Woźny Tomasz - Tydzień z Milionerem [fragmenty].pdf

(553 KB) Pobierz
6748886 UNPDF
6748886.001.png
Niniejszy darmowy ebook zawiera fragment
pełnej wersji pod tytułem:
Aby przeczytać informacje o pełnej wersji, kliknij tutaj
Darmowa publikacja dostarczona przez
Niniejsza publikacja może być kopiowana, oraz dowolnie rozprowadzana
tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez Wydawcę. Zabronione są
jakiekolwiek zmiany w zawartości publikacji bez pisemnej zgody wydawcy.
Zabrania się jej odsprzedaży, zgodnie z regulaminem Wydawnictwa Złote
© Copyright for Polish edition by ZloteMysli.pl
Data: 10.08.2007
Tytuł: Tydzień z Milionerem (fragment utworu)
Autor: Tomasz Woźny
Projekt okładki: Marzena Osuchowicz
Korekta: Anna Popis-Witkowska
Skład: Anna Grabka
Internetowe Wydawnictwo Złote Myśli
Netina Sp. z o. o.
ul. Daszyńskiego 5
44-100 Gliwice
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
6748886.002.png
SPIS TREŚCI
PRZED . .............................................................................4
WSTEP ..............................................................................5
PONIEDZIAŁEK . ..................................................................11
WTOREK ..........................................................................32
SRODA .............................................................................44
CZWARTEK .......................................................................51
PIĄTEK . ...........................................................................59
SOBOTA . ..........................................................................66
NIEDZIELA . .......................................................................71
ZAKOŃCZENIE . ..................................................................72
TYDZIEŃ Z MILIONEREM – darmowy fragment – kliknij po więcej
Tomasz Woźny
str. 4
PRZED WSTĘPEM
Ta książka jest pisana dla pieniędzy. Jeśli jej nie skopiowałeś
nielegalnie, to prawdopodobnie dałeś mi trochę zarobić. Nie
jestem niewdzięczny, więc w zamian oferuję opowieść o tym,
jak spędziłem tydzień, ucząc się, jak zostać milionerem. Nie
jest to klasyczny podręcznik, raczej minipowieść biznesowa.
Nie znajdziesz w niej tabel, wykresów, wskaźników. Nie bę­
dzie także cennych porad biznesowych, wielu taktyk inwesty­
cyjnych, sposobów na szybki zarobek. Nie jestem także guru
marketingu, nie dowiesz się, jak doskonalić siebie… – general­
nie rzecz biorąc, nie mam zamiaru przepisywać wszystkich
książek, które prawdopodobnie już czytałeś.
Zamiast tego przedstawię Ci opowieść o tym, jak znalazłem
swojego mentora, jak udało mi się dostać pod jego skrzydła
na cały tydzień i (co najważniejsze) czego się w tym czasie
nauczyłem – a nauczyłem się więcej niż przez osiem lat pod­
stawówki, cztery lata liceum i cztery lata studiów.
Życzę miłego obcowania z naukami Hugh – mojego mentora
i partnera biznesowego.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Woźny
 
TYDZIEŃ Z MILIONEREM – darmowy fragment – kliknij po więcej
Tomasz Woźny
str. 5
WSTĘP
Do niedawna pracowałem na stanowisku specjalisty do spraw
marketingu i handlu w pewnej firmie. Z pracą tą wiązały się
dość częste wyjazdy (w tym zagraniczne). Na jedną z delega­
cji pojechałem z szefem. Był to wyjazd do Irlandii. W dwa dni
podpisaliśmy kilka bardzo dobrych kontraktów. Wieczorem,
w nagrodę za dobre sprawowanie, zostałem zaproszony na
spotkanie z pewnym irlandzkim inwestorem – kolegą szefa od
ponad sześciu lat.
Inwestorem tym okazał się być Hugh, pięćdziesięciokilkuletni,
podsiwiały jegomość. W umówionym miejscu pojawił się
z niemal godzinnym opóźnieniem. Ujrzawszy nas na
horyzoncie, machnął ręką w zapraszającym geście.
Trzydzieści sekund później siedziałem już w bentleyu
continentalu Flying Spur, sześciolitrowej sportowej limuzynie,
z takim wyposażeniem wnętrza i taką jakością każdego
elementu, że zwyczajnie oniemiałem. Podróż była raczej
niedługa, ale wniosek z niej wyciągnąłem taki, że nie miałem
do czynienia ze zwyczajnym, drobnym przedsiębiorcą. Ten
człowiek jest milionerem! Gdy wysiedliśmy, a Hugh parkował
samochód, szef szepnął mi po naszemu, że to tylko jeden z
czterech czy pięciu jego pojazdów. To jeszcze bardziej
utwierdziło mnie w przekonaniu, że mam do czynienia z
naprawdę zamożnym człowiekiem.
Copyright by Wydawnictwo Złote Myśli & Tomasz Woźny
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin