MARKIZA (Marquise.1997).txt

(59 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  688x416 25.0fps 1.1 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{188}{231}W ROLACH G��WNYCH
{762}{811}W POZOSTA�YCH ROLACH
{890}{1021}Patrzcie uwa�nie,|bo to nie dzieci�ca igraszka.
{1027}{1075}To ci przywr�ci m�sko��.
{1256}{1291}Podejd�, male�ka!
{1311}{1363}Znasz miejsce,|gdzie kobiety chodz� sobie ul�y�?
{1369}{1454}- Latryn�?|- Co takiego?
{1460}{1491}Tak, latryn�.
{1543}{1606}Za 10 centym�w zaprowadz�.
{1899}{1945}Za du�o �liwek i winogron!
{1951}{2010}Szybciej! Zaraz narobi� w majtki!
{2016}{2065}Ja te�!
{2071}{2114}Pewnie niecz�sto widujecie tu teatr?
{2120}{2213}Nie, prosz� pani.|Jeste�my strasznie biedni.
{2239}{2321}- A co ogl�dacie poza msz�?|- Natur�.
{2535}{2602}- To tutaj?|- Tak.
{2608}{2729}Prosz� si� porz�dnie podkasa�,|�eby si� nie pobrudzi�.
{2735}{2786}Popilnuj� drzwi.
{2834}{2924}- "Posu� si�, zaszcza�cu!"|- "Da�em pi�taka, �eby popatrze�!"
{2930}{2981}{y:i}Wszystko powiem ksi�dzu!
{3071}{3135}Dzielna dziewczynka...
{3141}{3190}{y:i}A zobaczymy cycki?
{3274}{3346}Podaj to z drugiej strony!
{3368}{3445}W ten spos�b w �yciu nie sko�czymy!|A ty dok�d?
{3451}{3545}Molier, nie jeste� g�odny?|Ja bym po�ar� wo�u z kopytami.
{3551}{3630}- Trzeba przed zmrokiem postawi� scen�.|- Nigdy nie jeste� g�odny.
{3636}{3690}Za co mnie B�g tak pokara�...
{3726}{3763}Twoja strata.
{3769}{3868}- Po co�my przyjechali do tej dziury?|- A czyja to wina?
{3874}{3910}Jak to czyja?
{3956}{4030}Tak p�acimy za twoj� s�abo��|do tragedii.
{4036}{4105}A jest co� z�ego|w s�u�bie staremu Corneille'owi?
{4111}{4184}A ten zn�w o Corneille'u!
{4230}{4297}- By�em a� tak kiepski?|- Nie, sk�d.
{4303}{4360}By�em!|Inaczej nie obrzuciliby mnie jab�kami!
{4366}{4441}- Grasz znakomicie!|- A ty?
{4447}{4486}Nie gorzej ni� ty.
{4511}{4571}Tym razem nie zaserwujemy im|takich subtelno�ci.
{4577}{4607}Wystawmy "Zazdro�� kocmo�ucha".
{4613}{4660}A mo�e zadeklamowa�bym|wielk� tyrad� z Cyda?
{4666}{4689}- Albo z Nikomeda?|- Nie!
{4695}{4761}- Dlaczego?|- Bo nie!
{4811}{4931}Ca�e z�oto �wiata nie jest warte|tego sekretu nad sekrety.
{8596}{8675}- Zaproponuj� jej wyjazd do Pary�a.|- Ja j� pierwszy dostrzeg�em!
{8681}{8745}- Do kolejki!|- Najpierw ja!
{8751}{8800}By�em pierwszy!
{8806}{8845}Wzi��em, oczywi�cie.
{8851}{8930}Cisza! Wszyscy po kolei.
{8936}{8990}- Chc� wej��.|- Do mnie pan m�wi?
{8996}{9115}- Musz� odwiedzi� t� urocz� artystk�!|- Jestem jej ojcem. Jacomo de Gorla.
{9121}{9212}- A ten pan w �rodku to ani chybi kuzyn?|- Co znacz� te insynuacje?
{9218}{9307}- �e prosz�, by� si� pan odsun��!|- Niech go pan pos�ucha.
{9313}{9385}- Pana o zdanie nie pyta�em!|- Ale ja tak!
{9441}{9475}Spokojnie, panowie!
{9481}{9586}Proponuj� wam co� innego: Teatr.|Zapraszam.
{9726}{9763}Bosko pani ta�czy.
{9769}{9861}Niech pan stanie w kolejce|i uzgodni cen� z ojcem.
{9881}{9955}Pani ojciec zgadza si� na wszystko.
{9961}{10030}Wr�cz le�y przede mn� plackiem.
{10036}{10101}Nie chcia�aby pani pojecha� do Pary�a?
{10107}{10160}Cicho! Nie mog� si� skupi�!
{10166}{10291}- Umieram z podziwu.|- Nie toleruj� grubia�stwa.
{10297}{10378}Proponuj� pani tylko udzia� w komedii.
{10384}{10455}- A co ja tu niby robi�?|- Ta�czy pani.
{10461}{10545}Cicho, bo w�a�nie trac� maj�tek!
{10551}{10650}Co to za komedia,|w kt�rej mia�abym wyst�pi�?
{10656}{10780}Moja kompania to "Znakomity Teatr",|kt�rego jestem pierwszym aktorem.
{10786}{10835}Kr�tko jak za t� cen�!
{10841}{10929}To pan jest|Jean-Baptiste Poquelin de Moliere?
{10935}{11014}Niestety jestem tylko Ren� du Parc,|zwany Grubym Ren�,
{11020}{11085}tw�rca jego najs�ynniejszych fars.
{11101}{11145}Mama panu powiedzia�a,|�e marz� o aktorstwie?
{11151}{11185}Wyczyta�em to w pani oczach.
{11191}{11269}Mo�e pani los by� przypiecz�towany|ju� w chwili narodzin.
{11275}{11350}Jest pan komediantem czy wr�bit�?
{11356}{11401}Chc� pani� po�lubi�.
{11505}{11665}- Nie chadza pan, widz�, op�otkami.|- Najprostsza jest zawsze droga serca.
{11701}{11735}Nie wiem, co powiedzie�.
{11741}{11825}Tak - a otworz� si� przed pani�|wrota Znakomitego Teatru!
{11831}{11905}Pary� legnie u pani st�p.
{11941}{12038}Niech mnie pani nie dr�czy.|Molier czeka. I jestem g�odny.
{12044}{12115}To komedia czy wyraz szczerej mi�o�ci?
{12121}{12191}Czy ja wygl�dam na k�amc�?
{12566}{12627}- To Marquise - moja narzeczona.|- Gdzie Molier?
{12633}{12765}Poszed� po plebana. Bierzemy �lub.|Marquise b�dzie nale�a�a do naszej trupy.
{12771}{12830}To Armande, Madeleine, Genvevieve...
{12836}{13015}To tamten grubas! Rozbijacz rodzin!|Kat niewinnych ludzi!
{13021}{13075}To jego trzeba o�eni�!
{13081}{13180}Inaczej nie b�dzie chcia� gra�,|a bez niego nie ma Zazdro�ci kocmo�ucha!
{13186}{13231}Oddaj mi pan c�rk�!
{13281}{13375}- Oddaj mu pan narzeczon�!|- Chcecie mnie rozerwa�?
{13381}{13431}�apy przy sobie!
{13481}{13545}Ksi�e plebanie! Zaczynajmy!
{13561}{13641}St�jcie! Nie mo�na bez zgody ojca!
{13681}{13708}W�a�nie!
{13714}{13779}Co pani na to, �licznotko?
{13785}{13855}Wyjd� za Grubego Ren�,|bo nie chc� ju� ta�czy�,
{13861}{13915}ani stoj�c, ani le��c.
{13921}{13985}Szybciej z tym �lubem!
{13991}{14040}To moja c�rka!
{14046}{14135}Bo po wystyg�ym jedzeniu mam wiatry.
{14141}{14218}Zaraz!|Oddanie c�rki to powa�na decyzja.
{14224}{14320}Musz� si� zastanowi�, czy mu j� da�,|cho�by mia� ksi�dz pierdzie� ca�� noc.
{14326}{14399}To dawanie tak pana dr�czy?
{14405}{14565}Nie bardziej ni� pana,|kt�ry daje przedstawienie.
{14571}{14645}Dam pa�skiej c�rce swoje serce|i karier� w Pary�u.
{14651}{14721}To warte tysi�c liwr�w,
{14761}{14845}kt�re os�odz� �al rodzic�w.|A czego ten histeryzuje?
{14851}{14898}On tyle zarobi mo�e przez ca�e �ycie.
{14904}{14985}B�g tak chce!|Moja c�rka jest bezcenna!
{14991}{15020}- 20!|- Prosz�?
{15026}{15069}- 25!|- 60!
{15075}{15161}- Niech b�dzie 60!|- 27!
{15171}{15236}- Nie dos�ysza�em.|- 28!
{15266}{15385}30! Tylko dlatego,|�e to m�j przyjaciel i brat.
{15441}{15468}Dzi�kuj�.
{15524}{15610}Je�li si� pan nie godzi, pleban,|zanim jeszcze strawi obiad,
{15616}{15685}b�dzie musia� odprawi� pa�ski pogrzeb!
{15691}{15716}30!
{15766}{15831}Ksi�e plebanie - szybko!
{15877}{15986}Ren� du Parc - czy chcesz wzi��|Marquise Th�rese Gorla za �on�
{15992}{16109}i przysi�gasz, �e b�dziesz przy niej|a� do �mierci, na dobre i na z�e?
{16115}{16131}Chc�.
{16137}{16255}A ty, Marquise Th�rese Gorla, chcesz|wzi�� sobie tego m�czyzn� za m�a?
{16261}{16278}Chc�.
{16284}{16363}- Co jej ofiarujesz?|- Wierno��.
{16369}{16411}Doskonale.
{16703}{16798}Gra u Moliera jest bezcenna.|B�d� j� oklaskiwa� bez wstydu.
{16804}{16850}Dzi�kuj�, mamu�ku.
{16856}{16891}Ojciec won!
{17026}{17111}A teraz - "Zazdro�� kocmo�ucha"!
{17441}{17535}{y:i}Moja droga, och Bo�e,|{y:i}jak�e ojciec tak mo�e!
{17541}{17615}{y:i}Jaki� umys� jego ciasny,|{y:i}jaka dusza ponura!
{17621}{17720}{y:i}Trudno mi uwierzy�,|{y:i}�em naprawd� jego c�rk�.
{17726}{17809}{y:i}Lecz romans jaki�, s�dz�,|{y:i}przyda mi kiedy� wybitniejszego urodzenia.
{17815}{17931}{y:i}Wszystko na to wskazuje.|{y:i}Co do mnie za�...
{18097}{18141}Historie mi�osne!
{18181}{18210}Zazdro��!
{18236}{18291}Zobaczycie Su�tana Tureckiego!
{18531}{18625}{y:i}Niechaj su�tan si� dowie, �e sprzedam mu|{y:i}m� �on� po korzystnej cenie.
{18631}{18713}{y:i}Sprzeda� tanio to grzech u kogo�,|{y:i}kto jak ty,
{18719}{18790}{y:i}potrafi z grosza wydusi� maj�tek.
{18796}{18926}{y:i}Lucylla b�dzie moja!|{y:i}A na jej m�uniu wyro�nie las ca�y.
{18932}{19025}- "�egnaj, Babouchi."|- "�egnaj, panie Gabada."
{19061}{19106}{y:i}Tam do licha!
{19186}{19264}{y:i}Ju� ja mu poka��, temu �ajdakowi!
{19270}{19350}{y:i}Ju� ja mu sprzedam,|{y:i}miast ma��onki, paskudn� s�u��c�!
{19356}{19375}{y:i}Chyba �e...
{19381}{19514}{y:i}zabij� go za to,|{y:i}�e spojrza� na m� pi�kn� Lucyll�!
{19520}{19641}{y:i}Chce mnie uczyni� rogaczem?|{y:i}Ja uczyni� go nim pierwszy!
{19745}{19831}{y:i}Oto jego s�u��ca. Prosz�, prosz�...
{19894}{19921}{y:i}M�w.
{19994}{20046}{y:i}M�w, dziewcz�.
{20071}{20161}{y:i}Czy pani twoja nie �le dla mnie wie�ci?
{20243}{20310}{y:i}Mam zgadn��
{20346}{20405}{y:i}czy wyrwa� ci z gard�a s�owa?
{20411}{20486}{y:i}Lucylla nie ma dla mnie wie�ci.
{20492}{20575}{y:i}Po prostu nie ma.|{y:i}Nie ma dla mnie wie�ci!
{20581}{20675}{y:i}Nie ma dla mnie wie�ci!|{y:i}Mo�e ta�czy� b�d�?
{20881}{20963}Panienko, g�o�niej! Nic nie s�yszymy.
{20969}{21050}{y:i}Bo... bo...
{21056}{21085}{y:i}Nie wiem.
{21091}{21150}Szybko!
{21156}{21200}{y:i}Jeste�!
{21206}{21270}{y:i}Zastanawia�em si�,|{y:i}gdzie si� jeszcze podziewasz!
{21276}{21343}{y:i}Pan m�j ma dwie s�u��ce:|{y:i}G�uch� i niemow�.
{21349}{21445}{y:i}Jedn� lub drug� wysy�a|{y:i}do m��w swych kochanek.
{21451}{21477}{y:i}Jedn� lub drug�?
{21483}{21619}{y:i}Gdy rogacz chce si� wy�ali�,|{y:i}posy�a t� g�uch�.
{21625}{21720}{y:i}Kiedy za� powiadomi� chce poczciwca,|{y:i}�e g�ow� zdobi� mu rogi,
{21726}{21785}{y:i}posy�a t� oto niemot�.
{21891}{22049}{y:i}Albowiem, jak m�wi, nikt nie lubi|{y:i}s�ucha� z ust cudzych o w�asnej niedoli.
{23768}{23831}Szybciej, moje �liczno�ci.
{24008}{24125}{y:i}Wolnego, bracia! Szukacie przyczyny?|{y:i}Tej rzeczy powodem wasze niecne czyny.
{24131}{24170}{y:i}Nieszcz�sna dola wasza b�dzie, bracie,
{24176}{24240}{y:i}gdy przyjdzie na was kryska,|{y:i}�yw duch nie zap�acze.
{24246}{24355}{y:i}Daj� s�owo, zda�a si� na co� ta sztuczka,|{y:i}cena bowiem ich czyn�w to dobra nauczka.
{24361}{24415}{y:i}Wida� po jego przodku!
{24441}{24621}{y:i}I my�l�, �e sam szatan we w�asnej istocie|{y:i}nie umia�by dor�wna� tej oto niecnocie!
{24846}{24981}{y:i}P�e� niewie�cia to z�o jest wcielone,|{y:i}na �wiata ca�ego zgub� narodzone!
{25023}{25135}{y:i}Wyrzekam si� jej na wieki|{y:i}i diab�u powierzam...
{25241}{25380}{y:i}Chod�my do mnie. Chod�, panie Walezy!|{y:i}Jutro spr�bujemy jego z�o�� u�mierzy�.
{25386}{25435}{y:i}Gdy z m�em furiatem los tw�j nieweso�y,
{25441}{25521}{y:i}przy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin