Bierz forsę i w nogi (1969).txt

(53 KB) Pobierz
{67}{128}1-ego grudnia 1935
{137}{238}Pani Williams Starkwell,|żona majstra z New Jersey
{242}{294}rodzi pierwsze|i jedyne dziecko.
{301}{368}Jest to chłopiec.|Rodzice dajš mu na imię Virgil.
{374}{464}Virgil jest wyjštkowo bystrym dzieckiem,|o miłym usposobieniu.
{475}{521}Przed ukończeniem 25 roku życia
{528}{592}będzie cigany|przez policję w szeciu stanach
{596}{695}za napad z broniš w ręku|i nielegalne posiadanie brodawki.
{723}{757}Dorastanie|w sšsiedztwie slumsów,
{761}{844}gdzie wskanik przestępczoci|jest najwyższy, nie jest łatwe.
{851}{980}Szczególnie dla Virgila, który w porównaniu|z innymi dziećmi jest mały i wštły.
{1618}{1731}Virgil Starkwell chodzi do szkoły,|gdzie osišga dobre wyniki z testu na inteligencję,
{1735}{1818}jednak jego zachowanie|niepokoi nauczycieli.
{1823}{1935}Przeprowadzilimy rozmowę z Paniš Dorthy Lowry,|nauczycielkš, która pamięta Virgila.
{1945}{2024}Pamiętam jak kiedy|ukradł wieczne pióro.
{2028}{2082}Nie chciałam go wprawiać w zakłopotanie.
{2089}{2143}Znasz te metody|stosowane przez nauczycieli.
{2147}{2188}Więc powiedziałam do klasy:
{2192}{2245}Zamkniemy oczy,
{2250}{2335}a osoba, która wzięła pióro|zwróci je.
{2353}{2461}Kiedy zamknęlimy oczy|oddał pióro,
{2483}{2587}ale skorzystał z okazji|by obmacać wszystkie dziewczynki!
{2636}{2682}Mogę powiedzieć "obmacać"?
{2703}{2752}Spędzajšc większoć czasu|na ulicy,
{2757}{2821}Virgil wczenie wkracza na przestępczš cieżkę.
{2868}{2911}Lecz kończy się to natychmiastowš porażkš.
{2916}{3008}Ledwie udaje mu się uciec z|rękš utkwionš w automacie do gum.
{3088}{3147}Gdy rodzice pracowali|by zwišzać koniec z końcem,
{3151}{3227}Virgil był oddawany pod|opiekę dziadka.
{3237}{3283}60 letni niemiecki imigrant
{3287}{3363}chodzi z chłopcem do kina|i na mecze baseballa.
{3369}{3404}Wtedy dochodzi do tragedii.
{3408}{3446}Na meczu Washington Senator's
{3450}{3527}dziadek Virgila zostaje uderzony|piłkš w głowę.
{3544}{3606}Uderzenie powoduje trwałe uszkodzenie|mózgu,
{3613}{3673}w wyniku, którego wydaje mu się,|że jest Cesarzem Willhelmem.
{3681}{3783}Oto nieliczne zdjęcia, na których widzimy go z innymi|pacjentami zakładu zamkniętego.
{3875}{3988}W wieku 15 lat, otoczony|przez przemoc i ubóstwo slumsów,
{3992}{4059}Virgil dostaje w prezencie wiolonczelę.
{4141}{4184}Jest zafascynowany instrumentem.
{4188}{4302}Po raz pierwszy|w domu Starkwellów rozbrzmiewa muzyka.
{4484}{4581}Rozmawialimy z Panem Torgmanem,|jego pierwszym i jedynym nauczycielem.
{4596}{4643}Tak naprawdę nie można zbyt wiele powiedzieć,|ponieważ...
{4648}{4753}Ponieważ jego gra|była po prostu okropna.
{4768}{4876}Nie miał żadnego pojęcia|o muzyce.
{4889}{4969}Piłował tylko smyczkiem|tam i z powrotem,
{4980}{5072}rzępolšc|tak straszliwie,
{5085}{5179}że doprowadziłoby to każdego|słuchacza do całkowitego szaleństwa.
{5183}{5246}Nie miał żadnego pojęcia|o instrumencie.
{5256}{5299}Zatracił się w tym.
{5463}{5504}Kochał swojš wiolonczelę
{5508}{5585}i mylę, że kradł, by zapłacić|za lekcje.
{5589}{5663}Ale ani trochę nie przykładał się|do nauki.
{5734}{5794}Virgil kradnie, aby opłacić|lekcje gry.
{5802}{5865}I chociaż nie osišga|znaczšcych wyników
{5869}{5954}jest wkrótce wystarczajšco dobry,|aby zagrać w lokalnym zespole.
{6641}{6711}Jednakże miejska dżungla nie jest miejscem|dla wiolonczelisty.
{6715}{6786}Virgil szybko się o tym|przekonuje.
{7357}{7430}18-letni Virgil jest samotny i zagubiony.
{7436}{7519}Jest niezdolny do koncentracji w szkole.|Od dawna przywieca mu jedna myl.
{7530}{7608}Nie pragnie niczego więcej|poza tym by należeć do ulicznego gangu.
{7623}{7687}Myli, że tutaj|udowodni swojš męskoć.
{7811}{7862}Będšc pod cišgłš finansowš presjš,
{7871}{7954}szukajšc rodków do życia,|Virgil odwiedza klub bilardowy.
{7975}{8043}Zostanę zawodowym bilardzistš,|mówi znajomym.
{8858}{8950}Virgil próbuje wstšpić do marynarki wojennej,|lecz nie przechodzi testów psychologicznych.
{8960}{9136}To wyglšda jak dwa słonie|uprawiajšce radosnš miłoć z człowiekiem.
{9152}{9275}Pan T. S. Foster, oficer szkoleniowy,|pamięta go doskonale.
{9281}{9329}Był osobš godnš zaufania.
{9333}{9420}To znaczy musiałe pamiętać|o niektórych jego dziwactwach.
{9424}{9457}Jakich?
{9462}{9599}Jak nie mówienie|zawsze prawdy.
{9615}{9657}On nie zawsze mówił prawdę.
{9675}{9796}Czasami|jš przejaskrawiał.
{9829}{9910}Czasami,... Wiesz,|były to oczywiste kłamstwa.
{9915}{9956}Miał przestępcze skłonnoci,
{9960}{10036}tak, lecz to nie oznacza,|że był całkowicie złym chłopcem.
{10051}{10124}Niezdolny by sprostać zapatrywaniom|otoczenia
{10128}{10179}Virgil działa na własnš rękę.
{11858}{11960}BIERZ FORSĘ I W NOGI
{13852}{13924}Nie ustajšc w wysiłku by rzucić więcej wiatła|na ten okres jego życia
{13940}{13988}rozmawialimy z ojcem i matkš Virgila.
{13992}{14084}Rodzice wstydzš się zbrodniczej przeszłoci syna.|Dlatego noszš maski.
{14098}{14132}Był dobrym chłopcem.
{14170}{14236}Jeli był dobry|to, dlaczego to nosimy?
{14242}{14296}Jest zepsuty!|Jest gangsterem. Włanie tym jest.
{14300}{14382}Och! Jak możesz tak mówić?|Był taki wspaniały.
{14386}{14498}- Kochał muzykę.|- I był ateistš.
{14523}{14611}Próbowałem mu wbić do głowy Boga,|ale był zbyt uparty.
{14615}{14683}Próbował odejć z domu|i stać się niezależnym.
{14687}{14760}Rozpoczšć własne życie.|Żyć na własny rachunek.
{14764}{14793}Jeste bardzo dominujšcš osobš.
{14798}{14837}- Co?!|- Rzšdzisz się!
{14841}{14904}I próbował odnaleć samego siebie.
{14909}{14992}O. K. Porozmawiamy o tym|póniej.
{15003}{15065}Obiecujšc sobie, że nigdy nie odsiedzi|całego wyroku,
{15069}{15172}Virgil obmyla złożony plan ucieczki z użyciem|mydła i pasty do butów.
{15522}{15582}Strażnik, strażnik!
{15608}{15647}Tak?
{15668}{15706}Musisz mnie zabrać|do izby chorych!
{15710}{15768}- Co się stało?|- Nie pytaj!
{16592}{16664}Próbę ucieczki Virgila|potraktowano surowo.
{16668}{16731}Jego wyrok przedłużono|o dwa lata.
{16742}{16819}Rok 1956 jest udany. Dla większoci ludzi|nadchodzš szczęliwe dni.
{17333}{17385}Lecz do małej celi Virgila|nie dochodzš żadne wieci z zewnštrz.
{17405}{17447}Virgil powięca czas na czytanie.
{17458}{17523}Do dnia,|gdy nadarza się nowa okazja.
{17540}{17603}Potrzebujemy ochotników|do eksperymentu.
{17630}{17723}Lekarze chcš wypróbować|nowš szczepionkę.
{17759}{17814}Ona nigdy wczeniej nie była|stosowana na ludziach,
{17818}{17889}dlatego nie wiemy|jakie mogš być skutki uboczne.
{17929}{18023}Naprawdę,|powinnicie wykorzystać szansę.
{18060}{18130}Nagrodš jest zwolnienie warunkowe.
{18158}{18242}Jestem przekonany, że sš wród was|wystarczajšco odważni by podjšć to ryzyko.
{18250}{18354}Skuszony obietnicš wolnoci,|Virgil godzi się na badania.
{18358}{18441}Eksperyment kończy się sukcesem|poza jednym skutkiem ubocznym.
{18445}{18520}Na kilka godzin|Virgil przeistacza się w rabina.
{18524}{18719}I z tego powodu celebrujemy|więto Paschy jedzšc matzo.
{18723}{18830}Ma to upamiętniać|dzień, w którym Mojrzesz
{18836}{18930}wyprowadził dzieci Izraela z Egiptu.
{19279}{19339}Ma tak dużo zalet.
{19351}{19397}Tak... Wymień.
{19401}{19451}Miał wszystkie rodzaje|zdolnoci mechanicznych.
{19455}{19497}Miał talent plastyczny.
{19501}{19556}Pamiętasz obraz,|który namalował na twoje urodziny?
{19560}{19603}Jest zatwardziałym ateistš.|Włanie tym jest.
{19641}{19717}Próbowałem go uczyć o Bogu.|Ale czy słuchał? Nie!
{19731}{19785}Virgil opuszcza więzienie pełen obaw,
{19793}{19858}ale też z nadziejš|na rozpoczęcie nowego życia.
{19870}{19950}Jednak zastaje wiat|zbyt skomplikowany by sobie w nim poradzić.
{19955}{20055}Wstydzšc się wrócić do domu, wynajmuje|tani pokój w obcym miecie.
{22261}{22377}Zdesperowany i spłukany, Virgil próbuje|utrzymać się z małych przestępstw.
{22383}{22457}Tutaj usiłuje okrać|miejscowy sklep zoologiczny.
{23563}{23637}Mam nadzieję, że mnie nie obserwujesz.|Nie jestem zbyt dobra.
{23698}{23765}Spacerowałem tutaj|i zauważyłem,
{23769}{23831}że co rysowała...
{23838}{23882}- Możesz popatrzeć na ten, jeli chcesz.|- Mogę?
{23888}{23921}Chociaż to nie jest najlepsze.
{23927}{24048}Och, nie powiedziałbym tego.|Mylę, że to jest... To jest cudowne.
{24076}{24135}- To nie jest zbyt dobre.
{24169}{24285}Mylę, że właciwie to jest bardzo dobre.|Mylę, że możesz prawdopodobnie na tym zarabiać.
{24289}{24392}- Jeste artystkš?|- Oczywicie, że nie. Nie jestem artystkš.
{24398}{24465}Nie? Więc co robisz?
{24472}{24540}- Jestem praczkš.|- Praczkš?
{24570}{24715}- Pralnia?|- Tak. Piorę ubrania w Marylandzie.
{24737}{24774}To wspaniałe!
{24786}{24896}Wcale nie. Lubię to,|ale to nic szczególnie interesujšcego.
{24904}{25000}- Jak masz na imię?|- Louise. A ty?
{25005}{25060}Virgil. Starkwell. Virgil Starkwell.
{25065}{25155}- Czym się zajmujesz?|- Czym się zajmuję?
{25196}{25267}Gram na wiolonczeli.
{25271}{25341}- Och! To fantastyczne.|- Jestem wiolonczelistš.
{25361}{25432}- To wspaniała praca.|- Grasz w filharmonii?
{25436}{25497}- Tak. Właciwie tak.|- Och, to cudowne!
{25501}{25614}Tak, szukam tutaj mojej grupy.|Całkiem dobrej grupy.
{25618}{25695}Jestem tak ubrany, bo włanie spaceruję.
{25729}{25808}- Zrobisz mi przyjemnoć i przejdziesz się ze mnš?|- O. K.
{25835}{25957}Wiedziałem, że byłem zakochany,|ale... Przede wszystkim byłem nudny.
{25961}{26017}Wiesz, nigdy nie spotkałem|tak pięknej dziewczyny.
{26021}{26065}Przypuszczam, że jestem wrażliwy,
{26069}{26158}ponieważ rozpoznaję prawdziwe piękno|po tym, że mnie zatyka.
{26168}{26266}W dodatku nie wiem jak postępować z dziewczynami.|Jestem nerwowy, niemiały w obecnoci kobiety.
{26270}{26327}Mam tendencję do linienia się.
{26331}{26464}Jedynš dziewczynš, jakš miałem|była dziewczyna z sšsiedztwa,
{26468}{26516}ale ona nie była atrakcyjna.
{26520}{26614}Dzwon...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin