Technika jazdy.txt

Technika jazdy

Jazda po górach stawia o wiele większe wymagania, zarówno sprzętowe, kondycyjne, jak i zwišzane z technikš jazdy. Jeli dopiero zaczynamy zabawę w MTB, przed ambitniejszym wyjazdem w góry koniecznie powinnimy popracować nad swoimi umiejętnociami i technikš jazdy. 

JAZDA W DÓŁ, HAMOWANIE:
Rowerzysta górski musi umieć zjechać nawet z bardzo stromego zbocza. Pokonanie tej drogi jest jednym z przyjemniejszych elementów wycieczki. Generalnie należy jak najbardziej przesunšć się na siodełku do tyłu, a nawet wysunšć się poza siodło - docišżymy w ten sposób tylne koło, co może uchronić przed lotem przez kierownicę.
Hamulców, zwłaszcza na stromym zjedzie, należy używać z wielkim wyczuciem - zbyt mocne hamowanie przednim hamulcem także może zakończyć się wypadkiem. Nie należy jednak w zupełnoci rezygnować z przedniego hamulca - około 70-80% siły hamowania pochodzi włanie z niego. Zbyt mocne naciniecie tylnego hamulca spowoduje z kolei szybkš blokadę koła, czynišc hamowanie niezbyt skutecznym, za to efektownym. 

JAZDA POD GÓRĘ:
Technika podjeżdżania różni kolarstwo górskie od szosowego. Podczas gdy kolarz szosowy pokonuje wzniesienie stajšc na pedałach i z całš siła je naciskajšc, rowerzysta górski musi pozostawać na siodełku, lub wysunięty do tyłu, aby rodek ciężkoci ciała znajdował się jak najbliżej tylnego koła. W przeciwnym razie tylne koło zacznie buksować. Poczštkowo nie można się oprzeć pokusie stanięcia na pedałach, należy jednak tego w miarę możliwoci unikać. Pokonywaniu bardzo stromych podjazdów towarzyszy także skłonnoć przedniego koła do podrywania się do góry - należy wtedy przesunšć sylwetkę do przodu, nad kierownicę, pamiętajšc jednak o wczeniejszej uwadze o docišżeniu także tyłu roweru. 

Gdzie jedzić:
Mamy już swój wymarzony sprzęt, umiemy go naprawiać, znamy nawet najbardziej wyrafinowane techniczne sztuczki. Powstaje teraz pytanie: gdzie jedzić? Rower górski został stworzony do jazdy w trudnym, urozmaiconym terenie, w zmiennych warunkach pogodowych, itd. Więc... 

Górami najbardziej w Polsce odpowiednimi do rowerowej eksploracji sš, mówišc językiem geografa, Zewnętrzne Karpaty Zachodnie i Wschodnie. Oczywicie chodzi o wielkš jednostkę, zwanš Beskidami. Modelowa wycieczka, nazwijmy jš - beskidzka, wyglšda mniej więcej tak: podjazd na pasmo górskie (oby jak najłatwiejszy), przejazd grzbietem, i kończšcy wycieczkę zjazd do doliny. Jest to uwarunkowane budowš i ukształtowaniem beskidzkich grzbietów (oczywicie sš wyjštki). Trudy poczštkowego zdobywania wysokoci czekać nas będš na samym poczštku trasy, gdy nie jestemy jeszcze zmęczeni, za końcowy zjazd - najprzyjemniejsza częć wycieczki czekać nas będzie po południu/wieczorem, gdy trudy wycieczki już dały nam się we znaki i nie mamy zbytniej ochoty na męczenie się na kolejnym podjedzie. Podobne uwagi odnoszš się do Sudetów, a zwłaszcza ich niższych i mniej znanych częci. 

Tatry, rozpatrywane ogólnie, generalnie nie nadajš zbyt dobrze do uprawiania turystyki górskiej. Istotne sš znaczne trudnoci techniczne, oraz wielkie zagęszczenie ruchu turystycznego. Ograniczeniem formalnym jest Tatrzański Park Narodowy, który zabrania uprawiania kolarstwa górskiego w swoich granicach. 

Godne zainteresowania sš też nasze Pojezierza: Pomorskie, Mazurskie, Wielkopolskie. Ciekawy i urozmaicony krajobraz, spore czasem wysokoci względne na pewno przypadnš do gustu niejednemu rowerzycie. 

Na koniec kilka rad:
- nie pokazuj się nawet w górach bez kasku, nie zdejmuj go nawet w czasie łatwych etapów wycieczki, dowiadczenie uczy iż "dzwony" zdarzajš się w najmniej oczekiwanych momentach. Nowoczesne kaski sš na tyle dobrze wentylowane, że na pewno nie będziesz miał problemów z przegrzaniem czaszki; 
- bierz ze sobš apteczkę, z podstawowymi rodkami opatrunkowymi, rodkami przeciwgoršczkowymi, przeciwbólowymi, przeciwbiegunkowymi (węgiel leczniczy), przeciwskurczowymi (np. No-Spa); 
- zawsze dokładnie planuj wycieczkę; nie jed w ciemno, miej choć minimalne pojęcie o eksplorowanym terenie; 
- bšd przygotowany na wszelkie warunki atmosferyczne, w górach pogada zmienia się często nawet kilka razy w cišgu dnia; 
- zawsze pozostaw wiadomoć gdzie, z kim jedziesz, oraz kiedy planujesz być z powrotem; 
- zawsze miej przy sobie dokumenty stwierdzajšce twojš tożsamoć; 
- staraj się nie jedzić sam, będziesz zdany wyłšcznie na siebie i swoje umiejętnoci; 
- niezbyt przyjemna (przynajmniej dla niektórych) jest także jazda w dużej grupie, optymalnym rozwišzaniem wydaje się wtedy podzielenie się na kilka grupek o podobnych umiejętnociach technicznych i kondycji; 
- nie traktuj szlaku jako trasy wycigu, w każdej chwili licz się z możliwociš spotkania turysty pieszego lub konnego; 
- nie przeceniaj własnych umiejętnoci, kaskaderzy zawsze pierwsi kończš wycieczkę; 
- bšd uprzejmy dla innych, pozdrawiaj i odpowiadaj na pozdrowienia; 
- szanuj przyrodę, na postojach nie zostawiaj po sobie ladów - wszelkie mieci we ze sobš i wyrzuć w miejscu do tego przygotowanym; 
- utrzymuj rower w idealnym stanie technicznym, mniejsza jest wtedy szansa, iż podczas wycieczki co się złamie lub odpadnie; 
- mimo wszystko bšd przygotowany na usterki techniczne roweru, miej zawsze ze sobš choć podstawowy zestaw naprawczy, niezbędne minimum to zapasowa dętka, kilka łatek, pompka, wyciskacz do łańcucha, kilka podstawowych kluczy; 
- będziesz zdumiony, jak szybko potrafiš się zetrzeć klocki hamulcowe w błotnistych warunkach, zawsze miej przy sobie zapasowy komplet. Idealnym rozwišzaniem na beskidzkie błoto sš lekkie hamulce tarczowe (przeznaczone do crossu), jednak cena jest skutecznš barierš hamujšcš ich rozpowszechnienie; 
- dużo ostatnio się mówi o zabieraniu w góry telefonu komórkowego; jeżeli tylko masz takš możliwoć, skorzystaj z niej. Nie ma bowiem szybszego sposobu zawiadomienia pomocy. Znaj też numery telefonów do najbliższych schronisk i dyżurek GOPR. Inna sprawa iż nie cały teren gór jest pokryty zasięgiem wszystkich sieci komórkowych. Przydatne jest aktywowanie usługi roamingu.  

Autor: Paweł Brzozowski - www.e-gory.pl Najwyższy Poziom Górski