Dary
DaryGości, którzy przybywali z wizytą do Dýana Feshana Chana, witano często miłym słowem. Potem raczono ich wyborną chałwą. Tuż przed audiencją u chana obdarowywano ich monetą ze szczerego złota. Dopiero wtedy stawali przed mistrzem, który mówił im:- „Zważcie, jakie dary otrzymaliście. W naszym języku znaczą one: Jeżeli chcesz komuś zaszkodzić, uracz go pochlebstwem, łakociami i złotem. W ten sposób możesz go skutecznie zniszczyć, a on jeszcze będzie ci dziękował”.Idries Shah - Przypowieść ze zbioru ZACZAROWANA ŚWIĄTYNIAtłum. Ivonna Nowickawyd. Drzewo Babel, czerwiec 2003
A-n-i-t-a