Kinezjologia edukacyjna
Obserwuję w niektórych opracowaniach, scenariuszach informacje o stosowaniu
elementów metody P. Dennisona. Metoda ta (Gimnastyka Umysłu, Kinezjologia
Edukacyjna) ma swoich zwolenników ale i można spotkać oponentów.
Kilka lat temu miałam okazję uczestniczyć w szkoleniu na temat tej
metody. Przyznaję, że niektórzy uczestnicy szkolenia podeszli do przekazywanych informacji
sceptycznie, byli tacy co od razu stwierdzili, że to jakieś czary-mary. Niektórzy pewnie
wykorzystują elementy a jeszcze inni kontynuowali dalsze jej poznawanie.
Ja należałam do osób, które dotychczas wykorzystywały elementy, ćwiczenia okazjonalnie.
W tym roku pracujemy z koleżanką w grupie sześciolatków i świadomie
zdecydowałyśmy się na książki dla sześciolatków, których autorki, proponują codzienne
wykorzystywanie ćwiczeń z kinezjologii edukacyjnej. Nasze dotychczasowe obserwacje wskazują bowiem, że:
- dzieci bardzo lubią tego typu zabawy,
- stosując ćwiczenia obserwowałyśmy polepszenie koordynacji ruchowej,
wzrokowo- ruchowej, wzrokowo –ruchowo -słuchowej,
- poprawiają się umiejętności grafomotoryczne,
- ćwiczenia sprzyjają poprawnemu oddychaniu i gibkości ciała,
- zaobserwowałyśmy wzrost ogólnego odprężenia,
- większą gotowość do uczenia się,
a nade wszystko, obserwujemy u dzieci
- wzrost poczucia pewności siebie i bezpieczeństwa.
Centrum Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej MEN włączyło Kinezjologię
Edukacyjną do programu szkolenia przeznaczonego dla psychologów, pedagogów,
nauczycieli i rodziców. Osoby chcące dowiedzieć się więcej zachęcam do skorzystania
z kursów bądź zapoznania się z którąś z dostępnych na rynku polskim pozycji książkowych.
Wiele o tej metodzie można dowiedzieć się oczywiście z publikacji w Internecie.
My w swojej pracy przystępując do realizacji zajęć - rozpoczynamy każdy dzień od
podstawowych opisanych, niżej ćwiczeń .
Ćwiczenia podstawowe:
• Wskazane jest, aby dzieci przed przystąpieniem do zajęć wypijały
małymi łykami czystą wodę.
• Punkty na myślenie,
• Ruchy naprzemienne,
• Pozycja Cook’a.( Dennisona)
Natomiast pozostałe wykonujemy przed ćwiczeniami wymagającymi koncentracji,
skupienia lub ćwiczeniami graficznymi.
• Kapturek myśliciela,
• Sowa,
• Słoń,
• Leniwe ósemki,
• Rysowanie oburącz
Opis powyższych ćwiczeń:
1. Punkty na myślenie.
Jedna ręka ułożona jest na pępku zwracając uwagę na grawitacyjny ośrodek ciała, co poprawia równowagę ciała. Druga ręka masuje wgłębienia między pierwszym a drugim żebrem bezpośrednio pod obojczykami po obu stronach mostka, co poprawia ukrwienie mózgu, a tym samym jego dotlenienie. Poprawia to pracę mózgu, zdolność koncentracji i zwiększa poziom energii.
2. Ruchy naprzemienne.
Ruchy naprzemienne to np. po prostu chodzenie w miejscu,
• czasem połączone z równoczesnym wymachem lewej ręki w górę bokiem -
prawej nogi w bok i odwrotnie,
• dotykanie kolana prawej nogi lewym łokciem i odwrotnie (inne).
Ruchy lateralne równomiernie uaktywniają obie półkule mózgu. Każda półkula mózgowa rozwija się i przetwarza informacje w specyficzny dla niej sposób. Półkula logiczna- lewa, zajmuje się szczegółami, częściami, przetwarzaniem języka i wzorów linearnych, literami, liczbami, zwraca uwagę na różnice, itp. Przeciwna, zwykle prawa półkula – gestalt – przetwarzająca informacje w sposób globalny – zajmuje się obrazami, rytmem, emocjami i intuicją, zwraca uwagę na podobieństwa, itp. Półkule połączone są spoidłem wielkim – ciałem modzelowatym, które umożliwia szybkie dojście zarówno do szczegółów liniowych w półkuli logicznej, jak i do ogólnego obrazu półkuli gestalt, a więc umożliwia zintegrowane myślenie.
3. Pozycja Cook’a. (Dennisona)
Pozycja siedząca, nogi skrzyżowane w kostkach, kolana lekko ugięte, ręce splecione na piersiach (wyprostować przed sobą ramiona, następnie przenieść jedną rękę nad drugą, łącząc wewnętrzne strony dłoni kciukiem do dołu i zamknąć je splecionymi palcami, potem przetoczyć zamknięte ręce do dołu i w stronę ciała), oczy skierowane do góry, język na podniebieniu Ćwiczenie to można wykonywać w różnych modyfikacjach min. układając skrzyżowane ręce na piersiach z dłońmi schowanymi pod pachami z kciukami skierowanymi w górę obok pachy lub układając z dłoni „domek” /kształt trójkąta/ tuż nad piersiami, a wzrok kierujemy na środek trójkąta. Pozycja Cooka może być wykonywana w pozycji stojącej, siedzącej i leżącej, w zależności od upodobań oraz potrzeb. Podnosi ona stabilność emocjonalną, koncentrację uwagi, poprawia wymowę, umiejętność uważnego słuchania, umożliwia pełne, prawidłowe oddychanie, odpręża.
4. Kapturek myśliciela.
Polega na równoczesnym masowaniu palcami uszu począwszy od góry po dolny płatek ucha. Pozwala to na rozluźnienie mięśni szczęk, języka i twarzy, poprawia percepcję i zapamiętywanie dźwięków, pobudza mechanizm słuchu i wspomagającym pamięć, za pośrednictwem receptorów dotyku znajdujących się w uchu zewnętrznym.
5. Sowa.
Sowa polega na mocnym uchwyceniu ręką mięśnia kapturowego barku lewego prawą dłonią, następnie odwracamy głowę w lewą stronę z jednoczesnym wdechem. Potem powoli odwracamy głowę w prawą stronę wypuszczając porcjami rytmicznie powietrze. Dodatkowo można wydawać dźwięki sowy przy każdym wydechu uaktywniając słuch. Po kilkukrotnym wykonaniu ćwiczenia w jedną stronę wydychamy mocno powietrze jakby zdmuchując świecę i zmieniamy rękę /stronę/. Sowa bardzo podnosi zdolności rozpoznawania, rozróżniania i percepcję dźwięków oraz ich zapamiętywanie. Poprawia pamięć, zdolność komunikowania się, umiejętność rozluźniania mięśni karku i szyi. Jest niezwykle cenna w pracy z dziećmi zahamowanymi, które ćwicząc nabierają wiary i pewności siebie oraz stają się bardziej otwarte i samodzielne.
6. Leniwe ósemki.
Ćwiczenie to jest jednym z podstawowych w gimnastyce mózgu.
Znak ósemki zakreślamy wyciągniętą ręką z wyprostowanym kciukiem tak, by punkt przecięcia linii znajdował się na wysokości oczu. Ósemkę kreślimy w płaszczyźnie poziomej zaczynając od punktu przecięcia w lewo do góry /znak nieskończoności/. Ruchy powinny być wykonywane powoli i świadomie, a głowa powinna być nieruchoma, choć luźna. Oczy śledzą kciuk, w miarę jak porusza się w polu widzenia. Ćwiczenie wykonuje się najpierw jedną, potem drugą ręką. Następnie ósemki kreśli się oburącz, krzyżując kciuki i za nimi śledzi się wzrokiem.
Jedna z odmian tego ćwiczenia polega na kreśleniu wzoru leniwej ósemki na papierze, co poprawia naukę pisania i doskonali komunikację pisemną. Ćwiczenie wykonuje się w sposób płynny, ruchem nieprzerwanym każdą ręką , a następnie oburącz. W początkowej fazie gimnastyki mózgu korzystne jest wykonywanie dużych kształtów /w polu widzenia/, co pozwala stymulować duże mięśnie i na powierzchni wyczuwalnej np. na piasku by aktywizować świadomość dotykową. Czynność ta rozluźnia mięśnie dłoni, rąk i ramion oraz poprawia koordynację wzrokowo – ruchową, niezbędną podczas czytania i pisania.
7. Słoń.
Ćwiczenie słoń wykonuje się przez położenie lewego ucha na lewym ramieniu, /w miarę mocno – by utrzymać kawałek papieru między uchem a ramieniem/, a potem wyprostowanie lewej ręki niczym trąby. Nogi w lekkim rozkroku, kolana luźne. W tej pozycji kreśli się na wysokości oczu kształt leniwej ósemki, a oczy śledzą ruch palców. Ćwiczenie wykonuje się powoli najpierw jedną, a potem drugą ręką 3 – 5 razy. Dodanie wrażeń dźwiękowych np. odgłosów słonia lub odpowiednio dobranej muzyki, uaktywnia obszar słuchowy w płacie skroniowym.
8. Rysowanie oburącz
Rysowanie, bazgranie, linii, figur, kształtów, z których każda rysowana jedną ręką jest zwierciadlanym odbiciem drugiej, rysowanej w tym samym czasie drugą ręką. Może być w powietrzu lub na dużej płaszczyźnie.
Ćwiczenie poprawia pisanie, rysowanie, wpływa na rozwój twórczego myślenia i zdolności plastycznych.
Kilka rad praktycznych:
• Gdyby ktoś chciał stosować te ćwiczenia podpowiadam, ze można znaleźć w
Internecie zdjęcia, ilustrujące zarówno te ćwiczenia jak i inne (pozycje wyjściowe).
Są również płyty, kasety, i programy edukacyjne na CD z prezentacją ćwiczeń.
• Do opanowania umiejętności kreślenia leniwych ósemek doskonale nadaje się
wykorzystanie lasera. Kiedy dzieci śledzą świetlny punkt na ścianie, o wiele łatwiej im wykonywać ósemki w powietrzu. Zresztą laser wykorzystujemy do wielu ćwiczeń.( wskazujemy ilustracje, bez podchodzenia, dzieci kreślą wzory, szlaczki, litery w powietrzu, śledząc światełko lasera, zgadują i nazywają jaką figurę, literę czy cyfrę pani narysowała, to ich ulubione zabawy) Pamiętamy jednak o bezpieczeństwie – dzieci wiedzą, że to niezbyt bezpieczna zabawka i nigdy nie patrzą w stronę lasera, ani go sami nie używają).
• Gdy dzieci przechodzą do kreślenia ósemek na płaszczyźnie poziomej – używamy koszulek „ofertówek’ i mazaków do sucho ścieralnych tablic, które również stosujemy do innych ćwiczeń, np. rytmicznego kreślenia wzorków, kropek, kresek, itp. Można wówczas wielokrotnie wykonywać każde ćwiczenie, sprawia to dzieciom niesamowitą frajdę i nie nudzą się wielokrotnym powtarzaniem tego samego ćwiczenia.
Jak już potrafią kreślić ósemki- mogą tworzyć obrazki, w które wkomponowują swoje ósemki, oto kila pomysłów: bratek, sowa, kot, pudelek, gąsienica, kokarda, motyl, mrówka, ryba, i inne…
Można zastosować wierszyki, które uatrakcyjnią zabawy.
Ja zdobyłam na jednych warsztatach - nie znam autora.
a) Na dziwnej planecie Paula Dennisona
zabawni mieszkańcy tak się witają,
prawą ręką za nos chwytają,
drugą ucho po przeciwnej stronie dotykają
potem ręce zmieniają i nas do wesołego
powitania zapraszają.
b) Na dziwnej planecie Paula Dennisona
Spotkać można wesołego słonia,
Który głowę do trąby przykleja
Ugina lekko grube kolana,
Z wdziękiem porusza górną połowę ciała.
Słoń tak się gimnastykuje i duże uszy rysuje.
c) Słoń pod wspaniałym balonowym drzewem stoi,
A każdy balon w zasięgu twych dłoni.
Wystarczy tylko chcieć
I balon można mieć.
Jedną i drugą ręką podbijać
I czas będzie szybko mijać.
d) Na dziwnej planecie Paula Dennisona
tubylcy czas oszczędzają,
oburącz mazaki chwytają
rysują domy, ogrody, laski,
rożne fantastyczne obrazki.
JAK WYKORZYSTUJĘ ĆWICZENIA KINEZJOLOGII
EDUKACYJNEJ NA LEKCJACH W SZKOLE PODSTAWOWEJ
Jestem nauczycielem od 15 lat. Zawsze pragnęłam, by uczyć jak najlepiej. Z czasem przekonałam się, że niektórzy
uczniowie, choć nie należą do grupy ze specyficznymi trudnościami w nauce, nie potrafią przyswajać pewnego zasobu wie-
dzy, którą im przekazuję. Często tłumaczyłam to lenistwem. Dopiero problemy z nauką mojego syna zmusiły mnie do weryfikacji moich sądów.
Po wielu poszukiwaniach trafiłam na kurs kinezjologii edukacyjnej, tzw. metodą Dennisona. Ukończyłam I i II stopień kursu pod kierunkiem pani Joanny Zwoleńskiej z Warszawy, a następnie III stopień prowadzony przez panią
dr. Swietłanę Mazgutową z Moskwy.
Pragnę podzielić się swoimi doświadczeniami jak stosować ćwiczenia z kinezjologii edukacyjnej na lekcjach, ma-
jąc nadzieję, że pomogą nie tylko nauczycielom dbającym o poziom nauczania, lecz także rodzicom.
Mózg człowieka składa się z dwóch półkul w specyficzny sposób przetwarzających informacje. Półkula lewa, „lo-
giczna " zajmuje się szczegółami zaś półkula prawa jest odpowiedzialna za emocje, intuicję. Każdy z nas ma jedną półkulę
bardziej dominującą od drugiej. Współczesna edukacja stawia przed uczniami takie wymagania, że koniecznym staje się
maksymalne wykorzystanie obu półkul. Dzięki temu we wszystkich działaniach można być wydajniejszym i doskonalszym.
Ja tłumaczę uczniom to w następujący sposób:, „Jeżeli możesz nauczyć się tematu szybciej i łatwiej, a potem mieć więcej
czasu na zabawę, to, dlaczego z tego nie skorzystać?"
Twórcą kinezjologii edukacyjnej jest dr.Paul Dennison, który szukając rozwiązania swoich problemów z dyslek-
sją ułożył program gimnastyki mózgu. Pracę kontynuował w Centrum Uczenia się a od roku 1987 w Fundacji Kinezjologii Edukacyjnej.
W swojej pracy skupiam się na pewnej grupie ćwiczeń ze względu na ograniczony lekcją czas. Rozpoczynamy
lekcję serią ćwiczeń lub wykonujemy je (w zależności od klasy) w trakcie w ramach, tzw. ćw. śródlekcyjnych. Uczniowie poznają je stopniowo. Obowiązuje zasada, że uczą się nowego ćwiczenia ,gdy opanują poprzednie. Wymaga to trochę czasu,
ale dzieci zwłaszcza w klasach IV-VI ćwiczą bardzo chętnie, wręcz domagają się o nie. Kolejność ćwiczeń jest dowolna, cho-
ciaż ja sugeruję taką kolejność.
1.RUCHY NAPRZEMIENNE
-Polepszają koordynację lewa-prawa strona.
-Wzmacniają zmysł wzroku i słuchu.
-Ułatwiają opanowywanie materiału i jego późniejsze odtwarzanie.
Ćwiczenie wykonujemy powoli, na przemian dotykając prawym łokciem lewego kolana, a następnie lewym łokciem prawego
kolana. Powtarzamy 6-7 razy. Ćwiczenie to świetnie pobudza duże powierzchnie mózgu.
2.LENIWE ÓSEMKI (LEŻĄCE)
-Koordynują pracę narządu wzroku.
-Pomagają w wzrokowym przekraczaniu linii środka.
-Poprawiają ruchliwość gałek ocznych.
Ćwiczenie rozpoczynamy lewą ręką. Rysujemy płynnym nieprzerwanym ruchem symbol nieskończoności. Zaczynamy od środka w stronę przeciwną do ruchu wskazówek zegara do góry, z tyłu i dookoła, potem zgodnie ze wskazówkami zegara do góry, z tyłu i z powrotem do środka. Prawą i lewą ręką kreślimy "8" po kilka razy. Dla ułatwienia nauki tego ćwiczenia rysuję na tablicy "8" i zaznaczam strzałkami kierunki kreślenia leniwej ósemki.
3.SŁOŃ
-Koordynuje pracę mózgowych ośrodków słuchu obu półkul.
-Koryguje nieprawidłowe napięcie mięśni szyi.
Lekko rozstawione kolana, głową dotykamy cały czas ramienia(można włożyć kartkę papieru między ramię a głowę),oczy
otwarte, ręką w powietrzu kreślimy leniwą ósemkę a wzrok śledzi nierysującą dłoń, lecz rysowaną ósemkę. Podczas ryso-
wania poruszamy całą górną połową ciała. Ćwiczenie to jest bardzo pomocne przy dysgrafii i dysleksji. Ósemkę rysujemy
po trzy razy każdą ręką a następnie trzy razy obydwiema rękami równocześnie.
4.RYSOWANIE OBURĄCZ
-Koordynuje współdziałanie ręka-oko w różnych polach widzenia.
-Poprawia orientację przestrzenną i wzrokowe rozróżnianie symboli.
Obydwiema rękami równocześnie "bazgramy" w powietrzu dowolne kształty. Możemy podpowiadać kierunki rysunku, np. góra , dół, na zewnątrz. Należy zwracać uwagę, by dzieci nie usztywniały ciała, lecz poruszały swobodnie głową i oczami. Efektem końcowym mają być lustrzane rysunki. Początkowo dzieci kreślą małe formy przechodząc do coraz większych. Gdy czas pozwoli można rysować nie tylko w powietrzu, lecz także na papierze, tablicy.
5.PUNKTY NA MYŚLENIE
-Zwiększenie przepływu energii elektromechanicznej ciała.
-Przesyłanie informacji z prawej półkuli mózgu do lewej strony ciała i odwrotnie.
-Lepsza koordynacja ciała.
Jedna ręka spoczywa na brzuchu, drugą masujemy miękką tkankę pod obojczykiem pomiędzy pierwszym a drugim żebrem.
Ćwiczenie to powoduje, że mamy "jaśniejszy umysł ".Początkowo dzieci narzekają na ból podczas masowania, ale nie jest on
zbyt uciążliwy i po kilku sekundach ustępuje.
6.KAPTUREK MYŚLICIELA
-Ułatwia słuchowe przekraczanie linii środkowej.
-Powoduje wzrost umysłowej i fizycznej sprawności.
-Poprawia formułowanie zdań, myśli w pamięci.
Za pomocą kciuka i palca wskazującego dziecko delikatnie odchyla małżowinę uszną do tyłu, następnie, masując ją od góry
po łuku ucha, schodzi palcami aż do płatka ucha.
7.ODDYCHANIE PRZEZ NOS
Tego ćwiczenia nauczyłam się na kursie jogi. Dzięki niemu można w szybki i skuteczny sposób "ożywić i rozjaśnić " zmęczony umysł. Uczniowie stają twarzą w stronę otwartych okien. Palcem zatykamy prawą dziurkę nosa a lewą wciągamy powietrze
starając się ,by wdech był jak najdłuższy. Następnie zatykamy lewe nozdrze i równie długo wydychamy powietrz. Tą samą stroną znowu nabieramy powietrze, zatykamy nozdrze i drugą stroną wydychamy. Powtarzamy ćwiczenie, kilkakrotnie zmieniając strony.
8.POZYCJA COOKA
-Oddziaływanie jest podobne jak w przypadku ruchów naprzemiennych.
Ćwiczenie to stosuję,gdy z różnych względów klasa jest pobudzona a praca na lekcji wymaga pełnej koncentracji.
Uczniowie w pozycji siedzącej krzyżują nogi. Ramiona wyprostowane przed siebie ,zewnętrzne strony dłoni skierowane do siebie, kciuki w dół. Teraz łączymy dłonie i przetaczamy je w stronę ciała. Opieramy je na mostku, język kładziemy na podniebieniu, przymykamy oczy. Oddychamy brzuchem spokojnie i równomiernie. Pozostajemy w tej pozycji dłuższą chwilę.
Przedstawiłam tylko te ćwiczenia ,które najczęściej i najchętniej od kilku lat wykonują moi uczniowie. Oczywiś-
cie kinezjologia edukacyjna proponuje znacznie więcej ćwiczeń, modyfikuje je tak ,by dzieci się nie nudziły. To jest, podkreś-
lam, tylko propozycja z mojej strony. Osoby zainteresowane odsyłam do literatury:
1.Paul Dennison Gail Dennison "Kinezjologia Edukacyjna"
2.Carla Hannaford "Zmyślne ruchy, które doskonalą umysł. Podstawy kinezjologii edukacyjnej".
michalina1989