{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {8}{78}{Y:i}Nazywam się Marty Kaan|i jestem doradcš w zarzšdzaniu. {82}{139}{Y:i}Co tydzień jedziemy z zespołem|w coraz to inne miejsce {142}{195}{Y:i}i próbujemy przekonać ludzi,|że naprawdę nas potrzebujš. {203}{271}{Y:i}Jeli miałbym wybierać|między tobš a Norbertem, {291}{348}to całš kasę|postawiłbym na ciebie. {374}{457}Osišgnęłam z niš mocniejszy orgazm|w tej toalecie w szeć minut {459}{508}niż z tobš przez trzy lata. {511}{608}Nie mogłe się oprzeć,|żeby zadrwić z męskoci Norberta. {611}{693}Chciałaby, żeby kto cię|wypierdolił konkretnie. {697}{764}Bo twój obecny kocha|nie robi tego należycie. {768}{833}Powinnimy zrobić imprezę|z okazji zaręczyn. {837}{880}{Y:i}Nadal nie wiecie,|czym się zajmujemy? {884}{965}{Y:i}Czas minšł, muszę lecieć.|Zadzwońcie. {1015}{1070}{Y:b}PROJECT HAVEN|PREZENTUJE {1074}{1137}Przy klawiaturze: mihaw|Korekta: Annica {1141}{1177}{y:b}CZWARTEK {1587}{1661}- Co nie tak?|- Co się stało, do cholery? {1665}{1716}- Chyba uderzyłe się w fiuta.|- Tak? {1720}{1788}{Y:i}Rozpoczynamy podejcie|do lšdowania w Los Angeles. {1792}{1854}{Y:i}Turystom życzymy udanego zwiedzania. {1858}{1935}{Y:i}Mieszkańców tego|wspaniałego miasta witamy w domu. {2008}{2029}Dom. {2051}{2175}Miejsce, do którego doradcy wracajš,|żeby zrobić pranie. {2179}{2311}{Y:i}Podróżni przesiadajšcy się|zostanš poinstruowani przez obsługę. {2315}{2377}{Y:i}Życzymy miłego dnia|i dziękujemy za wspólnš podróż. {2417}{2491}Jestemy w drodze co tydzień,|od poniedziałku do czwartku. {2495}{2580}W pištek wracamy do biura|i od poniedziałku z powrotem. {2584}{2687}I tak przez cały rok,|aż punkty za mile się nagromadzš, {2691}{2728}a punkty za podryw|się zsumujš. {2732}{2801}Znaczenie słowa "dom" maleje, {2805}{2886}aż ostatecznie|jest jak więzienie. {2915}{2966}Widziałam, że gapiłe się|na mój tyłek. {2970}{3051}- Co? Wcale nie.|- Co? Wcale tak. - Mogłem spojrzeć. {3055}{3081}No i? {3092}{3110}Niezły. {3133}{3167}Dziękuję. {3201}{3231}Jeannie, poczekaj. {3256}{3373}Wicked kończš krajowe tournee|i akurat mam wolny bilet na sobotę. {3375}{3427}- O Boziu.|- Nie chciałem pytać chłopaków... {3431}{3508}Muszę spadać,|ale widzimy się jutro z samego rana. {3512}{3539}Pa, Jeannie. {3548}{3643}- Clyde, co powiesz na Wicked?|- Muszę wyczycić piekarnik, {3647}{3700}żeby włożyć tam głowę|i zabić się. {3704}{3791}Wolę zrobić to niż ić na randkę|z tobš przy dwiękach Wicked. {3795}{3849}- Udanego koncertu.|- Wystarczyło "nie". {3947}{3967}Do jutra. {4002}{4100}Więc wracasz do domu|i próbujesz radzić sobie z tš zmianš. {4609}{4648}{c:$38ACEC}{y:b}HOUSE OF LIES {4652}{4711}{Y:i}1x06: "Podchodzimy do lšdowania|w Los Angeles" {4715}{4740}{y:b}PIĽTEK {4790}{4864}- Mój stary jara zioło.|- Mój nie. {4868}{4914}To też spoko. {4924}{4949}Chyba. {4962}{5052}- A ty próbowałe?|- Zioła? {5056}{5079}Nie. {5151}{5260}- Czego jeszcze by nie zrobił?|- Nie wiem. Wielu rzeczy. {5264}{5317}A co by zrobił? {5319}{5350}Wiele rzeczy. {5504}{5565}- Pocałował mnie.|- Wcale nie. {5569}{5611}To ty mnie pocałowałe. {5615}{5698}Ja go nie pocałowałem.|Wahałem się, ale nie jest w moim typie. {5702}{5739}- Pocałowałe mnie.|- Nie. {5743}{5821}- Włanie, że tak.|- Wcale nie. {5892}{5963}- Co?|- Marty, masz klienta. {5967}{6094}- Nie miałem nikogo na teraz.|- Kto tam czeka i twierdzi inaczej. {6282}{6318}Panie Kaan. {6329}{6391}Dziękuję, że zgodził się pan|przyjšć mnie tak szybko. {6394}{6454}Cała przyjemnoć po mojej stronie.|Tędy proszę. {6580}{6608}Zwolnij trochę. {6612}{6684}- Co tu robisz?|- Nie cieszysz się na mój widok? {6688}{6737}- A powinienem?|- Denerwujesz się? {6741}{6809}- Marty Kaan się denerwuje?|- Skarbie, nie denerwuję się. {6813}{6886}Jestem lekko zbity z tropu.|Może trochę zamroczony. {6890}{6953}Z pewnociš jestem napalony,|ale nie zdenerwowany. {6957}{7020}Co tu robisz?|Miała być w Nowym Jorku. {7024}{7053}Dostałam się na USC. {7057}{7142}- Na uniwerek?|- Będę prawnikiem. - No brawo! {7166}{7250}Może pani podejć|do Wysokiego Sšdu. {7366}{7471}Możesz przyznać, że po częci|ten ruch był podyktowany mojš osobš. {7475}{7495}Przyznaję. {7499}{7551}Wywróciłam życie do góry nogami {7555}{7613}dla kolesia poznanego|w klubie ze striptizem. {7617}{7735}Żeby zapewnić mu atrakcje|podczas trzech dni, gdy jest w domu. {7739}{7827}- Jestem jego niewolnicš.|- A nie jest lepiej {7830}{7889}zrobić to tak otwarcie? {7981}{8034}Pamiętasz Grega Norberta? {8069}{8129}Baraszkowała z jego żonš. {8146}{8168}No tak. {8172}{8217}Jego żonę pamiętam. {8221}{8304}- Wysyłała mi sprone SMS-y.|- To takie urocze. {8308}{8353}On jest tutaj.|Chce wykupić firmę. {8357}{8405}Kotek Marty|zawsze lšduje na cztery łapy. {8409}{8496}Nie jestem tego pewny.|Mam klauzulę niestanowienia konkurencji. {8500}{8611}Nie mogę zabrać swoich talentów|i ić do konkurencji za rogiem. {8615}{8676}- To niezbyt dobrze.|- To bardzo niedobrze. {8680}{8766}Wolałbym, żeby pan Norbert|dzi cię tu nie przyłapał. {8770}{8852}- Musisz być zestresowany.|- Nie chcę o tym gadać. {8856}{8934}Jest niewiele sposobów,|żeby radzić sobie ze stresem. {8938}{8994}Jeden z nich|opanowałam do perfekcji. {8998}{9070}To nie najlepszy czas i miejsce. {9074}{9152}Przeprowadziłam sporo badań.|Jest skuteczny. {9235}{9291}Będziesz wietnym prawnikiem. {9295}{9321}Marty... {9357}{9432}Możemy odłożyć na chwilę|te animozje na bok? {9436}{9512}Potrzebuję z kim pogadać, stary. {9516}{9562}Chodzi o mojš żonę. {9575}{9609}O byłš żonę. {9624}{9672}Nawet nie potrafię tego powiedzieć. {9676}{9817}Wiem, że jest młodsza, nie jest|mózgowcem, ale ma takie cudne włosy. {9854}{9913}Może moglibymy... {9959}{10017}pogadać o tym kiedy indziej? {10021}{10090}- Może u ciebie?|- Skip chyba założył mi podsłuch. {10094}{10150}Czuję, jakby wszystko,|co mówię, było podsłuchiwane. {10154}{10241}Jakby kto znał moje prywatne...|Wszystko gra? {10245}{10298}Łapiš mnie skurcze pleców. {10302}{10358}Nie jestem tu w sprawie pracy.|Nie robię podchodów. {10362}{10415}Gadam jak mano a mano. {10419}{10474}le używasz tego zwrotu. {10478}{10568}"Mano a mano" nie znaczy|"jak facet z facetem". {10572}{10620}Tylko ramię w ramię.|Jak w walce. {10624}{10764}Więc mówišc w ten sposób,|wychodzi ci co zupełnie odwrotnego. {10775}{10822}- Naprawdę?|- To częsta pomyłka. {10826}{10907}Cholerni konsultanci.|Jestecie niemożliwi. {10911}{10989}Jestecie najbystrzejsi.|Muszę sobie to zapisać. {10993}{11052}Mam tutaj długopisy.|Pozwól, że ci wyjanię. {11067}{11128}- Niezły długopis.|- Dostałem w prezencie. {11132}{11215}Będę z tobš szczery,|choć to dziwne, bo chcę cię zabić. {11219}{11281}Czuję z tobš wię.|Powinnimy się napić. {11285}{11356}wietny pomysł,|ale mam od pyty roboty. {11360}{11445}Odkšd żyję w tym wariatkowie,|to zapisuję różne rzeczy. {11449}{11522}Zaczšłem medytować.|Próbuję kiteboardingu, jebać. {11526}{11556}Jebać. {11651}{11684}To nie mój. {11748}{11765}Kurwa. {11790}{11826}Pani dyrektor? {11940}{11969}Witaj, skarbie. {12008}{12096}Co tu się, kurwa, wyprawia?|Mój syn jest przerażony. {12100}{12163}Mogę prosić o zmianę tonu? {12167}{12217}To tu nie pomoże. {12221}{12290}Czemu ona tu jest, do chuja? {12294}{12396}Uznałam, że z racji powagi sytuacji|oboje rodziców powinno tu być. {12400}{12478}Nasz syn usłyszał jakie|wyssane z palca zarzuty o napastowanie, {12482}{12576}a ty siedzisz i pijesz sobie.|Nie możesz się opanować, nie? {12634}{12667}Uspokój się. {12671}{12754}Powinnimy posłuchać pani dyrektor. {12758}{12861}Nasz syn chodzi w sukienkach|i całuje znienacka chłopców. {12865}{12958}Mamy tu do czynienia|z upadkiem kultury. {12962}{13032}Przykład pedagogicznej klęski|w szkole New Pacific. {13036}{13121}System bazujšcy na niemalże|doskonałym sposobie nauczania {13125}{13193}teozoficznego Rudolfa Steinera|obecnie jest w odwrocie. {13197}{13339}Jest przeżytkiem.|Jest cieniem swojego pierwowzoru. {13343}{13395}- Panie Kaan!|- Tak? {13399}{13474}Mam doktorat z pedagogiki|zrobiony w Stanford. {13478}{13571}Po jego zrobieniu pracowałam|jako doradca ds. edukacji w DeLoit. {13575}{13680}Tam poznałam męża,|też doradcę w zarzšdzaniu. {13684}{13792}Urzšdzał mi piekło,|dopóki nie poznałam DeAndry. {13796}{13890}Wiem, jak to jest|być w gniedzie żmij takich jak wy. {13948}{13986}Ale mi się powiedziało. {13990}{14120}Mam na celu zapewnić Roscoe|i szkole jak najlepsze warunki. {14124}{14194}W tym przypadku|wymagane sš zmiany. {14198}{14268}- Chcesz wyrzucić mojego syna?|- Nie mylmy tak o tym. {14270}{14290}A jak? {14329}{14408}Czy tamtemu chłopakowi|też grozi wyrzucenie? {14412}{14442}To skomplikowane. {14446}{14492}Spróbuję to uprocić. {14519}{14597}Nie daję wam nic|no nowe laboratorium. {14601}{14653}I z pewnociš nie cišgnę gwiazd, {14657}{14728}żeby przycišgnšć tłumy|na twojš zbiórkę charytatywnš. {14732}{14851}A skoro tatu Caleba,|gwiazda rocka, sypie grubš kasš, {14855}{14935}to faworyzujesz jego dzieciaka. {14939}{14985}Tak?|Nadrzędne wartoci. {14989}{15033}Mam nadzieję,|że wpajasz to dzieciom. {15037}{15104}Ojciec Caleba|jest hojnym darczyńcš, {15108}{15169}ale tu chodzi o to,|co dzisiaj zrobił Roscoe. {15173}{15290}- Chyba wiemy, że przechodzi teraz...|- Nie pierdol mi tu. {15294}{15358}To idiotyczne. {15371}{15509}W poniedziałek rano jadę na lotnisko,|wczeniej przywiozę tu syna. {15513}{15562}To chyba nie najlepszy pomysł. {15566}{15649}- Przywiozę go do szkoły w poniedziałek.|- Nie najlepszy pomysł. {15653}{15747}Jestem jednak skłonna|przedyskutować to z obiema stronami. {15751}{15834}Nie będę miał wtedy zbyt wiele czasu.|Może być w niedzielę o 16? {15838}{15869}Załatwione. {16122}{16228}Słyszałem, że niele poje...
Kubar1976