Prawa pasażera - Samolot.pdf

(323 KB) Pobierz
Prawa pasażera
Prawa pasażera
Grzegorz Zając
Znaczący wzrost cen paliw spowodował zawirowania na rynku przewozów
pasażerskich. Niektórzy przewoźnicy woleli zawiesić niektóre ze swoich połączeń,
uważane za nierentowne, aby zmniejszyć straty. Tego typu działalność odbija się
negatywnie na pasażerach. Warto pamiętać, że mają oni jednak pewne prawa,
których przewoźnik musi dotrzymywać.
W okresie letnim, w Unii Europejskiej dziennie wykonywanych jest nawet przeszło 30
tysięcy lotów. Wiąże się to z koniecznością zapewnienia dodatkowych samolotów do
obsługi pasażerów. Przewoźnicy mogą więc, celowo lub nieświadomie, nie przestrzegać
praw, jakie przysługują pasażerom, zagwarantowanych przez prawo unijne. Co więcej te
same obowiązki odnośnie praw pasażerów dotyczą linii spoza UE, których trasy
zaczynają się, lub kończą, na terenie wspólnotowym
Prawo Unii Europejskiej skutecznie chroni prawa wszystkich pasażerów lotniczych, nie
tylko obywateli UE, rozpoczynających lub kończących podróż w jednym z jej państw
członkowskich. Pasażer ma uprzywilejowaną pozycję w starciu z przewoźnikiem. Musi
jednak znać swoje prawa i wiedzieć, gdzie się zwrócić o pomoc i czego ona dotyczy.
Aż do połowy lat 1980. państwa członkowskie oraz instytucje wspólnotowe nie spieszyły
się z budowaniem wspólnej polityki lotniczej Unii Europejskiej. Zmianę w podejściu
wymusiło dopiero orzeczenie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z 1985. Od 1987
podjęto na szczeblu wspólnotowym kroki zmierzające do liberalizacji transportu
lotniczego. Jednak przedsięwzięcie to było realizowane przy uwzględnieniu jednej tylko
strony – przewoźnika lotniczego. Nikt wówczas nie myślał o przyznaniu jakichkolwiek
1
29445059.005.png 29445059.006.png
praw pasażerom lotniczym. Należy w tym miejscu poczynić istotną uwagę. Otóż
przedsiębiorstwa lotnicze stanowiły wówczas własność państwa, co było istotną barierą
w rozwoju ich działalności. Państwo podejmowało za przewoźnika decyzje w sprawie
trasy przelotu, zdolnoś-ci przewozowej, częstotliwości wykonywania połączeń,
zatwierdzania taryf, itp. Skutkowało to także tym, że ten środek transportu był zaliczany
do elitarnych i kosztownych, a pasażer o mniej zasobnym portfelu nie mógł sobie
pozwolić na podróż podniebną drogą, z uwagi na ogromne koszty przewozu. Pasażer był
również zdany na łaskę i niełaskę przewoźnika. Dochodzenie swoich roszczeń,
w przypadku zmian warunków przewozu, lub innych uciążliwości związanych z podróżą,
było praktycznie niemożliwe, bądź niezwykle utrudnione.
Ponieważ otwarcie rynków w tym sektorze na przełomie lat 1980. i 1990. ubiegłego
stulecia następowało dosyć szybko, Komisja Europejska zaproponowała regulację
prawną chroniącą prawa podróżnych. W 1991 uchwalono Rozporządzenie nr 295/91,
zawierające bardzo ograniczony zakres podmiotowy i przedmiotowy. Jak pokazała
praktyka, było ono niezwykle rzadko stosowane. Na nowo podjęto próbę ochrony praw
pasażerów po 1997, kiedy to nastąpiła już formalna pełna liberalizacja w komunikacji
lotniczej UE. Zaproponowane zmiany w 1998 i poddane do konsultacji państwom
członkowskim oraz całemu środowisku lotniczemu, spowodowały ostrą krytykę,
w szczególności ze strony przewoźników. Mimo to instytucje unijne podjęły wzmożone
wysiłki, aby rozszerzyć katalog praw tak, aby każdy człowiek miał odpowiednią ochronę
prawną nie tylko w czasie podróży samolotem, lecz co najważniejsze, nawet przed jej
rozpoczęciem. Ta ogromna zmiana filozofii i podejś-cia Unii Europejskiej w kierunku
zapewnienia ochrony praw tej kategorii osób ma charakter bezprecedensowy.
W przypadku opóźnień lotów, nie przysługuje odszkodowanie, aczkolwiek przewoźnik
musi zapewnić pasażerowi odpowiednią pomoc (np. posiłki, napoje, faks, czy
zakwaterowanie). Niestety zdarza się, że przewoźnik lotniczy wykorzystuje ten fakt,
2
29445059.007.png 29445059.008.png
formalnie nie odwołując określonego lotu, lecz stosując opóźnienie lotu. Jest to
niezwykle istotne, gdyż w przypadku odwołania, pasażerowi dodatkowo należy się
odszkodowanie we wskazanej przepisami wysokości
Przyjęciu nowych rozwiązań towarzyszyła zupełnie odmienna filozofia, wyrastająca na
gruncie dokonanego postępu w realizacji wspólnej polityki lotniczej i daleko posuniętych
procesów liberalizacyjnych w tym sektorze. Czynniki takie jak wzrost konkurencji,
pojawienie się wielu przewoźników niskokosztowych oraz obniżenie cen biletów za
przeloty, spowodowały ogromny popyt na usługi lotnicze. Wskutek zaistniałej sytuacji
pojawiły się również negatywne okoliczności jej towarzyszące, takie jak zatłoczenie na
lotniskach, skutkujące opóźnieniami lotów, lub ich odwoływaniem. Właśnie te elementy
powodowały rozgoryczenie i irytację podróżnych. Często kontynuowanie podróży,
wymagającej przesiadki, było z powodu dużego opóźnienia bezcelowe. Podróżni musieli
sami zadbać o to, czy kontynuować dalszą podróż, czy wracać do domu na własny
koszt.
Nowa koncepcja zmierzała w kierunku obarczenia przewoźnika odpowiedzialnością za
utrudnienia w podróży. Odtąd to pasażer znajduje się w centrum uwagi, a przewoźnik ma
obowiązek dbania o niego. Ponadto punktem wyjścia było założenie, że wszyscy mają
takie same prawa i wszyscy muszą być jednakowo traktowani, bez względu na to, czy
podróżują lotem rozkładowym, czy nierozkładowym. Tych ostatnich w latach 1990.
przybyła spora liczba. Ochroną powinno się również objąć pasażerów odlatujących
z lotnisk znajdujących się zarówno w państwach członkowskich, jak i w państwach
trzecich, o ile lot kończy się na lotnisku wspólnotowym i jest obsługiwany przez
przewoźnika wspólnotowego.
Dlatego też UE przyjęła w 2004 Rozporządzenie nr 261/2004, ustanawiające wspólne
zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na
pokład, albo odwołania, czy dużego opóźnienia lotów. Uchylono tym samym poprzednią,
nieskuteczną regulację.
KOMU PRZYSŁUGUJĄ?
Warto podkreślić, iż prawa gwarantowane pasażerom lotniczym przysługują bez względu
na obywatelstwo. Dla przykładu, Brazylijczyk, korzystający z przewoźnika
zarejestrowanego w jednym z państw członkowskich UE, ma prawo domagać się
odszkodowania, w przypadku gdy uzna, iż naruszone zostały jego prawa, gwarantowane
przez prawo unijne.
3
29445059.001.png
Instytucje Unii Europejskiej zmieniły w bezprecedensowy sposób podejście do praw
osób podróżujących liniami lotniczymi. Organizacje unijne podjęły wzmożone wysiłki, aby
rozszerzyć katalog praw tak, aby każdy człowiek miał odpowiednią ochronę prawną nie
tylko w czasie podróży samolotem, lecz co najważniejsze, nawet przed jej rozpoczęciem
Jak wygląda taka procedura? Otóż powinien on, w pierwszej kolejności, wystosować
skargę do przewoźnika, który obsługiwał jego lot. Informacja o tożsamości przewoźnika
jest obligatoryjnie wpisywana w bilet lotniczy. Nie wpisanie takiej informacji jest
naruszeniem prawa unijnego. Istotne jest, iż skargi należy składać do przewoźnika
lotniczego wykonującego przewóz zgodnie z umową przewozu. Nie ma w prawie
wspólnotowym ustalonego terminu składania skarg, jednak powinno to nastąpić jak
najszybciej. Nie ma również ustalonego terminu odpowiedzi, choć powinien on wynosić
do 1 miesiąca od daty złożenia przedmiotowej skargi.
Zbyt długie oczekiwanie na odpowiedź może być podstawą do bezpośredniego
wniesienia skargi do władzy lotniczej na brak odpowiedzi ze strony przewoźnika. Nie jest
prawdą, iż odpowiedź przewoźnika jest wymagana do złożenia skargi, gdyż jeśli pół roku
pasażer oczekuje na wydanie odpowiedzi, to sprawą naturalną jest, iż takie odwlekanie
jest szkodliwe dla pasażera. Jednak, jeśli przewoźnik wystosował odpowiedź, a pasażer
nie jest nią usatysfakcjonowany, to może wnieść skargę do odpowiedniej władzy
lotniczej.
Kwestią nadrzędną w tym momencie jest pytanie, czym jest ta władza lotnicza. Otóż,
każde państwo członkowskie UE ma obowiązek stworzenia organu (komisja, urząd,
komitet) zajmującego się rozpatrywaniem takich skarg. Obecnie już wszystkie państwa
taki organ ustanowiły, choć jeszcze do niedawna kilka z nich takich nie miało (np. Austria,
Irlandia, Słowenia). Przyjmuje się, choć nie ma takiego wymogu prawnego, że skargi
należy składać do organu państwa, którego ma się obywatelstwo, lub na stałe
4
29445059.002.png 29445059.003.png
zamieszkuje. Jednak można też składać skargi do organu państwa, w którym siedzibę
ma przewoźnik (siedziba zarządu lub inny organ wykonawczy).
Skargi może składać także osoba zamieszkująca inne państwo, aniżeli należące do UE.
Wówczas składa ona skargę do któregokolwiek państwa członkowskiego UE, lub
państwa, w którym siedzibę ma dany przewoźnik. Należy podkreślić, iż nie jest
wymagane, aby było to państwo, w którym siedzibę ma przewoźnik, lub w którym jest on
zarejestrowany na podstawie Rozporządzenia nr 2407/92.
Przy składaniu przedmiotowych skarg, zazwyczaj należy składać stosowną
dokumentację, tzn. bilet lotniczy lub potwierdzoną rezerwację, skargę złożoną do
przewoźnika i jej odpowiedź (jeśli została udzielona). Skargi można składać na
formularzach wydanych przez urząd, do którego kierowana jest skarga, lub na
dowolnych kartkach papieru. Należy wskazać również podstawę prawną dochodzonego
roszczenia. Taki urząd ma ustawowy obowiązek udzielenia informacji, zgodnie
z wewnętrznymi przepisami krajowymi. Jeśli dana odpowiedź jest również nie
satysfakcjonująca, można wnieść skargę do sądu cywilnego (jeśli dane prawo krajowe
uznaje, iż decyzja takiego urzędu nie jest ostateczna), lub innego organu wskazanego
w tej decyzji. Postępowanie w każdej sprawie musi być co najmniej dwuinstancyjne.
PRZEDMIOT SKARG
Skargi w opisanej wcześniej procedurze należy składać w trzech kwestiach: odmowy
przyjęcia na pokład, odwołania lotu, lub opóźnienia lotu.
Jednakże istnieje jeszcze szereg innych spraw, na które można stosować skargi. Jedną
z nich jest problem zagubionego lub zaginionego bagażu. Kwestię tę reguluje Konwencja
Montrealska z 1999. Każdy pasażer ma prawo swobodnego dysponowania swoim
ładunkiem. Ma on prawo do jego wycofania w porcie lotniczym odlotu lub przeznaczenia,
zatrzymać go w drodze podczas któregokolwiek z lądowań, wezwać odpowiednie służby
do jego wydania w trakcie jednego z lądowań, lub na miejscu przeznaczenia, innej
osobie, aniżeli wskazanej jako odbiorca. Pasażer ma również prawo zawrócić taki bagaż
do portu lotniczego odlotu. Oczywiście w takich sytuacjach pasażer zobowiązany jest do
pokrycia stosownych kosztów operacyjnych. Natomiast zagubienie bagażu jest kwestią
wynikającą z umowy przewozu. Pasażer musi dochodzić swoich roszczeń wobec
przewoźnika.
Oddzielną kwestią jest traktowanie pasażera przez przewoźnika lub personel lotniczy (w
szerokim ujęciu). Każdy pasażer powinien być traktowany należycie i z godnością,
a wszelkie procedury kontroli lub inne, muszą odbywać się z poszanowaniem
podstawowych praw człowieka. Jeśli warunki określone w umowie przewozu były
niezgodne z faktycznym stanem, należy wnieść skargę do przewoźnika, a w dalszej
kolejności, jeśli odpowiedź będzie niesatysfakcjonująca, do odpowiedniego sądu
powszechnego.
5
29445059.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin