ZXC342.TXT

(1 KB) Pobierz
REZERWA


I.
Godzina pišta minut trzydzieci, kiedy pobudka zagrała
Grupa rezerwy szła do cywila, niejedna panna płakała

II.
Niejednej pannie żal się zrobiło i serce z bólu zadrżało
Że jej kochanek szedł do cywila a jej się dziecko zostało


	REF:  To jest rezerwa, która do domu powróciła,
		To jest rezerwa, która odsłużyła dwa lata
		To jest rezerwa, która do domu powróciła
		To jest rezerwa, która rozwesela nas

III.
Na dworcu głównym w nieznanym miecie, wszystkie się panny zebrały
Z kamieniem w ręku z dzieckiem na ręku na rezerwistów czekały
		
IV.
Lecz to nie honor dla rezerwisty by na peronie z pannš stać 
Wsiadł do pocišgu zatrzasnšł drzwiami, tak się pożegnał z pannami

V.
Poszły do domu, głowy spuciły i tak cichutko płakały
Syny ach synu, ojciec w cywilu, a jego adres nieznany

VI.
Nazajutrz rano poszły do szefa, pytać o adres lubego
A szef jej na to uciekaj szmato, u nas nie było takiego

VII.
Nie martw się skarbie, nie będziesz sama, przyjdš tu po nas następcy
A kiedy będziesz potrzebowała to młody rocznik dogodzi
Zgłoś jeśli naruszono regulamin