The.Fresh.Prince.Of.Bel-Air.S02E10.Hi-Ho.Silver.DVDRip.XviD-MEDiEVAL.[sharethefiles.com].txt

(16 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:04:Ash, patrz na to, ma�a.|Znios�em magiczne pude�ko.
00:00:06:Prosz�, Will, ostatnim razem jak pokaza�e� mi magiczn� sztuczk�...
00:00:09: musia�y min�� dwa miesi�ce by odros�y mi w�osy.
00:00:12:Taaa, wiem.|C�, to by�o kiedy�, a teraz to teraz.
00:00:15:Sp�jrzcie, wspania�y Willdini.
00:00:20:A teraz zobaczcie to. Daj mi sw�j zegarek.
00:00:23:No dobra.
00:00:32:A co si� sta�o z "abrakadabra"?
00:00:34:Nie, to jest czarna magia, Ash.
00:00:43:Wstrzymajcie si�.
00:00:45:Jeszcze nie sko�czy�em. Sp�jrzcie butelka, taka jak ka�da inna.
00:00:55:Chaka Khan!
00:01:08:No dobrze. A teraz m�j nast�pny trik,|potrzebny mi b�dzie do tego banknot dolarowy.
00:01:11:Ja nie mam dolara.
00:01:13:- Ja mam 20.|-Powinno starczy�.
00:01:16:No dobra. No i teraz.
00:01:18:A teraz pomniemy na nowo.
00:01:21:I wypowiemy magiczne s�owo.
00:01:24:Idzie...
00:01:26:idzie...
00:01:29:Ucieka!
00:01:32:Will!
00:02:45:Tutaj prosz�.
00:02:47:Co� po�ywnego 12-sto ziarnistego...
00:02:52:p�atki zbo�owe na ciep�o.
00:02:58:Wow. Wygl�da �wietnie.
00:03:02:A mo�na troszk� mleczka sojowego na g�r�?
00:03:07:Okay.
00:03:24:Kurcze, to by�o nawet lepsze od wczorajszych twoich wypiek�w.
00:03:28:Dobrze. To dlatego dzisiaj zrobi�am drugie tyle.
00:03:32:W mi�dzy czasie jak b�dziesz nam nak�ada�, ciociu Viv, mo�e znadziemy miejsce by to wcisn��.
00:03:39:Nie dzieci, same sobie zaserwujcie.|Ja musz� i�� i pom�c Ashley z jej w�osami.
00:03:45:S�uchajcie, wiem �e mama to kiepski kucharz,|ale ci�gle to samo...
00:03:48:Jestem w sumie szcz�liwa �e rzuci�a prac�.
00:03:51:Taa, to znaczy, �wietnie jest mie� j� w domu przez ca�y czas.
00:03:53:No wiecie, mam na my�li,|zbiera po nas ciuchy...
00:03:57:sprawdza nam zadania domowe|i odcina nam pi�tki z chleba.
00:04:02:Hey, s�uchajcie,|wiecie co, trzeba j� powstrzyma�.
00:04:08:Ta dieta i regularne �wiczenia kt�re|wasza mama mi wymy�li�a...
00:04:12:naprawd� odmieni�y moje �ycie.
00:04:15:Nigdy si� tak dobrze nie czu�em.
00:04:16:To takie mi�e �e jest w domu ca�y ten czas.
00:04:20:Budzi si� rano weso�a ...
00:04:22:podrzuca mi li�ciki mi�osne do mojej akt�wki...
00:04:24:dzwoni do mnie do pracy �eby sobie ze mn� pogaw�dzi�.
00:04:27:Trzeba powstrzyma� t� kobiet�.
00:04:31:- Cze��, kochanie, jak tw�j spacerek?|- Cudownie.
00:04:36:Madam, wzi��em na siebie|czyszczenie srebrnej zastawy po babci...
00:04:41:na dzisiejsze przyj�cie obiadowe.
00:04:43:Czy to jest G czy Philip Michael Thomas?
00:04:47:Mam nadziej� �e to by�o do stroju...
00:04:51:kt�ry twoja ciocia nalega�a bym za�o�y�.
00:04:55:To tylko taka moja pokorna opinia...
00:04:57:ale t� kobiet� trzeba powstrzyma�!
00:05:02:Ciao.
00:05:06:Wszyscy maj� by� w domu o 7:30 punkt.|Tak?
00:05:09:Mamy wsp�lny wieczorek z s�siadami a ja zaprosi�am jeszcze Sony� Lamor.
00:05:13:S�owo? Sonya Lamor?
00:05:15:Widzia�em wszystkie jej filmy w wieczornej telewizji.
00:05:17:Zrobi�a do�o historycznych dramat�w.
00:05:19:M�j osobisty faworyt to|"George Washington i ladacznica".
00:05:28:Panie i Panowie, przedstawiam wam gwiazd�|"Heidi wraca do Harlemu".
00:05:35:Mamo, jak ka�esz mi i�� tak do szko�y...
00:05:39:to jak dorosn� zamierzam napisa� ksi��k�.
00:05:44:Dzieci nawet nie wiecie jakie jeste�cie szcz�ciarze,|teraz gdy ona jest ca�y czas w domu.
00:05:46:Dzi�ki, Philip.
00:05:49:Nigdy si� lepiej nie czu�em, odk�d| jestem na diecie, �wiczeniach i tym zdrowym jedzeniu.
00:05:57:Wujku Phil, to by�o do ciebie.
00:05:59:M�wili �e zostawi�e� portfel w cukierni.
00:06:16:Ca�kiem odlotowe masz te nauszniki, Ash.
00:06:21:Troch� p�ynu na pryszcze za�atwi t� wysypk�.
00:06:29:Bardzo �mieszne, Will.
00:06:31:Dajesz wiar� �e mama kaza�a mi za�o�y� t� �a�osn� sukienk�?
00:06:33:Daj spok�j, Ash, nie wiele kobiet mo�e nosi� szkock� krat�.
00:06:36:A oto i nadchodzi jedna.
00:06:42:Ashley, wygl�dasz przeuroczo.
00:06:45:I nie st�j zbyt daleko, kochanie,|bo to niszczy ca�y efekt.
00:06:51:Nie martw si� o to, Ash.
00:06:52:Pewnego dnia b�dziesz zrywa� boki|�miej�c si� z tego z twoim terapeut�.
00:06:59:- Okay, ju� jestem.|- Mamo, to nie sprawiedliwe.
00:07:01:Hilary nie musia�a si� ubra� jak ty.
00:07:03:Zgaduj dalej.
00:07:08:Ja te� chce w to zagra�!
00:07:13:- Cudowne przyj�cie, kochanie.|- Dzi�ki ci, Philip.
00:07:16:Sp�jrz na biednego Henryego Firtha.
00:07:18:Zawsze gdy zostawia go �ona|pakuje si� w bezsensowne...
00:07:21:nie satysfakcjonuj�ce zwi�zki jeden po drugim.
00:07:26:To takie smutne, prawda?
00:07:29:Prawda?
00:07:35:A� chce mi si� p�aka�.
00:07:41:Pani Sonya Lamor.
00:07:58:To mi�o z waszej strony. Prosz�, �adnych zdj��.
00:08:04:Cze��.
00:08:05:Pani Lamor, jestem Pani najwi�kszym fanem odk�d|zobaczy�em Pani� w "Mutiny on the Hussy.
00:08:10:Wygl�da Pani zab�jczo w 3-D!
00:08:13:To nie by�o w 3-D.
00:08:15:Wycofuj�.
00:08:17:Sonya!
00:08:19:Sonya, pozw�l �e przedstawi� ci� moim c�rkom: Hilary, Ashley.
00:08:23:- M�j syn Carlton. I m�j siostrzeniec Will.|- Bosko.
00:08:27:Jest co�, czego bardzo chc� si� dowiedzie�.
00:08:32:Tak, zrobi�am to.
00:08:34:A on zas�u�y� na ten policzek.
00:08:40:Sonya, przedstawiam ci mojego m�a Philipa.
00:08:44:I jego prawnego partnera, Henry Firtha.
00:08:46:Witam. Wiecie co, w�a�nie szukam prawnika.
00:08:49:W�a�nie napisa�am sw�j pami�tnik|i nie mog� go opublikowa� to takie �enuj�ce.
00:08:53:Phil jest jednym z najtwardszych negocjator�w w naszej profesji.
00:08:57:Jak Jacoby pozwa� Meyersa,|jak my�licie do kogo zadzwoni�?
00:09:02:- Robi wra�enie. Pom�wmy o tym.|- Obowi�zkowo.
00:09:06:Jest tu jeszcze par� os�b, kt�re chcia�abym ci przedstawi�.
00:09:08:Dzi�kuj�.
00:09:11:To mi�o z waszej strony. Prosz�, �adnych zdj��.
00:09:18:- Sonya, a mo�e zechcesz co� zje��?|- Nic nie mog�abym zje��.
00:09:21:Cudowny placek cukrowy.
00:09:24:Mog� dosta� kawa�ek,|male�ki, ociupink�, prosz�?
00:09:30:Oczywi�cie.
00:09:31:Powiedzia�am ma�y kawa�ek, nie okruszek.
00:09:37:Jest boski.
00:09:40:Jest cudowny.
00:09:43:Mog� wykra�� przepis?
00:09:45:B�d� bardziej ni� szcz�liwa daj�c ci go.
00:09:47:Bardzo ci dzi�kuj�.
00:09:49:- Pani Lamor?|- Tak, kochaniutki.
00:09:51:- Mo�e zdj�cie?|- Oczywi�cie �e nie.
00:09:53:No dobra, tutaj,|chc� z�apa� t� lepsz� stron�.
00:10:03:Mam nadziej�, �e Sonya p�jdzie na t� propozycj�.
00:10:07:Mo�e ten placek os�odzi wasz interes.
00:10:10:Will i ja idziemy do Fonokramu|wybra� par� p�yt CD.
00:10:13:Naucz� Carltona|jak stawia� kroki do rytmu.
00:10:15: �wietnie, po drodze zaniesiecie tego placka dla Sonii.
00:10:19:Pewnie.
00:10:21:Madame, mam przykr� wiadomo��.
00:10:24:Pani spadkowa srebrna zastawa zagin�a!
00:10:26:I kto� ukrad� m�j nowy uniform!
00:10:30:Co?
00:10:31:Prawdopodobnie gdzie� si� zapodzia�.
00:10:33:- Rozdzielmy si� i poszukajmy go.|- Oh, nie. Niech si� Pan nie k�opocze, sir.
00:10:37:Wr�ci�em do noszenia mojego starego uniformu.
00:10:40:Ja m�wi�em o srebrnej zastawie.
00:10:44:Rozdzielmy si� i przeszukajmy dom.
00:10:45:No dobra, ja sprawdz� basen.
00:10:48:Will, nawet nie pr�buj.
00:10:49:Nie ma potrzeby sprawdza� basenu,|i Jacuzzi, i kortu tenisowego...
00:10:51:czy boiska do kosza.
00:10:54:Will, sprawd� basen, i Jacuzzi,|i kort tenisowy, i boisko do kosza.
00:10:58:W piwnicy te� nie by�o.
00:11:00:Ale znalaz�em Geoffrey'a nowy uniform|wci�ni�ty za podgrzewacz do wody.
00:11:05:Ta szuja musia�a to tam wepchn��|w po�piechu ucieczki.
00:11:11:Oczywiste jest, �e srebra nie ma w domu.
00:11:13:Musia�o zosta� skradzione.
00:11:14:Nie chcia�abym nawet my�le� o tym, �e to s�siedzi ukradli.
00:11:16:Potrzebujemy tej ma�ej bia�ej babki|z "Morderstwa", kt�re napisa�a.
00:11:22:Ch�opcy, my b�dziemy dalej patrze�, a wy id�cie...
00:11:26:- i zanie�cie ciasto dla Sonii.|- No dobra.
00:11:29:A jakby�cie szukali ko�o mojego ��ka...
00:11:32:to te video kasety s� na m�j referat|o Clarence Thomas.
00:11:45:Ju� id�.
00:11:54:Mi�o z waszej strony. �adnych zdj��.
00:11:59:Witam, Pani� Lamor.|Moja mama upiek�a to ciasto.
00:12:01:Jak mi�o z jej strony.|Wejd�cie, ch�opcy, prosz� wejd�cie.
00:12:06:Ten dom to nie �art!
00:12:12:Czy to nie jest to czego u�y�a� w filmie "Oficer i ladacznica"?
00:12:16:Gra�am przeciwko Olivierowi.
00:12:19:Laurence Olivier gra� w tym filmie?
00:12:21:Nie to by� jego brat, Wendall.
00:12:26:Zobacz na to, no ja ci�.|"Lamor i Gable"?
00:12:30:Ty w obj�ciach z Clarkiem Gable?
00:12:32:To by� Schlomo Gable, jego przyrodni brat.
00:12:36:Czyli zgaduj� �e ten Reagan|to nie jest prawdziwy Ronald.
00:12:38:Nie, ten akurat jest prawdziwy Ronald.
00:12:40:Bo widzicie, nie mogli�my znale�� jego brata.
00:12:43:Oh, wybaczcie, ch�opcy.
00:12:46:Id�cie tam,|ale nie zjedzcie ca�ego placka, prosz�.
00:12:48:W porz�dku.
00:12:51:{Y:i}Jestem wielk� gwiazd�. Za�atw mi prac� albo ci� zwolni�.
00:12:54:Co jest, ch�opie? Jestem Will.|Polly chce krakersa?
00:12:59:{Y:i}Will to krakers.
00:13:01:Taa, ch�opie, a twoja mama robi kup� na gazet�.
00:13:06:Will, u�yj widelca.
00:13:09:Daj spok�j, ch�opie,|nie u�yj� tego g�upiego widelca.
00:13:11:To nie jest jaki� tam g�upi widelec.
00:13:13:To r�cznie grawerowany srebrny deserowy...
00:13:15:Jumping Jehosaphat!
00:13:18:No dobra, ch�opie. No dobra, u�yj� tego widelca.
00:13:21:Will, m�wi� ci, to jest mamy widelec.
00:13:25:Pani Lamor musia�a je zabra�.|Szybko! Dzwo� na 997!
00:13:27:Whoa! Chwilunia.
00:13:30:Daj spok�j, ch�opie, no co ty,|chyba nie chcesz jej wys�a� do wi�zienia.
00:13:32:Nie pami�tasz co si� z ni� sta�o w filmie "Ladacznica za barem"?
00:13:34:- Musimy si� temu przeciwstawi�.|- Zaczekaj.
00:13:36:daj spok�j ch�opie. Co ty wyprawiasz?
00:13:38:Chcesz narazi� na szwank szanse wujka Phila|na podpisanie tego kontraktu.
00:13:41:A co ty sugerujesz by�my zrobili?
00:13:43:Ja sugeruj�, zr�bmy co� co jest dobre dola obu stron.
00:13:47:Ukradn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin