[1][30]movie info: XVID 624x352 23.976fps 349.7 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ [16][38]{y:i}W poprzednim odcinku [39][65]{y:i}Susan opuciła miasto z sekretnš misjš. [65][75]Dokšd się wybierasz? [78][98]Odwiedzam tylko pewnš rodzinę. [98][108]Zatem miłej podróży. [120][142]{y:i}Carlos wracał na odwyk. [142][153]Martw się tylko o siebie. [153][173]Mogę tu zostać, nie ma problemu. [183][211]{y:i}Tom został zachęcony do wyjazdu ze swojš dziewczynš. [211][226]Mylę, że powiniene jechać do Paryża. [236][274]{y:i}A Bree otrzymała kolejny|tajemniczy list. [309][348]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [349][379]{y:i}Zawsze dobrze wiedzieć, jacy|sš nasi przyjaciele. [387][419]{y:i}Sš tymi, którzy nam mówiš,|kiedy wyglšdamy miesznie.... [440][464]{y:i}albo kiedy łudzimy się z jakiego powodu... [484][505]{y:i}albo kiedy mamy dosyć. [530][563]{y:i}Ale tylko najlepsi przyjaciele|powiedzš ci prawdę, [568][583]{y:i}nawet jeli wiedzš... [587][595]Co to jest do cholery? [598][611]{y:i}że to cię zdenerwuje. [621][641]To znalazłam w swojej skrzynce. [646][668]"Nie ma za co"? Nie rozumiem. [668][689]Nie poznajesz papieru? [689][714]Taki sam list dostała Mary Alice's, [714][735]a ten dostałam zaraz po pogrzebie Chucka. [735][756]Mylisz, że to kto kto zabił Chucka? [756][779]Cóż, to jedyne logiczne wyjanienie. [783][805]Nie ma niczego logicznego w tym wszystkim. [809][826]Nie pamiętasz pierwszego listu? [826][852]Tak, ktokolwiek to napisał,|groził nam. [852][869]Dokładnie. I teraz tak nagle, [869][884]ta osoba, która "Wie co zrobiłymy" [884][913]i "powie o wszysykim"|teraz zabija policjantów? [913][921]To nie ma sensu. [921][936]Tak, ale czas tego. [936][949]To dziwne. [984][996]Więc jaki mamy układ? [1015][1024]Co masz na myli? [1030][1043]Nadal się gniewamy? [1059][1069]Tak mylę. [1082][1096]Okay. Tylko pytam. [1132][1145]Cóż, to co z tym zrobimy? [1149][1167]Co możemy zrobić?|Nie wiemy kto to napisał. [1167][1175]Nie wiemy czego chcš. [1175][1187]Albo co zrobiš następnym razem. [1192][1205]Czy jest co co wiemy? [1208][1244]Cóż... wiemy do kogo te listy|były wysyłane. [1260][1275]Co masz na myli? [1277][1295]Ty jeste tš, która|znajduje te rzeczy. [1295][1304]Ty mi powiedz. [1311][1332]Nie podoba mi się twój oskarżycielski ton. [1332][1343]Cóż, użyłabym innego tonu, [1343][1366]- ale próbuję cię o co oskarżyć.|- Gaby! [1366][1388]Musisz przyznać Bree,|wydaje się, że jest jakie ogniwo [1388][1415]między tobš a panem|wirem od Listów. [1417][1428]Nie wierzę. [1428][1448]No to dlaczego mieliby|wysyłać ci te listy? [1448][1469]Dlaczego nie wysyła kopii do każdej z nas? [1469][1486]Tu nie chodzi o mnie. [1486][1510]Jeli więc macie zamiar|siedzieć tu i obwiniać mnie [1510][1535]za działania jakiego|psychopaty, to... [1560][1570]po prostu pójdę do domu. [1625][1647]Wybaczmy sobie nawzajem|i pozostańmy wciekłe na Bree. [1647][1657]Zgoda. [1662][1698]{y:i}Tak, tylko twoi przyjaciele|powiedzš ci prawdę. Więc [1701][1735]{y:i}kiedy ostrzegajš cię|przed czym podejrzanym, [1758][1786]{y:i}może powinna ich posłuchać. [1931][1957]{y:i}Susan Delfino była na misji [1963][1996]{y:i}i zaplanowała to w|najdrobniejszym detalu. [2007][2028]{y:i}Zabrała odpowiednie dokumenty, [2045][2066]{y:i}nakreliła dokładnš trasę [2082][2116]{y:i}i zabrała pełno pieniędzy|na wszelki wypadek. [2131][2163]{y:i}Ale jedyne czego nie zaplanowała,|to mały szczegół... [2170][2194]{y:i}jaki zastała, kiedy tam dotarła. [2204][2218]Mike, mam problem. [2223][2240]Oh, co się stało?|Nie możesz znaleć domu? [2247][2265]Nie, stoję włanie na przeciwko niego. [2271][2281]Więc w czym problem? [2286][2313]Nie mam pojęcia jak się dostać do rodka. [2323][2342]Włanie spędziła cały dzień w samolocie. [2342][2357]Nie pomylała o tym ani razu? [2357][2385]Miałam taki zamiar i wtedy wcišgnęłam się [2385][2397]w jeden z tych filmów. [2400][2412]Był o delfinie, który [2412][2435]dołšcza do miejscowej drużyny|piłki wodnej i... [2437][2445]Susan! [2445][2457]Oh, mój Boże. [2457][2483]To był mój najgłupszy pomysł,|prawda? [2483][2512]Nie, zrobiła to, bo|jeste dobrym człowiekiem. [2525][2546]Kochanie, po prostu zostaw|jakie kwiaty i wracaj do domu. [2546][2572]Nie mogę. Przyjechałam tu z jakiego powodu. [2576][2605]Muszę się upewnić, że|rodzina Alejandra ma się dobrze. [2611][2641]Muszę tylko wymylić jakš historyjkę|żeby się tam dostać. [2644][2659]Jeste trochę wczeniej! [2683][2704]Nie mogła się doczekać|żeby jako pierwsza rzucić okiem? [2708][2714]Słucham? [2719][2752]Oh, spokojnie. Lubię ranne ptaszki. [2755][2778]Connie Thomas, z Nieruchomoci Thomas. [2778][2808]Oficjalnie, drzwi otwarte|zaczynajš się za godzinę, [2813][2837]ale jeli pomożesz mi|ułożyć kanapki, [2842][2875]pozwolę ci jako pierwszej |rzucić okiem. No chod! [2892][2920]Mike, muszę lecieć.|Włanie kupuję dom. [2937][2958]Słuchaj, wszystko o co proszę|to rozszerzenie. [2963][2978]Jak tylko zdobędę jednostki modelu, [2978][2999]te mieszkania będš się sprzedawały|jak szalone. [3032][3041]Czeć. Co się dzieje? [3041][3061]Czeć, siedziałam sobie u Bree [3061][3083]i pomylałam... tęsknię za nim. [3083][3102]Tak, ja też tęsknię. Ale [3114][3125]mogę zdobyć dla ciebie te [3125][3137]liczby. Poczekaj. Już. [3157][3182]Uh, słyszałe? Powiedziałam, że tęsknię za tobš. [3187][3201]O, to moja dziewczyna. Tylko... tyl... [3219][3248]Hej. Ja nie tęsknię za ludmi. [3253][3265]Zapominam o nich. [3268][3293]Ignoruję ich. Ubliżam im, [3293][3324]ale na pewno nie jestem typem,|który za ludmi tęskni. [3328][3339]Możesz chwilkę poczekać? [3339][3370]Słuchaj, podoba mi się, że tęsknisz za mnš,|ale jestem teraz naprawdę zajęty. [3370][3386]Pogadamy póniej. Hej, jeste tam? [3390][3412]Tak, mam te liczby tutaj. [3417][3429]Tak. Tak. [3468][3494]Pozwól, że powiem ci co|mężczyzna z dołu, [3494][3522]który nigdy więcej nie będzie|pode mnš włanie mi zrobił. [3545][3554]Co się stało? [3564][3570]Nic. [3576][3597]Oh Boże, to jak wyrywanie zęba. [3603][3629]Widziałam jak rozmawiała z Gaby i Lynette. [3629][3647]Czy powiedziały co, co cię zdenerwowało? [3647][3665]Nie chcę o tym rozmawiać. [3682][3699]Zasugerowały ci botox, prawda? [3699][3716]Nie. Dlaczego to powiedziała? [3719][3739]Bo pijesz wino przed lunchem. [3742][3770]To samo zrobiłam kiedy pierwszy raz|kto powiedział, że potrzebuję botoxu. [3770][3790]Tak, jestem zdenerwowana, ale to moja sprawa [3790][3813]i chcę to przetrawić... sama. [3824][3847]Ohh, trzymanie spraw w sobie|doprowadziło cię wtedy z broniš [3847][3861]do tego motelu. [3864][3893]Spokojnie. Nie mam już myli samobójczych. [3899][3914]Nie chcesz rozmawiać? W porzšdku. [3916][3941]Ale nie pozwolę ci tu siedzieć|przez kolejnych kilka dni [3944][3966]nieszczęliwej z Bóg wie jakiego powodu. [3971][3981]Wychodzimy. [3993][4000]Co? [4004][4026]Znam wszystkie niegrzeczne miejsca [4026][4046]wypełnione niegrzecznymi mężczyznami. [4049][4074]Bšd gotowa do wyjcia o 20:00|i załóż co, w czym nie będziesz [4074][4095]wyglšdala jak cnotka. [4095][4110]Nie! Nie, nie. Posłuchaj mnie. [4114][4140]Nie chcę wychodzić.|Nie chcę rozmawiać o moich uczuciach [4140][4162]i nie chcę żeby tu przychodziła,|więc proszę... [4173][4182]id do domu. [4216][4229]Kolejna lampka wina? [4277][4294]Ja tylko, nigdy nie widziałam jak pijesz. [4297][4326]Wiesz co? Masz rację.|Mogę wyjć na jednš noc. [4326][4336]Naprawdę? [4336][4368]Tak, ale moja garderoba jest trochę sztywna. [4373][4391]Mylisz, że mogłaby|pójć do domu i znależć [4391][4410]w swojej szafie co dla mnie? [4414][4431]Co sexy. [4431][4456]Oczywicie. Oh, Bree, zobaczysz. [4460][4490]Wyjcie na miasto to dokładnie to czego |potrzebujesz żeby podnieć się na duchu. [4690][4709]Jestem zmęczona. [4709][4721]Wiem, kochanie. [4725][4747]Próbuję pokazać ci wartoć|ciężkiej pracy. [4800][4826]Jeli zastanawiasz się czemu|spycham te licie [4826][4848]na teren domu pani Kinsky, to dlatego, [4853][4861]że jej też chcę [4861][4875]pokazać wartoć ciężkiej pracy. [4905][4925]Pani Solis, dzień dobry. [4930][4957]Hej... sekretarko Carlosa. [4961][4966]Marilyn. [4966][4987]Marilyn, oczywicie. Tak. Wiedziałam. [4987][5002]Co mogę dla ciebie zrobić, Marilyn? [5002][5011]Byłam w sšsiedztwie [5011][5033]i pomylałam, że przywiozę pocztę pana Solisa. [5033][5048]- Dziękuję.|- Przy okazji, jest [5051][5072]jaka szansa, że jutro|mógłby wyjć z tego swojego... [5076][5084]odwyku? [5094][5113]Do czego wam potrzebny Carlos?|Od miesięcy próbował [5113][5132]pozyskać tę brytyjskš firmę jako klienta. [5132][5145]Sš w miecie na kilka dni [5145][5164]i mylę, że mała kolacyjka z winkiem [5164][5175]przypieczętowałaby umowę. [5175][5198]Cóż, nie sšdzę, że to dobry pomysł aby [5198][5222]Carlos wyskoczył sobie z odwyku na "winko". [5227][5244]Jest kto inny, kto|mógłby się z nimi spotkać? [5250][5261]Co z tym starszym kolesiem? [5261][5277]Robert? Odszedł na emryturę. [5282][5301]Oh. Oh! A może ta gruba laska? [5301][5319]Celeste? Urlop macierzyński. [5330][5341]Co za tupet. [5353][5377]Przepraszam, Marilyn. Co wygrywasz,|co przegrywasz, prawda? [5381][5392]Z tym, że w tym wypadku, [5392][5414]tracimy 90 milionów. [5440][5454]90 milionów? [5484][5509]I mylisz, że zajmie to|jedynie kolacyjkę z winkiem? [5535][5547]Więc może |ustal datę spotkania? [5547][5556]Mam pomysł. [5556][5570]Ok, zajmę się tym. [5607][5629]Wiesz dlaczego właciciele sprzedajš to miejsce? [5643][5664]To jest taki mały skandal. [5664][5677]Nie powinnam mówić. [5689][5695]Ok. [5708][5746]Mšż zniknšł 4 miesišce temu [5746][5766]i od tej pory słuch po nim zaginšł. [5766][5798]...
bezia75