1 00:00:00,505 --> 00:00:02,450 Napisy by Kester 2 00:00:07,246 --> 00:00:09,297 Cóz, wygla³a dobrze. 3 00:00:09,397 --> 00:00:10,451 Naprawdê dobrze. 4 00:00:10,538 --> 00:00:11,720 Myœlê, ze wygl¹da³a œlicznie. 5 00:00:11,833 --> 00:00:13,673 Mia³a znacznie mniej zmarszczek. 6 00:00:13,801 --> 00:00:15,469 Nigdy nie widzia³em jej bez okularów. 7 00:00:15,564 --> 00:00:17,081 Albo chmury dymu wokó³ niej. 8 00:00:18,270 --> 00:00:20,766 Pos³uchajcie, ciocia Ginny zy³a d³ugo, pe³ni¹ zycia 9 00:00:20,854 --> 00:00:22,013 i umar³a podczas snu, 10 00:00:22,099 --> 00:00:23,765 i myœlê, ze mozemy pocieszaæ siê tym. 11 00:00:23,902 --> 00:00:27,015 Jak to moze byc pocieszaj¹ce? Œpiê codziennie. 12 00:00:27,117 --> 00:00:27,946 By³bym bardziej pocieszony 13 00:00:28,070 --> 00:00:30,131 gdyby zmar³a lec¹c na lotni. 14 00:00:30,236 --> 00:00:32,316 Nie, œmieræ w œnie jest najlepszym sposobem. 15 00:00:32,453 --> 00:00:35,121 Po prostu zamykasz oczy i nigdy siê nie budzisz. 16 00:00:35,233 --> 00:00:36,327 Nigdy nawet nie wiesz. 17 00:00:36,688 --> 00:00:37,957 Nigdy nawet nie wiesz? 18 00:00:38,053 --> 00:00:40,290 Chodzi o to, ze wygl¹da³a dobrze. 19 00:00:40,457 --> 00:00:41,360 Naprawdê dobrze. 20 00:00:41,486 --> 00:00:42,968 I jest w piêknym miejscu. 21 00:00:43,068 --> 00:00:44,035 Naprawdê jest. 22 00:00:44,169 --> 00:00:46,016 Cóz, ja nigdy nie skoñczê w takim miejscu. 23 00:00:46,106 --> 00:00:47,298 Teraz wam to mówiê. 24 00:00:47,460 --> 00:00:50,031 Jeœli kiedyœ odkryjesz jak tego unikn¹æ, daj nam znaæ. 25 00:00:50,126 --> 00:00:52,205 Juz to zrobi³em. Zostanê zamrozony. 26 00:00:52,309 --> 00:00:54,294 - Zostaniesz zamrozony? - Ew, Axl. 27 00:00:54,391 --> 00:00:57,675 Spokojnie. Nie ca³e cia³o. Zamrozê tylko swoj¹ g³owê. 28 00:00:57,799 --> 00:00:59,043 Nie zamrozisz sobie g³owy. 29 00:00:59,179 --> 00:01:01,761 Co? Pomyœl tylko. Jestem ca³kiem niesamowity. 30 00:01:01,888 --> 00:01:04,246 Jeœli odejdê, œwiat bêdzie chcia³ mnie z powrotem, 31 00:01:04,397 --> 00:01:05,424 wiêc zamrozê sobie g³owê 32 00:01:05,527 --> 00:01:06,961 i wtey gdy przyjd¹ z lekarstwem 33 00:01:07,055 --> 00:01:09,168 na cokolwiek na co zmar³em, odmroz¹ mnie. 34 00:01:09,277 --> 00:01:11,131 To jest przerazaj¹ce. Jak mozesz byæ pewien, ze 35 00:01:11,242 --> 00:01:13,852 ze twoja g³owa kiedykolwiek wróci do w³aœciwego cia³a? 36 00:01:13,958 --> 00:01:15,797 Gdybym by³ tob¹, Chcia³bym aby moja g³owa zosta³a umieszczona 37 00:01:15,889 --> 00:01:17,184 na ciele kogoœ innego. 38 00:01:17,291 --> 00:01:19,586 <i>Hej. To dobry pomys³.</i> 39 00:01:19,695 --> 00:01:22,170 Jeœli odejdziesz pierwsza, Zamrozê twoj¹ g³owê 40 00:01:22,276 --> 00:01:23,850 i w³ozê j¹ do cia³a jakiegoœ goœcia. 41 00:01:23,965 --> 00:01:25,595 - Mamo! - Nikt nie bêdzie wk³ada³ niczyich g³ów 42 00:01:25,705 --> 00:01:27,076 do zadnych cia³ 43 00:01:27,192 --> 00:01:30,142 Nie, on to zrobi. On to zrobi, a ciebie tu nie bêdzie, 44 00:01:30,238 --> 00:01:32,037 i nie bêdziesz w stanie go powstrzymaæ. 45 00:01:32,144 --> 00:01:33,996 Axl, obiecaj ze nie zamrozisz g³owy swojej siostry 46 00:01:34,121 --> 00:01:36,169 i nie w³ozysz jej do czyjegoœ cia³a. 47 00:01:36,289 --> 00:01:37,897 Nie wiem czy mogê z³ozyæ tak¹ obietnicê. 48 00:01:38,010 --> 00:01:40,748 Widzisz? Nie bêdzie ciê tu. Nie bêdziesz w stanie tego egzekwowaæ! 49 00:01:40,858 --> 00:01:43,069 Zgoda. Zamieœcimy to w naszym testamencie. 50 00:01:43,184 --> 00:01:44,997 Macie testament? 51 00:01:45,136 --> 00:01:47,208 Oczywiœcie, ze mamy. Nabazgraliœmy go na serwetce, 52 00:01:47,349 --> 00:01:49,583 "jeœli umrzemy, siostra Frankie dostaje dzieciaki." 53 00:01:49,760 --> 00:01:50,731 To nasz testament. 54 00:01:50,831 --> 00:01:51,993 Nie s³uchamy was kiedy zyjecie. 55 00:01:52,091 --> 00:01:53,068 Czemu myœlicie, ze poœwiêcimy uwagê 56 00:01:53,170 --> 00:01:54,492 waszej serwetce? 57 00:01:54,592 --> 00:01:55,888 ♪ La la la la la la la ♪ 58 00:01:55,976 --> 00:01:57,743 ♪ Nie chcê rozmawiaæ o tym ♪ 59 00:01:57,867 --> 00:02:00,408 Czy my powaznie nie napisaliœmy testamentu? Myœla³am, ze kupiliœmy 60 00:02:00,528 --> 00:02:03,728 t¹ dyskietkê Johnnie'go Cochran'a napisz-swój-w³asny-testament. 61 00:02:03,856 --> 00:02:05,410 Wiêc nie muszê mieszkaæ z Lucy? 62 00:02:05,548 --> 00:02:07,826 Tylko obiecajcie ze nie bêdê musia³ mieszkaæ z Lucy. 63 00:02:07,937 --> 00:02:09,366 Nie bój siê. Bank zabierze dom, 64 00:02:09,515 --> 00:02:10,934 skoro czekaj¹ tak d³ugo... 65 00:02:11,042 --> 00:02:12,506 A reszta naszych rzeczy (akcje?) 66 00:02:12,618 --> 00:02:14,294 zostanie równo podzielona pomiêdzy spadkobiercami. 67 00:02:14,392 --> 00:02:15,728 Zatrzymaj to, Zatrzymaj to, Zatrzymaj to, Zatrzymaj to 68 00:02:15,828 --> 00:02:17,529 To nie stostowne mówiæ o tym! 69 00:02:17,665 --> 00:02:19,104 Biorê ich stylistê. 70 00:02:19,190 --> 00:02:21,007 Dlaczego ty masz go wzi¹æ? Nie potrzebujesz stylisty. 71 00:02:21,107 --> 00:02:23,395 Jesteœ g³ow¹, pamiêtasz? Nie potrzebujesz ubrañ! 72 00:02:23,498 --> 00:02:25,153 Ty tez nie. Jesteœ g³ow¹ na ciele kolesia. 73 00:02:25,266 --> 00:02:27,326 Mamo, on to zrobi! Mówi³am ci. 74 00:02:27,425 --> 00:02:28,765 On wci¹z chce zamroziæ moj¹ g³owê. 75 00:02:28,885 --> 00:02:31,745 Nie przejmuj siê, Sue. Ja tu bêdê. Nic ci siê nie stanie. 76 00:02:31,905 --> 00:02:32,823 Dziêkuje. 77 00:02:32,973 --> 00:02:34,310 Chyba, ze umrzesz podczas snu. 78 00:02:34,449 --> 00:02:35,283 Mamo! 79 00:02:35,425 --> 00:02:39,283 <i>Chodzi o to, ze by³a to piêkna uroczystoœæ,</i> 80 00:02:39,399 --> 00:02:41,003 i-- i dziœ myœlimy o nas. 81 00:02:41,105 --> 00:02:42,569 Tylko o Cioci Ginny i wspominamy 82 00:02:42,851 --> 00:02:44,338 wszystkie dobre rzeczy o niej. 83 00:02:44,482 --> 00:02:45,781 Tak jest. 84 00:02:45,944 --> 00:02:47,199 Oh, wiem. 85 00:02:47,363 --> 00:02:50,905 <i>Robi³a najlepszy sernik.</i> 86 00:02:51,010 --> 00:02:52,847 -Naprawdê? - Oh, pewnie. By³ wiœniowy. 87 00:02:52,954 --> 00:02:54,849 Znalaz³a przepis na paczce z krakersami. 88 00:02:54,969 --> 00:02:57,472 Pozwala³a mi siedzieæ na ladzie i zawsze dostawa³am pierwszy kawa³ek. 89 00:02:57,632 --> 00:02:58,794 Jestem g³odny. 90 00:02:58,923 --> 00:03:00,035 Mozemy zatrzymaæ siê na sernik? 91 00:03:00,165 --> 00:03:00,926 - Ooh, yeah. - Yeah. 92 00:03:01,019 --> 00:03:01,705 - Nie-- - Yeah. 93 00:03:01,869 --> 00:03:02,813 Nie, nie. Nikt siê nie zatrzymuje. 94 00:03:02,919 --> 00:03:04,599 Ludzie i tak przynios¹ jedzenie do domu. 95 00:03:04,735 --> 00:03:06,651 - Czemu? - Poniewaz, gdy ktoœ umiera 96 00:03:06,764 --> 00:03:07,983 nie powinno siê gotowaæ. 97 00:03:08,126 --> 00:03:09,605 - Dlaczego nie? - "Poniewaz, nie powinno siê 98 00:03:09,712 --> 00:03:11,080 gotowaæ gdy jest siê smutnym" 99 00:03:11,222 --> 00:03:13,070 Czy jesteœ smutna ca³y czas, mamo? 100 00:03:13,450 --> 00:03:18,491 Tak, ale chodzi o to, ze dziœ jestem szczególnie smutna 101 00:03:18,622 --> 00:03:21,072 poniewaz zmar³a Ciocia Ginny i jest to smutny dzieñ. 102 00:03:21,214 --> 00:03:23,772 Mysla³em, ze byliœmy zadowoleni, poniewaz zmar³a we œnie. 103 00:03:23,892 --> 00:03:25,275 Tak, jest to szczêœliwy, smutny dzieñ, 104 00:03:25,396 --> 00:03:27,294 ale pe³ny wdziêku poniewaz zy³a bardzo d³ugo 105 00:03:27,404 --> 00:03:29,756 <i>i jest w piêknym miejscu i zmar³a we œnie.</i> 106 00:03:29,880 --> 00:03:31,524 Czy mozemy przestac tak mówiæ?! 107 00:03:31,627 --> 00:03:34,804 Oh, pamiêtam coœ innego. Kiedyœ pozna³a George'a Patton'a (amerykañski dowódca). 108 00:03:34,903 --> 00:03:35,738 - Naprawdê? - Hmm. 109 00:03:35,881 --> 00:03:38,418 Wow. Fajnie. Bardzo fajnie. 110 00:03:38,518 --> 00:03:40,259 Nie wiesz kim jest Patton, prawda? 111 00:03:40,371 --> 00:03:41,244 Daj mi wskazówkê. 112 00:03:41,362 --> 00:03:44,297 Mój Boze. To jest za³osne. Koñczysz szko³ê w tym roku, 113 00:03:44,432 --> 00:03:46,436 a nie wiesz nawet kim jest Patton? 114 00:03:46,539 --> 00:03:48,474 Cóz, móg³bym zadziwiæ was kilkoma rzeczami jakie znam. 115 00:03:48,582 --> 00:03:51,044 Wiêc ta serwetka mówi, ze muszê mieszkaæ z Lucy-- 116 00:03:51,156 --> 00:03:54,449 Nikt nie bêdzie mieszkaæ z Lucy. Nikt siê nigdzie nie wybiera! 117 00:03:54,561 --> 00:03:56,359 Wszyscy zostaj¹ dok³adnie jak teraz 118 00:03:56,475 --> 00:03:59,482 tutaj, teraz, na zawsze. 119 00:04:02,326 --> 00:04:03,966 Chodzi o to, ze by³a ona mi³¹ pani¹, 120 00:04:04,067 --> 00:04:05,979 która dobrze wygl¹da³a i zmar³a podczas snu 121 00:04:06,095 --> 00:04:07,955 i zy³a d³ugo i jest w piêknym miejscu 122 00:04:08,102 --> 00:04:10,449 i pozna³a Patton'a i robi³a cholerny sernik. 123 00:04:12,910 --> 00:04:14,526 I bêdzie nam jej brakowaæ. 124 00:04:15,616 --> 00:04:17,199 Napewno. 125 00:04:22,953 --> 00:04:23,866 <i>Gdy...
Agusia8915