Zimowy wieczór.pdf

(176 KB) Pobierz
281011285 UNPDF
Zimowy wieczór
Zimowy wieczór, biały śnieg okrył ziemię
Jak gdyby wiedział, że odchodzisz ode mnie
Pozasypywał biały śnieg nasze ślady
Skończyło się nie ma rady
Widać tak już musi być
Ref.
To był twój błąd
Tyś mu za bardzo zaufała
Nie tak jak on
Tyś całym sercem się mu oddała
To był twój błąd
Tyś go za bardzo pokochała
A teraz płaczesz i szlochasz
Że on nie kocha cię już
Nie płacz maleńka, płakać już nie ma czego
Że się tak stało, pewno musiało tak być
On cię porzucił, tak jak tysiące innych
A ty bez niego nie umiała byś żyć
281011285.004.png 281011285.005.png 281011285.006.png 281011285.007.png 281011285.001.png 281011285.002.png 281011285.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin