wydarzeniowa03.rtf

(65 KB) Pobierz
Astrologia wydarzeniowa wyk³ad 03

Astrologia wydarzeniowa wykład 03

Andrzej Wesołowski

 

Jak już mówiłem, w horoskopie wydarzeniowym najważniejsze rzeczy odczytujemy z Ascendentu i MC, z tym, że w Asc. jest raczej to, co absorbuje myśl pytającego, a w MC to, co dominuje w danej sytuacji, czyli ta strona bardziej wydarzeniowa. W horoskopie urodzeniowym natomiast, jest to tak, że z Ascendentu, planet w Asc., czy władcy Asc. położonego w znaku, czy domu odczytujemy genotyp i główne cechy psychiczne, leżące u podstaw całej osobowości, a w MC jest dominanta charakterologiczna spowodowana określonymi wydarzeniami w życiu. Np., jeżeli w MC jest Saturn – doprowadzi on w końcu, w zenicie życia do tego, że ten człowiek stanie się saturnowy, czyli będzie górowała ambicja, talenty administracyjne (przy dobrych układach Saturna), lub po prostu paranoja (przy złych układach Saturna z wyznacznikami osobowości).

Natomiast w horoskopie wydarzeniowym w Ascendencie jest ta sprawa, która szczególnie absorbuje osobę pytającą, albo też główna rzecz (wydarzenie), dziejąca się w danym momencie, a w Zenicie będzie to, co będzie dominowało w całej tej sprawie w toku jej rozwoju, niekoniecznie zaś dominuje w danej chwili. Z tym założeniem zawsze trzeba najpierw podchodzić do analizy każdego horoskopu wydarzeniowego, politycznego czy indywidualnego.

Wychodząc z tego założenia omówimy teraz te kwestie w powiązaniu z tematem małżeństwa, uczuć itd. Jest to już niejako wtórny sposób patrzenia na horoskopy, niejako drugie podejście. Aby odpowiedzieć na pytanie, czy dany człowiek się ożeni, to jeżeli pytanie takie zadaje mężczyzna, trzeba uznać za jego sygnifikatory władcę Asc., Księżyc i Wenus, a także wszelkie planety znajdujące się w Asc. Jeżeli Księżyc aspektuje korzystnie Słońce, Wenus lub władcę domu 7, albo też władca domu 1 aspektuje władcę domu 7 lub sam jest w domu 7, to już jest nieraz wystarczające; albo tez władca domu 7 jest w Asc. i jednocześnie większość sygnifikatorów znajduje się w znakach płodnych, albo jest w znaku dysponowanym przez Wenus – to człowiek się ożeni.

Reguła ta nie ma specjalnego zastosowania do horoskopu urodzeniowego. W horoskopie urodzeniowym z reguły aplikacja szczytu domu 7 do sygnifikatora małżeństwa (ogólnego – u mężczyzny Księżyca i Wenus, albo szczegółowego, czyli władcy domu 7), albo aplikacja MC do korzystnego aspektu takiego sygnifikatora, oznacza małżeństwo, ponieważ w horoskopie urodzeniowym płodność znaków nie odgrywa tak wielkiej roli. Np. płodny znak jako sygnifikator małżeństwa może oznaczać kilka małżeństw. W astrologii horarnej potrzebna jest ta płodność znaków, żeby sprawa w ogóle zaowocowała.

Natomiast tam, gdzie chodzi o kobietę, postępujemy zgodnie z tymi samymi regułami, ale bierzemy pod uwagę Słońce i Marsa. Jeżeli Mars nie ma żadnego aspektu ze Słońcem, to jest to silna wskazówka negująca. Bardzo łatwo zauważyć można, że w horoskopie urodzeniowym w momencie małżeństwa u kobiety Słońce dochodzi do Marsa albo Mars do aspektu Słońca w dyrekcjach symbolicznych.

Czas zawarcia małżeństwa wyznacza zazwyczaj ilość stopni aplikującego Księżyca do Słońca, albo Wenus, czy też Słońca do Marsa (u kobiety), lub władcy domu 1 i 7 do dobrego aspektu, a nawet czasami do kwadratury czy opozycji, jeżeli jest silna recepcja mutualna (czyli przez znaki), albo też władcy Asc. do szczytu domu 7 aplikacją, zwłaszcza w koniunkcji, lub władcy domu 7 do szczytu Asc. Jeżeli sygnifikatory są szybkie, trzeba też rozważyć ich ruch. Nie należy brać pod uwagę retrogradujących planet dochodzących do koniunkcji, bowiem one tylko obiecują, a nie wykonają. Jeżeli świadectwa małżeństwa są silne i liczne, to wtedy znaki ruchliwe dają dni, a pozostałe tygodnie i miesiące – zależnie od tego, czy aplikująca planeta jest w rogu, w domu sukcedentnym, czy kadentnym.

Reguła obliczania czasu horarnego:

·         Znaki ruchliwe – kardynalne (Baran, Rak, Waga, Koziorożec) znajdując się w rogu horoskopu, dają dzień na stopień, w domu sukcedentnym – dają tydzień, a w kadentnym – dają miesiąc na stopień.

·         Znaki wspólne (Bliźnięta, Panna, Strzelec i Ryby), w ten sam sposób, dają na jeden stopień w rogu horoskopu – tydzień, w domu sukcedentnym – miesiąc, a w kadentnym dadzą rok.

·         Znaki stałe (Byk, Lew, Skorpion, Wodnik), znajdując się w rogu horoskopu dają miesiąc, i dalej w ten sam sposób – lata i nieskończony okres czasu (tzw. „na święty nigdy”).

Jeżeli ktoś np. pyta o małżeństwo z jakąś określoną osobą, której potrzebuje, a nie chodzi tu o ogólne pytanie, postępujemy nieco inaczej. To jest w ogóle bardzo ważna reguła, że trzeba inaczej postępować przy pytaniach ogólnych, a inaczej przy szczegółowych. Najpierw należy doprowadzić do tego, aby osoba pytająca określiła dokładnie, o co jej chodzi i co ma na myśli, bowiem istnieje różnica w interpretacji zagadnienia „czy się w ogóle ożenię?”, a „czy się ożenię z konkretną osobą?”. Więc jeśli władca Asc. lub Księżyc (Księżyc jest zawsze ko-sygnifikatorem osoby pytającej, albo, jeżeli osoba pytająca jest kobietą – wtedy Słońce) jest połączony koniunkcją z władcą domu 7, zwłaszcza, jeżeli jest w Diginity (w znaku swojej godności), w Asc., w domu 10, 11 – osoba pytająca osiągnie swój cel; jeżeli oba sygnifikatory podtrzymują się nawzajem sekstylem lub trygonem z Ascendentu i domu 11, albo 7 i 9, albo 7 i 5 i nie zdarzy się żadna frustracja, ani też żadna z planet nie zacznie raptownie retrogradować w tym czasie, zanim ten dobry aspekt nie zostanie sfinalizowany. Chodzi o to, że jeżeli np. wyznaczymy czas zawarcia małżeństwa na za 7 miesięcy, to jeżeli w czasie tych 7 miesięcy jedna z planet zacznie retrogradować, to oznacza, że jedna ze stron wycofa się ze sprawy. Wszystko będzie na pozór dobrze, ale jedna osoba zacznie się wahać. Wówczas można twierdzić, że małżeństwo będzie zawarte, jeżeli osoba pytająca ma na to ochotę. Trzeba tu zawsze założyć tę wolność woli. Jeżeli zdarzy się kwadratura lub opozycja między sygnifikatorami – bez recepcji mutualnej, to oczywiście sprawa skończy się na niczym. Z tym, że kwadratura, zwłaszcza z recepcją mutualną, nawet przez triplicity, albo przez egzaltację planet w znakach zmiennych oznacza, że cel może być wówczas osiągnięty, ale z pewnymi trudnościami. Kwadratura zapowiada tylko trudności, Jeżeli nie będzie żadnej recepcji mutualnej to wówczas mogą być nadzieje, ale nie ma żadnych podstaw, aby sądzić korzystnie.

Kiedy władca Asc. jest w domu 7, osoba pytająca kocha bardziej, a kiedy władca domu 7 jest w Asc., wtedy raczej ta druga osoba bardziej. Z tym, że zdarza się, że małżeństwo może być zawarte, chociaż nie ma żadnego aspektu między sygnifikatorami, jeżeli jakaś inna, trzecia planeta przenosi swoje światło z jednej planety do drugiej. Na przykład oba sygnifikatory małżeństwa osoby pytającej są planetami ciężkimi: Jowisz i Saturn, a Księżyc ustawił się tak, że jest jeszcze w separacyjnym aspekcie do Jowisza i daje już aplikacyjny trygon do Saturna, tzn. przenosi światło. Wówczas sprawa będzie przeprowadzona, ale przez rodziców, czy np. przez matkę – przez Księżyc.

Ten wypadek, kiedy osoby trzecie wtrącają się do sprawy, naginają wolę osób pytających itp., wystąpi pod warunkiem, że planeta, która przenosi światło jest naprawdę szybka w ruchu, a Księżyc nie zawsze jest szybki w ruchu, czasem robi mniej niż 12º na dobę, a naprawdę silnie działa, jeżeli robi ok. 15º na dobę. Jego możliwości działania szalenie maleją, jeżeli porusza się wolno. Poza tym należy zaobserwować, czy nie jest on spalony przez Słońce, tzn. czy nie jest na nowiu. Każda planeta spalona przez Słońce jest właściwie bezradna. Planeta przenosząca światło może też być niefortunnie położona, zwłaszcza, jeżeli jest kadentna, albo jeżeli jest w upadku lub zniszczona. Jej możliwości działania maleją także wtedy, gdy jest atakowana kwadraturą, opozycją lub koniunkcją przez Marsa lub Saturna. Osoba sygnifikowana przez planetę przenoszącą światło może być poznana przez opis planety zgodnie ze znakiem, w którym się znajduje, a aspekty tej planety opisują wartość tej osoby i jej dalsze cechy. Męska planeta dzienna daje mężczyznę, a żeńska planeta nocna pokazuje kobietę, ale czasami może pokazywać zniewieściałego mężczyznę. Ostatecznie decyduje się za pomocą aspektów oraz tych ich atrybutów męskości i żeńskości.

Jeżeli zauważymy, że np. małżeństwo, czy dany związek nie dojdzie do skutku – w ten sam sposób jak małżeństwo możemy sądzić związki partnerskie wszelkiego typu, nawet spółki akcyjne – wówczas trzeba zaobserwować planetę, która przyjmuje światło sygnifikatorów. Z reguły najlepiej zauważyć przeszkody ze strony innych ludzi, którzy rozbijają dany związek, lub pojawi się inna osoba, która uwiedzie danego człowieka – jest to wtedy zwykle sygnifikowane przez trzecią planetę, która daje akurat ścisłą kwadraturę lub opozycję do któregoś z sygnifikatorów. Zwłaszcza, jeśli jest to planeta kadentna, sygnifikuje ona wtedy osoby, o których jeszcze nikt nic nie wie w danym momencie, jeszcze sprawa nie dojrzała do tego, żeby w ogóle o niej wiedzieć i działa szczególnie złośliwie. W danej chwili może to być zupełnie nie do rozróżnienia, a jednak dany związek będzie z czasem rozerwany. Z tym, że trzeba wtedy zauważyć, sygnifikator której z osób jest najsilniejszy, wówczas tej osobie będzie się wiodło najlepiej, na skutek tego wydarzenia.

Najsilniejsze planety są to: po pierwsze – patrzymy przez ciężar planety i jej wielkość, a więc oczywiście Słońce ma największą wagę; po drugie – przez położenie w domach horoskopu. Zawsze najsilniejsza jest planeta w rogu.

Jeżeli sygnifikatory aplikują do siebie złym aspektem i bez recepcji mutualnej, jeżeli nie ma dobrego aspektu pomiędzy Księżycem i Słońcem, to nie będzie małżeństwa. Chyba, że władca Asc. jest w domu 7, albo władca domu 7 w Ascendencie, wtedy można jeszcze podejrzewać, że coś nastąpi. Jeżeli źle położony Saturn znajduje się w Asc., np. w Lwie, Raku, albo w złym aspekcie Marsa, albo też, kiedy Saturn jest położony w Asc., a włada domem 12 (np. kiedy jest w Wodniku, a Koziorożec jest w domu 12, albo jest w Rybach w Asc., a Wodnik jest w domu 12), 8 lub 6, zwanymi domami nieprzyjaznymi, to wówczas można czytać, że osoba zadająca pytanie jest właściwie zimna i sama jest mało skłonna do małżeństwa. Tylko bardzo silnie położony Saturn, w swoim znaku, albo dobrze aspektowany – zwłaszcza przez Słońce i Marsa – może być lepiej dysponowany. Jeżeli Saturn znajduje się w domu 7, wtedy wywiera ten sam wpływ na partnera. Z reguły są to osoby wrogie małżeństwu; a najbardziej sprzyja małżeństwu Wenus.

Aby rozważyć czynniki, które mogą zapobiec danemu związkowi, należy rozpatrzyć te planety, które wpychają swoje złe promieniowanie pomiędzy sygnifikatory i powstrzymują małżeństwo oraz zaobserwować, jakim domem rządzi taka planeta i gdzie sama jest usytuowana. Jeżeli jest to, np. władca domu 2, wówczas potrzeba pieniędzy może stanowić tutaj wielką przeszkodę, albo może to być strach przed małżeństwem z powodu braku środków na utrzymanie. Władcy domu 3 każą nam myśleć, że powodem przeszkód będą krewni, brat, sąsiedzi, itd. Władca domu 4 pokazuje naszą rodzinę, która się nie zgadza, jakieś kłopoty z ojcem itd. Jeżeli jest to żeńska planeta, może to oznaczać matkę drugiej osoby (partnera). Z tym, że takie planety, jak (zwłaszcza) Saturn, a także Merkury mogą oznaczać potrzebę mieszkania, brak możliwości osiedlenia się w jednym miejscu. Władca domu 5 pokazuje przeszkody z powodu np. nielegalnego dziecka ukrywanego przez osobę pytającą, lub że osoba pytająca zdradza i ma skłonność do tzw. rozwiązłego życia itd. Władca domu 6 opisuje choroby, a także jakąś opozycję stawianą przez znajomych z pracy, czy też plotki czy intrygi ze strony podległych osób, dlatego że dom 6 opisuje sługi, ludzi uzależnionych od osoby pytającej, ludzi, których w ogóle lekceważy; może również chodzić o tajnego, prywatnego wroga partnera (bo to jest jego dom 12). Władca domu 7, albo planeta znajdująca się w domu 7 (każdorazowo mówiąc o władcy domu, mam też na myśli planetę, znajdującą się w tym domu, bo uczestniczy ona we wszystkim) opisuje publicznego wroga osoby pytającej, sprawę prawną lub rywala. Dom 8 mówi o braku pieniędzy osoby, z którą się wchodzi w związek, a jeżeli inne świadectwa z tym konkurują, wówczas można powiedzieć, że może zachodzić interwencja w postaci śmierci osoby pytającej, zanim nastąpi związek. Klasycznym tego przykładem maże być 135º do Urana w domu 3 od planety będącej w domu 8 – oznaczałoby to wtedy, powiedzmy, wypadek drogowy. Dom 9, w podobny sposób pokazuje opozycję przez znajomych i krewnych partnera, albo wtrącenie się jakiegoś kapłana, (bo dom 9 to także religia) i osób wysoce moralnych. Czasami oznacza nagły wyjazd, długą podróż zagraniczną, co również odwleka związek. Jeżeli w domu 9 jest znak ruchliwy (Baran, Waga, Rak lub Koziorożec) – to raczej zakładamy podróż, a jeżeli jest to Strzelec – raczej mówimy o religii.

Dom 10 i jego władca pokazuje ojca partnera, lub matkę osoby pytającej, a także może pokazywać (zwłaszcza Słońce i Jowisz) osoby mające bardzo duży autorytet u osoby pytającej i mogące też powstrzymać daną sprawę. Dom 11 jak zwykle pokazuje przyjaciół; z reguły pokazuje osobę, która początkowo przedstawia sobie współmałżonków, a później przez plotki, próbuje zapobiec rozwijaniu się sytuacji (złe aspekty z domu 11). Złe aspekty z domu 12 to zwykle jakieś ukryte intrygi, podstępy, sprawy będą się opóźniać a osoba pytająca nie dowie się nigdy, z jakiego powodu to się odwlekało – nie zostanie do końca poinformowana. Poza tym, z reguły wybuchają wtedy skandale. W ten sam sposób można się dowiedzieć, kto jest w dużej opozycji do osoby pytającej, rozpoznać jej wrogów jawnych, i tak samo można rozpoznać, kto będzie jej pomagać w osiągnięciu celów życiowych – przez dobry aspekt.

Aby opisać osobę i cechy przyszłej żony (czy męża), w wypadku mężczyzny: obserwujemy planetę, do której Księżyc jest w najbliższym aspekcie aplikującym. Jeżeli jest to Wenus, to mówimy, że jest ładna, szczupła, uśmiechnięta itp. A zgodnie z tym jak planeta jest znaleziona w jednym z 12 znaków Zodiaku, można dalej opisywać tę osobę przez cechy danego znaku, zaś przez aspekty, przez jej położenie w znakach, np. w godności czy w upadku, można opisać także dalsze jej cechy. Jeżeli są jakiekolwiek planety w domu 7, to bierzemy także dodatkowo pod uwagę planetę najbliższą szczytu domu 7. Jeżeli Księżyc aplikuje w danym horoskopie, to bierzemy pod uwagę Księżyc, natomiast jeżeli Księżyc nie ma aspektu aplikującego – bierzemy planetę w domu 7 najbliższą szczytu domu, gdy zaś nie ma żadnych planet w domu 7 – wówczas władcę domu 7, jako główny sygnifikator żony.

Dla kobiety sądzimy tak samo, ale przez Słońce (Księżyca nie bierzemy pod uwagę). Np. jeżeli Słońce jest w sekstylu lub trygonie Saturna mówimy, że to człowiek poważny i pracowity, a jeżeli z Jowiszem – to uczciwy, jeżeli z Marsem – to gwałtowny, jeżeli z Merkurym – to bardzo inteligentny, pomysłowy, aktywny; jeżeli z Uranem – to dziwny i ekscentryczny; z Neptunem będzie mediumistyczny, artysta o dużej inteligencji a z Plutonem – tajemniczy i dociekliwy. Jeżeli w jakimkolwiek horoskopie zauważymy Księżyc w kwadraturze lub opozycji Słońca, to będzie niezgoda, kłótnie, itd.

Wiele osób interesuje się stanem posiadania partnera (zwłaszcza w spółkach), czasami nawet interesują się stanem posiadania przyjaciół i żony. Aby odpowiedzieć na to pytanie, obserwujemy władcę domu 8 i planety tam się znajdujące. Jeżeli Księżyc aplikuje dobrym aspektem do władcy domu 8, albo są tam dobre planety, albo też Władca domu 8 ma dobry aspekt do punktu szczęścia, lub kiedy inne sygnifikatory własności są dobrze położone i dobrze aspektowane przez Księżyc, wówczas przyszły partner (mąż, żona) będzie bogaty. Jeżeli złe planety są w domu 8, albo władca domu 8 atakuje złym aspektem Księżyc, wówczas nie zyska się w małżeństwie czy partnerstwie. Jeżeli zarówno Saturn, jak i Mars znajdują się w domu 8 w koniunkcji – nie osiągnie się niczego; nawet gdyby ta partia miała pieniądze, czy jakąś własność – osoba pytająca tylko straci na tym związku, albo zostanie oszukana.

Osoby lub środki, za pomocą których własność może ulec szkodzie, mogą być odkryte przez obserwację domów, którymi włada planeta atakująca. Np. Merkury, władca domu 8, znajdujący się w domu 9 i rzucający kwadrat do Księżyca, może opisywać sprawę prawną, zagrażającą stratą finansową partnerowi (przyszłej żonie lub mężowi).Dzisiaj rzadko się zdarza, żeby ktoś kogoś skarżył o tzw. obietnicę małżeństwa, ale gdy w horoskopie sygnifikatory którejkolwiek ze stron są atakowane przez Saturna lub Marsa, albo są w koniunkcji z pętla descendentną Księżyca, to następuje dysputa na temat małżeństwa i w konsekwencji jedna ze stron musi skarżyć drugą, aby ja zmusić do tego małżeństwa. Następuje to u nas z reguły przez nielegalne dziecko, a więc dysputa na tle rodzinnym, tzw. szantaż moralny.

Jeżeli cała figura horoskopu przyrzeka związek, można następnie rozważyć przyszłość tego małżeństwa, kwestie rozwodowe, zgodę i niezgodę w dalszym okresie. W tym celu należy zaobserwować, czy władcy Asc. i domu 7 są w dobrym aspekcie, albo czy Księżyc podtrzymuje dobrym aspektem planetę, która dysponuje Księżycem przez dom lub egzaltację (np. w Raku - to przez Jowisza, bo Jowisz jest w egzaltacji) oraz czy Księżyc i Słońce mają dobry aspekt. Dopiero wtedy nastąpi zgoda. Natomiast jeżeli władcy Asc. i domu 7 są w kwadraturze lub opozycji, albo Księżyc jest atakowany takim aspektem, a jednocześnie ma zły aspekt do Asc., albo gdy Saturn, Mars, Uran, Neptun, Pluto lub pętla descendentna Księżyca (Ketu) znajduje się w Asc. lub w domu 7 – to nie będzie szczęścia rodzinnego. Jeżeli złe planety lub Ketu znajdują się w domu 1, wtedy winę ponosi osoba pytająca, a jeżeli jest to Mars – to właśnie pytający oddaje się kłótniom lub źle się prowadzi (zgodnie ze znakiem w którym się znajduje). A jeżeli ten Mars jest w domu 7, to oczywiście trzeba to przypisać partnerowi. Dalej można sądzić tak samo, zgodnie z tym, w jaki sposób sygnifikator domu 1 lub 7 jest atakowany przez inne planety. Jeżeli np. Księżyc jest w upadku, czyli w Skorpionie, albo w kwadraturze lub opozycji Saturna lub Marsa, lub też w kwadraturze jakiejkolwiek planety retrogradującej, a w tym samym czasie rzuca jakikolwiek aspekt do Ascendentu, wówczas mężczyzna jest winien wszelkim dysputom i kłopotom w małżeństwie. Natomiast jeżeli Słońce jest w tych samych warunkach – winna jest raczej kobieta.

Kiedy władca domu 7 jest w rogu horoskopu, a zwłaszcza w Zenicie i jest to jednocześnie planeta cięższa od władcy Asc., wówczas partnerka będzie dążyła do panowania w małżeństwie – mąż będzie pod pantoflem. Jeżeli zaś ani władca Asc., ani władca domu 7 nie są w rogach, wówczas trzeba rozważyć planetę cięższą, bo to ona pokazuje zawsze tę stronę, która będzie rządzić. Jeżeli Wenus jest atakowana – to jest gorzej dla mężczyzny, a jeżeli Słońce – to dla kobiety. Księżyc atakowany może wskazywać zarówno jedną jak i drugą stronę w złym ustawieniu. Zwłaszcza opozycja Słońca z Księżycem  (czyli pełnia) może wskazywać na szybkie pokłócenie się.

Powód sporów, rozwodów i spraw prawnych rozpatruje się w ten sposób, że jeżeli atakująca planeta jest władcą domu 3, a znajduje się w Asc. lub w domu 7, wtedy opisuje to szczególnie kłótnie wywołane intrygami znajomych, czasami dalszej rodziny. Jeżeli jest to szczególnie niefortunna planeta, jak Saturn lub Mars i atakuje, a jest w Zenicie horoskopu – pokazuje ustawiczne kłótnie przez całe życie, stały konflikt na zawsze. Złe planety atakujące z domu 10 lub 4 zawsze prowadzą do sporu wywołanego przez rodziców obu stron.

Jeżeli Księżyc znajduje się w Asc. i jest tam bardzo niefortunnie położony, oznacz to nieuczciwe życie. Jeżeli nie będzie aplikacji pomiędzy planetami (tzn. kiedy Księżyc od jednej separuje, a do drugiej aplikuje), a między nimi samymi też nie ma żadnego aplikującego aspektu, wówczas którąś ze stron może spotkać nagła śmierć. Sprawa kończy się niefortunnie dla jednej ze stron, a szczególnie wtedy, gdy np. Księżyc jest w koniunkcji z Saturnem a idzie na opozycję Marsa, a pomiędzy Marsem i Saturnem nie ma żadnego aspektu.

Jeżeli Księżyc jest w 8 lub 12 domu w momencie rozmowy na temat małżeństwa, a jest void of course, czyli idzie pustym kursem, wówczas pokazuje kłopoty, smutki, choroby – bardzo długie, nieskończone; właściwie sprawa nigdy nie będzie rozstrzygnięta. Jeżeli natomiast jest on w rogu horoskopu – to dłuższe nieporozumienia, które jednak jeszcze mogą się skończyć w taki, czy inny sposób przez dalsze aspekty, gdy już Księżyc wejdzie w następny znak. Z tym, że najprawdopodobniejsza separacja następuje wtedy, gdy Księżyc jest w znaku stałym. Jeżeli będzie to w domu 10 i w znaku męskim, wówczas głównie mężczyzna będzie cierpiał, a jeżeli w domu 4 i znaku żeński – to kobieta.

Księżyc w sekstylu lub trygonie dobrych planet (zwłaszcza benefików Jowisza i Wenus) pokazuje dary i korzyści od przyjaciół, duże powodzenie i jest to najładniejszy układ. Natomiast kwadratura do Wenus lub Jowisza – to korzyści z czyjejś śmierci. Jeżeli Księżyc jest w koniunkcji z dobrą planetą, np. Jowiszem – pokazuje to szczęście wynikające z własnego sposobu życia, prowadzenia sprawy, czy z pracy.

William Lilly* podaje dwa arabskie aforyzmy, które należy sprawdzać.

1. Kobieta, która odejdzie od męża, kiedy Księżyc jest w ostatnich 13º Strzelca, nigdy już nie wróci i nigdy nie wyjdzie za mąż.

2. Mężczyzna, który żeni się, kiedy Księżyc jest w pierwszych 12º Koziorożca, straci swą ukochaną przed małżeństwem i sam umrze w ciągu 6 miesięcy.

Te 25 stopni jest tak fatalne dla małżeństwa, co wynika z cech znaków. Tego nie uzasadniają żadne gwiazdy stałe. Jest to obserwacja czysto empiryczna, sprawdzona przeze mnie. Przy czym, horoskop stawia się na moment, kiedy astrolog dowiaduje się o fakcie np. odejścia od męża.

Jeżeli władca domu 7 jest w domu 9, wówczas chodzi o małżeństwo z zagranicy. Jeżeli władcy domu 1 i 7 są w tej samej części nieba (ćwiartce - 90º), a zwłaszcza są w tym samym domu lub znaku, osoba żeni się z kimś, kto mieszka bardzo blisko niej. Rozważmy znak domu 7, znak i część nieba, w której znalazł się władca domu 7 i sądźmy przez przewagę świadectw, z jakiego kierunku może pochodzić partner, np. jeżeli większość świadectw będzie południowa, - to z południa, itd.

Rozważmy pytanie, czy kobieta posiada kochanka, poza osobą pytającą. Jeżeli jakakolwiek planeta jest w domu 7, a nie jest to władca domu 7 – to ma kogoś, kogo ta planeta opisuje. Władca domu 7, albo Słońce (u kobiety) połączone z Marsem – to ma kochanka, z którym jest bardzo zaprzyjaźniona, ale jeżeli nie konkurują tu inne złe świadectwa – to niekoniecznie w sposób skandaliczny, czy niemoralny. Władca domu 7 idący pustym kursem, albo z pętlą ascendentną Księżyca i nie ma żadnej planety w domu 7 – należy sądzić przeciwnie: jest to osoba uczciwa. A jeżeli Władca domu 7 aspektuje tylko Władcę Asc., to już z całą pewnością nie ma innego mężczyzny, sprawa jest czysta. Jeżeli Władca domu 7, albo Słońce jest połączone z Władcą trzykrotności wschodzącej wówczas, a jednocześnie Słońce separuje aspektem od Władcy Asc. wydaje się, że ma ona jakiegoś przyjaciela i kocha kogoś poza osobą pytającą.

Trzykrotność jest to jedna z większych godności planet. Jak wiemy, planeta jest najsilniejsza wtedy, gdy znajduje się w swoim domu lub wywyższeniu. Inny jest porządek trzykrotności w dzień, a inny w nocy. Chodzi tu o regułę, że dopóki Słońce nie zeszło za horyzont (tj. poniżej szczytu domu 7) – jest dzień. Jeżeli nawet minutę zeszło poniżej szczytu domu 7, jest już noc i wszystkie te domy są nocne. To nazywamy horoskopem dziennym i nocnym. W przypadku horoskopu dziennego planetami rządzą inne trzykrotności niż w przypadku horoskopu nocnego.

Nazwa znaku

Trzykrotność dzienna

Trzykrotność nocna

Baran

Słońce

Jowisz

Byk

Wenus

Księżyc

Bliźnięta

Saturn

Merkury

Rak

Mars

Mars

Lew

Słońce

Jowisz

Panna

Wenus

Księżyc

Waga

Saturn

Merkury

Skorpion

Mars

Mars

Strzelec

Słońce

Jowisz

Koziorożec

Wenus

Księżyc

Wodnik

Saturn

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin