cele ALE!!!!!!!!!!!!!!!.docx

(13 KB) Pobierz

8.Cele poznania drugiego człowieka. Przegląd stanowisk: ma być

1.       Cele poznania drugiego człowieka w psychoanalizie klasycznej i tzw. postmodernistycznej psychoterapii

 

W psychologii poznanie jest celem, jest przedmiotem intencji poznającego, badacza. W zależności od przyjętej przez badacza perspektywy można wyróżnić 2 cele poznania.

W orientacji scjentystycznej, która swoja pełnie osiągnęła w filozofii neopozytywistycznej celem poznania jest zbudowanie teorii umożliwiającej opisanie, wyjaśnienie oraz przewidywanie zachowania człowieka, a tym samych przejęcie nad nim kontroli. Podejście to stawia sobie za cel uzyskanie wyników pewnych, powtarzalnych, ścisłych. Koncentruje się ona na metodzie, dzięki której chce uzyskać tą pewność. Psychologia „wierna metodzie” zadaje sobie pytanie jak poznać. Jest to tzw. Paradygmat przyrodniczy zakładający, ze człowiek jako przedmiot poznania nie różni się niczym od innych przedmiotów oraz ze nie istnieją specyficzne metody poznania człowieka. Jednak, gdy metoda wyznacza zakres poznania drugiego człowieka redukuje go i nie uwzględnia jego indywidualnych cech.

Psychologia fenomenologiczno - egzystencjonalna oraz personologia za cel poznania stawia sobie spotkanie z drugim człowiekiem (komunikacja, porozumienie, dialog, relację dobro pacjenta). Chce odpowiedzieć na pytanie, kogo lub co poznawać. Interesuje się przede wszystkim natura poznawanej rzeczy. Traktuje człowieka jak podmiot, partnera, aktywnego uczestnika poznania. Jest to psychologia wierna człowiekowi. Podmiot poznania decyduje, co ma być poznane, jak ma być poznane i czy w ogóle. Wybór metody jest wtórny .

 

Scjentyzm (obecnie neopozytywizm) poznanie nie niesie ze sobą jakiegoś specyficznego charakteru. Człowiek może być poznawany jak natura, czyli w procesie badania wolnego od zaangażowania i uprzedzeń, za pomocą doświadczeń zmysłowych, które zostają ujęte w definicji operacyjnej. W myśl tego: poznać człowieka, to go wyjaśnić. Wyjaśnić to mierzyć i umieszczać w porządku przyczynowo skutkowym, uogólniać i przewidywać. Poznanie zachodzi za pomocą intelektu (analiza, indukcja i dedukcja). Poznanie "odpodmiotowione", którego rezultat jest czymś zewnętrznym wobec podmiotu poznającego, tylko to daje obiektywność, jako intersubiektywną możliwość sprawdzenia danych doświadczenia. Takie poznanie nie jest niczym innym jak tylko podporządkowaniem sobie człowieka i sprawowaniem nad nim kontroli i władzy, nie różni się niczym od wysiłków człowieka nad poznaniem natury, by ją kontrolować.

Neopozytywizm głosi wolność od odgórnych założeń, to traktując poznanie człowieka na równi z poznaniem świata natury i rzeczy, przyjmuje takie założenie odgórnie. Twierdzi się niekiedy, że neopozytywiści "sami stworzyli system poglądów, który można nazwać metafizyką i który jest oparty na pewnych założeniach metafizycznych" (Buczyńska-Garewicz, 1993)
Wysunąć z tego można dwa wnioski:
- założenie o jedności metod poznania zaciera granice między człowiekiem a resztą świata i odmawia człowiekowi swoistych jego cech. Założenie to przecież implikuje, że człowieka poznaje się tak samo jak każdą inną rzecz na świecie, zatem nie ma nic odróżniającego człowieka od innych elementów natury, bądź nie można o naturze człowieka nic sensownego powiedzieć. Twierdzenia bowiem, których nie da się zweryfikować empirycznie, traktowane są jako nienaukowe i bezsensowne, a pytania te twierdzenia poprzedzające uważane są za pozorne. Konsekwencją tego ujęcia jest redukcja obrazu świata i człowieka do fragmentu, który spełnia założenia metody. Człowiek staje się wtedy obiektem uogólnionym, pozbawionym autonomii, indywidualności, podatnym na kontrolę, niewyróżnionym spośród innych przedmiotów żadnymi specyficznymi cechami.

Psychologia humanistyczno-egzystencjalna i personologia w pytaniu o poznanie stawiają "kogo/co". Człowiek poznawany jest raczej podmiotem niż przedmiotem poznania. Jest istotą otwartą na świat, dynamiczną i rozwijającą się. Taki człowiek wymaga innego poznania niż przyrodnicze.

Aby poznać człowieka potrzeba się z nim "spotkać" angażując swoją egzystencję.
 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin