THE TUDORS 04X08.txt

(22 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[7][15]/W poprzednim odcinku
[19][46]Om�wimy teraz|detale inwazji na Francj�.
[48][85]Kiedy ja b�d� we Francji,|kr�lowa Katarzyna otrzyma urz�d regenta.
[88][146]My�l�, �e jest protestantk�|i kiedy� to udowodni�.
[167][196]Francuzi uwa�aj�,|�e ich umocnienia i podw�jne mury
[201][224]- uchroni� ich przed nasz� artyleri�.|- Przekonamy si�.
[226][243]Mamy wystarczaj�co dzia�,|by zdoby� same piek�o!
[245][272]Ognia!
[274][322]Wojska cesarza oblegaj�|twierdze Luksemburg i St. Didier.
[324][350]Z bo�� pomoc� pierwsi zwyci�ymy|i ruszymy na Pary�.
[352][360]Panie Latimer.
[363][395]Chcia�abym pana mianowa�|moim osobistym kapelanem.
[397][434]Jest pani pewna?|Zna pani moj� reputacj�.
[436][478]Kr�lowa Katarzyna mianowa�a|Hugh Latimera osobistym kapelanem.
[479][519]A kto� mi m�wi�,|i� to inteligentna niewiasta.
[600][614]Mademoiselle?
[616][640]- Dlaczego mnie nie wypu�cicie?|- By� znowu walczy�a przeciw nam?
[642][665]- Tak! Bym mog�a was zabi�!|- Jeste� moim wi�niem.
[668][690]- By� mo�e dostan� okup.|- Senior Treviso.
[692][723]Chc� wykopa� trzy tunele.|G��wny b�dzie pod miejskim murem.
[725][745]Ale my�l�, �e w ci�gu trzech tygodni
[747][769]b�d� w stanie wysadzi�|�adunki pod zamkiem.
[771][791]W dwa.
[793][815]Co pan my�li o seniorze Girolamie Treviso?
[817][847]- Budowniczym tuneli.|- Ma go pan za szale�ca?
[850][870]Nie jest jedyny.
[876][908]Z przykro�ci� musz� zawiadomi�|o �mierci dziesi�ciu �o�nierzy.
[910][927]Wszyscy pomarli na czerwonk�.
[930][951]Obawiam si�, �e zaraza|wybuch�a w�r�d armii.
[954][986]B�g wie, ilu z sob� zabierze.
[1045][1078]..:: Grupa Hatak - Hatak. pl::..
[1186][1222]The Tudors [4x08]|Odcinek �smy
[1670][1703]t�umaczenie:|Wicked Witch of the West
[2343][2362]Ognia!
[2375][2415]�adowa�!
[2564][2579]Dobry Bo�e!
[2586][2600]Znalaz�e� co� na posi�ek?
[2602][2621]Nie ma nic, panie.
[2623][2640]W ca�ej okolicy na mile st�d nie ma
[2642][2675]�adnej owcy, krowy, �wini ni zaj�ca.|Nic jadalnego.
[2677][2715]Przybyli do nas francuscy ch�opi|rozpaczliwie b�agaj�cy o k�s chleba,
[2717][2739]by utrzyma� przy �yciu|umieraj�ce z g�odu dzieci.
[2741][2760]Nie o ich dzieci si� martwi�,
[2762][2788]ale o mych �o�nierzy.
[2800][2841]Szkoda, �e Francuzi nie wyjd� skrzy�owa�|kopie z nami, jak to dot�d czynili.
[2857][2890]M�g�bym wtedy zaprawd� wyobrazi� sobie,|�e jestem Lancelotem Du Lac.
[2892][2944]A nie grz�zn�� tu we w�asnym g�wnie|i umiera� z g�odu!
[2959][2988]Albo jak te dezertuj�ce sukinsyny.
[2990][3005]Naprz�d!
[3058][3070]�adowa�!
[3147][3168]Uciekajcie!
[3187][3214]St�jcie! Czekajcie!
[3223][3237]Nie ruszajcie si�.
[3273][3301]Sta�!|Kontynuujcie prac�.
[3315][3334]Nie mamy czasu na strach,|przyjaciele moi.
[3336][3359]Wracajcie do pracy.
[3480][3507]Wiesz, gdzie jeste�my?
[3509][3540]Do zamku jeszcze trzysta st�p.
[3542][3560]Chryste!
[3590][3614]- Ilu ludzi pomar�o na czerwonk�?|- Jak dot�d?
[3616][3639]Dwa tysi�ce,|a dalsze trzy zachorza�o
[3641][3665]i nie jest zdolnych walczy�.
[3667][3699]Chorzy zu�ywaj� nasze|ju� i tak ograniczone zasoby.
[3703][3740]Wasza wysoko��.|Moim zdaniem powinni zosta� odizolowani
[3743][3764]i odstawieni do Anglii.
[3765][3784]Oznacza�oby to zmniejszenie blokady|o cz�� okr�t�w!
[3786][3816]C� jest przyczyn� tej|tak nas os�abiaj�cej czerwonki?
[3827][3855]Niezgoda panuje co do jej przyczyn,|Wasza Wysoko��.
[3858][3883]Jedni powiadaj�, �e to skutek|niedostatk�w w zaopatrzeniu.
[3885][3909]Inni przeciwnie prawi�,|�e to skutek chciwo�ci.
[3911][3964]Po przybyciu wojska ucztowa�y|na niedojrza�ych owocach i ma��ach.
[3982][4022]Pewnym jest, �e nieznany jest|spos�b powstrzymania tej choroby.
[4054][4079]Je�li obl�enie potrwa d�u�ej,
[4081][4106]to obawiam si�,|i� znaczna cz�� wojsk Waszej Wysoko�ci
[4108][4128]wkr�tce zostanie pogrzebana|na polach pod Boulogne.
[4130][4149]Nie chc� tego s�ucha�!
[4151][4177]Jeste� wrogiem mym,|takim jak i Francuzi,
[4179][4209]albowiem odbierasz wiar�,|���c o naszej s�abo�ci,
[4210][4229]opowiadaj�c niestworzone historie|o rzekomej chorobie.
[4231][4262]Ci ludzie nie choruj� na czerwonk�,|ale na tch�rzostwo!
[4264][4288]I nie ode�l� tch�rzy do domu!
[4290][4321]Albo b�d� walczy�,|albo powiesz� ich wzd�u� drogi.
[4337][4371]Zerwij ich z ��ek do okop�w,
[4373][4386]albo skr�c� ci� o g�ow�.
[4398][4424]Tak, Wasza Wysoko��.
[4426][4453]A w przysz�o�ci m�w mi prawd�!
[4585][4610]Mo�e inicja�y tych nazwisk...
[4619][4647]Biskup Gardiner prosi o pos�uchanie,|Wasza Wysoko��.
[4673][4686]Wprowad� go.
[4688][4723]- Wasza wysoko��.|- Chod�cie, moje panie.
[4778][4788]Wasza �askawo��.
[4790][4816]Wasza Wysoko��.
[4818][4867]Przyby�em zapyta�|czy s� nowe wie�ci o kr�lu?
[4878][4913]Kr�l jest w zdrowiu|i pogodny duchem.
[4915][4936]Podobno jest szcz�liwy|jak nigdy dot�d.
[4939][4993]Zanosimy mod�y|za jego �ycie i powodzenie.
[5002][5038]Jest pewna kwestia, kt�r� powinienem zanie��|przed oblicze Waszej Wysoko�ci,
[5040][5072]albowiem jest pani regentk�|podczas nieobecno�ci kr�la.
[5089][5102]S�ucham.
[5103][5120]Po odkryciu i zniszczeniu|heretyckiego gniazda
[5122][5150]w�r�d kr�lewskich muzyk�w,
[5152][5190]odkryli�my, �e heretycy gnie�d�� si�|nawet w prywatnych komnatach kr�la.
[5209][5231]O kim�e to m�wisz, panie?
[5233][5264]O kr�lewskim balwierzu i kucharzu.
[5270][5325]Mamy do�� dowod�w, by ich oskar�y�.
[5329][5361]Potrzebujemy tylko|podpisu Waszej Wysoko�ci.
[5370][5408]Twa gorliwo�� w tej kwestii|jest godna pochwa�y.
[5410][5436]Ale nie s�dz�, by w�a�ciwym by�o|aresztowanie bliskich kr�lowi os�b,
[5438][5475]bez uprzedniego zapytania go o zgod�.
[5564][5589]Jest jeszcze jedna sprawa.
[5591][5617]Doniesiono nam o wybuchu zarazy|w okolicach Windsoru.
[5619][5649]Zdecydowa�am wi�c zaprosi�|ksi�cia Edwarda na dw�r,
[5657][5675]by zosta� ze mn�.
[5683][5723]Wedle twego �yczenia, pani.
[5875][5891]Rusz si�!
[5893][5912]Tutaj, sier�ancie!
[6017][6053]Ruchy, ruchy!|Zapali� ogniska!
[6076][6117]- Tata!|- Moja kochana!
[6134][6152]Jak si� czujesz?
[6154][6183]- Dobrze. Bardzo dobrze.|- Pani.
[6195][6206]W zamian za tw� wsp�prac�,
[6209][6231]postanowi�em pom�c twemu ojcu|w ucieczce.
[6248][6258]Moj� wsp�prac�?
[6260][6281]Musisz obieca�, �e sama|nie b�dziesz pr�bowa� ucieka�.
[6313][6351]Chce pilnowa� mnie zamiast ciebie.|To jedyne rozwi�zanie.
[6353][6390]Odmawiam odej�cia bez mojej c�rki.|To niemo�liwe!
[6395][6407]Albo uwolnij j�, a mnie tu zostaw.
[6409][6418]Powtarzam, to niemo�liwe!
[6420][6434]Tato, to jedyny spos�b.|Zr�b jak m�wi.
[6436][6467]- Nie!|- Du�o bardziej si� przydasz wolny.
[6528][6545]M�j ojciec si� zgadza.
[6547][6573]Dzi�kuj�.
[6596][6622]Musi ju� i��.
[6672][6711]B�d� za tob� t�skni�.
[6714][6739]- Obiecaj, �e wszystko b�dzie dobrze.|- Nie martw si�.
[6850][6868]Ufam, �e jest pan honorowym wrogiem.
[6880][6923]I �e b�dzie pan traktowa�|moj� c�rk� z szacunkiem.
[6936][6944]Daj� panu me s�owo.
[7034][7073]Wypu�cie go na zewn�trz obozu.
[7186][7211]Razem!
[7293][7327]- A woda?|- Ognia!
[7329][7354]Co u ciebie, Harry?
[7359][7387]Dobrze.
[7389][7420]Trzymaj.|Masz troch� jedzenia.
[7440][7471]- To twoje racje.|- Bardziej ich potrzebujesz.
[7473][7497]Posiedz� tu troch� i popatrz� na mewy.
[7502][7522]We� je!
[7546][7567]Jedz, Harry.
[7760][7784]I konie! Ten ko� jest wspania�y.
[7786][7809]Zaprawd� mi�o ci� widzie�,|lordzie Hertford.
[7813][7844]Ufam, i� twa wizyta potwierdza|twe zaufanie do rz�d�w kr�lowej?
[7853][7861]Wasza Wysoko��.
[7863][7892]Uszu mych dosz�y tylko pochwa�y|oddania i umiej�tno�ci,
[7896][7916]z jakimi kr�lowa Katarzyna|zajmuje si� sprawami pa�stwa.
[7924][7943]Jest b�yskotliwa
[7945][7978]i kobiec� r�k� �agodzi i leczy tam,
[7980][8011]gdzie m�� zwykle|wpad�by w gniew i uraz�.
[8042][8055]A ch�opiec?
[8057][8084]Ksi��� Edward jest zdr�w.
[8092][8119]- Toast za jego zdrowie!|- Za ksi�cia!
[8174][8202]C� to?
[8204][8241]Rzec musz� Waszej Wysoko�ci,|�e doniesiono mi,
[8243][8265]i� cesarz zdoby� oblegane fortece
[8267][8287]i w niewol� pojma�|1500 �o�nierzy wroga.
[8307][8326]Co ci powiedzia�em, senior Treviso?
[8328][8350]Nigdy nie wierzy�em w twe metody.|Za d�ugo to trwa�o.
[8352][8359]Wasza Wysoko��...
[8361][8388]I nie wiesz jak post�powa� z �o�nierzami!|Nikt z was nie wie!
[8390][8411]Przysi�gam na Boga, �e ci m�wi�em!
[8422][8443]Obl�enie czyni ich|gnu�nymi i znudzonymi.
[8445][8467]�agodniej�.|Mam racj�, Wasza �askawo��?
[8469][8494]- �agodniej�.|- To prawda.
[8496][8535]W obozie roi si� od ladacznic.|Ale mimo tego, w tych okoliczno�ciach...
[8537][8558]Chc� mie� pewno�� co do|dobrego zachowania oddzia��w
[8560][8572]w razie szturmu.
[8581][8612]Wysadzimy wcze�niej|jeden z �adunk�w pod murami zamku.
[8621][8629]Bez ostrze�enia.
[8631][8667]W ten spos�b sprawdzimy|zachowanie oddzia��w w kryzysowej sytuacji.
[8669][8695]Prosz� mnie wys�ucha�, Wasza Wysoko��.|B�agam!
[8703][8722]Dziel� nas zaledwie dni|od podkopania si� pod zamek...
[8724][8748]Na mi�o�� bosk�, prosz�!
[8750][8788]Tylu straci�o �ycie i po c�?
[8790][8823]Prosz� o dwa dni, Wasza Wysoko��.
[9018][9037]To pa�skie racje, prawda?
[9070][9097]A ludzie w mie�cie?|Co jedz�?
[9119][9144]Koty.|Je�li je maj�.
[9155][9177]/Przyda�aby si� nam pomoc!
[9226][9250]Dlaczego wypu�ci� pan mego ojca?
[9265][9275]Przes�ucha�em go.
[9277][9302]Nie powiedzia� nic ciekawego|o systemie obronnym miasta.
[9304][9315]A ja powiem?
[9317][9339]Dlaczego mnie tu pan przetrzymuje?
[9489][9509]/Czy przygotowano muszkiety?
[9588][9605]Lady Mario.
[9607][9620]Wasza Wysoko��.
[9636][9673]Chcia�am pokaza� ci, pani,|me t�umaczenie "Pie�ni �w. Jana" Erazma.
[9681][9688]Dopiero zacz�am.
[9690][9711]Ale zadedykowa�am je tobie,
[9713][9748]albowiem wiem, ile znaczy|dla ciebie nasza wiara.
[9817][9846]Dzi�kuj�, lady Mario.
[9870][9894]Jestem niezmiernie wzruszona.
[9...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin