200402_3447.pdf

(294 KB) Pobierz
Atomy czasu i przestrzeni
Czas i przestrzeƒ
wydajà nam si´ ciàg∏e, lecz
jeÊli teoria p´tlowej
grawitacji kwantowej jest
poprawna,
to w rzeczywistoÊci
sk∏adajà si´ one
z maleƒkich kawa∏ków
szoÊç uczonych – by∏a przekonana, ˝e materia jest
ciàg∏a. I choç ju˝ w staro˝ytnoÊci niektórzy myÊli-
ciele spekulowali, ˝e gdyby podzieliç materi´ na do-
statecznie drobne fragmenty, to okaza∏oby si´, i˝
zbudowana jest ona z malutkich niepodzielnych
cegie∏ek – atomów, nikt nie sàdzi∏, by kiedykol-
wiek da∏o si´ je zaobserwowaç. DziÊ, gdy potrafimy ju˝ oglà-
daç pojedyncze atomy i badaç w∏aÊciwoÊci wchodzàcych w ich
sk∏ad czàstek elementarnych, granularna struktura materii
jest dla nas czymÊ oczywistym.
W ciàgu ostatnich kilkudziesi´ciu lat fizycy i matematycy za-
cz´li zadawaç sobie podobne pytania dotyczàce przestrzeni.
Czy przestrzeƒ jest ciàg∏a, jak uczà nas w szkole, czy te˝ przy-
pomina utkanà z w∏ókien tkanin´? Czy gdybyÊmy tylko byli
w stanie badaç jà w wystarczajàco ma∏ej skali, mielibyÊmy
do czynienia z „atomami” przestrzeni, elementarnymi obj´to-
Êciami, których nie da si´ ju˝ dalej podzieliç? A co z czasem?
Czy procesy zachodzàce w przyrodzie majà charakter ciàg∏y,
czy te˝ nasz Êwiat – podobnie jak komputer – zmienia si´ sko-
Lee Smolin
52 ÂWIAT NAUKI LUTY 2004
J eszcze 100 lat temu wi´kszoÊç ludzi – w tym i wi´k-
82376012.026.png
kowo, a jego ewolucja, na pozór ciàg∏a, stanowi w istocie se-
ri´ kolejnych bardzo drobnych kroków?
W ciàgu ostatnich 16 lat nastàpi∏ du˝y post´p w poszukiwa-
niu odpowiedzi na te pytania. Teoria o intrygujàcej nazwie:
p´tlowa grawitacja kwantowa, przewiduje, ˝e czas i prze-
strzeƒ rzeczywiÊcie zbudowane sà z dyskretnych fragmen-
tów. Z obliczeƒ przeprowadzonych w ramach tej teorii wy-
∏ania si´ obraz zarazem prosty i pi´kny, który przyczynia si´
do pog∏´bienia naszego rozumienia paradoksalnych aspek-
tów czarnych dziur i Wielkiego Wybuchu. Co najwa˝niejsze,
niektóre tezy tej teorii ju˝ nied∏ugo mo˝na b´dzie zweryfiko-
waç empirycznie – oparte na niej doÊwiadczenia pozwolà
stwierdziç, czy atomy przestrzeni faktycznie istniejà.
strzeni i czasu, nale˝y pokrótce wyjaÊniç, czym sà teoria kwan-
tów i teoria grawitacji.
Mechanika kwantowa powsta∏a w pierwszych dziesi´cio-
leciach XX wieku w zwiàzku z badaniami potwierdzajàcymi
realnoÊç atomowej struktury materii. Z jej równaƒ wynika,
˝e pewne wielkoÊci, na przyk∏ad energia atomu, mogà przy-
bieraç jedynie okreÊlone wartoÊci. Teoria ta doskonale po-
zwala przewidywaç w∏aÊciwoÊci i zachowanie atomów, wcho-
dzàcych w ich sk∏ad czàstek elementarnych oraz dzia∏ajàcych
mi´dzy nimi si∏. W dziejach nauki nie by∏o dotàd równie uda-
nej teorii – umo˝liwi∏a ona zrozumienie zjawisk z zakresu
chemii, fizyki atomowej i subatomowej, elektroniki, a nawet
biologii.
W tym samym czasie, gdy powstawa∏a fizyka kwantowa,
Albert Einstein opracowa∏ swojà ogólnà teori´ wzgl´dnoÊci,
czyli teori´ grawitacji, w której oddzia∏ywania grawitacyjne
sà konsekwencjà zakrzywienia przez materi´ czasu i prze-
strzeni (tworzàcych ∏àcznie „czasoprzestrzeƒ”). Zachodzi tu
pewna analogia z kulà bilardowà umieszczonà na gumowej
b∏onie, po której toczy si´ ma∏a kulka. Wyobraêmy sobie, ˝e
Koncepcje radykalne
TEORI ¢ p´tlowej grawitacji kwantowej sformu∏owa∏em wraz
z moimi wspó∏pracownikami, usi∏ujàc odpowiedzieç na od lat
nurtujàce fizyków pytanie – czy mo˝liwa jest kwantowa teo-
ria grawitacji? Aby wyjaÊniç, dlaczego problem ten jest tak
istotny oraz co ma wspólnego z dyskretnà strukturà prze-
LUTY 2004 ÂWIAT NAUKI 53
82376012.027.png
kule sà S∏oƒcem i Ziemià, dwuwymiaro-
wa b∏ona zaÊ odpowiada trójwymiaro-
wej przestrzeni. Du˝a kula tworzy w b∏o-
nie zag∏´bienie, które odchyla tor ma∏ej
kulki, powodujàc jej przybli˝anie si´
do du˝ej kuli, jak gdyby przyciàga∏a jà
jakaÊ si∏a. Podobnie ka˝de cia∏o mate-
rialne lub koncentracja energii zaburza
geometri´ czasoprzestrzeni, w wyniku
czego tory innych czàstek czy promie-
ni Êwietlnych ulegajà odchyleniu. To
w∏aÊnie zjawisko nazywamy grawitacjà.
Mechanika kwantowa i ogólna teoria
wzgl´dnoÊci Einsteina zosta∏y niezale˝-
nie od siebie i z nadzwyczajnà dok∏adno-
Êcià potwierdzone doÊwiadczalnie. Jed-
nak ˝aden z tych eksperymentów nie
dotyczy∏ zakresu zjawisk, w którym zna-
czàcà rol´ odgrywa∏yby efekty wynika-
jàce z obydwu tych teorii. Chodzi o to, ˝e
efekty kwantowe wyst´pujà przede
wszystkim w mikroskali, oddzia∏ywania
grawitacyjne zaÊ sà istotne jedynie
w przypadku du˝ych mas – w normal-
nych okolicznoÊciach trudno o jedno-
czesne spe∏nienie obu tych warunków.
Oprócz tego niedostatku danych em-
pirycznych mamy tu równie˝ do czy-
nienia z powa˝nym problemem natury
poj´ciowej – otó˝ ogólna teoria wzgl´d-
noÊci Einsteina ma charakter ca∏kowi-
cie klasyczny, a nie kwantowy. Aby fi-
zyka by∏a logicznie spójna jako ca∏oÊç,
potrzebna jest teoria, która jednoczy-
∏aby mechanik´ kwantowà i ogólnà
teori´ wzgl´dnoÊci. T´ poszukiwanà
od lat teori´ nazwano kwantowà teorià
grawitacji. A poniewa˝ ogólna teoria
wzgl´dnoÊci dotyczy geometrii czaso-
przestrzeni, kwantowa teoria grawita-
cji b´dzie zarazem kwantowà teorià
czasu i przestrzeni.
Fizycy opracowali zestaw procedur
matematycznych pozwalajàcych na wy-
prowadzanie teorii kwantowych z teo-
PRZESTRZE¡ jest utkana z oddzielnych w∏ókien.
egzotyczne struktury mia∏yby ujawniaç
si´ w eksperymentach jedynie w skraj-
nych przypadkach, gdy efekty kwan-
towe i grawitacyjne sà równie silne. Po-
dejmowane w tym duchu próby sta∏y
si´ podstawà do opracowania rozma-
itych koncepcji, jak teoria twistorów,
geometria nieprzemienna czy super-
grawitacja.
Du˝à popularnoÊç wÊród fizyków zy-
ska∏a teoria strun, która postuluje, ˝e
oprócz trzech wymiarów, znanych z co-
dziennego doÊwiadczenia, przestrzeƒ fi-
zyczna ma szeÊç lub siedem – dotàd ni-
gdy niezaobserwowanych – wymiarów.
Przewiduje ona tak˝e istnienie olbrzy-
miej liczby nowych rodzajów czàstek
elementarnych i si∏, które równie˝ nie
doczeka∏y si´ jeszcze empirycznego po-
twierdzenia. Niektórzy sàdzà, ˝e teoria
strun zostanie zastàpiona przez nowà,
szerszà teori´, zwanà M-teorià [patrz:
Michael J. Duff „Powrót teorii strun”;
Âwiat Nauki , kwiecieƒ 1998], ale nieste-
ty owa hipotetyczna teoria nie przybra-
∏a dotàd ˝adnego konkretnego kszta∏tu,
tote˝ zdaniem wielu fizyków i matematy-
ków nale˝y rozwa˝yç równie˝ inne al-
ternatywne propozycje, z których bodaj-
˝e najbardziej dopracowanà jest w∏aÊnie
nasza p´tlowa grawitacja kwantowa.
rii klasycznych. Choç wielu teoretyków
podejmowa∏o próby zastosowania tych
standardowych technik do ogólnej teo-
rii wzgl´dnoÊci, poczàtkowo wyniki
by∏y niezbyt zach´cajàce. Przeprowa-
dzane w latach szeÊçdziesiàtych i sie-
demdziesiàtych obliczenia wskazywa∏y,
˝e unifikacja teorii kwantów i ogólnej
teorii wzgl´dnoÊci byç mo˝e b´dzie
niemo˝liwa. Zrodzi∏o to spekulacje, ˝e
potrzebne jest coÊ radykalnie nowego
– jakieÊ dodatkowe postulaty lub regu-
∏y niewynikajàce ani z mechaniki kwan-
towej, ani z ogólnej teorii wzgl´dnoÊci
bàdê te˝ wprowadzenie nowych ty-
pów czàstek, pól czy te˝ struktur mate-
matycznych. Sàdzono, ˝e w ten sposób
uda si´ wreszcie stworzyç kwanto-
wà teori´, która w przybli˝eniu klasycz-
nym sprowadzaç si´ b´dzie do ogólnej
teorii wzgl´dnoÊci. Aby nie nara˝aç na
szwank przewidywaƒ mechaniki kwan-
towej i ogólnej teorii wzgl´dnoÊci, owe
Istotne przeoczenie
WPO ¸ OWIE LAT OSIEMDZIESI Ñ TYCH nasz
zespó∏, w którego sk∏ad wchodzili m.in.
Abhay Ashtekar, pracujàcy teraz w Pen-
nsylvania State University, Ted Jacob-
son z University of Maryland oraz Car-
lo Rovelli, obecnie w Université de la
Méditerranée w Marsylii, podjà∏ ponow-
nie kwesti´ unifikacji mechaniki kwan-
towej z ogólnà teorià wzgl´dnoÊci za
pomocà standardowych metod. Wiedzie-
liÊmy ju˝, ˝e podczas badaƒ prowadzo-
nych w latach siedemdziesiàtych prze-
oczono pewien niezwykle istotny aspekt.
We wszystkich obliczeniach zak∏adano
bowiem, ˝e geometria przestrzeni jest
ciàg∏a i g∏adka, niezale˝nie od tego,
w jak ma∏ej skali jà rozpatrujemy, do-
k∏adnie tak jak traktowano materi´, za-
nim odkryto atomy. Niektórzy z naszych
mentorów wskazywali, ˝e jeÊli odrzuciç
to za∏o˝enie, wszystkie owe dawne ra-
chunki sà nic nie warte.
StaraliÊmy si´ zatem przeprowadziç
obliczenia w taki sposób, aby nie wy-
maga∏y postulatu ciàg∏oÊci i g∏adkoÊci
przestrzeni. Zale˝a∏o nam równie˝, aby
nie przyjmowaç ˝adnych za∏o˝eƒ wy-
Przeglàd / Kwantowa czasoprzestrzeƒ
n Aby zrozumieç struktur´ przestrzeni w najmniejszej skali, potrzebujemy kwantowej teorii
grawitacji. Grawitacja odgrywa tu zasadniczà rol´, poniewa˝ zgodnie z ogólnà teorià
wzgl´dnoÊci Einsteina jest równowa˝na zakrzywieniu czasoprzestrzeni.
n Po∏àczenie podstawowych zasad mechaniki kwantowej i ogólnej teorii wzgl´dnoÊci
doprowadzi∏o fizyków do sformu∏owania teorii „p´tlowej grawitacji kwantowej”, w której
stany kwantowe przestrzeni reprezentowane sà przez diagramy z linii i w´z∏ów, zwane
sieciami spinowymi, natomiast kwantowej czasoprzestrzeni odpowiada analogiczny
diagram, zwany pianà spinowà.
n P´tlowa grawitacja kwantowa przewiduje, ˝e przestrzeƒ zbudowana jest z oddzielnych
kawa∏ków, z których najmniejszy ma 10 –99 cm 3 (d∏ugoÊç Plancka do szeÊcianu), a czas
post´puje kolejnymi skokami po oko∏o 10 –43 s (czas Plancka). Jest szansa, ˝e efekty
tej dyskretnej struktury czasoprzestrzeni zostanà ju˝ wkrótce zaobserwowane.
54 ÂWIAT NAUKI LUTY 2004
82376012.028.png
kraczajàcych poza zweryfikowane empi-
rycznie zasady teorii kwantów i ogólnej
teorii wzgl´dnoÊci. OpieraliÊmy si´
zw∏aszcza na dwóch fundamentalnych
zasadach ogólnej teorii wzgl´dnoÊci.
Pierwsza z nich, tzw. zasada niezale˝-
noÊci od t∏a, g∏osi, ˝e geometria czaso-
przestrzeni nie jest ustalona raz na za-
wsze, lecz przeciwnie – jest czymÊ
dynamicznym, nieustannie ewoluujàcym.
Aby wyznaczyç t´ geometri´, nale˝y roz-
wiàzaç równania dla danego rozk∏adu
materii i energii. Nawiasem mówiàc, teo-
ria strun w swoim aktualnym kszta∏cie
nie jest wcale niezale˝na od t∏a – jej rów-
nania opisujà strun´ umieszczonà w z gó-
ry okreÊlonej klasycznej (czyli niekwan-
towej) czasoprzestrzeni.
Druga zasada, znana pod wyszukanà
nazwà niezmienniczoÊci wzgl´dem dyf-
feomorfizmów, zwiàzana jest ÊciÊle z
niezale˝noÊcià od t∏a. Zasada ta g∏osi,
˝e w ogólnej teorii wzgl´dnoÊci, w od-
ró˝nieniu od wczeÊniejszych teorii,
przy opisie czasoprzestrzeni i sformu-
∏owaniu równania mo˝emy dowolnie
obieraç wspó∏rz´dne. Punkt w czaso-
przestrzeni okreÊlony jest jednoznacz-
nie wy∏àcznie przez to, co si´ w nim zda-
rzy∏o, a nie przez swoje odniesienie
do jakiegoÊ konkretnego uk∏adu wspó∏-
rz´dnych (˝aden uk∏ad wspó∏rz´dnych
nie jest wyró˝niony). NiezmienniczoÊç
wzgl´dem dyffeomorfizmów to bardzo
silny wymóg, niezmiernie istotny w ogól-
nej teorii wzgl´dnoÊci.
Poprzez staranne po∏àczenie obydwu
tych zasad ze standardowymi meto-
dami opisu kwantowomechanicznego
uda∏o nam si´ stworzyç matematyczny
j´zyk, pozwalajàcy wyliczyç, czy prze-
strzeƒ jest ciàg∏a czy dyskretna. Ku
naszemu niezmiernemu zadowoleniu
okaza∏o si´, ˝e przestrzeƒ jest jednak
dyskretna. W ten sposób po∏o˝one zo-
sta∏y podwaliny pod teori´ p´tlowej
grawitacji kwantowej. Notabene okre-
Êlenie „p´tlowa” bierze si´ stàd, ˝e w nie-
których obliczeniach tej teorii wyst´pu-
jà ma∏e zap´tlenia czasoprzestrzennne.
Nasze obliczenia zosta∏y póêniej po-
wtórzone przez innych fizyków i mate-
matyków pos∏ugujàcych si´ ca∏à gamà
ró˝norodnych metod. Od tego czasu p´-
tlowa grawitacja kwantowa zyska∏a ran-
g´ pe∏noprawnej dziedziny badawczej,
którà rozwija wielu naukowców z ca∏ego
Êwiata. To wszystko umacnia nas w prze-
konaniu o s∏usznoÊci uj´cia czasoprze-
strzeni, które za chwil´ przedstawi´.
Nasza teoria opisuje struktur´ czaso-
przestrzeni w najmniejszej mo˝liwej ska-
li, aby jà zatem zrozumieç, trzeba po-
znaç jej przewidywania co do ma∏ych
obszarów czasoprzestrzennych. Zasad-
niczà sprawà w fizyce kwantowej jest
podanie, jakie wielkoÊci fizyczne majà
byç przedmiotem pomiaru.
W tym celu rozwa˝my pewien obszar
wyznaczony przez jego granic´ B [ ilu-
stracja poni˝ej ]. Granica ta mo˝e mieç
charakter materialny, na przyk∏ad Êcian-
ki metalowego pude∏ka, bàdê te˝ czysto
geometryczny, jak w przypadku hory-
zontu zdarzeƒ czarnej dziury (okreÊlone-
go jako powierzchnia, spod której nic,
nawet Êwiat∏o, nie mo˝e si´ wydostaç
na zewnàtrz).
KWANTOWE STANY OBJ¢TOÂCI I POWIERZCHNI
Kwantowe pole powierzchni
Kwantowa obj´toÊç Atom wodoru
3
B
1.0
2
0.5
1
G¸ÓWNA KONKLUZJA p´tlowej grawitacji kwantowej
dotyczy obj´toÊci i pól powierzchni. Rozwa˝my sferycznà
pow∏ok´ ograniczajàcà obszar przestrzeni o pewnej
obj´toÊci ( powy˝ej ). Wed∏ug klasycznej (niekwantowej)
fizyki miara tej obj´toÊci mo˝e byç dowolnà dodatnià
liczbà rzeczywistà, natomiast p´tlowa grawitacja
kwantowa g∏osi, ˝e istnieje niezerowa obj´toÊç
minimalna (10 –99 cm 3 , czyli jedna obj´toÊç Plancka)
i ogranicza zbiór dopuszczalnych miar obj´toÊci do ciàgu
konkretnych wartoÊci liczbowych. Analogicznie pole powierzchni
0
0
nie mo˝e byç mniejsze ni˝ 10 –66 cm 2 . Dyskretne spektrum
dopuszczalnych wartoÊci pola powierzchni ( z lewej ) i obj´toÊci
( poÊrodku ) przypomina dyskretne poziomy kwantowe w atomie
wodoru ( z prawej ).
LUTY 2004 ÂWIAT NAUKI 55
82376012.029.png 82376012.001.png 82376012.002.png 82376012.003.png 82376012.004.png 82376012.005.png 82376012.006.png 82376012.007.png 82376012.008.png 82376012.009.png 82376012.010.png
 
WIZUALIZACJA KWANTOWYCH STANÓW OBJ¢TOÂCI
DIAGRAMY ZWANE SIECIAMI SPINOWYMI stosowane sà
przez fizyków zajmujàcych si´ p´tlowà grawitacjà kwantowà
do przedstawiania kwantowych stanów przestrzeni w niezwykle
ma∏ej skali. Na przyk∏ad szeÊcian ( a ) to obj´toÊç ograniczona
szeÊcioma kwadratowymi Êcianami. Odpowiadajàca mu
sieç spinowa ( b ) to punkt zwany w´z∏em, reprezentujàcy obj´toÊç,
i szeÊç linii reprezentujàcych szeÊç Êcian. Pe∏ne okreÊlenie sieci
spinowej wymaga opatrzenia w´z∏a liczbà wyra˝ajàcà obj´toÊç
szeÊcianu, a linii liczbami wyra˝ajàcymi pola powierzchni
odpowiednich Êcian. W pokazanym przypadku obj´toÊç
wynosi osiem d∏ugoÊci Plancka do szeÊcianu, a ka˝da ze Êcian
ma pole powierzchni równe czterem d∏ugoÊciom Plancka
do kwadratu (regu∏y p´tlowej grawitacji kwantowej wymagajà,
aby miary obj´toÊci i powierzchni przybiera∏y wartoÊci jedynie
z dyskretnego zbioru liczb).
JeÊli do szeÊcianu przylega od góry ostros∏up ( c ),
linia reprezentujàca w sieci spinowej wspólnà Êcian´ ∏àczy w´ze∏
szeÊcianu i ostros∏upa ( d ). Linie odpowiadajàce czterem
ods∏oni´tym Êcianom ostros∏upa i pi´ciu ods∏oni´tym Êcianom
szeÊcianu wystajà z odpowiednich w´z∏ów (dla uproszczenia
na rysunku nie pokazano liczb).
4
a
b
4
4
8
4
4
4
c
d
e
f
Jedna powierzchnia kwantowa
Wi´ksza powierzchnia
W ogólnym przypadku sieci spinowej jeden kwant
powierzchni reprezentowany jest przez pojedynczà lini´ ( e ),
natomiast powierzchniom powsta∏ym przez z∏o˝enie
wielu takich kwantów odpowiada wiele linii ( f ).
Podobnie kwant obj´toÊci reprezentowany jest przez
w´ze∏ ( g ), wi´kszej obj´toÊci zaÊ odpowiada wiele w´z∏ów
( h ). Dla obszaru przestrzeni ograniczonego sferà obj´toÊç
wewnàtrz jest wyznaczona przez sum´ wartoÊci
dla wszystkich znajdujàcych si´ tam w´z∏ów, a jej
pole powierzchni – przez sum´ dla wszystkich
przecinajàcych jà linii.
Sieci spinowe majà bardziej ogólny charakter
ni˝ wieloÊciany: ka˝de ustawienie wieloÊcianów mo˝e byç
przedstawione jako sieç spinowa, podczas gdy niektórych
poprawnie skonstruowanych sieci spinowych nie da
si´ narysowaç w postaci wieloÊcianów. Z takimi sieciami
spinowymi mamy do czynienia, gdy przestrzeƒ
jest zakrzywiona przez silne pole grawitacyjne
bàdê te˝ w wyniku fluktuacji geometrii przestrzeni
w skali Plancka.
g
h
Jedna obj´toÊç kwantowa
Wi´ksza obj´toÊç
Co si´ stanie, jeÊli spróbujemy zmie-
rzyç obj´toÊç tego obszaru? Jakie wy-
niki takiego pomiaru dopuszczone sà
jednoczeÊnie przez prawa kwantowo-
mechaniczne i niezmienniczoÊç wzgl´-
dem dyffeomorfizmów? Gdyby geome-
tria przestrzeni by∏a ciàg∏a, obszar
móg∏by mieç dowolne rozmiary, czyli
w wyniku pomiaru jego obj´toÊci otrzy-
malibyÊmy jakàkolwiek dodatnià liczb´
rzeczywistà, w szczególnoÊci dowolnie
bliskà zeru.
JeÊli jednak przestrzeƒ ma struktur´
granularnà, to wynikiem mo˝e byç jedy-
nie jedna z liczb z dyskretnego zbioru,
obj´toÊç zaÊ nie mo˝e byç mniejsza
od pewnej obj´toÊci minimalnej. Zacho-
dzi tu analogia do pytania, jakà ener-
gi´ ma krà˝àcy w atomie elektron.
Zgodnie z przewidywaniami mechani-
ki klasycznej mo˝e on mieç dowolnà
energi´, tymczasem mechanika kwanto-
wa zezwala jedynie na pewne okreÊlo-
ne wartoÊci (wartoÊci poÊrednie sà za-
bronione). Mamy wi´c do czynienia
z ró˝nicà pomi´dzy pomiarem czegoÊ,
co ma charakter ciàg∏y, jak sobie jeszcze
w XIX wieku wyobra˝ano wod´, i cze-
goÊ, co da si´ przeliczyç, jak atomy wo-
dy, z których jak obecnie wiemy, si´ ona
sk∏ada.
Teoria p´tlowej grawitacji kwantowej
przewiduje, ˝e z przestrzenià jest tak jak
z atomami – mo˝liwe wyniki pomiaru
obj´toÊci tworzà dyskretny zbiór liczb.
Obj´toÊç istnieje zatem w postaci od-
56 ÂWIAT NAUKI LUTY 2004
82376012.011.png 82376012.012.png 82376012.013.png 82376012.014.png 82376012.015.png 82376012.016.png 82376012.017.png 82376012.018.png 82376012.019.png 82376012.020.png 82376012.021.png 82376012.022.png 82376012.023.png 82376012.024.png 82376012.025.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin