{79}{141}-Zadzwonię do ciebie póniej.|-OK. {144}{202}Pa. {535}{584}Zapomniała czego? {609}{624}Aaa, to ty. {627}{691}Czeć. Cieszę się, że cię złapałam|zanim jeszcze nie poszedłe do pracy. {693}{721}O co chodzi? {724}{790}Tak się zastanawiałam czy nie miałby |może ochoty wpać dzi do mnie wieczorkiem, {793}{888}wypić butelkę wina, może obejrzeć jaki film? {891}{928}Nie. Ale dzięki. {1067}{1201}I podsumowujšc, wydaje mi się, że te rodki|pomogš nie tylko JPS, ale i jej wszystkim klientom. {1372}{1443}- Niezła robota, Hal.|- Dziękuję. {1446}{1481}-No niele.|- Doceniam to. {1484}{1562}- Hal, wietnie się tym zajšłe.|- Wielkie dzięki. {1565}{1652}Hal, chcę cię zaraz widzieć w moim biurze. {1655}{1699}Pewnie. {1708}{1757}Usišd. {1834}{1886}No... więc jak mi poszło? {1896}{1966}Zaraz do tego przejdziemy. {1969}{2053}Chciałbym najpierw porozmawiać z tobš|o tej rozmowie, którš przeprowadzilimy wtedy wieczorem, {2056}{2124}i o tych rzeczach, które mi wtedy powiedziałe. {2148}{2273}No cóż, jestem nawet bardziej niż zakłopotany|przez to co wtedy powiedziałem. {2276}{2340}Mylę, że moja córka jest| dużš szczęciarš, że ma ciebie. {2356}{2431}Nie, sir.| To ja jestem szczęciarzem. {2451}{2487}W rzeczy samej. {2490}{2631}A teraz co się tyczy twojej prezentacji,|to była faktycznie pierwsza klasa. {2634}{2691}- Tak?|- O, tak. {2694}{2766}Hal, będę z tobš szczery. {2769}{2840}- Potrzebuję twoich jaj.|- Sir? {2843}{2931}Potrzebuje mieć koło siebie kogo,|kto zawsze wyłoży mi kawę na ławę, rozumiesz? {2934}{2993}Niezależnie czy wieci| będš dobre czy złe. {3023}{3162}Więc zadecydowałem, że od teraz... | będziesz pracował bezporednio dla mnie. {3196}{3235}Uh... {3238}{3351}Nie wiem co powiedzieć...|hmm...dziękuję. {3362}{3434}No...dziękuję nawet tu pasuje. {3534}{3601}No... spieprzaj stšd. {3604}{3653}Jasne. {3775}{3852}Gratulacje z powodu awan... {3855}{3916}- O, przepraszamy.|- Nie, nie. wejdcie, wejdcie. {3919}{4070}Chcę żebycie poznali Rosemary. Rosemary, to sš| Jen i Artie. Kochani, Rosemary Shanahan. {4073}{4118}Tak jak u Steve'a? {4121}{4227}Tak, to mój tato. O Boże to mi |przypomniało, że umówiłam się z nim na lunch.|Nie chciałabym się spónić. {4230}{4279}Więc zobaczymy się w weekend, dobrze? {4385}{4499}Miło było was poznać.|Pozwolicie, że się poczęstuję kawalštkiem? {4646}{4698}Super. {4701}{4750}Nie potrzebujesz talerza? {4798}{4884}Wiem co sobie mylicie.|Gdzie ona to wszystko mieci, co? {4887}{4977}Dzięki wielkie za tort.|Nie musielicie tego robić. {4996}{5062}Tylko tyle moglimy zrobić,|widzšc jak ciężko pracujesz {5065}{5138}aby stać się niezastšpionym w firmie. {5172}{5240}czy to nie była przypadkiem| ta nowa rzecz, którš zwš sarkazmem? {5243}{5376}Hal, wszyscy wiemy, że jeste tak płytki ja kałuża|ale to było częciš twojego uroku osobistego. {5379}{5485}- Ale teraz to już naprawdę przegišłe.|- O czym ty mówisz? {5488}{5608}Jeli ci pozostała choć krzta przyzwoitoci,|to skończysz z tym natychmiast, {5611}{5675}zanim skrzywdzisz tš biednš dziewczynę. {5868}{5985}No dobra przyznam ci parę punktów za to,|że jeste bardzo agresywny przy podrywaniu nowych lasek. {5988}{6040}No i ogólnie, masz niezłš nawijkę, {6043}{6133}ale nie mylisz, że nadeszła już pora|aby odrobinkę podwyższyć poprzeczkę? {6136}{6214}Na poczštku mylałem sobie,|że przeżywasz jaki kryzys, wiesz? {6217}{6303}Jako twój przyjaciel mogłem przymknšć oczy|na to, że bzykniesz sobie parę tłucioszek. {6306}{6390}i poprawisz trochę sobie kršżenie,|ale tam jest dużo pięknych rybek do złowienia. {6393}{6449}Nie ma potrzeby rzucać się na każdš niętš flšdrę. {6452}{6563}To może mi jeszcze powiesz, że te laseczki wtedy|na dyskotece to też były nięte flšdry? {6566}{6658}Nie. Laura, ta z tymi wšsami,|bardziej przypominała suma. {6661}{6734}Aa, rozumiem. A co powiesz na Marie? {6737}{6824}Jakby jej zarzucił lejce na szyję, to każdy| wieniak zaczšłby próbować jš ujeżdżać. {6827}{6868}- A Vicki?|- Kto? {6871}{6907}- Vicki!|- Kto to jest Vicki? {6910}{6980}Vicki Vicki.| Ta z tymi krótkimi, ciemnymi włosami. {6983}{7061}Vicki? To to nie był facet?|Ja cały czas nazywałem jš Vic! {7064}{7084}Oh! {7087}{7181}- Ty chyba zwariowałe!|- Wiem, że jestem teraz dla ciebie trochę surowy. {7184}{7273}Ale mylę, że prawdziwi przyjaciele|muszš być ze sobš szczerzy. {7276}{7355}A ta, z którš się teraz umawiasz | Jeeeeezu. {7377}{7409}Uważaj sobie. {7412}{7510}Hej, ja tylko widzę, że ona ma kołki|zamiast nóg, na litoć Boskš. {7513}{7569}- Co?|- Kołki! W ogóle nie widać jej kostek. {7572}{7664}To tak jakby łydka bezporednio stykała |się ze stopš, pomijajšc kostki. {7667}{7743}O czym ty mówisz.|Rosemary ma normalne kostki. {7746}{7820}Wiesz co?|Rozgryzłem cię. {7842}{7907}- Ty się boisz.|- Boję się? {7916}{8018}Tak. To samo zrobiłe z tš dziewczynš|z przeroniętym palcem. {8021}{8121}Ty wynajdujesz jakie kretyńskie powody|żeby rzucić dziewczyny bo się boisz. {8124}{8193}No dobra, przyznaję,|Rosemary jest w sumie spoko. {8196}{8268}Ale ty by nawet nie rozmawiał|z tš przeroniętš mamucicš {8271}{8355}gdyby jej tatu nie był|prezesem twojej firmy. {8456}{8506}Co? {8687}{8781}Gwarantuję, że nigdy nie spotkała takiego faceta jak ten|Od razu go pokochasz. {8784}{8874}- Super. A jaka jest ta jego dziewczyna?|- Nie wiem, jeszcze jej nie poznałem. {8877}{8945}Oni dopiero zaczęli się spotykać.| A oto i on. {8948}{8999}Walt! {9002}{9060}Do usług! {9063}{9122}Hej, czy twoje oczy rozpoznajš te majteczki? {9125}{9192}Rosemary, nie kradnij moich tekstów. {9195}{9262}- To wy się znacie?|- Tak! {9265}{9350}Boże, Walt już od lat jest wolontariuszem w szpitalu. {9353}{9379}Aaa. {9382}{9435}No, a gdzie jest ta tajemnicza kobieta? {9454}{9513}Powinna tu być lada chwila. {9571}{9624}Hej, uh... {9627}{9737}Chcę żebycie byli ze mnš szczerzy.|Czy te łachy nie sš trochę "Hej wszyscy! Patrzcie na mnie!"? {9740}{9833}Nie, nie. Sš... sš bardzo subtelne. {10044}{10110}- Przepraszam za spónienie.|- Tanya. {10144}{10209}Ooo. Co za niespodzianka. {10212}{10273}("Summer Days" by Phoenix) {10319}{10423}*I've spent all summer days drivin'* {10441}{10523}*I'm tired of holidays ruined* {10561}{10651}*No more takeaways, expired food...* {10654}{10731}- Muszę załatwić mapę.|- Idę z tobš. {10734}{10776}A to po co? {10779}{10898}A chodziła kiedy po toalecie dla tirowców|na rękach? {10974}{11038}- Chcesz co?|- Chipsy i jaki sosik. {11111}{11170}Przestań. {11200}{11313}Tanya, nie miałam pojęcia, że ty i Walt|no wiesz, spotykacie się. {11316}{11365}Aha. Masz może ognia? {11595}{11718}Właciwie to doć mieszna historia. Bo on już|od dawna próbował się ze mnš umówić {11721}{11782}ale ja byłam zawsze jaka taka niedostępna. {11785}{11904}I włanie w momencie jak sobie dał spokój, |ja zerwałam ze swoim chłopakiem, no i stało się. {11907}{11961}Teraz to ja go zaprosiłam na randkę. {11964}{12025}Czyli to jako tak w tobie dojrzewało, huh? {12028}{12118}Dokładnie. No wiesz, sama musisz przyznać, {12121}{12193}że jak się go pierwszy raz poznaje, |to jako tak człowieka zatyka. {12196}{12283}Właciwie nie za bardzo wiadomo|gdzie jest która jego częć. {12286}{12365}W każdym bšd razie, to udało nam się|zgrać w idealnym momencie, {12368}{12488}bo on włanie sprzedał swojš firmę,|i teraz mamy dużo czasu na wszystko, {12491}{12553}możemy sobie planować różne rzeczy {12556}{12624}podróżować, robić szalone zakupy... {12677}{12741}Rzeczywicie, nie moglicie się zgrać w lepszym momencie. {12858}{12906}Mam nadzieję, że lubisz sos fasolowy. {12915}{12956}("Countryside With You" by Randy Weeks) {12959}{13041}I*'d already picked up all the faces* {13044}{13135}*And l, I wanna showyou all the places* {13138}{13230}*And l, I wanna take a little ride* {13233}{13352}*Wanna take a little ride,|countryside with you* {13819}{13869}Brawo! Moja dziewczyna. {13872}{13931}Oh, mój Boże. Jestem największš sztywniarš. {13961}{14019}- Rosemary!|- Ralph! {14037}{14095}Czeć. {14098}{14157}Pamiętasz Li'iBoy'a? {14160}{14217}Li'iBoy. |Pewno. Jak leci? {14235}{14281}- Mahalo, Rosemary.|- Co u ciebie? {14284}{14342}- Cudownie.|- Wow. {14345}{14455}- Dalej trzymajš cię w Sierra Leone?|- Nie, nie. Teraz umiecili mnie bliżej domu. {14458}{14529}Jestem na tej wyspie na południowym Pacyfiku, | na Kiribati. {14532}{14606}- Jestem Hal.|- Oo, przepraszam. Hal. {14632}{14756}To sš moi koledzy z Korpusu Pokoju. |To jest Ralph Owens i Li'iBoy. A to Hal Larson. {14759}{14796}- Miło mi|- Li'iBoy. {14876}{14937}To co wy tu chłopaki robicie? {14940}{15008}Li'iBoy's utknšł w biurze|na 30 dniowym szkoleniu, {15011}{15070}więc zacišgnšłem go tutaj|dałem narty i zostawiłem na stoku. {15073}{15126}To nie był miły widok. {15143}{15233}Znałem jednego Hawajczyka w ogólniaku,|który się potem załapał to narodowej reprezentacji hokeja. {15236}{15295}To było dopiero zabawne. {15402}{15494}Tak czy siak... miło cię znów zobaczyć. {15531}{15602}Wyglšdasz na... szczęliwš. {15622}{15686}Dzięki. Bo jestem. {15770}{15834}No cóż, przed nami długa droga powrotna, więc... {15871}{15910}- Czeć.|- Czeć. {15913}{15962}Miło było was poznać. {16063}{16122}- Wszystko w porzšdku?|- Uh-huh. {16161}{16279}To tylko... Pamiętasz jak ci opowiadałam,|że miałam kiedy chłopaka? {16282}{16336}To włanie był on. {16556}{16587}Nie ma za co. {16590}{16639}Pewno, jak ci na imię? {16672}{16743}Przepraszam panie Robbins.|Czy mógłbym z panem zamienić słówko, sir? {16746}{16818}- Jasne, ale muszę złapać samolot.|- To zajmie tylko minutkę. {16821}{16909}Kilka tygodni temu, utknšł|pan w windzie z moim przyjacielem. {16912}{17020}Hal! Cudowny facet. Miał trochę|kłopotów ze zwišzkami. Jak mu leci? {17023}{17114}- W tej kwestii można by polemizować.|- Naprawdę? {17117}{1...
poinker