NR-10-01-12-q.pdf

(1278 KB) Pobierz
NR-10-01-12-q.cdr
Winiarze wœród rolników
7 marca przebywa³ z wizyt¹ w Gorzowie
Wlkp. wiceminister rolnictwa i rozwoju
wsi Krzysztof Ardanowski, który spotka³
siê z przedstawicielami Lubuskiego
Forum Rolniczego, zwi¹zkami
i organizacjami rolniczymi oraz rolnika-
mi. W debacie wziêli udzia³ przedstawi-
ciele zarz¹du OSPWiPW, prezes Roman
Grad i sekretarz Przemys³aw Karwowski.
Karnawa³ w „ZajeŸdzie
Pocztowym”
24 lutego zielonogórscy winiarze
zorganizowali w odrestaurowanym
„ZajeŸdzie Pocztowym” zabawê
karnawa³ow¹. Kosztowano win pañstwa
Lewandowskich z winnicy na „Leœnej
Polanie”, pañstwa Kowalewskich
i Koziarskich z Winnicy „Kinga”, pañstwa
Gradów z Winnicy „Julia” i miodów pana
Marka Senatora. Przy degustacji
asystowa³ producent miodu pszczelego
z podzielonogórskiej Œwidnicy,
Marcin Nocoñ.
Dyskusja na Forum
25 lutego w „ZajeŸdzie Pocztowym”
w Zielonej Górze odby³o siê Forum
Winiarskie. W spotkaniu, które
zrealizowano przy pomocy finansowej
Miasta Zielona Góra, wziê³a udzia³
prezydent miasta pani Bo¿ena Ronowicz.
Oprócz cz³onków obu stowarzyszeñ,
mieszkañców miasta na czele ze
Zdzis³awem Piotrowskim-Starówkowym
Szambelanem, goœciliœmy przedstawicieli
Winnicy Miêkinia, Sabinê Po³oñsk¹
i Grzegorza Nowakowskiego oraz £ukasza
Chrostowskiego z Winnicy Pa³ac
Mierzêcin.
Na klasztornej winnicy
W weekend 18-19 marca w winnicy
Stowarzyszenia Winiarzy z Ostritz,
po³o¿onej na wzgórzu klasztoru St.
Marienthal nad Nys¹ £u¿yck¹, odby³o siê
spotkanie polskich i niemieckich
winiarzy. Pierwszego dnia na winnicy
odby³o siê praktyczne szkolenie
w zakresie ciêcia zimowego i prowadze-
nia krzewów. W dniu kolejnym zapoznano
siê z gospodarstwem piwnicznym
winiarzy z Ostritz. Uczestnicy otrzymali
pami¹tkowe dyplomy.
Winiarze w internecie
Od 6 grudnia dzia³a internetowa strona
zielonogórskich winiarzy.
Zainteresowanych
zaprasza-my na: www.winiarze.zgora.pl.
W Archiwum zgromadzono wszystkie
wydania „Winiarza Zielonogórskiego”,
a zdjêcia z ciekawych wydarzeñ
i okolicznych winnic zaprezentowano
w galeriach. Przez trzy miesi¹ce stronê
odwiedzi³o ponad 21 tysiêcy internautów.
„Chrystus
w prasie winiarskiej”,
obraz o³tarzowy
z koœcio³a Bo¿ego Cia³a
(Corpus Christikirche)
we Wroc³awiu.
Miros³aw Kuleba
Nie znamy imienia artysty, który namalowa³ gotyckiego Chrystusa zgiêtego pod
drzewcem winiarskiej prasy. Nie podpisa³ swego dzie³a, gdy¿ stworzy³ je dla wiêkszej
chwa³y Bo¿ej - nie w³asnej. By³ zapewne synem œl¹skiej ziemi, krainy wiejskich koœcio³ów
o strzelistych wie¿ach, budowanych z kamienia polnego i darniowej rudy, warsztatów
snycerskich rzeŸbi¹cych Piêkne Madonny, ¿ywej pamiêci o œwiêtej Jadwidze. Krainy
winnic - bo tylko na takiej ziemi mog³o powstaæ to naiwne, zdumiewaj¹co dos³owne
wyobra¿enie transsubstancjacji, liturgicznej przemiany wina w krew Zbawiciela.
V Targi Winiarskie
13 maja w godzinach od 10 do 16 przed
zielonogórsk¹ „Palmiarni¹” odbêdzie siê
V Zielonogórskie Targowisko Winiarskie.
Impreza ma s³u¿yæ prezentacji i sprzeda¿y
nie tylko winoroœli, ale wszystkiego co
zwi¹zane jest z tematyk¹ ich uprawy
i wytwarzania wina. W czasie trwania
targowiska odbêdzie siê forum
dyskusyjne na temat: „Regionalne
tradycje winiarskie, historia i dzieñ
dzisiejszy”. Wezm¹ w nim udzia³ goœcie
ze S³owacji i Niemiec.
Dalszy ci¹g na stronie 2
17909285.017.png 17909285.018.png 17909285.019.png 17909285.020.png 17909285.001.png 17909285.002.png 17909285.003.png 17909285.004.png
Nie znamy nie tylko imion - nawet liczby pokoleñ winiarzy, którzy
kielichy mszalne ca³ego Œl¹ska nape³niali winem, od tych najdawniejszych,
pierwszych braci zakonnych nios¹cych zacz¹tki Pañskiej Winnicy na
ziemie S³owian. Ale to oni wszyscy w mozolnym trudzie budowali
fundament, którego zwieñczeniem s¹ dzisiaj s³owa œwiêtego Jana Paw³a II:
„Eucharystia narodzi³a siê w wieczór Wielkiego Czwartku w kontekœcie wieczerzy paschalnej. Dlatego w jej strukturê
wpisany jest sens uczty: „Bierzcie i jedzcie. Pijcie z niego wszyscy”.
Do kielicha, z prasy winiarskiej, cieknie krew-wino. „W niej Chrystus przedk³ada nam na nowo ofiarê spe³nion¹ raz na
zawsze na Golgocie”, naucza papie¿-Polak w encyklice „Mane nobiscum, Domine”.
Pewnie ka¿dy z nas, pochylaj¹cy siê dzisiaj nad winnym krzewem, badaj¹cy z trosk¹ jego rany zadane przez
tegoroczne srogie mrozy, jest œwiadomy odwiecznej wznios³oœci pracy winiarza. Poœród wielkiego bogactwa pokarmów
danych cz³owiekowi, tylko dwa: chleb i wino, dost¹pi³y uczestniczenia w œwiêtoœci. Bowiem „kielich mszalny, nape³niony
winem, jest wst¹pieniem w odwiecznie dokonuj¹c¹ siê liturgiê niebios - przypomina³ kardyna³ Joseph Ratzinger, zanim
jeszcze zosta³ papie¿em Benedyktem XVI. - Jest naszym uczestnictwem w „dziele Bo¿ym”. I jest nim ów gotycki Chrystus
Paschalny z o³tarza wroc³awskiego koœcio³a, wpisany w drewniany ko³owrót winiarskiej prasy, niezwyk³e przedstawienie
eucharystii - punktu, w którym wiecznoœæ krzy¿uje siê z czasem.
Dalszy ci¹g ze str. 1
Przemys³aw Karwowski
Na zaproszenie wojewody lubuskiego 7 marca przebywa³
z wizyt¹ w Gorzowie Wlkp. wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi
Krzysztof Ardanowski. Po rozmowach z wojewod¹ Markiem Astem
oraz wice wojewod¹ Ireneuszem Madejem minister spotka³ siê
z przedstawicielami Lubuskiego Forum Rolniczego, zwi¹zkami
i organizacjami rolniczymi oraz rolnikami.
Do Gorzowa pojechali przedstawiciele zarz¹du OSPWiPW,
prezes Roman Grad i sekretarz Przemys³aw Karwowski. Spotkanie w LUW dotyczy³o programu dzia³ania MRiRW oraz
zadañ do realizacji w latach 2006-2009. Minister Ardanowski krótko i rzeczowo omówi³ bie¿¹c¹ sytuacjê i stoj¹ce przed
resortem problemy. Nastêpnie odpowiada³ na pytania z sali.
W ogólnej debacie zabra³ g³os Roman Grad, który zwróci³ uwagê na potrzebê uznania uprawy winoroœli i produkcji wina
za dzia³alnoœæ rolnicz¹ oraz stworzenia w programach pomocowych dofinansowania odradzaj¹cego siê winiarstwa.
W odpowiedzi mini-
zakoñczenie spotkania prezes OSPWiPW wrêczy³ panu ministrowi pami¹tki
i materia³y promo-
cyjne miasta Zielona Góra (w tym „Ampelografiê Zielonej Góry” i ostatnie numery
„Winiarza Zielo-
nogórskiego”) oraz postulaty winiarzy dotycz¹ce niezbêdnych zmian w przepisach.
Wskazaliœmy na
potrzebê zastosowanie uproszczonych procedur produkcji
i sprzeda¿y wina z upraw w³asnych, zg³aszaj¹c piêæ propozycji
regulacji, które wed³ug œrodowisk winiarskich powinny byæ
wprowadzone w pierwszej kolejnoœci:
• Stworzenie w¹skich programów finansowych wspieraj¹cych
rozwój winnic i produkcji wina z upraw w³asnych;
• Uznanie dzia³alnoœci polegaj¹cej na uprawie winoroœli i wy-
twarzaniu wina gronowego z uprawy w³asnej do 300 hektolitrów za
dzia³alnoœæ rolnicz¹, kwalifikuj¹c¹ siê do ubezpieczenia w KRUS;
• Stworzenie z³agodzonych przepisów sanitarnych oraz fiskalnych
wobec dzia³alnoœci rolniczo-winiarskiej do poziomu produkcji 300
hektolitrów wina gronowego, wprowadzonego na rynek w danym
roku winiarskim;
• W momencie przekroczenia limitu ustawowego 25 000 hektolitrów
wina gronowego z upraw w³asnych, uznanie istniej¹cych
towarowych nasadzeñ winoroœli, zgodnych z ustaw¹ o wyrobie i
rozlewie wyrobów winiarskich, za mieszcz¹ce siê w przyznanym Polsce
limicie powierzchni winnic;
• Umo¿liwienie okazjonalnego obrotu winem gronowym regionalnym z
upraw w³asnych cz³onkom stowarzyszeñ winiarskich w oparciu o
ka¿dorazow¹ decyzjê w³aœciwego organu na zakup ograniczonej iloœci
znaków akcyzowych przez stowarzyszenia winiarskie.
Œwi¹teczny numer
„Winiarza”
ozdabiaj¹ elementy
architektoniczne
z zielonogórskich
budowli,
zwi¹zane z winoroœl¹
i winem.
Kto potrafi
je zlokalizowaæ?
Miros³aw Kuleba
pomocowych. Na
ster Ardanowski poinformowa³ o mo¿liwoœci korzystania z inwestycyjnych funduszy
17909285.005.png 17909285.006.png 17909285.007.png
Pomimo szczególniejszej niedba³oœci, jak¹ odzna-
czamy siê w ogóle przy zachowaniu nazwisk hodowanych
odmian drzew i krzewów owocowych, s¹ i byli jednak
miêdzy nami tacy, którzy wa¿noœæ zachowania roœlinie jej
nazwiska dobrze rozumiej¹ i przedsiêbior¹ skuteczne œrodki,
¿eby wiedzieæ co hoduj¹. Tymto w³aœnie prawdziwym amatorom zawdziêczamy, ¿e mo¿emy na pewno sadziæ niektóre odmiany
winoroœli, nie nara¿aj¹c siê na zawód i straty. Postaram siê poni¿ej wyliczyæ przynajmniej g³ówniejsze takie odmiany, a do nich doliczyæ i
te jeszcze, które z dobrym skutkiem uprawiamy w Ogrodzie Pomologicznym Warszawskim. Przy wyliczeniu tem, postêpowaæ bêdziemy
wed³ug pory dojrzewania.
1. Madeleine blanche, Magdalena bia³a. Grona œredniej wielkoœci, jagody zielone, niewielkie, dojrzewaj¹ stosownie do lata
pomiêdzy 10-tym a 20-tym sierpnia. Odmiana wyborna, bardzo p³odna, zawi¹zuj¹ca owoc dobrze. Mo¿na j¹ hodowaæ nawet pod
odkrytem niebem, na po³udniowej pochy³oœci lub te¿ w formie sznurów, na kilka ³okci odleg³oœci od p³otu. Rozumie siê, ¿e w tym
ostatnim razie dojrzewa nieco póŸniej. Ci¹æ krótko.
Niedawno wprowadzona do nas
2. Madeleine Angevine, Magdalena Andegawenka, ró¿ni siê od poprzedzaj¹cej bardzo cienkimi wiciami i barw¹ jagód ró¿owaw¹;
dojrzewa wczeœniej, mianowicie w koñcu lipca lub pocz¹tku sierpnia. P³odnoœæ tej odmiany nie jest mi znan¹. Ci¹æ krótko.
Madeleine noire, Magdalena czarna, dojrzewa w tej samej porze co M. bia³a, lecz grona ma mniejsze, œciœlejsze i dwie pestki.
Hodowaæ j¹ mo¿na chyba tylko dla wczesnoœci i barwy jagód. Pod go³em
niebem dojrzewa. Ci¹æ krótko.
3. Leipziger früher, Lipskie wczesne. Grona tak du¿e jak u M. bia³ej,
nieco luŸniejsze; jagody zielone, wybornego smaku. Dojrzewa od
po³owy do koñca sierpnia; bardzo powszechnie hodowane dla swych
zalet; p³odne, zawi¹zuje dobrze, pod go³em niebem dojrzewa. Ci¹æ
krótko.
4. Malingre precoce, Wczesny Malinger. Tê ma nad Lipskiem
wczesnem wy¿szoœæ, ¿e skórka jego jest delikatniejsz¹, a pestki jeszcze
mniejsze. Zreszt¹ zaleta taka staje siê wad¹, gdy chodzi o przesy³anie
gron z miejsca na miejsce, bo do tego Malinger zupe³nie siê nie nadaje.
Dojrzewa jednoczeœnie z poprzedzaj¹cem; pod go³em niebem dojrzewa
tak¿e. Ci¹æ krótko.
5. Muscat hâtif de Saumur, Muszkatel wczesny Somiurski, i
6. Muscat de la mi-aout, Muszkatel pó³sierpniowy, grona maj¹ i jagody
œredniej wielkoœci, œcis³e, w skutek czego ³atwo na krzaku gnij¹; barwy s¹
zielonej, smaku wyraŸnie muszkatowego, lecz nie przyjemnego, przytem bardzo
s³odkie. Dojrzewaj¹ w drugiej po³owie sierpnia; zawi¹zuj¹ tak dobrze, ¿e nawet
w r. 1876, szczególnie dla winoroœli nieprzyjaznym, du¿o owoców wyda³y. Pod
go³em niebem udaj¹ siê, ale ³atwo gnij¹, a przytem dojrzewaj¹ w takiej porze
(po³owa wrzeœnia), w której nie mog¹ znieœæ konkurencyi z odmianami pod
p³otem dojrzewaj¹cymi. Ci¹æ obadwa d³ugo.
7. Chasselas dyament, Dyament. Ze wszech miar cenna odmiana, gdyby nie
ta wada, ¿e w nieprzyjazne lata ma³o zawi¹zuje owocu (coule). Grona i jagody
du¿e, te ostatnie barwy najprzód zielonej, potem z³otawo-¿ó³tej, przedziwnego,
s³odkiego smaku; skórka na nich cienka, pestka ma³a i zwykle tylko jedna.
Dojrzewa stosownie do roku, czasami w ostatnich dniach sierpnia, zwykle
dopiero oko³o 10-20 wrzeœnia; lecz je¿eli tylko zawi¹¿e, dojrzewa zawsze. ¯eby zapewniæ zawi¹zanie owocu, nale¿y dawaæ koniecznie
nad t¹ odmian¹ daszki na czas kwitnienia. Dyjament do hodowli pod go³em niebem jest nieprzydatny, bo ma³o bardzo owocu zawi¹zuje.
Ci¹æ krótko.
Regulówka
Rozmna¿anie winoroœli przez „sadzenie z naginaniem”
8. Chasselas Vibert, Szasla Wibert. Znakomita odmiana, wypróbowanej u nas od lat
kilkunastu dobroci, z ka¿dym dniem zyskuje coraz wiêkszy rozg³os. Grona du¿e, luŸne,
jagody wiêcej ni¿ œrednie, zielone, wybornego smaku. Wprost przeciwnie jak Dyjament,
Wibert plonuje nawet w najnieprzyjaŸniejsze lata i to bardzo obficie. Dojrzewa mniej
wiêcej w pocz¹tku wrzeœnia, niekiedy trochê wczeœniej. Próbowano trzymaæ go na
odkrytem powietrzu; próby wypad³y, jak dot¹d, wcale pomyœlnie. Przed wieloma innemi
dojrzewaj¹cymi o tej porze, Wibert zas³uguje na pierwszeñstwo z powodu wybornego
smaku, p³odnoœci i corocznego dojrzewania, ustêpuje jednak przed Z³otem szasla. Ci¹æ
krótko.
9. Chasselas hâtif, Wczesne szasla. Prawdopodobnie jestto odmiana Z³otego szasla,
o tydzieñ lub dziesiêæ dni wczeœniej dojrzewaj¹ca. Te¿ same co i ono posiada zalety. Ci¹æ
krótko.
10. Chasselas blanc, Bia³e szasla, u nas bardzo rozpowszechnione, niew¹tpliwie
jest tak¿e pododmian¹ Z³otego szasla, lecz nie przyjmuj¹c¹ od s³oñca ¿ó³tawego
zabarwienia. Hodowane od kilku dziesi¹tków lat w okolicach Warszawy, okaza³o siê
p³odnem, zdrowem, wybornem w smaku i dojrzewaj¹cem corocznie. Dojrzewa w ci¹gu
wrzeœnia. Ci¹æ krótko.
Uprawa winoroœli w szklarni na sposób angielski
Fragment ksi¹¿ki: „Krzew winny, jego hodowla w gruncie i w budynkach. Przez
Edmunda Jankowskiego kandydata nauk przyrodniczych, Starszego Ogrodnika Ogrodu
Pomologicznego w Warszawie. Z 34-ma drzeworytami”. Warszawa 1877.
Edmund Jankowski
17909285.008.png 17909285.009.png 17909285.010.png 17909285.011.png
Pierwsze w tym roku Forum Winiarskie
odby³o siê w sobotê 25 lutego w ZajeŸdzie
Pocztowym w Zielonej Górze. W spotkaniu, które
zrealizowano przy pomocy finansowej miasta
Zielona Góra, wziê³a udzia³ prezydent miasta pani
Bo¿ena Ronowicz, daj¹c kolejny dowód du¿ej dba³oœci o odradzanie tradycji winiarskich. Oprócz cz³onków obu stowarzyszeñ,
mieszkañców miasta na czele ze Zdzis³awem Piotrowskim - Starówkowym Szambelanem, goœciliœmy przedstawicieli Winnicy
Miêkinia, Sabinê Po³oñsk¹ i Grzegorza Nowakowskiego oraz £ukasza Chrostowskiego z Winnicy Pa³ac Mierzêcin. Zebranych
przywita³ Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Plantatorów Winoroœli i Producentów Wina, Roman Grad, który przedstawi³
program forum, omówi³ ostatnie dzia³ania zielonogórskich winiarzy oraz oczekiwania œrodowiska w zwi¹zku z nowymi
rozporz¹dzeniami ministerstwa rolnictwa. Podsumowa³ te¿ aktualny stan przepisów prawnych dotycz¹cych produkcji i sprzeda¿y wina
gronowego z upraw w³asnych. Zatrzyma³ siê na roli jak¹ mo¿e tu odegraæ Krajowa Rada Winiarstwa i Miodosytnictwa, w której
obradach wziê³a udzia³ nasza delegacja. Jej cz³onkowie zostali w³¹czeni do nowo utworzonej w Krajowej Radzie sekcji win gronowych
z upraw w³asnych. Poruszy³ w koñcu postulaty przekazane pani sekretarz stanu w MRiRW i wyrazi³ zadowolenie ze spotkania
z naczelnikiem wydzia³u w ministerstwie rolnictwa, Krzysztofem Potockim, który popar³ nasz wniosek na dos³adzanie win
zielonogórskich.
Zebranym rozdano rozporz¹dzenie MRiRW z dnia 14 stycznia 2005 r. w sprawie odmian winoroœli przeznaczonych do uprawy
w celu pozyskiwania winogron do wyrobu win gronowych, jako podstawê do kolejnego punktu obrad - doboru odmian do nasadzeñ
w regionie zielonogórskim. Dyskusjê na ten temat rozpocz¹³ Marek Senator. Zaznaczy³, ¿e tegoroczna zima na pewno zweryfikuje
niektóre opinie na temat doboru odmian. Omówi³ g³ówne cechy, wady i zalety odmian winoroœli o owocach zarówno jasnych jak i
ciemnych. Odradza³ uprawê odmian wymagaj¹cych do 9 oprysków rocznie, jak np. Blauer Portugieser. Chwali³
Dornfeldera za wczesne dojrzewanie, ale ostrzega³ przed jego plennoœci¹. Inne odmiany o pozytywnych cechach dla
naszego regionu to wed³ug M. Senatora: Saint Laurent (Svatovavrinecke - klon K2), Frankovka - klon Andre,
Riesling, Pinot gris, Chardonnay. Wspomnia³ o instytucie z Karlstajnu ko³o Pragi, który prowadzi
badania i szuka chêtnych do testowania w³asnych klonów Traminera, Müller - Thurgau,
Palavy i Veltlinera. Sugerowa³ proporcjê winnicy: 70% nasadzeñ dla win bia³ych i 30%
dla czerwonych. Zaproponowa³ podkreœlenie to¿samoœci regionalnej
poprzez wypromowanie odmian charakterystycznych dla naszych
terenów, na przyk³ad Silvanera. Wed³ug niego op³acalna bêdzie
dopiero produkcja win jako- œciowych.
Nastêpnie g³os zabrali Kinga i Robert Koziarscy. Kinga pokrótce
omówi³a historiê rodzinnej winnicy, która zaczyna³a od odmian dese-
rowych, przez moszczowe, a¿ do nowych nasadzeñ, gdzie testuj¹ odmiany
zgodne z rozporz¹dzeniem ministra rolnictwa, m.in. Pinot noir, Veltliner,
Müller - Thurgau. Wed³ug niej, dla wielu gospodarstw agroturystycznych za³o¿enie
winnicy jest rozszerzeniem oferty i sposobem na zwiêkszenie przychodów, nie tylko ze zbytu
wina, ale tak¿e octu czy kiszonych liœci przydatnych do wielu potraw. Koziarscy zaproponowali jako
alternatywê dla win jakoœciowych wina kupa¿owane. W ich produkcji upatruj¹ szansy dla ma³ych
producentów, którzy mog¹ zdobyæ rynek w³asnymi, ciekawymi kompozycjami smakowymi.
Na pytanie z sali o koszty za³o¿enia winnicy pad³a kwota oko³o 50 tysiêcy z³otych na hektar nasadzeñ. Obejmuje ona
wartoœæ sadzonek, ogrodzenia, drutu (potrzeba ok. 20 km), s³upków (pad³a propozycja stosowania betonowych, a nawet chiñskich
wykonanych z tworzyw sztucznych). Decyduje o nak³adach gêstoœæ nasadzeñ, która bêdzie zale¿a³a od przewidywanego sposobu
obróbki winnicy - rêcznego lub przemys³owego. Prostym sposobem na obni¿enie tych kosztów jest rozpoczêcie od mniejszego area³u
i produkcja w³asnych sadzonek dla przysz³ych nasadzeñ.
Kolejnym rozmówc¹ by³ Grzegorz Nowakowski z Winnicy Miêkinia. Równie¿ rozpocz¹³ od charakterystyki tej piêcioletniej ju¿
winnicy. Nie jest ona, niestety, wysoko po³o¿ona i ze wzglêdu na poziom wód gruntowych wymaga dodatkowych prac odwadniaj¹cych
i drena¿u. Obecnie testuj¹ na niej 36 odmian ze szczepionych sadzonek dwuoczkowych. Byli przygotowani do zimy, m³ode sadzonki
zosta³y przykryte geow³óknin¹. Od dwóch lat rejestruj¹ automatycznie pogodê. Tego roku na szczêœcie nie zanotowano du¿ych wahañ
temperatury, a najmroŸniej by³o w dwa dni, po -24 stopnie. Dyskutant spod Œrody Œl¹skiej potwierdzi³ brak problemów z Rieslingiem,
pozytywnie mówi³ o Auxerrois, polemizowa³ z M. Senatorem odnoœnie nowej odmiany Bacchus. Podobnie jak Koziarscy, Miêkinia nie
lekcewa¿y zalet kupa¿owania win. Równie¿ jako dodatku do miodów, w których te¿ chc¹ siê specjalizowaæ. Swoje wyroby widzi
w restauracjach, sklepach specjalistycznych, a tak¿e jako serwowane na miejscu. W kwestii kosztów zak³adania winnicy dorzuci³
koniecznoœæ wykupienia licencji na niektóre odmiany (Dornfelder, Regent). Takich sadzonek nie wolno rozmna¿aæ, a uzyskane wino
nale¿y poddawaæ kontroli. Zalet¹ za to jest mo¿liwoœæ otrzymania pomocy i wsparcia od instytutu, który sprzeda³ licencjê. Ze wzglêdu
na moce przerobowe gospodarstwo w Miêkini gotowe jest przyjmowaæ moszcz z innych plantacji.
I tak doszliœmy do roli spó³dzielni i grup producenckich jako sposobu na konsolidacjê grup winiarskich. O swoim doœwiadczeniu w
tworzeniu takich grup mówi³ prezes Lubuskiego Stowarzyszenia Winiarskiego, Stanis³aw Ostrowski. Podkreœli³ wysok¹ op³acalnoœæ
uprawy winoroœli oraz pozytywne klimatyczne, geograficzne i historyczne uwarunkowania, których nikt nie mo¿e podwa¿yæ.
Przypomnia³ dzia³ania popularyzuj¹ce vitis vinifera w szko³ach rolniczych, miêdzy innymi w Nowym Miasteczku i Czerwieñsku.
Podkreœli³ rolê samorz¹dów, którym powinno zale¿eæ na zmniejszeniu bezrobocia i rozwoju turystyki. Proponowa³ zaczynaæ w³aœnie
od ma³ych, 10 arowych winnic, w celu nauki i zdobycia praktyki. Obieca³ pomoc doœwiadczonych winiarzy. Jako nowe zadanie przed
zarz¹dem po³¹czonych stowarzyszeñ winiarskich postawi³ opracowanie rejonizacji winnic. Czyli, co i w jakim rejonie powinno zalecaæ
siê do nasadzeñ.
Po przerwie forum zakoñczy³a ogólna dyskusja po³¹czona z degustacj¹ wina Romana Grada oraz trunków z Miêkini: Pinot gris
2004, Cabernet sauvignon 2004 i Miodu Pitnego 2004, le¿akowanego 8 miesiêcy w beczce, zrobionego na bazie miodu gryczanego
i spadziowego oraz soków z Rieslinga i Chardonnay, z dodatkiem wina riesling.
Przemys³aw Karwowski
17909285.012.png 17909285.013.png
Arkadiusz Cincio*
W zbiorach Muzeum Ziemi Lubuskiej znajduje siê ogromnych rozmiarów witra¿ o tematyce winiarskiej pt.
„Winobranie”. Jego autork¹ jest Maria Powalisz-Bardoñska. Urodzona w 1935 r. w Poznaniu artystka, rzemios³o
witra¿ownicze pozna³a zarówno od strony teoretycznej pisz¹c pracê dyplomow¹ z historii sztuki na Uniwersytecie im. Adama
Mickiewicza w Poznaniu, na temat pomorskich witra¿y œredniowiecznych, jak i praktycznie: w pracowni swego ojca
Stanis³awa. Podczas studiów na wydziale rzeŸby Pañstwowej Wy¿szej Szko³y Sztuk Plastycznych w Poznaniu artystka
zainteresowa³a siê zagadnieniem
kompozycji monumentalnej,
wielkoformatowej.
Maria Powalisz-Bardoñska
pos³uguje siê ró¿nymi œrodkami
wyrazu, stosuj¹c bogaty zestaw
form i barw. W swoim dorobku
artystycznym autorka posiada
zarówno dzie³a figuratywne, jak
i abstrakcyjne. Obok sakralnych
i œwieckich kompozycji monu-
mentalnych artystka wykonuje
tak¿e witra¿e gabinetowe.
Uczestniczy³a w wielu wystawach
krajowych i zagranicznych. W
styczniu 1987 r. w zielonogórskim
muzeum zaprezentowano wystawê
jubileuszow¹ „Piêædziesi¹t lat
tradycji pracowni witra¿y Marii
Powalisz-Bardoñskiej”.
W Muzeum Ziemi Lubuskiej
w Zielonej Górze znajduj¹ siê prace wchodz¹ce w sk³ad galerii autorskiej artystki. Dzie³a wykonane na zamówienie
zielonogórskiego muzeum w 1978 i 1982 r. nale¿¹ do najwiêkszych prac artystki. Witra¿ „Winobranie”, wykonany w 1982 r.,
zawiera sceny oparte na motywach bordiury Drzwi GnieŸnieñskich, których gipsowy odlew naturalnej wielkoœci
umieszczony jest obok witra¿a. W centralnej czêœci kompozycji witra¿a znajduj¹ siê sceny przedstawiaj¹ce winobranie
i uprawê winnicy. Witra¿ zawiera liczne treœci symboliczne, odnosz¹ce siê g³ównie do nowotestamentowych przypowieœci.
Do wykonania witra¿a u¿yto szk³a antycznego, konturowanego i patynowanego tlenkami metali, o³owionego. Wœród barw
dominuj¹ ¿ó³cienie, br¹zy, fiolety, b³êkity i szaroœci. Witra¿ ma wymiary 820 x 355 cm.
W roku 1978 Maria Powalisz-Bardoñska wykona³a dla muzeum poziom¹ kompozycjê witra¿ownicz¹ pt. „Panorama
dawnej Zielonej Góry”. Witra¿ przedstawia charakterystyczn¹ sylwetê miasta, nad którym dominuj¹ trzy wie¿e - ratuszowa,
koœcio³a katolickiego i koœcio³a protestanckiego. Jako motywu zdobniczego u¿yto kiœci winogron, z których upraw¹ miasto
jest zwi¹zane od wieków i które uros³y do rangi jego symbolu. Dzie³o ma wymiary 340 x 570 cm, w jego kolorystyce
wystêpuj¹ ugry, b³êkity i br¹zy.
Witra¿ wykonano t¹ sam¹ technik¹
jak „Winobranie”. W¹sko wykrojone
kawa³ki szk³a po³¹czone wygiêtym
o³owiem tworz¹ dynamicznie, wielo-
sk³adnikowe i wielobarwne kompo-
zycje.
W muzeum znajduje siê jeszcze
szereg innych prac artystki o mniej-
szych rozmiarach, nie zwi¹zanych z
tematyk¹ winiarsk¹.
____________
*Mgr Arkadiusz Cincio, z wykszta³cenia historyk
sztuki, jest pracownikiem Dzia³u Winiarskiego
Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze
17909285.014.png 17909285.015.png 17909285.016.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin