CSI Miami [10x02] Stiff.txt

(27 KB) Pobierz
{39}{79}Dzień Dobry, Miami.
{79}{200}Prognoza pogody:|od 22 do 29 stopni.
{304}{375}Witamy w Ember.|To pana bilet.
{375}{435}Nie mogłe zdšżyć przede mnš.
{435}{480}- Dobry, ciamajdo.|- Mieszkam piętnacie minut stšd,
{480}{530}i nie ma mowy,|żeby zdšżył przede mnš.
{531}{568}Chyba, że użyłe syreny.
{569}{620}- Użyłe syreny?|- Nikt nie mówił, że nie mogę.
{620}{651}- Oszust.|- Powiesz mi
{651}{689}czemu omija|mnie godzina snu?
{689}{729}Bo dostalimy|zgłoszenie o nieboszczyku.
{729}{798}Chłopak z obsługi|zadzwonił przestraszony.
{799}{837}Jak to przestraszony?
{877}{923}- Już się obudziłem.|- Przestań!
{923}{964}Jak każdy w okręgu|szeciu kilometrów.
{964}{1016}Tak jest cały tydzień.|Wiesz co?
{1016}{1089}Zajmij się tym,|ja zajmę się sytuacjš w rodku.
{1089}{1137}Jasne, spotkamy się póniej.
{1137}{1191}Przestań!
{1226}{1290}Pan jest menadżerem hotelu?
{1290}{1335}Nareszcie.|Dzwonilimy 20 minut temu.
{1335}{1371}Gdzie jest ciało?
{1371}{1416}Proszę mówić ciszej,|gocie mogš pana usłyszeć.
{1417}{1452}Gdzie jest ciało?
{1453}{1498}Jest w domku.|Ale drzwi sš zamknięte.
{1498}{1564}Szef ochrony|już idzie z kluczem.
{1564}{1644}- Ostatni domek po lewej.
{1645}{1698}Miłego dnia.
{3092}{3177}Nic dziwnego,|że chłopak się przestraszył.
{3210}{3243}Mam klucz.
{3243}{3292}O nie.
{3293}{3328}Aż tak le?
{3328}{3372}Nie chcę, żeby to był koksiarz.
{3373}{3425}Miałam dwóch takich w zeszłym tygodniu.|Kolejnego nie zniosę.
{3425}{3466}To nie jest koksiarz.|To...
{3466}{3518}To topielec.
{3572}{3624}Jak to?
{3624}{3664}Topielec? Jakim cudem?
{3665}{3730}Kapelusz...|Co się z nim stało?
{3730}{3760}Po prostu się unosił.
{3760}{3799}W powietrzu?
{3799}{3836}Z siedem centymetrów|nad ciałem.
{3836}{3892}Mam zdjęcie.
{3951}{4020}wietne odbicie.
{4021}{4050}Co?
{4083}{4130}Kapelusz się unosił.
{4130}{4199}Musisz się wyspać.
{4199}{4246}Wiem, co widziałem.
{4246}{4288}Powiem ci, co ja widzę.
{4288}{4334}Facet dostał porzšdne lanie.
{4334}{4410}Obrażenia głowy|zadane wielokrotnymi ciosami.
{4460}{4528}Mamy wiele plam.
{4529}{4564}Został uderzony więcej niż raz.
{4565}{4680}Jedno uderzenie to może być przypadek,|ale wielokrotne to morderstwo.
{4730}{4815}Nazywa się Derek Vaughn.
{4815}{4871}Wynajmował|ten domek na tydzień
{4871}{4906}przez ostatnie szeć miesięcy.
{4906}{4936}Miał wielu goci?
{4937}{4994}Moja córka zajmuje się|codziennymi sprawami.
{4994}{5031}- Mogę jš zapytać.|- Nie trzeba.
{5031}{5056}Porozmawiam z niš.
{5057}{5093}Proszę posłuchać, poruczniku,
{5093}{5196}proszę trzymać|to z dala od prasy.
{5197}{5250}Nie mogę pozwolić sobie na|odstraszanie klientów.
{5250}{5319}Panie Romero, w tej chwili
{5319}{5384}reputacja jest najmniejszym|z pana zmartwień.
{5429}{5497}CSI Miami
{5504}{5574}Sezon 10
{5582}{5643}Odcinek 2: Stiff
{5658}{5790}Tłumaczenie i korekta: wiesiuwl
{5811}{5914}Synchro: elderman z addic7ed.com
{6782}{6840}Nie mam pojęcia,|z kim spotykał się pan Vaughn.
{6840}{6914}Jest pani dyrektorkš|operacyjnš w hotelu.
{6914}{6962}Poruczniku, nie szpiegujemy goci.
{6963}{6999}Cenimy sobie ich prywatnoć,
{6999}{7047}więc najważniejsze było to,|że płacił na czas.
{7047}{7079}Ile wynosi czynsz?
{7079}{7144}Dwa tysišce za dzień,|czternacie za tydzień.
{7145}{7166}To bardzo dużo.
{7166}{7221}Jak płacił?
{7221}{7258}Zawsze czekiem.
{7259}{7312}Gdzie sš te czeki?
{7401}{7446}Tutaj jest!
{7446}{7518}Nasza własna Criss Angel.
{7553}{7613}Upewnij się, że dobrze|zamknšłe tę torbę.
{7613}{7682}Nie chcesz, żeby kapelusz... odleciał.
{7682}{7724}Nigdy tego nie zapomnicie?
{7725}{7795}Nie, minie jeszcze dużo czasu.
{7795}{7826}W takim razie
{7826}{7882}skończmy z tym jak naszybciej,
{7882}{7965}bo nie chcę spędzać|tutaj więcej czasu.
{7965}{8000}Natalia powiedziała, że nasza ofiara
{8001}{8044}oberwała w głowę|jakim przedmiotem.
{8045}{8090}Który z tych to nasze|narzędzie zbrodni?
{8090}{8160}Z tych?|Nie, żaden z nich.
{8161}{8212}Czymkolwiek dostał, było ciężkie,
{8213}{8252}bo przebiło się przez czaszkę.
{8253}{8302}Mamy krople na cianie|w kształcie owalu.
{8303}{8347}Inne opadajš łukiem|w stronę podłogi.
{8347}{8402}Rozprysk na suficie|pod kštem 90 stopni.
{8403}{8491}Mylę, że zabójca stał tutaj.
{8491}{8598}Zamachnšł się broniš.
{8598}{8658}Może znajdziemy odciski stóp.
{8658}{8791}Czemu mylisz, że to był facet?
{8831}{8880}Wiesz więcej ode mnie?
{8880}{8941}Mamy tutaj pięć lub szeć|różnych kosmyków włosów.
{8941}{9026}Wszystkie sš długie|i majš inne kolory.
{9027}{9078}I spójrz na to.
{9079}{9118}Paczka prezerwatyw.
{9119}{9181}Nasz zabity był podrywaczem.
{9181}{9217}Może zabawił się|ze złš dziewczynš.
{9217}{9263}Chłopak się wkurzył,|przyszedł tutaj.
{9295}{9363}Skontaktuję się z Horatio,|może załatwię
{9363}{9398}listę goci.
{9446}{9502}Już chcesz się stšd wyrwać, prawda?
{9503}{9545}Biorę kapelusz ze sobš.
{9619}{9666}Halo? Nie.
{9666}{9754}Nie mogę go przywieć,|ponieważ nie przestaje wyć.
{9755}{9827}Nie, niech kto przyjedzie.
{9827}{9918}Nie! Trzy godziny?|Niech kto przyjedzie teraz!
{9919}{9967}To już trzeci raz dzisiaj.
{9967}{10007}Słyszy mnie pan?
{10007}{10062}Co panu przerywa.
{10062}{10089}Poważnie?
{10089}{10139}Bogowie techniki muszš|być na paniš wciekli.
{10139}{10238}Słyszałem alarm przez|całš drogę idšc z baru.
{10264}{10310}Potrzebuje pani pomocy?
{10311}{10359}Jeli jest pan mechanikiem.
{10359}{10418}Nie jestem, ale poradzę sobie.
{10442}{10480}- Mogę się tym zajšć?|- Tak, proszę bardzo.
{10481}{10504}Zrobię to.
{10606}{10646}Wie pan, co pan robi?
{10690}{10755}Powinno już być dobrze.
{10755}{10822}Nie powinien sprawiać kłopotów.
{10822}{10857}Ale niech zobaczy to mechanik.
{10857}{10926}Dziękuję.|Jak pan się tego nauczył?
{10926}{10957}To było niesamowite.
{10957}{11034}Nauczył mnie tata.|Mogę również wymienić olej.
{11035}{11098}Nie, dziękuję.
{11099}{11175}A może zjemy razem kolację?
{11199}{11257}Jak masz na imię?
{11257}{11308}- Joe.|- Czeć Joe.
{11309}{11357}Natalia. Miło poznać.
{11357}{11427}Dam ci swojš wizytówkę.|Muszę wracać do pracy.
{11427}{11492}wietnie, dzięki.
{11493}{11562}Funkcjonariuszka Boa Vista.
{11563}{11616}Jaki problem?
{11616}{11667}Skšdże znowu.
{11667}{11691}Zadzwonię do ciebie.
{11728}{11767}Jeszcze raz dzięki.
{12151}{12183}Co ty, masz osiem lat?
{12183}{12210}Siedem.
{12211}{12265}Co z tobš nie tak?
{12265}{12320}Przez ten kapelusz wariujesz.
{12320}{12358}Wiem, że wszyscy mylš,|że zwariowałem,
{12358}{12408}ale przysięgam,|że ten kapelusz się unosił.
{12409}{12443}- Widziałem to.|- Wierzę ci.
{12443}{12493}Pewnie, miej się ze mnie.|Wiem, że nie oszalałem.
{12493}{12543}Kapelusz lewitował.|Był w powietrzu.
{12543}{12575}Powiedziałem, że ci wierzę.
{12575}{12613}Naprawdę?
{12613}{12706}Tak. Widziałem już dziwne rzeczy|na miejscach zbrodni.
{12706}{12742}- Pamiętasz "ducha"?
{12775}{12838}Zawsze jest logiczne wyjanienie.
{12839}{12866}To prawda.
{12866}{12923}- Rozwišżmy to.
{13015}{13078}To sš czeki ofiary.
{13079}{13114}Goniec je włanie podrzucił.
{13114}{13174}Wszystkie sš na Dereka,|nie na hotel.
{13175}{13233}Ale sš przekazywane na hotel.
{13233}{13302}Wszystkie sš od różnych kobiet.
{13302}{13382}Jest 500 dolarów za pielenie?
{13382}{13445}700 dolarów za przycinanie drzew.
{13445}{13510}300 dolarów za sadzenie.
{13511}{13592}Ten facet musi mieć złoty sekator.
{13593}{13658}On nie był ogrodnikiem.
{13659}{13709}Mógł być eskortš.
{13757}{13849}Tylko jeden jest datowany na wczoraj,|od Gretchen Cambridge.
{13849}{13941}Cambridge. We Natalię|i odwiedcie paniš Cambridge.
{13941}{13976}Wracam do hotelu.
{13977}{14064}Mylisz, że wiedzieli,|że wynajmujš domek żigolakowi?
{14065}{14098}Dowiedzmy się.
{14326}{14398}Mój mšż za chwilę wróci.
{14399}{14443}Jest pani zamężna?
{14504}{14560}Nie wiem, jak wytłumaczę to Stevenowi.
{14561}{14626}Niech najpierw nam to pani objani.
{14658}{14705}Steven często podróżuje.
{14705}{14809}Ale kiedy jest w domu, gra w golfa|lub siedzi przy komputerze.
{14809}{14864}Jakbym była niewidzialna.
{14865}{14923}Potrzebuję kogo, kto wypełni pustkę.
{14923}{14973}I zatrudniła pani żigolaka?
{14973}{15026}Przyjaciółka powiedziała mi o facecie,
{15026}{15058}który pracuje w Ember.
{15058}{15112}Powiedziała, że jest dyskretny
{15112}{15168}i że tego włanie potrzebuję.
{15168}{15214}Żigolaka?
{15214}{15272}Chciała pani młodszego faceta|dla seksu?
{15272}{15322}- Dobranoc.|- Dobranoc.
{15322}{15421}To nie tak.|Nie chodziło o seks.
{15456}{15522}Zależało mu na mnie.
{15684}{15722}Wyglšdasz niesamowicie.
{15795}{15862}/To owietlenie./
{15863}{15916}/To twoje oczy./
{15938}{15980}/Twoje usta./
{15981}{16052}/Twoje ciało./
{16053}{16133}/Jestem dla ciebie za stara./
{16133}{16208}/Twoje piękno jest wieczne./
{16292}{16358}Facet obsługiwał wiele kobiet.
{16359}{16415}Nie była pani zazdrosna?
{16415}{16469}Nie obchodziły mnie pozostałe kobiety.
{16469}{16540}Kiedy byłam z nim,|liczylimy się tylko my.
{16541}{16607}Jakš rolę w tym|wszystkim gra pani mšż?
{16607}{16642}Wie o Dereku?
{16642}{16701}Steven nie zabił Dereka.
{16701}{16754}Nie było go tutaj zeszłej nocy.
{16755}{16818}Cały tydzień był w Idaho.
{16842}{16890}To mój mšż.
{16891}{16924}Proszę, nie mówcie mu o niczym.
{16925}{16962}I tak się dowie.
{16962}{17002}Powiedziałam wszystko,|co wiem o Dereku.
{17002}{17044}Nie mam pojęcia,|co się z nim stało.
{17045}{17090}Co się stało?
{17111}{17170}Pańska żona
{17170}{17272}włanie wpłaciła hojny datek|na rzecz policji.
{17273}{17369}Gretchen ma złote serce.
{17369}{17402}To prawda.
{17402}{17480}Wrócimy, żeby odebrać ten datek.
{17599}{17658}Gotowy?
{17659}{17702}Patrz i ucz się.
{17861}{17895}Co?!
{17934}{17978}Jak to...?
{17978}{18011}Jak to zrobiłe...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin