{0}{195}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {983}{1055}W rolach g��wnych {1127}{1205}TYLKO DLA NAJLEPSZYCH {6018}{6062}Zak�adaj ciuchy tarzanie. {6066}{6134}Czas wraca� do krainy|wielkiej cywilizacji. {6138}{6254}Masz trzydzie�ci minut na spakowanie si�,|wi�c rusz si� synu. {6258}{6332}No, zje�d�aj st�d. {6641}{6716}Dzi�ki za wszystko. {6785}{6853}- To dla ciebie.|- Nie, nie trzeba. {6857}{6911}We�. {7049}{7107}Dzi�ki. {7313}{7370}Muzyka {7792}{7851}Zdj�cia. {8104}{8168}Scenariusz. {8655}{8716}Re�yseria {8799}{8819}Ta kobieta robi �wietn� kaw�. {8823}{8891}Przyszed�em tu tylko po to,|�eby si� jej napi�. {8895}{8965}Masz, to twoja. {8991}{9035}Pos�uchaj co ma ci do powiedzenia. {9039}{9149}Od dwudziestu lat|powtarzam to samo Castro. {10190}{10267}Hej ty! Sprzedajesz? {10310}{10381}Mam dwudziestk�. {10406}{10478}Co za to dostan�? {10549}{10680}Hej stary, my�lisz, �e jeste�|jedyn� aptek� w tym mie�cie? {10717}{10761}Ta teoria jest podstaw� {10765}{10876}do zrozumienia my�li|i cywilizacji XX wieku. {10909}{11032}Teoria doboru naturalnego Darwina,|og�lny opis. Kto? {11125}{11193}Wczoraj przerabiali�my|ca�y ten materia�. {11197}{11241}Hej Kerrigan. {11245}{11313}Mam gdzie� ten tw�j dob�r naturalny! {11317}{11447}Mo�e wed�ug selekcji naturalnej|wyjd� z tej nudnej klasy? {11652}{11736}Bo�e pom� nam wszystkim. {12252}{12319}Pan Kerrigan? {12348}{12405}Louis? {12420}{12535}Mo�e to nienajlepsza chwila?|Mog� wr�ci� p�niej. {12539}{12607}Nie jest gorzej ni� gdzie indziej. {12611}{12678}Wchod� Louis. {12683}{12793}Wybacz mi, mia�em ci�ki ranek...|a wi�c... {12851}{12895}Ostatni raz s�ysza�em o tobie,|gdy by�e� {12899}{12991}na wielkiej, ameryka�skiej krucjacie.|Po�udniowo-ameryka�skiej... {12995}{13087}Trenuj�c nasze dzielne|miejscowe oddzia�y {13091}{13159}jak walczy� z jadowitymi kartelami. {13163}{13274}Cztery lata sp�dzi�em|walcz�c z biurokracj�. {13283}{13351}Do tego si� to sprowadza�o|a teraz wr�ci�em {13355}{13423}i zn�w pr�buj� znale��|sobie miejsce. {13427}{13520}I my�lisz, �e m�g�bym ci pom�c? {13570}{13662}Dzieciaku jeste� w powa�nych k�opotach. {13666}{13754}No chod�, zejd�my na ziemi�. {13786}{13830}Co o tym my�lisz? {13834}{13878}Zainstalowali to par� lat temu. {13882}{13998}Za du�o dzieciak�w my�la�o,|�e s� supermanami albo batmanami {14002}{14116}albo po prostu rzucali si�|z trzeciego pi�tra. {14122}{14166}Cze��. {14170}{14287}Wo�ni zm�czyli si�|zeskrobywaniem ich z pod�ogi. {14577}{14693}Przyj��em si� tu na nauczyciela|a nie na stra�nika zoo. {14697}{14717}Jestem zm�czony. {14721}{14789}Zm�czony pr�bami|doprowadzenia koni do wody. {14793}{14885}Zar�wno ja jak i reszta wie,|�e oni nie b�d� pi�. {14889}{14981}Panie Kerrigan, ludzie tacy jak pan|nie poddaj� si� �atwo {14985}{15053}i nie rezygnuj�,|zostaj� by pomaga� takim jak ja. {15057}{15101}M�ody panie Stevens,|by� taki czas, {15105}{15197}�e by�o paru uczni�w takich jak pan,|wartych zachodu, {15201}{15269}ale to ju� przesz�o��. {15273}{15353}Rozejrzyj si� wok�... {15369}{15461}75% uczni�w posiada bro�,|45% ju� �pa, {15465}{15556}21% �yje w rozbitych rodzinach. {15560}{15676}Czy to jaka� tajemnica, �e 12% uczni�w,|kt�rzy przychodz� do szko�y Lincoln, {15680}{15748}przechodzi przez wszystkie klasy|i ko�czy je? {15752}{15796}A co z tymi 12%? {15800}{15868}A co z ch�opami? {15872}{15940}Tymi, kt�rzy chcieli|zasadzi� s�odkie ziemniaki, {15944}{15988}a nie li�cie koki? {15992}{16060}Nie wydaje mi si�, �eby� si�|pisa� na kolejne cztery lata. {16064}{16132}No nie, chyba nie. {16136}{16201}Przepraszam. {16208}{16313}Przepraszam,|�e najpierw tu przyszed�em. {16735}{16843}B�dziesz sprzedawa� towar|albo po�a�ujesz. {17071}{17139}To tylko ma�y,|rodzinny problem belferku. {17143}{17235}Braciszek zapomnia� wczoraj|odrobi� prac� domow�. {17239}{17307}Dlaczego nie pu�cisz dzieciaka? {17311}{17379}Powiedzia�em wyra�nie.|To rodzinna sprawa. {17383}{17451}Nie twojej babci zasrany interes.|Kto to jest? {17455}{17546}Po pierwsze|nie jestem nauczycielem. {17550}{17653}Po drugie|jestem w g�wnianym nastroju. {17670}{17714}A po trzecie, {17718}{17762}�adne prawo nie m�wi,|�e nie mog� si� wtr�ca� {17766}{17850}wi�c pu�� tego dzieciaka. {17862}{18009}Jak dla mnie to powiniene� raczej|zaj�� si� swoimi sprawami. Bra� go! {18270}{18354}Odsu�cie si�! Cofn�� si�! {20188}{20282}Wiesz co w�a�nie zrobi�e� Louis? {20308}{20376}Dokona�e� czego� czego|�adnemu z nas zawodowc�w {20380}{20513}nie uda�o si� przez ostatnie pi�� lat.|Zwr�ci�e� ich uwag�. {20523}{20591}Tym dzieciakom nieobca jest przemoc, {20595}{20663}po prostu jest cz�ci� ich �ycia|od dnia, kiedy si� narodzili. {20667}{20735}Patrzcie jak zareagowali na Louisa, {20739}{20783}kiedy wyrzuci�|tych handlarzy z campusu. {20787}{20855}A wi�c ucz�c ich tego|brazylijskiego kung-fu... {20859}{20947}- Capoeiry.|- Tak, dzi�kuj�. {20955}{20999}Zmienia si� ich hiperaktywn� energi�|sterowan� hormonami {21003}{21047}- W co� bardzo konstruktywnego.|- Taki jest pomys�. {21051}{21071}Chc� to wyja�ni�. {21075}{21167}Proponujesz, �eby�my 12 najgorszych|dzieciak�w nauczyli sztuki walki. {21171}{21215}Uczniowie bez mo�liwo�ci|wy�adowania si� {21219}{21263}s� jak porzucony materia� wybuchowy. {21267}{21335}Zamiast lekcji|gimnastyki m�odego Lawrence... {21339}{21359}Louis. {21363}{21431}I mamy mie� nadziej�, �e... {21435}{21564}To im poka�e troch� szacunku,|co� do czego mog� d��y�... {21578}{21622}Panowie, o czym my tu dyskutujemy? {21626}{21713}Nauczanie �obuz�w przemocy? {21746}{21790}Powiedziano nam,|�e ten m�ody cz�owiek {21794}{21886}wr�ci� w�a�nie z woja|w Ameryce �aci�skiej. {21890}{21982}A co tam robi�?|Szkoli� szwadrony �mierci {21986}{22132}a teraz jest wspania�ym modelem|dla naszej niezadowolonej m�odzie�y. {22202}{22294}Panie Kerrigan, pr�bowali�my.|To si� nie uda. {22298}{22366}Nie, Louis zaczekaj.|Ja znam Louisa, {22370}{22438}razem chodzili�my|do tej samej szko�y. {22442}{22557}Kiedy by� nowy na drugim roku,|rzeczywi�cie sprawia� k�opoty. {22561}{22581}Po prostu zmierza� donik�d {22585}{22653}tak jak wi�kszo�� dzieciak�w|w tej szkole, {22657}{22701}ale kto� go odmieni�. {22705}{22797}To by� nasz nauczyciel socjologii. {22801}{22869}Teraz my�l�, �e wr�ci�|i pr�buje si� odwdzi�czy�. {22873}{22965}Je�eli jest to ostatnia desperacka|pr�ba pomocy tym dzieciakom, {22969}{23061}gdy to co my tu robimy|nie skutkuje, {23065}{23202}my�l�, �e warto by spr�bowa�,|bo w ko�cu co mamy do stracenia. {23305}{23397}Hej Dianna, poczekaj.|Chcia�em podzi�kowa�. {23401}{23469}- Dzi�kuj�, �e si� za mn� wstawi�a�.|- Polecam si�. {23473}{23540}Czy mog� pom�c ci co� nie��?|Cokolwiek? Ksi��ki? {23544}{23588}Dzi�kuj�, nie jeste�my ju� w szkole. {23592}{23660}Nie i nie powinni�my si�|zachowywa� jakby�my byli {23664}{23708}wi�c czy mog� ci� teraz zabra�|w jakie� mi�e miejsce? {23712}{23756}Chyba nie �apiesz, co? {23760}{23804}Spodoba�a mi si� twoja propozycja, {23808}{23852}pomy�la�am, �e jest �wie�a,|oryginalna. {23856}{23876}W�tpi� aby to si� uda�o, {23880}{23924}ale w tym momencie|mnie to nie obchodzi {23928}{23948}i tak chc� spr�bowa�. {23952}{23996}I nie my�l, �e moje poparcie {24000}{24068}bazowa�o na czymkolwiek innym|ni� dobro dzieciak�w. {24072}{24140}To wszystko czego si�|mo�esz spodziewa�. {24144}{24188}Hektor! {24192}{24266}Pomo�esz mi z tym? {24839}{24936}To jest g��wne wej�cie.|A mo�e to? {24983}{25027}Tak, to g��wne drzwi. {25031}{25075}Co si� sta�o z oknami? {25079}{25154}Mo�emy je ods�oni�. {25223}{25324}Przynajmniej b�dziemy mieli przewiew. {25582}{25650}B�dziemy mieli raczej katastrof�. {25654}{25698}Popatrz na t� pod�og�. {25702}{25746}Kto� jej u�ywa� jako toalety. {25750}{25794}Ja mam na tym stawa� na r�kach? {25798}{25890}Louis jeste�my w remizie.|Znajdziemy w��, da si� zmy�. {25894}{25986}Polewanie nic nie da.|To miejsce trzeba oczy�ci�. {25990}{26094}No ch�opaki,|wasza dzier�awa sko�czona. {27117}{27205}No i co?|Kogo nam przys�ali? {27333}{27401}Chyba �artujesz. {27405}{27473}Eddie, sta� w rz�dzie prosz�. {27477}{27565}Cokolwiek pan ka�e Karrigan. {27572}{27666}Uspok�j si�.|Wskakuj do szeregu. {27716}{27783}Reszta tutaj. {27932}{27989}Tutaj! {28052}{28096}- Prosz� o uwag�.|- No ju�, spok�j. {28100}{28144}Jak wiecie... {28148}{28264}...|Macie mo�liwo�� odbycia tego|zamiast lekcji gimnastyki. {28268}{28376}Tego, to znaczy treningu|pod okiem Louisa. {28507}{28584}O nie, tylko nie to. {28819}{28911}Czy kiedykolwiek doskrobiemy si�|do dna tej beczki? {28915}{28983}- To ich papiery.|- Dzi�ki. {28987}{29031}Nie jest to ch�r wiede�ski. {29035}{29127}Ale jestem przekonany, �e za miesi�c|b�d� salutowa�, m�wi� do ciebie sir. {29131}{29199}Spraw aby�my byli dumni �o�nierzu. {29203}{29332}Ed. Nadstawiam dla ciebie karku,|nie zr�b ze mnie dupka. {29371}{29448}To chyba niemo�liwe. {29467}{29510}Dobra, {29514}{29582}do �rodka remizy, {29586}{29645}wszyscy. {30114}{30191}Ta buda si� rozpada. {30234}{30325}Kerrigan powinien j� rozebra�. {30330}{30421}Mo�na tu sobie zrobi� krzywd�. {30474}{30541}No dobra,|Donnovan, wy��cz to. {30545}{30636}- Co?|- Wy��cz, to jest klasa. {30689}{30733}Dobra. {30737}{30829}Dzi� waszym instruktorem|albo lepiej mistrzem {30833}{30917}b�dzie pan Louis Stevens, {30929}{31045}- By�y absolwent Lincoln High.|- Musi by� wi�c przegranym. {31049}{31117}S�u�y� w zielonych beretach {31121}{31237}i nie jest przyzwyczajony|by tolerowa� jakikolwiek ba�agan. {31241}{31285}Uprzejmie zgodzi� si� pokaza� nam... {31289}{31381}To ten facet, kt�ry skopa� dup�|twojemu bratu? {31385}{31453}Pewnego dnia zrobi� to|tak�e z tob� palancie! {31457}{31500}- Tak my�lisz?|- Tak! {31504}{31524}- S�uchajcie!|- Spok�j. {31528}{31606}Skop mu dup� Orlando. {31624}{31721}Ty! Chc�, �eby� podg�o�ni� muzyk�. {31744}{31812}Powiedzia�em podg�o�ni�! {31816}{31873}Dobra. {31888}{31952}Szcz�liwy? {31960}{32...
krzysiekdr2