Indiańska medytacja koła medycyny.txt

(2 KB) Pobierz
Medytacja ko�a medycyny 

Jest to india�ska medytacja, pozwalaj�ca otrzyma�, zale�nie od potrzeb, wiedz�, inspiracj�, si�� lub uzdrowienie. Mimo �e wygl�da na zwyk�� wizualizacj�, jest to bardzo pot�na praktyka ze zwgl�du na archetypy, z kt�rymi si� wchodzi w kontakt - podejd� do niej z szacunkiem. 

Usi�d� lub po�� si� wygodnie. Dobrym podk�adem muzycznym s� d�wi�ki b�bn�w i flet�w. Zamknij oczy i spowolnij oddech. 

Wyobra� sobie, �e idziesz przez otwart� przestrze�. Trawa prerii si�ga ci po pier�, rozst�puj�c si� �agodnie, gdy idziesz przez bni�. Jest jasny, s�oneczny dzie�. Niebo jest czyste. S�yszysz ptaki prerii. 

Id�c, dochodzisz do kr�gu drzew. Wejd� mi�dzy nie i sta� po�rodku kr�gu. 

Zwr�� si� na p�noc. Stoi tam stary Indianin. Jest starszy ni� stary, ubrany w sk�r�, na szyi nosi obsydianowy naszyjnik, a we w�osach ma czarne pi�ra. Na jego piersi opadaj� dwa strumienie srebrnych w�os�w. 

"Ja jestem tym, kt�ry strze�e p�nocy" m�wi. "Przychodz�, by przynie�� pewno�� i wiedz�". Sp�jrz mu przez chwil� w oczy, potem zwr�� si� na wsch�d. 

Stoi tam m�oda Indianka. Jest ubrana w bia�e sk�ry, zdobione turkusami, a we w�osach ma b��kitne pi�ra. Jej w�osy opadaj� jej na pecy, zwi�zane w ko�ski ogon. 

"Ja jestem t�, kt�ra strze�e wschodu" m�wi. "Przychodz�, by przynie�� wgl�d i inspiracj�." Spogl�daj przez chwil� w jej oczy. Zwr�� si� na po�udnie. 

Stoi tam wojownik. Jego pier� jest naga, pomalowana na czerwono i ��to. Z jego szyi zwisa naszyjnik z czerwonego jaspisu. W jego czarnych w�osach, opadaj�cych po obu stronach g�owy na jego pier�, s� czerwone pi�ra. 

"Jestem tym, kt�ry styrze�e po�udnia" m�wi. "Przychodz�, by przynie�� si�� i odwag�. " Spogl�daj przez chwil� w jego oczy. Zwr�� si� na zach�d. 

Stoi tam stara kobieta, ubrana w zafarbowan� na fioletowo sk�r�. Wok� jej szyi owini�ty jest naszyjnik z muszli, a w jej w�osach, zwi�zanych z ty�u g�owy, s� fioletowe kwiaty. 

"Ja jestem t�, kt�ra strze�e zachodu" m�wi. "Przybywam, przynosz�c uzdrowienie. " Sp�jrz w jej oczy. Sp�rz wok� siebie. 

P�jd� w tym kierunku, kt�ry ci� najbardziej poci�ga, w tym, kt�ry mo�e da� ci to, czego w danej chwili potrzebujesz. Porozmawiaj ze Stra�nikiem, pos�uchaj, co do ciebie m�wi. Zosta� tam tak d�ugo, jak tego potrzebujesz. Potem wr�� do �rodka ko�a. Stra�nicy m�wi� razem:

"My jeste�my Ko�em medycyny, tymi, kt�rzy strzeg�. Odejd� ze swoj� now� wiedz�, i wr�� do nas wtedy, gdy b�dziesz tego potrzebowa�."

Zwr�� si� na p�noc. Stra�nik zamienia si� w czarnego wilka i znika na prerii. 
Zwr�� si� na wsch�d. Stra�nik zamienia si� w or�a, i znika w przestworzach nieba. 
Zwr�� si� na po�udnie. Stra�nik zamienia si� w z�otego lwa i znika na prerii. 
Zwr�� si� na zach�d. Stra�nik zmienia si� w mew� i znika w przestworzach nieba. 

Dokona�o si�. 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin