia?|- By� taki czaruj�cy. {8743}{8826}- Powiedzia� tylko, �e mam takie zab�jcze nogi... {8831}{8910}- ...i, �e tak bardzo chcia�by je sfotografowa�. {8918}{9019}- A potem sprawy kompletnie|wymkn�y mi si� z r�k. {9020}{9061}>>Jeste� zdzir�! Jeste� zdzir�!...<< {9062}{9130}- Mamo, jeste� tam? {9149}{9229}- Mamo? Mamo! {9344}{9403}- Sebastian! {9431}{9516}- Zap�acisz mi za to, ty ma�y gnojku!|S�ysza�e�?! {9521}{9672}- Jeste� zboczonym psycholem!|- A tej, co dolega? {9677}{9765}- Wygl�da jakby sama potrzebowa�a terapii. {9770}{9830}- Nie ujdzie ci to na sucho!|Ja ci tego nie daruj�! {9829}{9860}- Odejd� ode mnie! {9891}{9984}- Jak masz na imi�?|- Clarissa. {9989}{10092}- Clarissa? Bo�e, jeste� tak pi�kna.|- Dzi�kuj�. {10097}{10184}- Zapraszam ci� na lunch.|- W porz�dku. {10736}{10807}- Tu si� nie parkuje, prosz� pana.|Nie mo�e pan tu parkowa�! {11092}{11213}- A� trudno opisa� jak bardzo cieszymy si�, �e Cecile|b�dzie od jesieni chodzi� z tob� do Manchester. {11218}{11293}- Zawsze by�a� dla nas wzorem|jak powinni�my j� wychowa�. {11298}{11400}- Mamy nadziej�, �e potrafi sprosta� wysokim|wymaganiom jakie jej postawi�a�. {11405}{11479}- Do�o�� wszelkich stara�. {11504}{11565}- A to, co?|- Dzi�kowa�am jej. {11566}{11630}- Wietnamski to pi�kny j�zyk, prawda? {11677}{11825}- Catherine jest jedn� z najbardziej lubianych dziewcz�t w szkole.|S�uchaj si� jej, a zajdziesz daleko. {11830}{11981}- Powiedz jak ty to robisz? Sk�d czerpiesz t� si��?|- To zabrzmi mo�e troch� staro�wiecko, ale... {11982}{12094}- kiedy sama nie daj� sobie rady...|zwracam si� o pomoc do Boga i... {12095}{12144}- on pomaga mi poradzi� sobie z problemem. {12149}{12282}- To pi�kne.|- A jacy s� ch�opcy? {12287}{12408}- Cecile...|Czy to jedyne, o czym my�lisz? {12441}{12581}- Wybacz jej. Nigdy jeszcze nie by�a|w koedukacyjnej szkole. {12586}{12728}- To zrozumia�a ciekawo��. Wi�kszo�� ch�opc�w, kt�rzy|dostaj� si� do Manchester to d�entelmeni. {12733}{12823}- Chocia� zdarzaj� si� wyj�tki. {12828}{12974}- Jak tw�j przyrodni brat Sebastian. Nie mog� uwierzy�, �e nie|wyrzucili go za to co zrobi� szkolnej piel�gniarce. {12975}{13061}- S�ysza�em, �e dochodzi ju� do siebie. {13066}{13164}- Mi�o pani� znowu widzie�, pani Caldwell. {13169}{13345}- Pami�tasz moj� c�rk� Cecile?|- Jak� masz cudown� koszulk�! {13360}{13408}- Dzi�ki. Ojciec wzi�� mnie na wycieczk� do Australii. {13413}{13524}- A jak sprawy maj� si� pod spodem?|Mam nadziej�, �e kwitn�co. {13529}{13598}- Co takiego? {13633}{13734}- Przepraszam...|- My�l�, �e ju� p�jdziemy. Dzi�kujemy za pomoc. {13739}{13852}- Zadzwoni� w sprawie �yciorysu.|- Dobrze. Dzi�kuj�. {13857}{13924}- Mi�o by�o ci� pozna�. {13948}{14073}- Chod�my, Cecile, ale ju�.|Trzymaj nogi razem, to nie jest Jamajka. {14142}{14221}- Nie wiedzia�em, �e to|Dzie� Dupka w domu Valmont'�w. {14226}{14343}- Mam zamiar wzi�� to|biedactwo pod moje skrzyd�a. {14382}{14455}- Starzy dzwonili kiedy ci� nie by�o.|- Bosko... {14456}{14530}- Jak Twojej lec�cej na kas� dziwce matce podoba si� Bali? {14531}{14642}- Podejrzewa, �e ten impotent i alkoholik|tw�j ojciec posuwa pokoj�wk�. {14643}{14672}- To dobrze {14705}{14814}- Co z tob� dzisiaj? Terapia nie daje efekt�w?|- By�o w porz�dku. {14861}{14957}- Clarissa. "Zadzwo� do mnie." {14962}{15090}- Mam dosy� sypiania z tymi nudnymi|nowicjuszkami z Manhattanu. {15094}{15169}- Nic ich ju� nie szokuje. {15170}{15251}- Spokojnie. Mam dla ciebie misj�.|- Jak�? {15252}{15336}- Pami�tasz Courta Reynoldsa?|Syna Garreta Reynoldsa. {15342}{15421}- Masz na my�li tego naziola, kt�ry rzuci� ci�|po imprezie na �wi�to Niepodleg�o�ci? {15426}{15575}- Posun�am si� daleko, �eby mu dogodzi�.|Bardzo si� po�wi�ca�am, �eby go uszcz�liwi�. {15576}{15595}- To przykre. {15596}{15725}- W ka�dym razie... poczu�am si� zraniona, gdy odkry�am,|�e Court zakocha� si� w kim� innym. {15726}{15820}- Nie chcesz chyba powiedzie�...?|- W nikim innym jak w Cecile Caldwell. {15855}{15902}- Wi�c o to w tym wszystkim chodzi. {15907}{15989}- Przyjaci� trzymaj blisko, a wrog�w jeszcze bli�ej. {15990}{16090}- Kiedy sko�cz� z Cecile, b�dzie naczeln�|latawic� w ca�ym Nowym Jorku. {16095}{16165}- I ma�a biedna ksi�niczka Court'a zmieni si� nie do poznania. {16166}{16265}- Dlaczego bierzesz si� za Cecile?|Czemu nie zaatakujesz Court'a? {16276}{16409}- Gdybym wzi�a si� za Courta mogliby odkry�,|kto za tym stoi. A do tego nie mog� dopu�ci�. {16410}{16499}- Wszysycy mnie kochaj�, a ja nie zamierzam tego popsu�. {16500}{16570}- Rozumiem. {16631}{16774}- Dlaczego mia�oby mnie to obchodzi�?|- Bo potrzebuj� ci�, �eby� uwi�d� m�od� Cecile. {16812}{16884}- Wiesz...jest ca�kiem �adna. {16889}{16971}- M�ode, j�drne piersi. {16976}{17064}- Kszta�tny, subtelny ty�eczek. {17134}{17208}- Zgrabne nogi. {17280}{17415}- B�d� jej kapitanem Picardem, Valmoncie.|Zuchwale zmierzaj tam,... {17449}{17531}- ...gdzie nikt nigdy przedtem nie dotar�. {17562}{17627}- Nie mog�. {17632}{17739}- A to, dlaczego?|- Daj spok�j, Catherine. To zbyt �atwe. {17744}{17856}- Niech zrobi to kt�ry� z twoich|niedorobionych przyjaci�. Ja dbam o reputacj�. {17861}{17964}- Ale posuwanie c�rki terapeutki by�o wyzwaniem?|- Przegrzewa�a si�. {18010}{18105}- To jest wyzwanie. {18139}{18210}- Wiem jak radzi� sobie z dolegliwo�ciami|menstruacyjnymi, dzi�kuj� bardzo. {18211}{18260}- Zamknij si� i przewr�� na stron� 64. {18454}{18552}- "Dlaczego zamierzam poczeka�",|Annette Hargrove z Kansas City, Kansas. {18628}{18743}- Chryste, ona tak naprawd�?|- Ma�y anio�ek tatusia. {18748}{18809}- Istny wz�r cnoty i niewinno�ci. {18855}{18884}- Zobaczmy. {18915}{19010}- Nuda, nuda, nuda...|"Kocham swoich rodzic�w." {19011}{19100}- Nuda, nuda, nuda...|"Podejmowanie dojrza�ej decyzji..." {19120}{19145}- Mam! {19169}{19238}- Ma ch�opaka o imieniu Trevor. {19243}{19352}- Chodz� ze sob� od roku.|Trevor rozumie. {19353}{19444}- Trevor to ciota.|Na twoje nieszcz�cie, ona mieszka w Kansas. {19449}{19591}- Au contraire. Ojciec tej cnotki|przyj�� posad� dyrektora naszej szko�y. {19596}{19686}- Zatrzyma�a si� u mojej ciotki na wyspie|do czasu, a� jej rodzice nie sprzedadz� domu. {19714}{19809}- Mo�esz sobie wyobrazi� jak to by|mog�o wp�yn�� na moj� reputacj�? {19814}{19915}- Przelecie� c�rk� dyrektora jeszcze|przed rozpocz�ciem roku szkolnego. {19920}{20086}- Ona b�dzie moj� najwspanialsz� zdobycz�.|- Nie dasz rady. To za trudne nawet dla ciebie. {20148}{20279}- Mo�e chcesz si� za�o�y�?|- Pomy�l� o tym. {20284}{20425}- C�... Obowi�zek wzywa. Dr. Greenbaum i jego|c�rka powinni mie� ciekawy wst�p. {20426}{20494}- No tak, tw�j dziennik. {20499}{20603}- Mog�aby� by� troch� bardziej|spragniona przeczytania go? {20788}{20866}- Sebastian... {20871}{20969}- Mo�esz tu przyj�� na chwil�? {21192}{21320}- Je�li chodzi o tw�j ma�y zak�ad...|wchodz� w to. {21334}{21390}- Jakie s� warunki? {21425}{21487}- Je�li ja wygram... {21492}{21579}- ...tw�j fajniutki samochodzik jest m�j. {21580}{21629}- A co je�li ja wygram? {21634}{21783}- Dam ci to, na czego punkcie masz obsesj�,|odk�d nasi rodzice si� pobrali. {21788}{21884}- A dok�adniej? {21889}{22005}- M�wi�c wprost...|zer�n� ci� na wylot. {22058}{22180}- Dlaczego...
Vickay