{1243}{1387}Ostatnia miłoć na ziemi -|Moim zdaniem "IDEALNY ZMYSŁ" {1535}{1607}Jest ciemnoć ... {1702}{1774}Jest też jasnoć. {2139}{2211}Jest mężczyzna i kobieta. {2291}{2339}Jedzenie. {2489}{2561}Sš restauracje. {2671}{2719}Choroby. {2935}{3007}Jest praca. {3119}{3191}Zatłoczone ulice. {3254}{3326}Dni, jakie dobrze znamy. {3385}{3481}wiat, jaki możemy|sobie wyobrazić. {4273}{4345}Co powiesz na|spacer do domu? {4396}{4447}Dopiero zasnęłam. {4448}{4520}Naprawdę?|Ja w ogóle. {4533}{4629}le sypiam z kim|innym w łużku. {4680}{4723}Wyrzucasz mnie? {4724}{4820}I tak muszę zaraz|ić do roboty. {4828}{4891}Tańczylimy i pilimy całš noc,|przyszlimy do twojego miszkania, {4892}{4951}Przeleciałe mnie, a teraz mnie|budzisz i chcesz bym sobie poszła? {4952}{5057}Nie mogę spać w jednym łużku|z kim innym. {5058}{5154}To mieszne.|-Tak po prostu mam. {5324}{5420}Nie wiedziałam, że|znowu palisz. {5665}{5761}Na co masz ochotę?|-Porzucać kamieniami. {5863}{5935}W co ?|-W mewy. {6189}{6261}Skarbie ... {6294}{6414}-Znajdziesz sobie kogo.|-Zamknij się i rzucaj. {6740}{6836}powinnam chyba|wrócić do pracy. {6908}{6956}Chod tu. {8234}{8282}Lebanon? {8306}{8354}Moroccan. {8411}{8459}Moroccan. {8583}{8655}To zabawne.|-Co jest zabawne? {8715}{8771}Ze cię dzić spotkałem.|-to jak dowcip. {8772}{8826}Przejd się ze mnš|przez chwilę, dobrze? {8827}{8899}Jestemy potrzebni w szpitalu. {8903}{8957}Nie masz ochoty mnie zapytać|dlaczego nie było mnie w pracy? {8958}{9078}Była chory?|-Nie chora. Po prostu nieszczęliwa. {9102}{9153}Cóż, dla mnie wyglšda na to samo. {9154}{9267}Unieszczęliwiona przez faceta.|-Żartujesz? {9268}{9338}więc, do czego jestemy potrzebni? {9339}{9396}-Aby obejrzeć pacjenta.|-Po co? {9397}{9442}O co chodzi? {9443}{9482}Włanie tego się musimy dowiedzieć. {9483}{9535}no cóż, jest bardzo wkurzony. {9536}{9652}Przepraszam, kiedy możemy|zabrać go do domu? {9653}{9706}Najpierw nusimy z|nim porozmawiać, a potem ... {9707}{9754}Musi wyjaniać wszystko|od poczštku? -Cóż ... {9755}{9874}Hej. Posłuchaj ... Zadzwonił do|mnie i powiedział że wrócił do domu. {9875}{10001}Nagle, jego głos się zmienił,|a on sam zalał się łzami. {10002}{10097}Potem zaczšł opowiadać że nie widzi|żadnego sensu w życiu. {10098}{10148}Zwykle tak nie robi. {10149}{10205}Jest kierowcš ciężarówki.|-Dobrze. {10206}{10301}Nagle odwrócił kota ogonem|i powiedział że wszystko jest w porzšdku. {10302}{10363}Powiedział że stracił|powonienie. {10364}{10418}Nie czuje zapachów? {10419}{10587}Powiedziałam mu że pójdziemu do szpitala.|Bo to chyba nie jest normalne? {10756}{10828}Czeć ... Donaldzie. {10841}{10937}Z tej strony znowu|Stephen Montgomery. {11012}{11049}Czeć, jestem Susan. {11050}{11107}Czeć, Stephen. Czeć, Susan. {11108}{11151}Utraciłe powonienie? {11152}{11203}Taka jest prawda, Susan.|Nie czuję zapachów. {11204}{11263}Ale twoje samopoczucie|wraca do normy? {11264}{11404}Siedzę tutaj prawie jedenacie|godzin, więc nie czuję się najlepiej. {11405}{11501}Ale nie odczuwasz jakich innych symptomów,|innych niż brak powonienia? {11502}{11521}Nie, Susan. {11522}{11623}A czy ktoć z twojej rodziny lub może|z pracy miał podobne przeżycie? {11624}{11768}Nie łapię, przecież macie mnie,|na miejscu, no nie? {11804}{11855}Czego ode mnie chcesz? {11856}{11921}Potrzebuję twojej opinii.|-Jestem epidemioogiem, Stephen. {11922}{11988}Więco po co gadam|z tym kolesiem? {11989}{12048}Bo mielimy jeszcze siedem|takich przypadków w Aberdeen. {12049}{12105}Pięć w Dundee. {12106}{12180}Jedenacie tutaj w Glasgow ...|Osiemnacie w Edinburgh. {12181}{12252}Około stu potwierdzonych|przypadków w całej Anglii ... {12253}{12373}A potem mamy Francję,|Belgię, Włochy i Hiszpanię. {12378}{12509}Wszyskie one pojawiły się|w cišgu ostatnich 24 godzin. {12510}{12637}Jak się pozarażali?|-Nie jestem pewien czy w ogóle. {12638}{12686}To znaczy? {12709}{12832}Wszystko wskazuje na kompletny brak|kontaktu pomiędzy nimi. {12833}{12929}Brak kontaktu. Brak wzorcu. Nic. {13031}{13123}Czy moja żona nadal tam jest?|Chcę z niš porozmawiać. {13124}{13244}Proszę, pozwólcie mi|porozmawiać z mojš żonš. {13361}{13433}Może powinnimy sobie pójć. {13517}{13589}Więc nie ma powodu do paniki {13822}{13899}Michael, dwunastka włanie usiadła. {13900}{13996}Czy sš przy barze?|-Tak, przy barze. {14038}{14091}Przy okazji, prawdziwy z ciebie ogier.|W czym tkwi tajemnica? {14092}{14124}O czym ty mówisz?|Zaczniemy od stołu siódmego. {14125}{14183}Tamta dziewczyna była słodziutka. {14184}{14226}Jak dziewczyna? {14227}{14315}Po prostu jš przeleciałe i wykopałe|za drzwi. Jeste jak mały chłopiec. {14316}{14349}Teresa, gdzie sš saładki {14350}{14518}Dobra, jedne ostrygi, zupa, makaron,|dwa razy kaczka i stek redni. {14538}{14579}Powiniene jadać z nimi niadania. {14580}{14678}Truskawki, przynajmniej podgrzać|mleko do kawy. {14679}{14783}One chcš się bzykać z fajnym facetem,|a nie z jakim palantem. {14784}{14914}Co z ravioli, chłopaki? Ile jeszcze?|Trzy minuty, szefie. -dawaj, dawaj, dawaj. {14915}{14972}Szefie ... -jak poznać|że jest wierza? {14973}{15025}po zapachu?|-Nie, sprawd jej oczy. {15026}{15083}oczy powinny być szkliste, a|skrzela czerwone nie różowe. {15084}{15134}A zapach?|-Jak to u ryby? {15135}{15194}Powiniene powšchać rybę, ale jeli|czujesz rybę to jest niewierza. {15195}{15247}Powiniene poczuć morze.|Czujesz morze? {15248}{15284}WIększoć jedzie rybš. {15285}{15381}Richard, daj mi tu inne|pieprzone ryby. {15383}{15445}Pewnego dnia ... {15446}{15577}Pewnego dnia zakochasz się.|I będziesz naprawdę nieszczęliwy. {15578}{15652}Stolik siódmy! To twoja|karma. -Gotowe! {15653}{15706}Prawdziwie zakochany i nieszczęliwy. {15707}{15851}Richard, potrzebuje z powrotem|ten garnek! Richard! {16543}{16615}-Czeć, Jen.|-Czeć, skarbie. {16675}{16723}Naprawdę? {16729}{16873}Chcesz tam ze mnš ić?|-Oczywicie że chcę. -Fajnie. {17140}{17220}Mogę znaleć kogo innego, jeli nie chcesz. {17221}{17283}Nie martw się, może|nie będzie aż tak le. {17284}{17385}Zadzwonię do ciebie jak tylko|dowiem się czego więcej. Ok? {17386}{17474}Możesz mnie poczęstować fajkiem?|-Nie widzisz że rozmawiam! {17475}{17530}Z kim rozmawiasz?|-nie ważne. {17531}{17627}To tylko jaki facet|prosił o papierosa. {17658}{17730}Okay, okay, pa.|-Masz ogień? {17787}{17858}a może jeszcze wyżywienie i zakwaterowanie? {17859}{18003}Nie, nawet nie znam twojego imienia.|masz jakie może? {18044}{18092}Cholera. {18111}{18183}Eh, skarbie. {18197}{18284}Jestem Michael. Pracuję|w tej restauracji. {18285}{18352}Dobra, marynarzu. {18353}{18449}-Jestem szefem kuchni.|-Masz farta. {18474}{18546}Hej ludziska. Co mamy? {18551}{18616}Sprawdzilimy wszystkie Szkockie przypadki|ale nic oczywistego nie znalelimy. {18617}{18664}brak mutacji białkowej,|czy prionów. Nic. {18665}{18750}Nic co by wskazywało że to wirus. {18751}{18814}Nic co by wskazywało na cokolwiek|co znamy. {18815}{18873}Jednak miało możemy powiedzieć|że nie wiemy czy jest to zakane. {18874}{18955}miało możemy powiedzieć|że się rozprzestrzenia. Dobra. {18956}{19015}To może być rodowisko lub,|jaka toksyna {19016}{19108}W sumie nic nie wiemy.|Może atak terrorystyczny. {19109}{19198}Więc, to nie jest zaraliwe,|Powiem im ... {19199}{19278}Może niedługo zniknšć, więc|bez paniki. {19279}{19351}Może to co w wodzie. {19987}{20058}Przytłoczony smutkiem ... {20059}{20155}Ludzie dotknięci|wszystkim co stracili. {20218}{20314}Kochankowie których nigdy nie mieli ... {20370}{20442}Przyjaciele którzy odeszli ... {20502}{20622}Myl o wszystkich ludziach|których zranili ... {20969}{21065}Najbardziej przytłoczony smutkiem. {21108}{21180}I wreszcie brak powonienia. {21252}{21324}To jest choroba. {21458}{21590}Nazwali jš "Ciężki zespół węchowy"|Severe Olfactory syndrome. {21591}{21651}SOS ( CZW). {21652}{21727}To jest oczywicie powód do niepokoju, {21728}{21798}I wymaga wysokiego stanu gotowoci. {21799}{21871}Ale to nie powód do alarmu. {22723}{22819}Mówiš że to nie jest zaraliwe. {22855}{22927}Ale kto by w to wierzył? {23544}{23592}Nikogo. {23730}{23783}Możemy do kogo zadzwonić? {23784}{23830}Nie mam kurwa bladego pojęcia|Do kogo możemy zadzwonić. {23831}{23882}Chodmy wyrwać jakie|fajne laski. {23883}{23939}Ty sobie wyrywaj, ja|mam ochotę odpoczšć. {23940}{24016}Nie mam na to ochoty, James.|-Daj spokój! {24017}{24107}Tak się włanie dzieje gdy masz|za dużo zabawy najwyższej klasy {24108}{24161}I przebierasz w najlepszych. {24162}{24209}Ja łyknę sobie Entonoksa, raz dwa!|-Co to jest? {24210}{24282}Entonoks. Gaz rozweselajšcy. {24359}{24416}Richard, przestań ...|będzie się przez to czuł ... {24417}{24481}James, zostaw go. James! {24482}{24561}W specjalnoci zalecam go tobie.|-James, odłuż to. {24562}{24628}Co? Zaraz zaraz. Poczekaj. {24629}{24700}Powšchaj mój palec?|-No i. Powšchałem. {24701}{24737}Czym pachnie?|-Pomarańczš. {24738}{24796}le. Jajami! {24797}{24893}Zombi! Zombi!|Szybko. Uciekamy! {24924}{24996}Dobranoc.|-Do zobaczenia. {25001}{25073}Na razie szefie.|-Dobranoc. {25121}{25193}Wyluzuj.|-Nara, James. {25554}{25606}Masz dzi swoje fajki, marynarzu? {25607}{25679}Nadal jestem szefem. {25733}{25796}Mój starszy na wszystkich|wołał "marynarzu". {25797}{25845}Całe życie pracował|w dokach. {25846}{25917}Nigdy nigdzie nie wypłynšł,|ale na wszyskich wołał marynarzu. {25918}{25963}w porzo. {25964}{26072}Nawet ludzi których widział pierwszy raz.|Czeć marynarzu. Do widzenia marynarzu. {26073}{26169}Cóż możesz na mnie wołać marynarzu jeli|chcesz. Lub Michael.|185 {26170}{26248}Kiedy byłam dzieckiem mylałam że to|po prostu żenujšce. {26249}{26321}Teraz sama tak robię. {26327}{26399}Jeste głodna? {26428}{26596}Ludzie nie chodzš aktualnie do restauracji|więc m...
ryzyk-fizyk