Milosc Najwie 2.pdf

(690 KB) Pobierz
126893077 UNPDF
MI¸OÂå NAJWI¢KSZA
Spis rozdzia¸ów
PRAWDA I WOLNOÂå – IDEA¸ LUDZKOÂCI
1. W harmonii z prawami Êwiatowego Paƒstwa. str. 3
2. Cztery stopnie w historii kultury ludzkiej. str. 5
3. Pierwszy stopieƒ – przymus. str. 5
4. Drugi stopieƒ – prawo. str. 6
5. Trzeci stopieƒ – sprawiedliwoÊç – czyli, Boskie prawo str. 6
6. Czwarty stopieƒ – Mi¸oÊç. str. 6
7. SprawiedliwoÊç – prawo wewn´trzne. str. 7
8. Prawa i metody prawdy i wolnoÊci. str. 10
9. Prawda jest w¸o˝ona w cz¸owieka str. 12
10. Wszystkie istoty kierujà si´ do prawdy str. 12
11. Nie ma gorzkiej prawdy. str. 12
12. Prawda wyklucza k¸amstwo. str. 12
13. Prawda wyzwala. str. 13
14. Istota wolnoÊci. str. 14
20. WolnoÊç jest w Mi¸oÊci. str. 15
21. WolnoÊç jest w MàdroÊci. str. 15
22. WolnoÊç jest w wykonaniu woli Boga. str. 16
23. WolnoÊç jest w samozaparciu. str. 16
24. WolnoÊç jest w Prawdzie. str. 16
25. WolnoÊç pochodzi z wiary we wznios¸à natur´. str. 16
26. Prawo wolnoÊci. str. 17
27. Przywilej czlowieka. str. 17
29. WolnoÊç przynosi wszystkie dobre warunki. str. 17
30. Obudzony nie przyczynia cierpieƒ innym. str. 17
31. Rys nowej kultury. str. 18
32. Trzy podstawy nowej kultury. str. 18
33. PrzypowieÊci o prawdzie i wolnoÊci. str. 19
34. Cz´Êç druga – ˚ycie dla Ca¸oÊci. str. 23
35. ˚ycie jako jednoÊç. str. 23
36. Wszystko w naturze jest owocem wspólnych wysi¸ków.str. 24
37. Co to jest ˝ycie Ca¸oÊci. str. 24
38. ˚ycie dla Ca¸oÊci polepsza warunki. str. 26
39. ˚ycie dla Ca¸oÊci rozwija talenty i zdolnoÊci w cz¸owieku.str. 26
40. ˚ycie dla Ca¸oÊci jest przebudzeniem ÊwiadomoÊci. str. 27
41. ˚ycie dla Ca¸oÊci panuje w rozumnej Naturze. str. 27
42. ˚ycie dla Ca¸oÊci i ˝ycie mi´dzynarodowe. str. 28
43. ˚ycie dla Ca¸oÊci jest w harmonii z prawami rozwoju. str. 29
44. ˚ycie dla Ca¸oÊci i nowa kultura. str. 29
45. Nowy kierunek pracy. str. 30
46. Przy pracy jest jedna zasadnicza idea. str. 30
47. CzynnoÊç i przejaw duszy. str. 32
48. Nowa forma pracy jest wolnà twórczoÊcià. str. 34
49. Mi¸oÊç prac´ opromienia. str. 34
50. Nowa forma pracy i Êrodowiska. str. 34
51. Zwiàzek pomi´dzy duszami. str. 35
52. Praca i pi´kni. str. 35
53. Nowa forma pracy jest w harmonii z prawem Êwiata. str. 36
1
 
54. S¸udzy i synowie. str. 37
55. NadejÊcie szóstej Rasy – Prawa kultur Zachodu i Wschodu. 37
56. Istota procesu ewolucyjnego. str. 37
57. Istota historycznego procesu. str. 37
58. Prawo o kulturach. str. 38
59. Cz´Êç trzecia - NadejÊcie szóstej rasy str 39
59. Potrzeba badania praw schodzenia i wchodzenia kultur. str. 39
60. Czynniki dla odnowienia kultur.
str. 39
61. Dwa prawa dekadencji i rozkwitu kultur.
str. 40
62. Historyczna misja bia¸ej rasy.
str. 41
63. Misja bia¸ej rasy.
str. 42
64. Zwiastuny nowej epoki.
str. 42
65. Nowa fala.
str. 43
66. Rozkwit duszy ludzkiej.
str. 46
67. Mistrz o nadejÊciu szóstej rasy.
str. 47
68. Przed nowà kulturà.
str. 47
69. Cz¸owiek szóstej rasy.
str. 49
70. Prototyp Królestwa Bo˝ego
str. 50
71. ˚ycie szóstej rasy.
str. 51
72. Nowy Adam.
str. 57
73. Nowa mi´dzynarodowa organizacja.
str. 58
74. Synowie Âwiat¸oÊci.
str. 60
75. Do roboty.
str. 61
2
 
P R AW DA I W O L N O Â å I D E A ¸ LU D Z KO Â C I
CZ¢Âå PIERWSZA
Z przekazów mistycznych Chrystusa
jako Mistrza Królestwa Pokoju
“Prawda jest tym, w czym Mi¸oÊç i MàdroÊç wspó¸pracujà“.
“Prawda – sà to owoce, które stale dojrzewajà na Drodze ˚ycia“.
“Prawda jest ostatecznym rezultatem WiecznoÊci”.
Mistrz.
W HARMONII Z PRAWAMI
ÂWIATOWEGO PA¡STWA!
“Mi¸oÊç wyklucza gwa¸t.
Gwa¸t rodzi gwa¸t.
Mi¸oÊç rodzi mi¸oÊç“.
Wszelkie naruszenie praw prowadzi do Êmierci.
Wiele Ras zanik¸o z powodu ich naruszenia.
Czy cz¸owiek, który depcze mrówki, mo˝e byç moralnym?
Wielki Màdry Poczàtek mówi: “Nie zrywajcie kwiatów, nie zabijajcie zwierzàt, nie odbierajcie chle-
ba wdowie, nie zabijajcie ludzi”.
MyÊl´ o innym paƒstwie, doskonalszym, bardziej zorganizowanym ni˝ wszystkie paƒstwa, które
istnia¸y dotychczas. Jest to paƒstwo, które istnieje w Màdrej naturze. Wszystkie paƒstwa muszà na-
Êladowaç jego Prawa, jego ¸ad”.
Mistrz.
W ca¸ym wszechÊwiecie, we wszystkich nieorgraniczonych dziedzinach ˝ycia istnieje jeden wielki
Boski ¸ad i porzàdek, istnieje jedno wielkie Êwiatowe paƒstwo. Wed¸ug niego buduje si´ obecnie spo-
¸eczeƒstwo ludzkie.
Wszystko, co nie jest w zgodzie z tym Êwiatowym ¸adem, przechodzi i przemija. Tylko on jest
wieczny.
W tym Boskim ¸adzie ˝ywej natury sà przewidziane potrzeby wszystkich istot, od najmniejszych do
najwi´kszych. Co pozostaje dziÊ ludziom? Zbadanie i dostosowanie tego ¸adu êywej, rozumnej natu-
ry, zachowaç – jej Prawa.
Dzisiejszy ludzki ¸ad na ziemi przyszed¸ póêniej. Do niego cz¸owiek doszed¸ stopniowo, odchylajàc
si´ od pierwszego Boskiego ¸adu, czyli naruszjàc prawa rozumnej natury. Teraz cz¸owiek musi znów
wróciç do Boskiego ¸adu.
DziÊ niewielu ludzi nad tym si´ zastanawia. Wi´kszoÊç myÊli, ˝e prawa natury sà mechaniczne, ˝e
cz¸owiek mo˝e robiç co chce.
Natura jest rozumna. Wysoce inteligentne Istoty w niej pracujà.
Cz¸owiek musi mieç pokor´ i gotowoÊç uczyç si´ i byç z nimi w zgodzie. Wspó¸pracowaç z nimi,
a nie przeszkadzaç im. Cz¸owiek jest odpowiedzialny za ka˝dà swojà myÊl, za ka˝de swoje uczucie,
za ka˝dy swój uczynek, za ka˝de swoje s¸owo.
W tym Êwiatowym paƒstwie istnieje jednoÊç, ¸ad i harmonia. Gdy cz¸owiek narusza jego Prawa,
przychodzà na niego wszystkie nieszcz´Êcia i cierpienia. To si´ odnosi i do poszczególnego cz¸owie-
ka i do narodu i do ca¸ej ludzkoÊci. Poniewa˝, gdy cz¸owiek jest nasieniem, naród jest ga¸´zià, a ludz-
koÊç w pe¸ni rozwini´tym drzewem ze swoimi ga¸´ziami, ga¸àzkami, liÊçmi, kwiatami i owocami.
Gdy jakiÊ ignorant dotyka nieostro˝nie centrali wysokiego napi´cia, na pewno sprowadzi na siebie
3
 
nieszcz´Êcie. CoÊ podobnego przedstawia Wielka Rozumna Natura z jej si¸ami i Prawami.
Cz¸owiek jest obywatelem tego Paƒstwa. Jego Prawa dzia¸ajà tak w ca¸ym WszechÊwiecie, jak
i w ludzkim ciele, rozumie, sercu i duszy. Te Prawa obowiàzujà wszystkie istoty. W ich zachowaniu
i wykonaniu le˝y prawid¸owy rozwój, dobrobyt i wolnoÊç wszystkich obywateli tego Êwiatowego Paƒ-
stwa.
By¸ czas, gdy ca¸e narody, ca¸e kultury poznawa¸y i zachowywa¸y Prawa Êwiatowego Paƒstwa.
Wtedy bywa¸y epoki post´pu, twórczoÊci i rozkwitu. Te kultury trzyma¸y si´ przez tysiàce lat. Jednak
gdy cz¸owiek traci¸ t´ wiedz´, gdy narusza¸ Prawa rozumnej Natury, nieuniknienie nadchodzi¸ upadek
i zniszczenie kultury.
DziÊ cz¸owiek jest dumny za znajomoÊci Natury, ze swoich osiàgni´ç i g¸´bokich Praw, które kierujà
˝yciem, cz¸owiek i dziÊ jest ignorantem, jak i w przesz¸oÊci. Wewn´trzne Prawa ˝ycia ma¸o kto zna,
dlatego cierpienia i przeciwieƒstwa w ˝yciu si´ zwi´kszy¸y.
Trzy wielkie prawa rzàdzà Paƒstwem Êwiatowym; Mi¸oÊç, MàdroÊç i Prawda.
Mi¸oÊç, która daje ˝ycie wszystkim istotom.
MàdroÊç, która daje rozum – zachowuje ˝ycie.
Prawda, która daje wolnoÊç wszystkim.
Ka˝da istota, nawet najmniejsza, posiada te Êwi´te Prawa, jako obywatel Êwiatowego Paƒstwa.
Stopieƒ, w którym je posiada, okreÊla jego po¸o˝enie w tym Paƒstwie. Nikt nie mo˝e go pozbawiç
tych Praw.
Cz¸owiek, czy naród, który dokonuje gwa¸tu lub niesprawiedliwoÊci i narusza powy˝sze trzy Prawa
Êwiatowego Paƒstwa, zdob´dzie gorzkie doÊwiadczenie.
Nie ma cz¸owieka, nie ma istoty, która nie wiedzia¸aby kiedy narusza wszelkie Prawa ˝ycia.
Cz¸owiek jest zwiàzany tysiàcem nici z ca¸ym WszechÊwiatem. Z ca¸ej Natury otrzymuje on przy-
p¸yw si¸ ˝ywotnych, lecz gdy si´ odchyli od Praw natury, gdy je naruszy, sam stawia przegrod´ temu
przyp¸ywowi si¸, zrywa swojà ¸àcznoÊç z kosmicznym Organizmem. W ten sposób traci sprzyjajàce
warunki dla rozwoju, ordynarnieje i idzie ku upadkowi.
W ten sposób zagin´¸y ca¸e narody i kultury.
Z¸o przedstawia energi´ niezorganizowanà. Kryje ono w sobie bakterie samozniszczenia. Z¸o
w ka˝dym swoim przejawie s¸abnie, poniewa˝ wed¸ug prawa rezonansu przyciàga do siebie nisczà-
ce si¸y Natury i koniec koƒców st´pia si´. A z drugiej strony dobro w ka˝dym swym przejawie si´
wzmaga, poniewa˝ przyciàga wed¸ug prawa rezonansu wszystkie twórcze, budujàce si¸y w Naturze,
które jà wzmacniajà i pomagajà rosnàç.
Rozumna Natura obezw¸adnia z¸o ju˝ na samym poczàtku. Jest ono bezp¸odne, ˝adnego owocu
nie daje. Dobro ma owoc. Nosi ono w sobie ˚ycie. Dlatego, przy dobru cz¸owiek zawsze otrzymuje,
a przy z¸u – zawsze traci.
Mistrz mówi:
“Niektórzy myÊlà; Samà mi¸oÊcià nic si´ nie zrobi. Je˝eli nic si´ nie zrobi mi¸oÊcià, to czym si´ zro-
bi? Mówià; Trzeba i troch´ przymusu. Lecz czy jest wi´ksza si¸a ni˝ si¸a Mi¸oÊci? Niektórzy mówià;
U˝y¸em mi¸oÊci, lecz nie da¸a mi ona nic. – Nie u˝y¸eÊ jej jeszcze jak nale˝y. Mi¸oÊç bez przymusu mo-
˝e i musi wejÊç w Êwiat. Przymus jest prawem piek¸a. Niebo rzàdzi si´ Prawami Mi¸oÊci, MàdroÊci
i Prawdy. Jedynà si¸à, która mo˝e ograniczyç z¸o, jest Mi¸oÊç”.
Oto dlaczego spo¸eczeƒstwo, naród czy Rasa, które dokona¸y przymusu, niesprawiedliwoÊci, po-
tem same by¸y nara˝one na te niszczàce si¸y. ˚ycie tak zwanych pó¸-kulturalnych plemion, zaludniajà-
cych Australi´, cz´Êç Afryki, Ameryki, wyspy Wielkiego Oceanu, zwykle uwa˝ane jest jako pierwotna
faza w ˝yciu ludzkoÊci. W istocie, kwestia jest o wiele bardziej skomplikowana. Je˝eli zbadamy ich po-
mniki, podania i tradycje, zobaczymy, ˝e sà to zwyrodniali potomkowie zaginionych wielkich cywiliza-
cji. Na wyspie Wielkanocnej, która jest na zachód od Chile na Oceanie Spokojnym, znajdujà si´ olbrzy-
mie kamienne ludzkie posàgi i mury, 10 m i wi´cej wysokie. A miejscowi mieszkaƒcy posiadajà tak ni-
skà kultur´, ˝e w ˝aden sposób nie sà zdolni do podobnej twórczoÊci. Tam np. w Peru, Meksyku etc.
sà pozosta¸oÊci Êwiàtyƒ i pa¸aców o cudownej architekturze. A dzisiejsi tuziemcy Peruwiaƒczycy
i Meksykanie sà zwyrodnia¸ymi potomkami dawnych wielkich kultur.
Rasa atlantycka zagin´¸a, gdy przest´pstwa, niesprawiedliwoÊci w niej dosz¸y do wielkich rozmia-
rów. Swoim rozk¸adem przyciàgn´¸a ona niszczàce si¸y, które zatopi¸y kontynent Atlantydy. Z tych sa-
mych powodów dosz¸y do upadku i zwyrodnienia staro˝ytny Egipt, Asyria, Babilon, Grecja, Rzym.
4
 
Ka˝de odchylenie od Praw Êwiatowych przynosi swoje nast´pstwa. Niektóre narody wymordowy-
jà w koloniach tzw. “dzikie i barbarzyƒskie plemiona”, lecz dusze tych ostatnich wcielajà si´ w te naro-
dy i tym obni˝à ich kultur´. Wtedy kraƒce ich miast zape¸nià si´ s¸abo rozwini´tymi osobami o sk¸on-
noÊciach przest´pczych.
Okrucieƒstwa w czasie wojen, mordowanie jeƒców, palenie wsi nieprzyjacielskich, pociàgajà swo-
je nast´pstwa – cierpienia i katastrofy dla narodów, które ich dokona¸y.
Mistrz mówi:
“Wed¸ug wspó¸czesnych praw, ludzie zabijajà przest´pców. Dlaczego? Bo takie sà ich poj´cia. Ich
mi¸oÊç nie jest jeszcze doskona¸a.
Zamiast zabijaç przest´pców, nale˝y ich wysy¸aç na roboty rolne, a zmienià si´ oni za kilka lat. Dzi-
siejsza epoka nie jest jeszcze przygotowana do zastosowania tego. Realizowaç si´ to b´dzie
w nowym tysiàcleciu.
Je˝eli si´ ich zabije, b´dà oni znacznie niebezpieczniejsi. Cz´sto nie doroÊli oni, by przebaczaç tym,
którzy ich karzà i umierajà z wielkim pragnieniem zemsty nad tym spo¸eczeƒstwem, które ich pozba-
wia ˝ycia. A z niewidzialnego Êwiata ducha mogà byç bardziej szkodliwi dla spo¸eczeƒstwa, ni˝ tu, w
Êwiecie materialnym”.
Je˝eli w jakimÊ pokoju jest s¸ój z gazem trujàcym, to dopóki jest dobrze zakorkowany, nie ma nie-
bezpieczeƒstwa, lecz je˝eli jest otwarty, staje si´ niebezpieczny, gdy˝ gaz trujàcy nape¸ni powietrze.
CoÊ podobnego dzieje si´ przy zabijaniu przest´pców.
Mistrz mówi:
“Mi¸oÊç wyklucza wszelkie przest´pstwa. Wyklucza ona ka˝dy gwa¸t i zabójstwo; znaczy i maso-
we, zorganizowane zabójstwo, zwane wojnà. Z punktu widzenia moralnoÊci absolutnej, którà przyno-
si Mi¸oÊç, nikt nie ma prawa odebraç ˝ycia, które Bóg w¸o˝y¸ w ka˝dà istot´.Wed¸ug Boskiego porzàd-
ku rzeczy, ka˝da istota ma prawo do ˝ycia. I kto sobie pozwoli odebraç ˝ycie, narusza Boski porzà-
dek, jakkolwiekby usprawiedliwi¸ ten fakt.
Paƒstwo, w którym ludzie zabijajà, w którym istniejà wi´zienia, jest ze Starego Testamentu. W Kró-
lestwie Bo˝ym nie ma szubiennic, wi´zieƒ i rozstrzeliwaƒ. Kto jest gotów zabiç swojego bliêniego
i myÊli, ˝e w ten sposób wnosi wolnoÊç, jest na z¸ej drodze. Wprowadza on w b¸àd siebie i otoczenie.
Cz¸owiek nia ma prawa zabijaç. Je˝eli Duch Bo˝y nie ˝yje w cz¸owieka ciele, cia¸o to mo˝e si´ roz-
paÊç. Lecz tylko Êmierç ma prawo niszczyç ludzkie cia¸a. Tam, gdzie ˝yje Duch Bo˝y, nie ma si´ pra-
wa kierowaç artylerii do tego cz¸owieka i zabijaç go. Z Boskiego punktu widzenia jest to przest´p-
stwo”.
Ujemne myÊli i uczucia narodów jednego do drugiego sà czymÊ realnym. Ta sà energie, które two-
rzà pot´˝ne pràdy. I takie narody wojujà ju˝ mi´dzy sobà w Êwiecie mentalnym. Tak si´ zasiewa na-
sienie przysz¸ych wojen na polu fizycznym. Poniewa˝ jest jedno Prawo: “To, co jest w górze, wchodzi
w dó¸”. Ka˝dy, kto wysy¸a ujemne myÊli i uczucia do innego narodu, jest odpowiedzialny za przysz¸à
wojn´ prawie o tyle, ile bezpoÊredni jej sprawca.
DziÊ indywidualna ÊwiadomoÊç jest silniejsza od kosmicznej, lecz gdy spojrzeç g¸´boko, w istocie
silniejsza jest ta ÊwiadomoÊç, do której nale˝y przysz¸oÊç. A przysz¸oÊç jest w ÊwiadomoÊci kosmicz-
nej. Idzie ona wed¸ug praw rozwoju. Sà to nowe si¸y, które si´ budzà w duszy ludzkiej. Przetworzà
one chaos wspó¸czesny. DziÊ jesteÊmy na skrzy˝owaniu dróg mi´dzy starymi i nowymi metodami.
* * *
CZTERY STOPNIE W HISTORII KULTURY LUDZKIEJ
“Dziesiejsze prawo jest prawem ludzkim.
Jest jedno Boskie Prawo w Êwiecie”.
Cztery stopnie kultury ludzkiej
Pierwszy stopieƒ – PRZYMUS.
W przymusie jest element zwierz´cy. Prawo przymusu jest prawem królestwa zwierz´cego, gdzie
5
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin